Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1229 1316
-

Zobacz także:


~TakaPrawdaa
+41 / 57

Obecnie posiadamy feudalizm kapitalistyczno komunistyczny. Są drabiny i szklany sufit, którego nie przeskoczysz, bo tylko " ród i elita" ma prawo do pewnych stanowisk musisz sobie radzić sam jak w kapitalizmie i jest wyścig szczurów, ale jesteś zmuszany do płacenie nienormalnie wysokich podatków jak w socjalizmie mają do tego pensje jak w PRLu. Mimo, że UE to syf, ale nasz system to jedno wielkie szambo i gówno i nie wiem jakim cudem to jeszcze stoi i się trzyma. Inne nacje już dawno by dostały furii

Odpowiedz
~Młody_Liberał
+6 / 24

@smutnyPolak Konkretnie jakie zalety daje UE?

~efdsfs
+6 / 28

@smutnyPolak: wielu rzeczy by bez nie było? Masz na myśli nikomu niepotrzebne chodniki w lasach, place zabaw w miejscowościach, w których dzieci praktycznie nie ma, a może likwidację przemysłu?

~Refgne
+20 / 32

A jak sobie radzą kraje poza UE? Szwajcaria dorobiła się na byciu krajem-bankiem, Norwegia ma ropę - a obydwie i tak korzystają na kontaktach z Unią, przez którą są otoczone. Wyjść możemy z Unii, nie ma sprawy - i zaraz potem skończymy jak Naddniestrze, Krym albo jakaś inna Białoruś. Poland stronk.

~efdsfs
+13 / 19

@smutnyPolak: W przeciwieństwie do Refgne, nawet nie podejmujesz próby prowadzenia rozmowy opartej na argumentach. Slogany, którymi rzucasz (a właściwie powtarzasz jedynie po zasłyszeniu ich w mediach) nie mają żadnego pokrycia w rzeczywistości. Unia z pewnością coś nam dała - poczucie przynależności (zaakceptowania) do grupy silniejszych państw. To ma zapewnić nam poczucie bezpieczeństwa. Poza tym jeszcze na długo przed przystąpieniem do Unii musieliśmy niszczyć nasz przemysł by zasłużyć na wejście do Unii. A gdy już w niej jesteśmy to możliwości rozwoju, takich państw jak Polska są zatrzymywane prze kolejne bzdurne przepisy, których zadaniem jest wyłącznie napychanie sakiewek koncernów zachodnich, więc i pośrednio budżetu państw Zachodu. Co do argumentu, że skończylibyśmy jak tereny o trochę na wschód od nas. Nie zgodzę się z tym. Z entuzjazmem podchodzę do idei utworzenia koalicji państw środkowowschodniej Europy, o podobnym potencjale gospodarczym, gdzie nikt nie będzie miał nas za służących, choć może należałoby użyć słowa niewolników, co z pewnością bardziej przemówiłoby do wyobraźni co poniektórych.

~The__Atheist
+5 / 13

Pozostaje jeszcze kwestia odpowiedzialności. Jeśli kardiochirurg popełni błąd w wyniku którego pacjent umrze to może stracić nie tylko prawo wykonywania zawodu ale i wolność. A co może grozić pielęgniarce? Jaką odpowiedzialność ponosi, czy do zabiegów musi się przygotowywać przez kilka dni a czasem nawet tygodni? Lekarze specjaliści zarabiają dobrze bo trudno znaleźć kogoś dobrego kto ich zastąpi. Bo w demotywatorze jest właśnie zestawiony lekarz specjalistą ze zwykłą pielęgniarką. Co do tego o czym pisał @smutnyPolak to niewątpliwą zaletą jest brak wojny na kontynencie w zrzeszanej części od 50 lat.

M misiek107
+1 / 9

@smutnyPolak A niby jak praca za granicą pomogła naszemu państwu? to tak jak ze "słoikami". Jedziesz do wawy tam wydajesz większośc pieniedzy więc tam płacisz mimo wszystko większość podatków. Przykro mi ale to nie jest argument trafiony. Owszem Ci którzy wyjechali maja albo i nie lepsze życie, a znam wielu którzy baaaaardzo narzekają na zycie na zachodzie ale trzymają ich tam lepsze zarobki ale gdyby dostali szanse tu bez zastanowienia by wrócili. Po drugie Niemcy to jak raz nam szkodza jak tylko mogą. Zablokowali dotacje na stocznie choć sami zdotowali 3-krotnie większą sumą swoje, próbują nie dopuścic do budowy ropociągu z Norwegii i gazociągu z Danii, i tak moge Ci baaaardzo długo wymieniać, co do dotacji... na przykładzie rolnictwa... moi rodzice kupili na tydzien przed wejściem zetora o mocy 64 koni mechanicznych tydzien później traktor ten kosztowałby drugie tyle co za niego dali. Mój chrzestny ma sowją małą firme budowlaną i wiem że wszystkie materiały równierz podrożały więc w obecnej sytuacji bez tych dodacji mało kto by sobie poradził bo nikogo by niebyło stać na takie inwestycje. Inną sprawą jest też to że do unii oddajemy od cho*ery kasy a na te same rzeczy dostajemy nieporównywanie mniej dotacji niż na zachodzie. Dlatego całym sercem zgadzam się z wypowiedzią efdsfs.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 31 May 2016 2016 14:01

~efdsfs
0 / 8

@smutnyPolak: Właśnie o tego typu brednie medialne mi chodzi. Przedstawia się eksport taniej polskiej siły roboczej jako coś uzdrawiającego naszą gospodarkę. (A przecież też zauważyłeś, że "może to i minus" -słusznie) Bo co? Zaniżają się statystyki bezrobocia, głównie dzięki wyjazdom młodych dopiero co dobrze (choć z tym polemizował, zważywszy na jakość wiedzy przekazywanej nawet na uczelniach "wyższych") wykształconych ludzi, bo nasz naród, jeśli tak dalej pójdzie, stopniowo będzie zanikał i w końcu wielkie państwa będą mogły położyć łapy na bogactwach naturalnych Polski, gdy nie będzie nikogo, kto mógłby protestować? I w końcu dotacje, sztandarowy punkt argumentacji prowadzonej przez euroentuzjastów! Niezwykle silne przesłanie propagandowe: Unia za darmo rozdaje pieniądze! Wierzysz w to? Koszty składek, wynagrodzenia urzędników związanych z zarządzaniem dotacjami, przygotowania wniosków o dotacje. Wreszcie koszty kredytów jakie jednostki administracyjne zaciągają (w zachodnich najczęściej bankach, jakżeby inaczej!) by mieć pieniądze na prefinansowanie i współfinansowanie tych wszystkich projektów. Ostatecznie wydajemy o kilkanaście procent więcej na wszystkie procesy związane z otrzymaniem (wraz z doliczeniem pieniędzy z dotacji) niż otrzymujemy tych pieniędzy. A najlepsze jest to, że jeszcze nasi bracia mówią nam gdzie mamy wydać te pieniądze. A należy zaznaczyć, że te inwestycje są nierzadko nierentowne, niepotrzebne. Poza tym doświadczenia historyczne, choćby z NRD pokazują, jak błazeńskim pomysłem jest idea dotacji. Nie zamierzam więcej się rozpisywać, możliwe, że w pewnych kwestiach nie tylko ktoś się ze mną nie zgodzi, ale i będzie mi w stanie wytknąć błąd, co przyjmę z pokorą. Jednak mimo wszystko mam nadzieję, że zainteresowałem kogoś tematem na tyle by sięgnął po literaturę i zweryfikował swoje poglądy. (wcześniej dodałem komentarz nie jako odpowiedź, za co przepraszam) PS: Wytyk odnośnie wieku jest infantylny, mimo iż posiadam trochę więcej latek, to nawet jeśli ktoś miałby 10 lat, a przy tym mówił mądrze, chętnie bym posłuchał.

