Graliśmy w klasie B, każdy mecz wygrywaliśmy różnicą trzech bramek, a kilku drużynom dołożyliśmy dwucyfrówkę. A mimo to żaden z nas nie dostał powołania do kadry na ME.
Zwolnić Nawałkę i Bońka!
No dobra. Ale jak jest taki dobry to przecież może wystartować w międzynarodowych zawodach indywidualnych, nie w kadrze i tam pokazać na tle światowej czołówki że jest lepszy. Czemu tego nie zrobił? (nie interesuje się sportami zimowymi więc nie wiem kim jest człowiek z opowieści)
A dlaczego ma wykładać moje pieniądze? Koniec końców jeżeli osiągnie sukces to on będzie miał z tego profity a nie ja, więc niech za swoje a nie za moje trenuje. Trochę jak ten nasz penisista co narzekał, że kortów w polsce nie ma.
@Qrvishon Nie mógłby. Do startu w PŚ zawodników zgłasza krajowy związek i (na 99%) nie ma innej drogi. Mógłby ew. spróbować w innych biegach jak np. Bieg Wazów, ale tam ciężko już mówić o rywalizacji ze światową czołówką. Nawet w wymienionym przeze mnie biegu - najbardziej prestiżowym na świecie nie licząc IO, MŚ i PŚ - startują co najwyżej niektórzy z tej czołówki. No i jest to bieg bardzo długodystansowy, więc też innego typu rywalizacja niż ta znana z najważniejszych zawodów.
Najlepiej przebrać się za Pamelę z Pakistanu i nawiązać romans z prezesem. Pozdrawiam pana Tajnera i jego kochankę, która wozi się po zawodach za nasze pieniądze i wchodziła na zawody na nieswojej akredytacji. Na to pieniądze były.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 15 May 2016 2016 12:25
Myślę, że jeżeli jest dobry to należy go wspierać (nie znam się na sportach zimowych). Bycie sportowcem to wiele wyrzeczeń i ciężkiej pracy dlatego ten kto wyróżnia się z tłumu i jest ponad przeciętny zasługuję na wsparcie zwłaszcza finansowe bo treningi i dążenie do perfekcji też kosztuje. Chcemy później oglądać zawody, kibicować i być dumni to najpierw musimy wesprzeć tych którzy tą dumę nam mogą przynieść. Potem wszyscy dumnie wypniemy pierś i odśpiewamy Hymn :)
"Pamiętasz, jak lubiłem Platona. Dziś wiem, że kłamał. Bo w rzeczach ziemskich nie odbija się ideał, ale leży ciężka, krwawa praca człowieka. To myśmy budowali piramidy, rwali marmur na świątynie i kamienie na drogi imperialne, to myśmy wiosłowali na galerach i ciągnęli sochy, a oni pisali dialogi i dramaty, usprawiedliwiali ojczyznami swoje intrygi, walczyli o granice i demokracje. Myśmy byli brudni i umierali naprawdę. Oni byli estetyczni i dyskutowali na niby. Nie ma piękna, jeśli leży w nim krzywda człowieka. Nie ma prawdy, która tę krzywdę pomija. Nie ma dobra, które na nią pozwala."- Tadeusz Borowski
ciżko to ogarnąć ale gość ma pecha - gdyby wybrał piłkę nożną w IV lidze zarabiałby więcej - i mógłby sobie poleżeć na zielonej trawie 8-10 minut podczas jednego meczu
A tak to musi zapierdzielać 50 km na nartach - i jeszcze na mecie dostanie zegarek
Zwolnić Tajnera.
Odpowiedzto jest tak jak stary dziad Apoloniusz pomyślał że jest Apollem...
Odpowiedzskorumpowane qrwy nic więcej :)
Odpowiedzbo niemas chłopak nikogo w związku niestety, i nazwiska też niema
OdpowiedzGraliśmy w klasie B, każdy mecz wygrywaliśmy różnicą trzech bramek, a kilku drużynom dołożyliśmy dwucyfrówkę. A mimo to żaden z nas nie dostał powołania do kadry na ME.
OdpowiedzZwolnić Nawałkę i Bońka!
