po co opuszczać deskę? Wyobraź sobie, że jak spuszczasz wodę z otwartą muszlą to te wszystkie mikrokropelki wody, moczu, kału, detergentu, innych rzeczy która lądują w toalecie unoszą się o rozlatują po całej łazience. I lądują wszędzie - na ręcznikach, szamponie, szczoteczce do zębów... Do tego nie trzeba mgr z mikrobiologii, wystarczy minimum wyobraźni.
@hnana, pracuje przy produkcji ceramiki sanitarnej, badam ją, sprawdzam itp. Z zawodowego doświadczenia wiem, że opuszczona deska przy spłukiwaniu wody niewiele daje. Muszla klozetowa to nie pojemnik hermetyczny.
Ja bym chciał deskę z tuskiem co jak się kibel otworzy to by było widać jego gębę, w garniurze oczywiście by była powaga sytuacji, 60zł bym na to wydał
@Morog Przekopiuję swoj komentarz wyżej: "(...)Wyobraź sobie, że jak spuszczasz wodę z otwartą muszlą to te wszystkie mikrokropelki wody, moczu, kału, detergentu, innych rzeczy która lądują w toalecie unoszą się o rozlatują po całej łazience. I lądują wszędzie - na ręcznikach, szamponie, szczoteczce do zębów... Do tego nie trzeba mgr z mikrobiologii, wystarczy minimum wyobraźni.". Tu chodzi o higienę, a nie że głupia baba nie może sobie kawałka plastiku opuścić.
nie rozumiem tej gównoburzy wokół klozetowej deski, chłop ma opuszczać, a kobieta powinna w takim razie podnosić, kto i dlaczego ustalił ,że deska ma być opuszczona, a nie podniesiona?
Ja zawsze myślałem, że kobietom chodzi o tą drugą deskę, którą podnosimy przy sikaniu.
Odpowiedzświetna! ja chcę taką deskę!!!
OdpowiedzYyyy..., ale po co?
Odpowiedzpo co opuszczać deskę? Wyobraź sobie, że jak spuszczasz wodę z otwartą muszlą to te wszystkie mikrokropelki wody, moczu, kału, detergentu, innych rzeczy która lądują w toalecie unoszą się o rozlatują po całej łazience. I lądują wszędzie - na ręcznikach, szamponie, szczoteczce do zębów... Do tego nie trzeba mgr z mikrobiologii, wystarczy minimum wyobraźni.
@hnana, pracuje przy produkcji ceramiki sanitarnej, badam ją, sprawdzam itp. Z zawodowego doświadczenia wiem, że opuszczona deska przy spłukiwaniu wody niewiele daje. Muszla klozetowa to nie pojemnik hermetyczny.
Ja bym chciał deskę z tuskiem co jak się kibel otworzy to by było widać jego gębę, w garniurze oczywiście by była powaga sytuacji, 60zł bym na to wydał
OdpowiedzTrzeba wrzucić do kibla szopa pracza? Ale skąd ja go wezmę o tej porze roku?
Odpowiedz@kulfon206 sprawdź w ZOO
leje na to
OdpowiedzA może nauczyć kobiety podnosić po sobie deskę ? Precz z dyskryminacją !!!
OdpowiedzAle dlaczego mężczyzna ma przygotowywać ubikacje na wizytę kobiety? jest jej sługą?
Odpowiedz@Morog Może dlatego, że z opuszczonego siedziska deski sedesowej korzystają obie płcie, a nie tylko jedna? :)
ah te stereotypy
@Morog Przekopiuję swoj komentarz wyżej: "(...)Wyobraź sobie, że jak spuszczasz wodę z otwartą muszlą to te wszystkie mikrokropelki wody, moczu, kału, detergentu, innych rzeczy która lądują w toalecie unoszą się o rozlatują po całej łazience. I lądują wszędzie - na ręcznikach, szamponie, szczoteczce do zębów... Do tego nie trzeba mgr z mikrobiologii, wystarczy minimum wyobraźni.". Tu chodzi o higienę, a nie że głupia baba nie może sobie kawałka plastiku opuścić.
nie rozumiem tej gównoburzy wokół klozetowej deski, chłop ma opuszczać, a kobieta powinna w takim razie podnosić, kto i dlaczego ustalił ,że deska ma być opuszczona, a nie podniesiona?
OdpowiedzKlapę należy zamykac przy spuszczaniu wody, żeby wszelkie świństwo nie wylatywało na łazienkę i nie osiadało na rzeczach, które się w niej znajdują.
Odpowiedz