Owid
-2 / 8

Tak, bo otworzenie europejskiego rynku to nic tylko niszczenie przemysłu, dofinansowania dla rolników z unii na każdy hektar ziemi i fundusz rozwoju regionalnego to nic.

olo555
0 / 4

Nie tylko lekarz ma odpowiedzialność (jeden błąd może przekreślić twoje życie), ale także: a) studia - wprawdzie pielęgniarka może je zrobić ale trudno je porównać z medycznymi oraz do tego praktyką lekarską b) specjalistyka, lekarz uczy się fachu, tak jak prawnik jest karnistą, kryminalistykiem, czy cywilistą, tak samo lekarz jest neurologiem, chirurgiem czy internistą, "właściwość rzeczowa" pielęgniarki rozciąga się na ogół spraw "ogólnych", przez co nigdy nie będzie dobrym we wszystkim ale też nie może wykonywać działań specjalistycznych dotyczących danej dyscypliny c) moim zdaniem służba zdrowia już dawno była by prywatna, nie tylko każdy by zyskał mając lepsze i tańsze usługi, ale też rozwiązalibyśmy ten śmieszny "problem" jaki tworzą GRUPY ZAWODOWE RZĄDAJĄCE OD SKARBU PAŃSTWA ICH NALEŻNEGO WYNAGRODZENIA. Ten problem by był załatwiony z marszu, przez proporcjonalne ułożenie ile ma zarabiać ten (lekarz) ile ten (pielęgniarz) a ile tamci. Gdyby wszystko można było sprywatyzować to przeciez nie byłoby problemu. OBYWATELE, ZAJMUJECIE SIĘ DEBILSTWEM, ALBOWIEM, PROBLEMY, KTÓRYMI SIĘ ZAJMUJECIE, W WOLNYM RYNKU NIE ISTNIEJĄ.

Industrialny
-1 / 7

@smutnyPolak Gdybyśmy nie byli w UE, to już dawno przegonilibyśmy większość państw Europy, jeśli chodzi o poziom gospodarczy. Najnowszy projekt unijny przewiduje oznaczanie polskiej żywności, jako GORSZEJ, bo produkowana będzie dzięki energii, którą bierzemy z węgla. Unia Europejska to banda kryminalistów i złodziei. Silne państwa chcą trzymać w ryzach słabszych i hamować ich rozwój gospodarczy. Balcerowicz do spółki z Tuskiem-tyfuskiem wyprzedali Polskę i 90% naszego przemysłu, żeby teraz taki rudy kundel mógł sobie siedzieć w UE na stołku. Taka jest prawda. Unia Europejska jest nam potrzebna jak zającowi dzwonek na polowaniu.

Sajotyn
+1 / 3

@smutnyPolak, O tak nasz ukochany ZSRE, jak wspomniał TakaPrawdaa "nienormalnie wysokich podatków" jak i wiele innych spraw jest u nas rozwiązywanych jak w socjalizmie, gdyż Polska jest krajem socjalistycznym, Polacy się cieszą z dopłat unijnych (które same w sobie są złe jako że redystrybucja tego typu jest zła), a w zamian musimy się im podporządkowywać prawnie, gospodarczo (standardy, energia), naciskają na nas w sprawach międzynarodowych, na Polska coraz mniej "dostaje", a coraz więcej płaci.
Dobrobyt krajów zachodnich, USA, Chin nie powstał w wyniku dotacji, a pracy, dogodnego prawa i warunków

~nnvmen
0 / 0

Nie no wszystko fajnie, tylko że jak słyszę to durne gadanie o koalicji państw środkowo-europejskich to mnie krew zalewa. Ile razy można to samo tłumaczyć- nic z tego nie było i nie będzie.Grupa wyszehradzka istnieje tylko na papierze, a dowodów na potwierdzenie było wystarczająco już wiele w polityce.

L Lomion
0 / 0

Jeśli ktoś naprawdę nie widzi co nam daje EU i jakie mamy z tego korzyści, to niech zwróci uwagę na następujące fakty: świat się globalizuje. Nie jest już tak, że Europa była ostoją cywilizacji i dobrobytu, a reszta świata to dzikie kraje. Obecnie największe gospodarki świata to: 1. USA 2. Chiny 3. Japonia. Największa gospodarka Europy, Niemcy, jest dopiero na czwartym miejscu. Prognozy na rok 2050 są jeszcze bardziej ponure: 1. Chiny 2. USA 3. Indie 4. Indonezja 5. Japonia - w pierwszej piątce nie ma żadnego kraju europejskiego, największe Niemcy są dopiero szóste. Europa traci na znaczeniu, a to oznacza że podzielone kraje Europy w światowej gospodarce i polityce będą odgrywać coraz mniejszą rolę. Chyba że na ich miejscu powstanie jednolita, zjednoczona Europa - takie państwo, gdyby obecnie istniało, byłoby największą gospodarką świata i miałoby potencjał aby utrzymać tą pozycją w 2050 roku. Martwicie się zagrożeniem dla cywilizacji białego człowieka? Nie są nim uchodźcy, tylko rozwój gospodarczy w Chinach, Indiach czy Brazylii. To te kraje, wraz ze Stanami Zjednoczonymi będą za 30 lat wyznaczać standardy kultury i obyczajów, jeśli Europa pozostanie rozdrobniona. A może ktoś z was uważa że trzymając się z dala będziemy mogli zachować swoją niezależność? To niech przypomni sobie w jakiej sytuacji znalazła się Szwajcaria, gdy amerykański fiskus poprosił ją o ujawnienie swoich transakcji bankowych. Szwajcaria miała kilkusetletnią tradycję tajemnicy bankowej - teraz jej nie ma, pomimo że jest niezależnym państwem o gospodarce wielokrotnie silniejszej niż Polska. O Europie możnaby teraz powiedzieć: United we stand, divided we fall, gdyby inny naród nie zrobił już wcześniej pożytku z tego powiedzenia.

~lolloll
0 / 0

BUEHUEHUEHEHUE....na studia zapraszam i jakieś sensowne wykształcenie to sobie zarobisz. ;)

~Taka_jest_Prawda
0 / 0

@smutnyPolak napisałeś/napisałaś "Kwestia handlu naszego z Niemcami. standardy w wielu aspektach exportu i importu żywności. Dotacje unijne? jeździsz po dużej ilości dróg wybudowanych z pieniędzy unijnych."
1.Jaki jest ten handel, skoro prezes URSUSa opowiedział jak z tym handlem jest: ich ciągniki muszą zdobyć 40 dodatkowych certyfikatów [jakich nie mają niemieckie], które kosztują. Żeby w Niemczech sprzedać URSUSA rejestrują traktor w Polsce i sprzedają używany z przebiegiem 0 km.
Tak bardzo wolny rynek, pomoc UE i Niemiec, tak bardzo sprawiedliwość
2.Szczerze? Te dotacje to bym zakazał gdybym miał na to wpływ - zbadano jak to działa na każde 100% dotacji musimy oddać 117,5%. Za 1 miliard musimy oddać 1 miliard 175 milionów złotych.
Tak bardzo pomocne, tak bardzo nie tracimy

~Peace_love_and_UE
0 / 0

Człowieku gdyby nie UE miałbyś krzywe banany, ślimak nie byłby rybą, a rynek spłuczek klozetowych byłyby nadal nie okiełznany :P

~Sieciechh
+9 / 15

Taaaa? A co mają powiedzieć ratownicy medyczni? Porównajcie sobie ich zarobki...

Odpowiedz
~Frozik
-1 / 3

średnio na etacie wychodzi 2500

~Adamekkkkkkkk
0 / 14

@xtumak jak dużo trudniejszą i cięższą pracę? Człowieku kim ty jesteś, aby oceniać. Byłeś na wszystkich stanowiskach w szpitalu, że się wypowiadasz?

~THe__Atheist
+8 / 10

@Adamekkkkkkkk chyba nie wiesz kim jest ratownik medyczny. Ci ludzie często nawet ubezpieczenia nie mają, a kontakt mają ze wszystkimi "pacjentami" i pacjentami i nie mogą wezwać ochrony do agresywnego żulka.

M misiek107
+3 / 7

@xtumak. No nie wiem. Moja dziewczyna pracowała w pediatrycznym szpitalu z pielegniarzem po ratownictwie medycznym i z byle wenflonem leciał do koleżanek bo nie umiał zakłuć.. nie ubliżam im że mają gorszą prace, ale uważam że nie doceniasz pielęgniarek.

~mi_91
-2 / 2

Na etatcie 2500 netto? Kolerzanka jest rejestratorką i zarabia 2000-2800 netto, srednie miasto gabinety nfz i prywatne.

