Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
572 588
-

Zobacz także:


L Ludwik_Kalinowski
+1 / 9

jako polonista dodam ze bynajmniej połowa moich studentow myli slowa bynajmniej i przynajmniej

Odpowiedz
~Rumburak
+11 / 11

@Ludwik_Kalinowski ostatnio widzę zwiększone używanie "ą" przy celowniku liczby mnogiej na końcu wyrazów.

~SanchezPL
+1 / 1

@Ludwik_Kalinowski Poloniści nie muszą używać wielkich liter, kropek i przecinków? Brak kropki nad 'z' przemilczę.
;)

~Sanchezik
+1 / 1

@Ludwik_Kalinowski Jaki polonista tacy studenci.

~ewtewte
0 / 0

@Ludwik_Kalinowski U mnie pani z polskiego myli bynajmniej z przynajmniej i czasem nie wiem o co jej chodzi

~littlegrammarnazi
0 / 0

@Ludwik_Kalinowski
Te słowa są zmorą, co najmniej 70% społeczeństwa, co sprawia, że prawdopodobnie miną wieki zanim chociaż połowa przyjmie do wiadomości różnicę.

A konto usunięte
+1 / 1

@Swear90 Polinista nie jestem, ale smiem twierdzic, ze sa to dwa rozne wyrazy ktorych uzywa sie w roznych przypadkach.

Swear90
+1 / 1

@AIkanaro No tak. Właśnie na to chciałem zwrócić uwagę, żeby od razu bezmyślnie wszędzie nie pisać "naprawdę", tylko dlatego, że ktoś zrobił takiego a nie innego demota.

T toad0123
0 / 0

@Swear90 masz rację. Podobnym problemem jest pisownia "także"/"tak że".
Także = też, również, jak w zdaniu: "Kupiłem jabłka, śliwki, a także tuzin jajek."
Tak że = a więc, zatem, jak w zdaniu: "Aśka to straszna świnia, tak że uważaj na nią." A już do szewskiej pasji doprowadza mnie nieumiejętność używania imiesłowów przysłówkowych współczesnych, jak np. "czytając", "robiąc" itp. Dzięki temu mamy takie kwiatki, jak na przykład: "Czytając historię, coś mi się przypomniało" (= "coś" czytało historię i przyszło mi na myśl) albo "Wracając z pracy, padał deszcz" (= deszcz wracał z pracy i padał). Potworności.

Swear90
0 / 0

@toad0123 Dobrze wiedzieć. Dzięki!

~Jagna32
+2 / 2

Dodałabym jeszcze jedno: coraz częściej słyszy się np. te słońce, te okno, te dziecko... Aż uszy bolą. Czy teraz w szkołach nie uczą, że istnieje coś takiego jak rodzaj nijaki?

Odpowiedz
~Samanta4
0 / 0

Mnie wkurza też sformułowanie: "powiedzieć dla kogoś".

~Sekkk
+2 / 4

Uwazam ze ortografia to najgorszy wynalazek czlowieka, to świadome utrudnianie sobie zycia, jezyk powinien służyć do komunikacji i ważne jest w nim to by sie porozumieć, a czym sie rożni np chleb od hleba?? ołówek od ołuwka?? sztuczne wymyślanie reguł które nic nie wnoszą bo słowa brzmią tak samo, jesli słowa znaczą to samo po co wymyślac?? ktos zna sens istnienia ó a nie u, ż a nie rz,h a nie ch??.

Odpowiedz
~Samanta4
+2 / 2

Człowiek posługuje się językiem nie tylko mówiąc, ale też pisząc. Ja wolę, żeby ludzie trzymali się pewnych reguł i wszyscy pisali tak samo (na tyle, na ile to możliwe), zwłaszcza że jak jakiś wyraz mocno przekręcisz to może nawet nie być wiadomo o co chodzi. Czasem też wyrazy brzmią mniej więcej tak samo, ale oznaczają co innego. Jest różnica, czy napiszesz Bug, czy Bóg.

T toad0123
0 / 0

Ortografia jest spowodowana takim a nie innym torem rozwoju języka polskiego z prasłowiańszczyzny i stanowi żywą historię języka. Pisownia niektórych słów, zwłaszcza zawierających ó lub ż "niewymienne", a także h i ch staje się dość oczywista, kiedy spojrzy się wstecz. Na przykład taka "góra" - czemu nie *gura? Bo ó w języku polskim oznaczało dawniej "o pochylone" (które z kolei rozwinęło się z długiego o) i zdziwiłbyś się, w ilu jeszcze gwarach południowej Polski taki dźwięk się zachował - właśnie w miejscu, gdzie piszemy ó. To jest historyczne uzasadnienie ortografii. Poza tym jednak, większości osób posługujących się polszczyzną ortografia nie sprawia większych problemów. Dzisiaj zbyt mały nacisk kładzie się na jej naukę, ot co.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 April 2016 2016 22:29

~CO
0 / 0

Tak, szczególnie o pisanie rzeczy LĄCZNIE.

Odpowiedz
stokro5
+1 / 1

Zasady języka polskiego są tak logiczne jak... jak zdolność Polaków do logicznego myślenia. Zupełnie nie rozumiem czemu na prawdę i na pewno pisze się inaczej. Znajdźcie sobie w necie i poczytajcie jaka jest zasada, kiedy mówimy daj mi, a kiedy daj mnie. Odjazd. Nic dziwnego że naród który tak uporządkował sprawy językowe ma trudności z rządzeniem sobą, z porządkiem prawnym. Zawsze potem usłyszymy, że "no jeśli chodzi o to, to przepisy nie są jednoznaczne"

Odpowiedz
~bfvdcx
0 / 0

Akurat (na)prawdę można zapisać łącznie i w formie oddzielnej. To zależy od sensu zdania.

Odpowiedz
~lillypessimist
0 / 0

Jak się pisze na czacie to można zauważyć wiele ciekawych wersji słowa "skąd". Te, które ja widziałam:
-z kond
-skont
-z kąd
-skond
-skąt
(nie raz trzeba było się domyślać o co chodzi....)

Odpowiedz