No dobra. Ale jak jest taki dobry to przecież może wystartować w międzynarodowych zawodach indywidualnych, nie w kadrze i tam pokazać na tle światowej czołówki że jest lepszy. Czemu tego nie zrobił? (nie interesuje się sportami zimowymi więc nie wiem kim jest człowiek z opowieści)
OdpowiedzA dlaczego ma wykładać moje pieniądze? Koniec końców jeżeli osiągnie sukces to on będzie miał z tego profity a nie ja, więc niech za swoje a nie za moje trenuje. Trochę jak ten nasz penisista co narzekał, że kortów w polsce nie ma.
@Qrvishon Mógłby, ale potrzebuje sponsora, a cięzko go pozyskać..
@Qrvishon Nie mógłby. Do startu w PŚ zawodników zgłasza krajowy związek i (na 99%) nie ma innej drogi. Mógłby ew. spróbować w innych biegach jak np. Bieg Wazów, ale tam ciężko już mówić o rywalizacji ze światową czołówką. Nawet w wymienionym przeze mnie biegu - najbardziej prestiżowym na świecie nie licząc IO, MŚ i PŚ - startują co najwyżej niektórzy z tej czołówki. No i jest to bieg bardzo długodystansowy, więc też innego typu rywalizacja niż ta znana z najważniejszych zawodów.
Tak, dajta pińondze i powołania bo ja chca i już! Należy mnie sie przecie!!!
OdpowiedzNajlepiej przebrać się za Pamelę z Pakistanu i nawiązać romans z prezesem. Pozdrawiam pana Tajnera i jego kochankę, która wozi się po zawodach za nasze pieniądze i wchodziła na zawody na nieswojej akredytacji. Na to pieniądze były.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 May 2016 2016 12:25
OdpowiedzBo nie należy do rodzinki.
OdpowiedzPierwsza i jeszcze ciepła strona poparcia dla Andrzeja Pradziada jest juz na fejsie "Andrzej Pradziad w kadrze narodowej"
OdpowiedzMyślę, że jeżeli jest dobry to należy go wspierać (nie znam się na sportach zimowych). Bycie sportowcem to wiele wyrzeczeń i ciężkiej pracy dlatego ten kto wyróżnia się z tłumu i jest ponad przeciętny zasługuję na wsparcie zwłaszcza finansowe bo treningi i dążenie do perfekcji też kosztuje. Chcemy później oglądać zawody, kibicować i być dumni to najpierw musimy wesprzeć tych którzy tą dumę nam mogą przynieść. Potem wszyscy dumnie wypniemy pierś i odśpiewamy Hymn :)
Odpowiedz"Pamiętasz, jak lubiłem Platona. Dziś wiem, że kłamał. Bo w rzeczach ziemskich nie odbija się ideał, ale leży ciężka, krwawa praca człowieka. To myśmy budowali piramidy, rwali marmur na świątynie i kamienie na drogi imperialne, to myśmy wiosłowali na galerach i ciągnęli sochy, a oni pisali dialogi i dramaty, usprawiedliwiali ojczyznami swoje intrygi, walczyli o granice i demokracje. Myśmy byli brudni i umierali naprawdę. Oni byli estetyczni i dyskutowali na niby. Nie ma piękna, jeśli leży w nim krzywda człowieka. Nie ma prawdy, która tę krzywdę pomija. Nie ma dobra, które na nią pozwala."- Tadeusz Borowski
"Dobry skok, tylko zabrakło odległości" Apoloniusz Tajner
Odpowiedzi już wiesz, co znaczy mieszkać na zielonej wyspie, 30 lat transformacji, bo lechowi w. się mieszkanie nie spodobało
OdpowiedzNiestety, ale kliki rządzą i tu. Nie wymysliłem tego - mówili to niektórzy sportowcy w wywiadach.
OdpowiedzNa Małyszu wybiło się wielu mało zdolnych ludzi...
OdpowiedzCzyżby dobra zmiana ?
Odpowiedzminusujcie do tryliona ale ja wm co jeszcze trzeba, umowa, kontakt i łapówka, przeciez to nie sport to biznes
Odpowiedzciżko to ogarnąć ale gość ma pecha - gdyby wybrał piłkę nożną w IV lidze zarabiałby więcej - i mógłby sobie poleżeć na zielonej trawie 8-10 minut podczas jednego meczu
OdpowiedzA tak to musi zapierdzielać 50 km na nartach - i jeszcze na mecie dostanie zegarek