G konto usunięte
-1 / 1

@felo0000 Obie prace są niewdzięczne, mój ojciec jest ratownikiem, mama pielęgniarką. I o ile mój ojciec może się wyspać w pracy czasami, to mama już rzadko. Obciążenie psychiczne i ubliżanie dodałeś na siłę. Piękny widok, ludzie wyrażają się na tematy których nie wiedzą. Tak samo jak tekst że lekarz zarabia 20 tyś. XD Z wykształceniem masz rację. No i ciekawostka: ratowników przybywa, pielęgniarek już nie. W szpitalach się zapi*rdala.

psiekrwia
+9 / 19

Najbardziej wkurzające jest to, że te niemoty, które niby wybraliśmy żeby nami rządziły, w jednej debacie potrafią w ciągu minuty stwierdzić, że w służbie zdrowia jest totalna patologia, kominy płacowe, marnotrawstwo itp. i dorzucanie tam pieniędzy może ją tylko pogłębić, jednocześnie prawie zgodnie dochodzą do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie podniesienie składek zdrowotnych. Te miernoty nie pojmują własnych diagnoz, a jedynym panaceum na wszystko jest ich zdaniem podnoszenie podatków. Ręce k***a opadają.

Odpowiedz
winternetach7
-3 / 11

Z tego co wiem to pielęgniarki z Centrum Zdrowia dziecka zarabiają ponad 5 tys. na rękę. Nijak to się ma w porównaniu do pielęgniarek pracujących w szpitalach...

Odpowiedz
R raven000
+3 / 5

@winternetach7 to dalej ulegaj propagandzie, wszystkie szpitale w Warszawie i bliskich okolicach płacą tyle samo 1500-2000PLN podstawy netto. Myślisz iż gdyby płacili 2x to co pozostali to mieli by braki kadrowe? 5tys to wyciągają tyrając na dwóch etatach.

~siostra1234
+6 / 6

@winternetach7 chyba nie wiesz o czym piszesz.Moja siostra tam pracuje i nie zarabia nawet połowy tego o czym mówisz, więc następnym razem zastanów się zanim zaczniesz pisać takie bzdury.W dodatku do Centrum Zdrowia Dziecka trafiają same najcięższe przypadki które nie mogły by być leczone w innych szpitalach.Odpowiedzialność dużo większa a płaca zupełnie nie adekwatna do niej.

M misiek107
+3 / 3

@winternetach7 Może nieliczne. Koleżance proponowali 2200 brutto. Większość młodych nie wytrzymuje tam pracy ze względu na atmosfere.

winternetach7
-5 / 5

@raven000 poczytaj trochę... piszemy o CZD. A nie o wszystkich szpitalach. tam jest stawka ponad 5 tys dla pielęgniarki

winternetach7
-3 / 3

@siostra1234 a czy twoja siostra pracuje w CZD ?

R raven000
0 / 2

@winternetach7 jak by Ci to powiedzieć, będę grzeczny i nie będę przeklinał, mam informacje z pierwszej ręki ile zarabiają pielęgniarki w Warszawie. Moje źródło informacji śpi właśnie po dyżurze obok mnie. Dalej chcesz dyskutować o zarobkach pielęgniarek?

winternetach7
-1 / 1

@raven000 ja też wiem ile zarabiają pielęgniarki... ale mowa jest o tych konkretnych, które pracują w CZD

R raven000
-1 / 1

@winternetach7 dokładnie o tych, CZD daje dokładnie tyle samo. Nie licz do tego zestawienia oddziałowych bo to inna liga.

solarize
+5 / 9

@dcmi Jasne że tak. Najwyższe stawki są w Szczecinie w szpitalach zaraz za miastem. Raptem 50km podjedziesz samochodem na zachód i spokojnie znajdziesz szpital gdzie tyle dostaniesz.

anarchoman
+2 / 2

@dcmi Moja znajoma zaraz po studiach zarabiała 1700 zł + 50 zł od każdego dyżuru, ale to było jakieś 10 lat temu więc może się coś zmieniło.

D daclaw
+14 / 16

Lekarze mają te 20 tysi z jednego etatu w szpitalu, czy to jest może suma ze wszystkich fuch i prywatnych praktyk?

Odpowiedz
~gosc1549
+16 / 20

@daclaw tyle może zarobić po 15 latach staży, na 2 etatach i prywatnej praktyki, znam dużo młodych lekarzy, którzy liczyli na dobre zarobki i szacunek ze strony pacjentów po ciężkich studiach, ale grubo się przeliczyli i większość z nich żałuje swojej decyzji, biorąc pod uwagę, że np. informatyk czy programista z nieporównywalnie mniejszą odpowiedzialnością w pracy może zarobić znacznie więcej...
Polecam zapoznać się z postulatami porozumienia rezydentów

D daclaw
+7 / 7

@~gosc1549 Otóż to. Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego medycynę postrzega się w Polsce jako świetną drogę kariery, skoro ta droga wiedzie przez państwową służbę zdrowia, która, jaka jest, każdy widzi. No chyba, że o względy prestiżowe tu chodzi.

wojtipek
+10 / 10

@daclaw Lekarz po studiach zarabia ok. 1400 zł na stażu. Potem jako rezydent (lekarz, który normalnie pracuje i jednocześnie uczy się na specjalistę) zarabia ustawową kwotę niecałe 2300, a po dwóch latach niewiele więcej, przy czym jest kilka specjalizacji priorytetowych, gdzie ta stawka jest trochę wyższa. Następnie lekarz na etacie, po 6 latach studiów, 13 miesiącach stażu i od 4 do 10 lat nauki specjalizacji zarabia często na tyle mało, że wyjeżdża do innych krajów.
Żeby zarobić tak wysokie kwoty, to trzeba pracować właśnie w kilku miejscach, mieć swoją praktykę i na dodatek korzystać z umów cywilno-prawnych zamiast umów o pracę. Wielu ludzi widzi wtedy tylko wyższa kwotę netto, a zapomina, że z tego trzeba opłacić wszystkie podatki, składki i nierzadko wysokie ubezpieczenia, ponieważ nie ma wtedy ochrony zakładu pracy na wypadek błędu. No i co najważniejsze, można wyciągnąć większe pieniądze, ale na pewno nie pracując 8 godzin 5 dni w tygodniu jak większość, czyli trzeba poświecić swój czas wolny i czas dla rodziny. Pewnie są jakieś wyjątki, ale mówiąc ogólnie o lekarzach trzeba patrzeć na większość, a nie na garstkę.

~pacjent_007
-3 / 5

@daclaw @daclaw Szpital powiatowy pod warszawą.
Lekarz ma stawkę 100-200,- pln/godzinę, zależy od oddziału i wykształcenia.
Uśrednijmy.
150,- * 176h = 26400,-pln za "etat" na kontrakcie.
Normą jest "ciągnięcie" fuch w kilku szpitalach/przychodniach/...
W szpitalu lekarz załatwia obchód - a potem szukaj go jak wiatru w polu.
Pielęgniarka pracuje za 1800-2500,-pln/miesiąc.
ODPOWIADA KARNIE za wszystko co robi - NIEWAŻNE że lekarz kazał jej TO zrobić - TO ONA ODPOWIADA - bo nie powinna wykonać czynności która naraziła by pacjenta na ryzyko utraty zdrowia/życia.
GDZIE tu masz odpowiedzialność lekarza... LEKARZ nie wykonuje pracy przy pacjencie - poza operacjami czy oględzinami.
Często nie zna leków które każe dawać pacjentom.
Nie umie wykonać wkłucia, czy cewnikowania - pielęgniarka NIE MA PRAWA do cewnikowania pacjenta.
Pielęgniarki wykonują całą robotę ZA LEKARZY na oddziałach.
Ci z reguły wysypiają się pomiędzy jednym pracodawcą a drugim.
Dziwicie się irytacji pielęgniarek...
JAK ty byś się czuł gdyby lekarz z niewinnością w oczach pytał się ciebie czy auto za 400,000 pln nie będzie zbyt ubogim prezentem dla żony na rocznicę... a ty musisz przeżyć za 2000,- ...
JAK byś się czuł pracując w niepełnej obsadzie - PONOSZĄC PEŁNĄ odpowiedzialność - gdy lekarz ci się chwali że jedzie na miesiąc do japonii - uczyć się jogi...
ROZUMIEM - lekarze powinni zarabiać WIĘCEJ niż niższy personel medyczny - LECZ NALEŻY ZNAĆ UMIAR. W polsce BRAKUJE 100000 pielęgniarek.
Były plany by zatrudniać ukrainki - lecz one po otrzymaniu prawa wykonywania zawodu w polsce - z miejsca jadą na zachód.
Są plany by ratownicy medyczni ZASTĘPOWALI pielęgniarki - obawiam się wtedy trafić na taki oddział.
BEZ urazy - lecz ratownicy medyczni NIE MAJĄ tak profilowego wykształcenia jak pielęgniarki - SĄ OD CZEGO INNEGO.

T Talyb
+3 / 3

@pacjent_007
Wow to chyba jeden taki lekarza na PL. Szpital w Lublinie ordynator oddziału zarabia lekko ponad 4 tysiące.(ordynator!). Pozostali lekarze w okolicach 3200 zł oczywiście brutto. Oczywiście po obchodzie to lekarz chowa się do kanciapki i pije sobie kawkę co nie? Same kłamstwa. Wtedy załatwia multum papierowej roboty, konsultuje po innych oddziałach, wykonuje multum przyjęć i badań, w zabiegówkach robi różnego rodzaju skopie, zmiany opatrunków, przepłukań ran. W internistycznych masę badań takich jak próby wysiłkowe, sczytywanie holterów itd. Część oddelegowana jest na izby przyjęć, albo musi konsultować na sorze. Za wszystkie powikłania lecznicze(leki, zabiegi) jak i śródoperacyjne ponosi pełną odpowiedzialność. Ciężko byłoby mu też leczyć nie znając żadnych leków więc tutaj opowiadasz po prostu fikcje. Cewnikowanie: Przyjęła się w większości szpitali prosta zasada. Kobiety cewnikują pielęgniarki, a mężczyzn lekarze. Nie wiem czemu tak jest. Tak się przynajmniej robi. Każda decyzja a propo podjętego leczenia, nie podjętego leczenia i wszelkie powikłania tych decyzji spadają głównie na lekarza. Podczas jednego dnia pracy podejmują dziesiątki kluczowych decyzji, które mają swoje konsekwencje. A w nocy co? Mają wstawać, żeby nikt nie miał do nich pretensji, że śpią? Kiedy w większości pracują po 300 godzin, żeby móc ratować dalej ludzi? Pielęgniarki mają podobne problemy w służbie zdrowia: Pracują za dużo, bo jest ich za mało(lekarzy 2,2 na 1000 mieszkańców bodajże) i dostają za to słabe pieniądze. Pielęgniarki są w równie strasznej sytuacji. I dlatego musimy działać razem, a nie walczyć ze sobą i zmyślać takie brednie jak 20 000 za sam etat. Ba i ratownicy i fizjoterapeuci również powinni się znaleźć w tym planie bo oni też słabo zarabiają. Popieram protest pielęgniarek, ale bredni na temat Lekarzy nie popieram.

T Talyb
+3 / 5

@Talyb
Polecam na fb "lekarzu, pokaż kwit z wypłaty"

~pacjent_007
-1 / 1

@talyb
OWSZEM - ordynator pracuje na etacie, podobnie zastępca i oni mają "normalne" pensje rzędu 4-6 tysięcy na miesiąc,
tylko że to nie jest główne źródło ich zarobków.
Bycie ordynatorem daje inne benefity - pracując w innych miejscach na kontraktach - mają zawsze "dla swoich" pacjentów miejsce na "swoim" oddziale.
Tak więc w jednym szpitalu "harują" za marne 4-6 tysięcy, za to w innych "fuchach" koszą po 10-20 tysięcy na kontraktach.

T Talyb
+1 / 1

@pacjent_007
Czekaj czekaj. Przed chwilą stwierdziłaś, że lekarze zarabiają 20 tysi na etacie. Czemu nagle zarabiają tylko 4, a gdzieś tam indziej w nieokreślonym miejscu dopiero zarabiają 20. Co im szkodzi robić zamiast 180 godzin za 4 tysiące robić te 180 godzin na kontraktach za 20 tysi. Zmyślasz i manipulujesz. Tak to by brali tylko fuchy za 20 tysięcy.

~pacjent_007
-1 / 1

@talyb
...czytaj ze zrozumieniem a nie po łepkach...
"...Lekarz ma stawkę 100-200,- pln/godzinę, zależy od oddziału i wykształcenia. Uśrednijmy. 150,- * 176h = 26400,-pln za "etat" na kontrakcie..."
napisałem chyba jasno - NA KONTRAKCIE.
Na etacie szpitale płacą marnie, więc praktycznie tylko ordynator i zastępca są na umowę o pracę, no jeszcze stażyści i rezydenci.
Cała reszta leci na KONTRAKTACH - i ci koszą kasę.
Jako że orydynator i zastępca MUSI BYĆ by oddział działał - więc oni rządzą, o ich "benefitach" z ETATU pisałem.
Powyższa sytuacja wynika z faktu, że wielu lekarzy wyjechało z polski, i szpitale mają wybór - albo dadzą lekarzom tyle ile oni chcą - NA KONTRAKTACH, lub nie mają obsady lekarzy - zamykają oddział.

T Talyb
+1 / 1

@dpacjent_007
Dobra to teraz poprosiłby o jakieś dowody, że tyle zarabia lekarz na kontrakcie. Bo o ile zgodzę się, że kontrakt to więcej pieniędzy niż etat to nie zgodzę się, że nagle to jest 20 tysięcy. Dlaczego więc szeregowy na oddziale otolaryngologii czy nefrologii zarabia tylko trochę ponad 3000 brutto. Nie rezydent, nie ordynator. Po co ta cała szopka z 4 tysiami za etat skoro i tak łącznie dają 24000?

~poert
+13 / 13

@Pawel1358
Masz jakiś dowód, czy tak "usłyszałeś" od znajomego?

A Adamant
+7 / 7

@Pawel1358 @doctorrrr Gdyby to była prawda to lekarzy by nie ubywało w takim tempie. Najprostszy i najoczywistszy argument, ale i tak ludzie wolą łykać propagandę z TVN i innych g*wnomediów. Jest fanpage "Lekarzu, pokaż kwit z wypłaty", są tam też kwity ordynatorów, zobaczcie sobie. Lekarz jest w stanie tyle zarobić, jak najbardziej, pod warunkiem że pracuje w kilku miejscach ( koło 300-400h miesięcznie). Tego już się nie dowiecie z mediów bo to jest niewygodny fakt. Dokładnie to samo dzieje się w tym momencie z pielęgniarkami- media mówią że zarabiają koło 5000zł miesięcznie, ale na tym informacje się kończą bo nie napiszą już ile taka pielęgniarka musi w ciągu tego miesiąca przepracować. Propaganda, propaganda, propaganda... a po komentarzach świetnie widać kto ją łyka a kto myśli :)

P Pawel1358
-1 / 1

Mam w rodzinie pielegniarki, dodatkowo z osobistego doswiadczenia wiem tyle, Zona miara rodzic drugie dziecko rok po pierwszym, brak akcji porodowej, wieczor, lekarz mowi czekamy do rana, lezaly z nia 4 ktore mialy czekac. 700 i za godzine na stol i cesarka, o dziwo bylo 4 cesarki. Moja mama chora na raka, chirurg wysyla do siebie na prywatna wizyte, 200 zl co 3 miesiace, w ciagu 6 miesiecy miala dwie operacje, kazda za 1000 zl, ale zyje.

T Talyb
0 / 0

@Pawel1358
Coś ci nie wierzę. Wiesz, że dając te 700 zł popełniłeś przestępstwo? Można to zgłosić do odpowiednich organów. Co do sprawy z mamą to przecież możesz robić wszystko na NFZ. Pytanie czy by mama wytrzymała w tym systemie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 June 2016 2016 0:42

~kortis
+8 / 10

Połowa zarabia minimalną na papierku, a ile z nich zarabia więcej nieoficjalne, nie płacąc podatku?

~hiuhuuuu
+12 / 12

gdzie tyle lekarze zarabiają? Powiem siostrze , niech zmieni tą swoją marną harówe w szpitalu na coś lepszego

Odpowiedz
L konto usunięte
+3 / 3

Właśnie się zastanawiałam. Ponieważ sama pracuję jako pielęgniarka i ignoruję już teksty jako, że my niby 5+ zarabiamy, ale dobrze się znam z personelem medycznym i lekarskim (mało który zarabia tyle do 40stki) i ratowniczym (u nas akurat dostają tyle co my 2,5brutto). I chociaż podziwiam te dwie grupy to i w mojej jest ciężko bo to co przeżyję po 3 miesiącach zaraz po pracy to włosy bieleją, że informatyk/programista/administrator na miejscu pracy jako tester zarabia 2,7netto po 3 miesiąćach, a 2,5netto naokresie próbnym

~Bielawa2
-1 / 9

Bo lekarz potrafi zrobić wszystko co pielęgniarka, a pieleęgniarka nie potrafi zrobić tego co lekarz.

Odpowiedz
T tusiula
-1 / 7

To znajdź lekarza który będzie to wszystko robił sam

M misiek107
0 / 8

Buahahahaha dobre. Pójdź do byle jakiego szpitala. Każdy młody lekarz przez pół roku się pyta pielęgniarek jak coś ma zrobić bo on nie wie a jak się już nauczy to nagle się robi jakby był szlachcicem.

messijan2
+3 / 5

@tusiula @misiek107 Znajdź chociaż jedną pielęgniarkę, która dała by radę przeprowadzić jakąkolwiek operacje.

pakim
0 / 0

@misiek I niby twierdzisz, że taki młody lekarz zarabia 20 tys.? Tyle czasem zarabiają specjaliści z wieloletnim doświadczeniem i to tylko niektórzy.

T tusiula
0 / 0

@messijan2 Ja nie podważyłam kwalifikacji lekarza anie nie dodałam ich pielęgniarce. Stwierdziłam fakt, że nawet przy mniejszych kwalifikacjach niż lekarz robi znacznie więcej niż wszystkim się wydaje i prawdą jest, że lekarze nie daliby sobie rady sami. To nie tylko pobrać krew i na kawkę

~eegow
0 / 0

chyba kpisz :D większość lekarzy pobrać krwi nie umie

~gosc525
+7 / 11

Lekarz zarabia 20 tyś.???
Chyba po 15 latach pracy na dwóch etatach i jeszcze w prywatnej praktyce.
Młody lekarz na staży po 6 latach ciężkich studiów zarabia 1800, potem będąc na specjalizacji jako rezydent zarabia ok. 3000 przez parę lat, a jako specjalista też nie otrzymuje olbrzymiej podwyżki. Te bajeczne zarobki lekarzy to mit, oczywiście można się dorobić w tym zawodzie pracując po 15h dziennie i co drugą noc brać nocny dyżur. Zdecydowanie lepiej w ciągu 8h pracy może zarobić np. pierwszy lepszy programista, który jednak ponosi nieporównywalnie mniejszą odpowiedzialność za swoją pracę.
Należy pamiętać, że to lekarz bierze odpowiedzialność za życie pacjentów i to on podejmuje decyzje odnośnie ich leczenie, a pielęgniarki wykonują tylko polecenia od lekarzy (nie umniejszając oczywiście roli pielęgniarek, które nie mają lekko, ale nie posiadają takiej wiedzy oraz nie ponoszą takiej odpowiedzialności jak lekarze).

Odpowiedz
M misiek107
-4 / 6

Druga sprawą jest to że lekarz lekarzowi nie równy. Nie porównuj hirurga do lekarza pierwszego kontaktu i to samo jest z programistami. jeden siedzi się opierd... a od innego zalezy bezpieczeństwo i dane wielu osób, a i studia uważam że wcale nie są mniej wymagajace.

S konto usunięte
0 / 2

@misiek107 byłem w szpitalu dwa razy w życiu i w obu przypadkach obserwowałem "ciężką prace" pielęgniarek. Otóż szanowane piguły siedziały sobie u siebie w pokoju i piły kawkę, a najmłodsza stażem lub altruistka latała wokół pacjentów. No powiesz co to są 2 razy w jednym szpitalu. No to moja mama zajmuje się chorymi więc ma informację z pierwszej ręki i powiem ci jedno nie życzę ci tego, ale gdybyś kiedyś musiał leżeć w szpitalu i nie mógłbyś się ruszać to wiedz że jeśli pacjenci nie dadzą ci pić to będziesz siedział o suchym pysku. O odleżynach które byś dostał nie wspomnę.

H hokek
+4 / 6

posłowie zarabiają (łącznie z dodatkami, kasą na biura poselskie, dojazdy itp) ponad 50.000 miesięcznie, a jak usłyszą o zmniejszeniu podatków o 1% to dostają zawału. Liczy się skala. lekarzy zarabiających takie pieniądze jest w każdym szpitalu ledwie kilku, większość ma dużo mniej. pielęgniarek na wszystkie zmiany jest kilkanaście razy więcej (o ile nie kilkadziesiąt). dać im podwyżkę 500 zł to tak jak takim lekarzom o kilka tysięcy

Odpowiedz
K kojothehe
+7 / 7

Którzy lekarze zarabiaja 20 tys chyba nie w Polsce. Sama jestem lekarzem neurologiem mam 2200 zł na rękę na etacie w szpitalu. Chyba że ktoś pracuje w prywatnej klinice i jest naprawde świetny może wtedy dochodzi do 20 tys.

Odpowiedz
L lusi3887
+3 / 7

Proste lekarzy jest po prostu mniej niż pielęgniarek. Zapłać pięciu lekarzom a pięćdziesięciu pielęgniarkom !!! Chociaż ja sama uważam , że na niektórych oddziałach pielęgniarki wypoczywają a na niektórych trzeba mieć prawdziwe powołanie żeby wytrzymać

Odpowiedz
~Rico696
+7 / 7

Gdzie ci lekarze tyle zarabiają? Bo chyba nie w Polsce.

Odpowiedz
~okoi
-3 / 5

bo pielęgniarek jest od cholery i siedzą na dupie cały dzień

Odpowiedz
~efdsfs
0 / 0

@smutnyPolak: Właśnie o tego typu brednie medialne mi chodzi. Przedstawia się eksport taniej polskiej siły roboczej jako coś uzdrawiającego naszą gospodarkę. (A przecież też zauważyłeś, że "może to i minus" -słusznie) Bo co? Zaniżają się statystyki bezrobocia, głównie dzięki wyjazdom młodych dopiero co dobrze (choć z tym polemizował, zważywszy na jakość wiedzy przekazywanej nawet na uczelniach "wyższych") wykształconych ludzi, bo nasz naród, jeśli tak dalej pójdzie, stopniowo będzie zanikał i w końcu wielkie państwa będą mogły położyć łapy na bogactwach naturalnych Polski, gdy nie będzie nikogo, kto mógłby protestować? I w końcu dotacje, sztandarowy punkt argumentacji prowadzonej przez euroentuzjastów! Niezwykle silne przesłanie propagandowe: Unia za darmo rozdaje pieniądze! Wierzysz w to? Koszty składek, wynagrodzenia urzędników związanych z zarządzaniem dotacjami, przygotowania wniosków o dotacje. Wreszcie koszty kredytów jakie jednostki administracyjne zaciągają (w zachodnich najczęściej bankach, jakżeby inaczej!) by mieć pieniądze na prefinansowanie i współfinansowanie tych wszystkich projektów. Ostatecznie wydajemy o kilkanaście procent więcej na wszystkie procesy związane z otrzymaniem (wraz z doliczeniem pieniędzy z dotacji) niż otrzymujemy tych pieniędzy. A najlepsze jest to, że jeszcze nasi bracia mówią nam gdzie mamy wydać te pieniądze. A należy zaznaczyć, że te inwestycje są nierzadko nierentowne, niepotrzebne. Poza tym doświadczenia historyczne, choćby z NRD pokazują, jak błazeńskim pomysłem jest idea dotacji. Nie zamierzam więcej się rozpisywać, możliwe, że w pewnych kwestiach nie tylko ktoś się ze mną nie zgodzi, ale i będzie mi w stanie wytknąć błąd, co przyjmę z pokorą. Jednak mimo wszystko mam nadzieję, że zainteresowałem kogoś tematem na tyle by sięgnął po literaturę i zweryfikował swoje poglądy.

Odpowiedz
~bapek7
+3 / 7

A jak to jest z lekarz kończyć 6 letnią ciężką uczelnia a tak naprawdę musi uczyć się od podstawówki na 6 oraz brać dodatkowe zajęcia całe życie przystosować pod swój cel dodatkowo musi zrobić praktyki i ma zarabiać tak jak pielęgniarki??
Dodatkowo ostatnio niestety miałem przyjemność być w szpitalu to lekarz przyjął mnie bez kart (po cichu) ponieważ biedne panie pielęgniarki nie miały ochoty mi założyć karty!! Później prosił kolegę z izby przyjęć żeby podbił receptę bo on nie mógł bo nie było karty. i nie mówiąc ze czekał specjalnie na mnie po skończonej służbie!!
Więc jeśli tym Pnia się nie podoba można zawsze zmienić zawód a nie co 2 lata protestować wiedziały co biorą!!! Może jakby je wszystkie zwolnić to na ich miejsce przyszły by miłe uśmiechnięte osoby które przychodzą by pomóc a nie narzekać i plotkować.

Odpowiedz
U urshack
+3 / 3

Od razu zaznaczam, nie jestem lekarzem, ale pracuje w służbie zdrowia, nie ważne na jakim stanowisku. Moi mili mówimy o zarobkach na etacie, lekarz po studiach tzw. "rezydent często nie zarabia minimalnej krajowej, jeszcze częściej jest na wolontariacie bo nie mógł dostać się na odpłatną specjalizację, która go interesowała, lekarz ze specjalizacją zarabia ok. 2.5-3 tys. jako młodszy asystent, często pielęgniarki zarabiają więcej na etacie niż oni !!! Jeśli mówimy o lekarzach, zarabiających 20 tys. musimy zdawać sobie sprawę z tego, że siedzą oni 500 h rezygnując z własnego życia, żeby pracować w ramach kontraktu na dyżurach w różnych placówkach. Pierwsze moi mili zastanówcie się o czym mówicie, a potem wstawiajcie tak krzywdzące demotywatory. Jakoś nikomu nie przeszkadza kiedy specjalista IT zarabia 15 tys. właśnie za etat. Pielęgniarki dorabiające na kontraktach zarabiają grubo ponad 5 tys. zł wystarczy wejsć w środowisko.

Odpowiedz
J JimaIwo
+4 / 4

@urshack Nie zapominaj, że zawód lekarza jest najbardziej niedocenianym zawodem, gdyż mówi się tylko o błędach lekarzy, a nie sukcesach

T Talyb
0 / 0

@urshack
Szczerze wątpię, żeby pielęgniarki zarabiały ponad 5 tys.

U urshack
0 / 0

właśnie dlatego, że słuchasz telewizyjnej propagandy

~antysocjall
0 / 0

@Owid To moźe być dobre dla wujka Władka, czy kuzynki Maryśki. Skorzystają na tym jednostki. Przy dotacjach, kompletnie nie wypracowując tych pieniędzy. A co da to nam wszystkim w szerszej perspektywie?

Odpowiedz
~buuu3
-3 / 3

a za co one maja ta kase dostawac?? zero odpowiedzialnosci, wyksztalcenie srednie....no juz bez przesady....

Odpowiedz
R raven000
+1 / 1

jak już to wyższe, często magisterskie plus specjalizacja. Średnie to już mało która ma, szkół średnich kształcących w tym zawodzie nie ma już od dawna.

K kbmnp
0 / 0

Owszem, są pielęgniarki, które nie mają matury i są takie, którym chciało się kończyć studia. Wykonują tą samą pracę za taką samą stawkę. Nie ma różnicy w wynagrodzeniu. Prezes ma to w d***e. Grunt, że się kręci. Ale to już niedługo, bo pielęgniarek coraz mniej.

~bvbvbvb
0 / 0

a co jeśli wam powiem że wykształcenie prawie nie ma znaczenia jak ktos wykonuje swoj zawod?

N Naxemar
+4 / 4

Szpitale bankrutują bo są kantowane przez NFZ, każda pielęgniarka i lekarz to wie tylko nikt nie mówi

Odpowiedz
messijan2
+1 / 3

Niewiem, może dlatego, że lekarz wykonuje czynności, które nie jest w stanie wykonać pielęgniarka (Rozpoznawanie chorób [nie znam fachowej nazwy], chirurgia, psychiatra itp.) i jest odpowiedzialny za pacjenta (jeżeli podejmie złą decyzje to on będzie za to karany)?

Odpowiedz
R raven000
+1 / 1

@messijan2 a myślisz że pielęgniarka nie odpowiada karnie? I to jeszcze często za błędy lekarskie; a np źle postawiony przecinek na zleceniu z ilością leku, bo mogła wyłapać a tego nie zrobiła.

~takitokraj
+2 / 2

Mam przyjemność pracować z panią profesor o unikatowej specjalizacji, bardzo oddana pacjentom, często zostaje za darmo po godzinach, co bardzo denerwuje jej męża (na własne dzieci nigdy nie było czasu), zaangażowana w rozwój swojej kliniki i w pracę naukową, wykształcona w kraju i zagranicą, jej cv liczy 60 stron (głównie tytuły jej publikacji), prowadzi fundację dla chorych dzieci, kształci innych lekarzy, organizuje liczne konferencje, wydaje własne czasopismo lekarskie...pensji szpitalnej ma 7 tys/mc., gdy dostała kwit z przewidywaną emeryturą z ZUS-u śmiała się przez łzy...dla porównania mój kolega skończył LO (raczej na trójkach, miał dużo nieobecności, ale inteligentny chłopak), zdał maturę, nie poszedł na studia, zaczął pracować jako programista-samouk, zna bardzo dobrze angielski, wyjechał za granicę,po roku wrócił do Polski i dostał swoją drugą pracę za 7 tys./mc, teraz po 3 latach od matury w swojej 3. pracy zarabia 12 tys./mc na etat plus delegacje/premie/refundacja okularów i inne "bajery"

Odpowiedz
~Crushnik
+1 / 1

Przecież kto broni pracować jako programista czy tester? Branża jest tak chłonna, że aktualnie przyjmie każdego, a nawet i dokształci. Bardzo często dzwonią do mnie z kolejną ofertą pracy, czy z prośbą o polecenie kogoś (dają np. 3k za osobę poleconą o ile przejdzie rekrutacje). Jakoś nie widzę kolejek do zawodu. Powiedzcie mi dlaczego? Nie rozumiem tego fenomenu. Tyle miejsc pracy, a ludzi brak...

R raven000
0 / 0

@Crushnik Bo żeby pracować w IT to trzeba myśleć do tego myśleć logicznie i analitycznie. A jak większość ma problem z myśleniem to czego oczekujesz…

D dar45
0 / 2

ska grupa specjalistów. Może kilkudziesięciu. Cały problem polega na tym, że pielęgniarki pielęgnują, a lekarze LECZĄ. Jeżeli pielęgniarki zaczną leczyć to będą więcej zarabiać. Niech otworzą szpital pielęgnacyjny i dadzą sobie pensje no np. po 20000 netto i po temacie. Nie będzie zawiści i narzekania. Wystarczy otworzyć firmę "usługi pielęgniarskie" taka prywatna praktykę, wziąć sprawy w swoje ręce i po kłopocie. Ciągłe opowieści jak to źli lekarze zarabiają za dużo już męczą. Tak, pielęgniarki zarabiają za mało ale to nie lekarze są temu winni, to nie oni was zatrudniają.

Odpowiedz
~pacjent_007
+1 / 3

@dar45
Dziwne jest to, że pielęgniarki strajkują, organizują białe miasteczka, i u nich praktycznie nic się nie zmienia.
Tymczasem lekarze są cisi, nie strajkują, a kasa w szpitalu dzielona jest pomiędzy lekarzy.
PRAWDA - lekarzy jest mniej, pielęgniarek dużo więcej.
Można dać podwyżkę 100 lekarzom lub 1000 pielęgniarkom.
Lekarze dostaną 10 razy tyle co pielęgniarki.
Bez lekarzy zamyka się oddziały w szpitalach.
Szpitale nie wywiążą się z kontraktów z NFZ - będą płacić kary pogłębiając długi.
Lekarze NIE leczą - ZLECAJĄ leczenie.
TO PIELĘGNIARKI rozdzielają leki, dają LUB NIE specyfiki przepisane przez lekarzy - TO PIELĘGNIARKA decyduje czy leki pomogą pacjentowi - BO TO ONA odpowiada karnie jeśli poda lek który zaszkodzi/zabije pacjenta.
TO PIELĘGNIARKI ściągają lekarzy gdy pacjent zaczyna zachowywać się podejrzanie, gdy potrzebuje leków - których pielęgniarka oficjalnie nie może mu podać - musi czekać na zlecenie lekarza.

T Talyb
0 / 0

@pacjent_007
Lekarze ponoszą odpowiedzialność za przepisywane leki i zlecone leczenie. Karne, cywilne i zawodowe. Rozumiem, że ZLECANIE LECZENIA to żadna robota. Tylko podanie leków to praca. Skoro nie mogą mu oficjalnie podać tych leków to czemu podają? Jeżeli masz zlecenie lekarza to jesteś całkowicie kryta bo to on decyduje o terapii i to on ponosi pełną odpowiedzialność za to co się później dzieje z pacjentem.

~Oiseaa
+3 / 5

Płakać mi się chce, gdy ja jako pracownik w jednej z firm w galerii handlowej zarabiam więcej niż moja mama, która jest pielęgniarką. Ja tylko sprzedaje portfele/walizki a ona dba o ludzke życie i zdrowie i ma mniejszą pensję... Jak tak można...

Odpowiedz
B Benia1991
-1 / 5

Niestety, ale moim zdaniem pielęgniarkom się nie należy. Przynajmniej nie tym, na które ja i moi znajomi/rodzina się natknęli.

Idziesz w odwiedziny do ciężko chorej osoby - odleżyny, pełny pampers, głodny, sucho w gardle. Pielęgniarki na kawce. Kilka razy już znajomi słyszeli, że jeśli chcą, aby się koło pacjenta robiło, to niech sobie sami przychodzą się nim zajmować, bo one nie mają czasu (czyt. ktoś kawę wypić musi!). Tekst "ja nie jestem od zmieniania pampersów" to norma.
Pacjenci, którzy nie potrafią zrobić koło siebie mają przechlapane. Brudni, oblepieni odchodami.

Niestety, ale dobrych pielęgniarek, które przykładają się do swojej pracy, to ze świecą szukać. Reszta powinna być po prostu wywalona z roboty. Podwyżki? Za co i na co? Na droższą kawę chyba.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 31 May 2016 2016 18:44

Odpowiedz
R raven000
+1 / 1

@Benia1991 od kiedy to pielęgniarski są od zmiany pampersów? To są zadania dla opiekunki medycznej a że takowych nie ma w szpitalach to do dyrekcji z pretensjami. A teraz policz sobie ile czasu na jednego pacjenta ma pielęgniarka, 12h dyżur, 30 pacjentów na głowę plus pakierkologia.

~pacjent_007
0 / 2

@Benia1991 Dziwi mnie czemu nie winisz LEKARZY o to że nie zmieniają pampersów...
Według ciebie pielęgniarki mają wykonywać wszelkie prace o które ty je podejrzewasz?
Czemu nie wymagasz od nich mycia podłóg ?
Pielęgniarka NIE JEST od mycia chorych czy zmiany pampersów, podobnie od mycia podłóg są inne osoby.
Jeśli nie znasz zakresu obowiązków danego zawodu - może nie wypowiadaj się w temacie.
Pielęgniarki pracują po 8-12 godzin.
Bywa że na dyżurze nie mają czasu napić się kubka wody - więc jeśli trafiłaś na moment gdy akurat piły kawę - pomyśl czy wolisz by taka pielęgniarka pomyliła się podłączając kroplówki, czy dzieląc leki na pacjentów - ponieważ przez cały dyżur tylko latała od pacjenta do pacjenta w międzyczasie spełniając zachcianki rodzin pacjentów.
KAŻDEMU należy się w pracy przerwa na odpoczynek - pielęgniarki to nie roboty jak się niektórym zdaje.

~bankster
+1 / 1

Jak jest różnica pomiędzy lekarzem a pielęgniarką czy innym specjalistą np. laborantem czy technikiem RTG. Każdy z nich pozyskuje inną wiedzę oraz umiejętności, które są inaczej wyceniane. Lekarz musi pozyskać specyficzną wiedzę z anatomii, biochemii, farmakologii, patomorfologii innych. Zawód ten to totalna pamięciowka oraz szybkość kojarzenia oraz umiejętności dla danej specjalizacji. Studia lekarskie są na ogół płatne. Przez pewien okres ponosi gigantyczne koszty z tego tytułu. Ważne, że te koszty zostały utworzone w ramach certyfikacji / licencjonowania i specjalizacji. Dlatego całkowity koszt musi być zostać zrekompensowany przez uzyskiwane wynagrodzenie. Należy też zaznaczyć, że lekarze nadal stanowią zawód o charakterze społecznym prestiżowym i elitarnym - to też podnosi wartość ekonomiczną. Lekarzy zatem jest niewiele, więc są koszty duże. W przypadku innych zawodów medycznych wiedza okrojona. Łatwiej dostępna dla szarego grona ludzi. Zresztą mamy więcej pielęgniarek niż lekarzy, gdzie jest efekt skali a pula wynagrodzenia musi zostać rozłożona. Podobnie można ocenić inne zawody np. prawników, aktuariuszy, inżynierów budownictwa, pilotów samolotów rejsowych, kapitanów statków czy nawet informatyków .
Podsumowując to specjalizacja, elitarność i działanie na efekcie skali.

Odpowiedz
~cdfr
0 / 0

Prawie wszystko się zgadza. Oprócz jednego: medycyna wbrew powszechnemu przekonaniu to nie jest głównie pamięciówka ale zdolność łącznia faktów w związki przyczynowo- skutkowe bo niestety choroby książek nie czytają. Gdyby była to pamięciówka już dawno lekarz mógłby być zastąpiony przez komputer. Informacji jest tak wiele, że przez te 6 lat ucząc się wyłącznie na pamięć trudno byłoby zdać te studia, jeszcze trudniej być dobrym lekarzem. Oczywiście trzeba nauczyć się tzw. ''bazy'' informacji aby móc ją później rozwijać ''analizą faktów''. Tylko wtedy będziesz dobrym lekarzem. Pozdrawiam.

~12345l
-1 / 5

Było by dziwne gdyby pielęgniarka zarabiała podobnie co lekarz, jakaś hierarchia musi być.
Ja zarabiam ok. 2kk a kierownik ok.5kk jakoś nie robię problemów że nie zarabiam tyle co kierownik.

Odpowiedz
R raven000
-1 / 1

czyli zarabiasz 40% tego co kierownik, jak pielęgniarka będzie tuliła 8k to nikt nie będzie protestował.

anarchoman
-1 / 1

Wszystko zależy od specjalizacji np. tacy pediatrzy zarabiają coś koło 3000-4000 zł ale już ortopedzi, dermatolodzy mogą spokojnie mieć 15-20 tyś na rękę.

Odpowiedz
~gosc_serwisu
-3 / 5

Ja zamiast podwyżek za te pieniądze wysłał bym wszystkich lekarzy i pielęgniarki na kurs certyfikowany z kultury i poszanowania dla pacjęta.

Odpowiedz
~medgirl
+1 / 3

lekarz i 20 tys? Może jeszcze niech napiszą że rezydent . Lekarz wcale nie ma kolorowo.

Odpowiedz
~fuoall
+4 / 4

Wiecie co, jak by wasze studia wyglądały następująco: 6 lat medycyny, 2 lata stażu i potem jeszcze 6 lat robisz specjalizację + oczywiście normalnie pracujesz to byście zrozumieli.. poza tym jaka to jest odpowiedzialność psychiczna, wyobraźcie sobie to uczucie kiedy ktoś umiera na waszych oczach a ty pomimo tych wszystkich lata nauki + trzeba się samemu dokształcać, nie możesz pomóc... Uważam, że wszystkie osoby pracujące w personelu medycznym, czyli lekarze, pielęgniarki, ratownicy etc. powinni zarabiać sowite pieniądze... a praca pielęgniarki też nie jest taka łatwa jak się komuś wydaje, nie dość, że musisz pracować zmiany 12-godzinne, to jeszcze zazwyczaj nie da się wyżyć z podstawowej pensji więc trzeba dorabiać na jeszcze jednym etacie.. i to nie jest tylko wkuwanie wenflonów, bo ok jeszcze jak ktoś jest samodzielny, sam załatwi swoje "sprawy", umyje się.. ale jak 20/30 osób to osoby leżące, które bardzo często nie ważą mało, a taka pielęgniarka musi go umyć z jego spraw?

Odpowiedz
~katotalib
-1 / 5

ta 2500 dla lekarza na starcie...błagam co za brednie szpital żywcu na otwarcie daje 14 klocków pielęgniarka z 30 letnim stażem 2 .5 tys brutto. Średnia płaca lekarza to 20 tys zeta. Zresztą z tymi płacami pielęgniarek jest tak jak przyjdzie dziennikarzyna zapytać o płacę pielegniarki a te pokażą świstek to idzie pytać dyrektora ...a potem się same pielęgniarki dowiadują z gazet że mają po 4 tys brutto

Odpowiedz
T Talyb
+2 / 2

Polecam trochę się zaznajomić z faktami. Ustawowo kwota dla rezydenta(czyli lekarza zaczynającego prace i specjalizację) to 70% średniej krajowej. Daje to niecałe 2400 netto. Później dopiero po 6 latach zgodnie z raportem GUSu średnia płaca dla lekarza to 35/h brutto. Zgadzam się jednak z faktem, że zarówno pielęgniarki jak i lekarze zarabiają mało.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 1 June 2016 2016 1:12

~Cozagłupoty
0 / 4

Wykształcenie lekarza, a wykształcenie pielęgniarki to zupełnie odmienne poziomy. Ilość lat poświęcona by zostać lekarzem, a ilość lat poświęcona by zostać pielęgniarką... Jednak lekarz to prestiżowy zawód, wręcz należy im się większe wynagrodzenie pieniężne. Praktyki lekarskie odbywają się za darmo, czasem wręcz trzeba dopłacać. Zarabiać konkretne pieniądze zaczynasz na prawdę późno. Więc się jak najbardziej należy.

Odpowiedz
tytusz
-1 / 1

Sam dodatek Zembali niebawem osiągnie 1600 zeta. Dla każdej etatowej pielęgniarki. A to tylko jeden z dodatków do pensji pielęgniarek.

Odpowiedz
Skorpion91
0 / 2

tylko raz że lekarze tyle nie zarabiają,przynajmniej normalni, jedynie wyjątki którzy mają znajomości albo mają inne dodatkowe źródła dochodu ale również te pielęgniarki które po godzinach dorabiają jako prostytuki też potrafią tyle wyciągać, a te 3 tysiące to właśnie tyle normalni lekarze w polsce zarabiają czy nawet mniej

Odpowiedz
~MatiMR
0 / 0

Ale o tym, że ratownicy medyczni pracują za jeszcze mniej na umowach śmieciowych, przez co pracują znacznie dłużej tygodniowo, niż powinni (w końcu zawód zwiększonego ryzyka) już się nie mówi, tylko wszyscy o tych pielęgniarkach, które za nic biorą pieniądze.

Odpowiedz
~Katotalib
-2 / 2

@Talyb stary proponuje zapoznać się z faktami ilu lekarzy pracuje w szpitalu a ilu pracuje dla szpitala 90% lekarzy ma spółki które wykonują usługi dla szpitala ...cena od 15 tys wzwyż więc nie kłam że lekarze zarabiają za mało bo to bzdura

Odpowiedz
T Talyb
+1 / 1

Tak się składa, że mam info z pierwszej ręki. Lekarzy się zmusza do przechodzenia z etatów właśnie na kontrakty, żeby nie byli ograniczeni czasowo prawem pracy. Przychodzi wtedy więcej kasy to się zgodzę. Ale i pełna odpowiedzialność(w tym wypłacania dożywotniej renty) i własne ubezpieczenie. 15 tysięcy to można osiągnąć tylko pracując non stop, albo w rozsławionym potężnie własnym gabinecie. Ty skończ wypowiadać się na tematy, o których mało wiesz..

~katotalib
-2 / 2

@Talyb no jasne prawo pracy i pełna odpowiedzialność...a mógłbyś dać przykład gdzie lekarz odpowiadał karnie za błędy... z przejściem na kontrakt jest taka śpiewka że nie ograniczają ich wtedy kominy zarobkowe i za "usługi" mogą sobie życzyć ile chcą oraz mogą prowadzić prywatne wizyty i zlecać badania za które płaci pacjent a pieniądze trafiają do prywatnej kieszeni lekarza na państwowym sprzęcie. a kolejki nie są spowodowane tym że nie brak miejsca ale czasu bo ci mogą legalnie trzepać kasę żerując na fakcie że nikt ich z niczego nie rozlicza. Idziesz do lekarza w UK pytanie kiedy zabieg, w polsce na kase czy prywatnie...banda złodziei

Odpowiedz
T Talyb
+1 / 1

Karną odpowiedzialność ponosi zawsze, zawodową również. Jeżeli chodzi o finansową to ponosi na etacie zgodnie z prawem pracy 3-krotność pensji. Na kontrakcie wszystko w tym dożywotnią rentę. Co do reszty twojego komentarza to widać, że nie masz pojęcia o czym gadasz Żądać mogą zawsze ile chcą. Na jakim sprzęcie ma robić lekarz zatrudniony przez szpital do leczenia w tym szpitalu na kontrakcie? Pacjent nic nie płaci. Nie ma możliwości, żebyś w szpitalu publicznym wyciągnął gotówkę i zapłacił lekarzowi. Po prostu nie ma takiej możliwości. Jeżeli to robisz to dajesz łapówkę, której i danie i wzięcie jest przestępstwem i istnieją odpowiednie służby, którym należy to zgłosić. Szpital za "usługi" prowadzone przez lekarza na kontrakcie dostaje pieniądze od nfz tak jak za "usługi" prowadzone przez lekarza na etacie i dokładnie taką samą kwotę za te same usługi. Później wypłaca lekarzowi na kontrakcie pieniądze zgodnie z kontraktem czyli Xzł/h. Nikt nie rozlicza? To dlatego w szpitalach non stop są kontrole nfz-u? Nie znam przypadku, żeby któryś lekarz pytał czy na kasę czy prywatnie. Możesz ty podać jakiś przykład tego? Może mówisz o sytuacji kiedy lekarz zleca ci badanie np. tomografię na za 6-9 miesięcy bo takie są limity nfz?Zmyślasz i to nieumiejętnie bo nawet nie wiesz jak działa nfz czy szpital. Co to karania to ostatnio było głośno o przypadku rezydentki otolaryngologii prowadzącej samej operację. Położnicy i lekarze medycyny ratunkowej pozywani są non stop.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 June 2016 2016 20:18

~policemanPL
+1 / 1

a dlaczego pielęgniarka ma mieć 3 tyś zł, jak strażak ma 2 200 a policjant 2400??

Odpowiedz
~lekarz
+1 / 1

Jako lekarz chciałabym zapytać autora demotywatora, czy widział kiedykolwiek lekarza zarabiającego na etacie w szpitalu państwowym 20 tysięcy. Ja podpowiem, że moja pensja w jednym miejscu bez dyżurów to niecałe 3000 zł. Pracuję w 3 miejscach - codziennie od rana do nocy, a zdarza się, że i nocami, więc jeżeli faktycznie moja pensja jest całkiem niezła to tylko kosztem ciężkiej pracy (o odpowiedzialności prawnej i finansowej oraz niesamowitym stresie i braku czasu na życie prywatne nie wspomnę). 20 tysięcy etatowych nie ma nawet ordynator oddziału pracujący na jednym etacie i bez dyżurów. Autorowi demotywatora proponuję pójście na medycynę, skoro to taki słodki i kasowy zawód.

Odpowiedz
Marvoo
+1 / 1

To tak jakby porównać projektanta mostów do spawacza, albo inżyniera silników samochodowych do operatora maszyny cnc. Zanim wstawisz taki demot pomyśl ile lat na ciężkiej nauki musi poświęcić lekarz łącznie ze szkołą średnią, gdzie kuje od świtu do zmierzchu. Do tego dochodzi olbrzymia odpowiedzialność za ludzkie życie. Pielęgniarka przechodzi kurs w 3 lata a lekarz np. transplantolog to 10 lat ciężkiej nauki!!

Odpowiedz
~438098fd
0 / 0

Bo zabraknie dla lekarzy a bez lekarzy szpital zbankrutuje przez chorych.

Odpowiedz
~lekarz
+1 / 1

szkoda tylko ,że nie mówi się prawdy , bo 20 tys ? to chyba w Wlk Brytanii. W Polsce to podstawa to ok. 3 tys! pozdrawia lekarz z krakowa

Odpowiedz
~Radzio01
0 / 0

A fizjoterapeuci zarabia 1500 zł i nie strajkują! A pielęgniarkom ciągle mało i mało. Nich się do roboty wezmą!!

Odpowiedz
~KapitanKrzepa
0 / 0

Ja jestem lekarzem w trakcie specjalizacji i zarabiam 2300 na rękę, za dyżury dostaje około 100 zł miesięcznie (to się nazywa "dodatek za godziny dyżurowe"). Nie wiem skąd oni biorą te kwoty, bo żaden lekarz specjalista nie zarabia tyle pracując tylko na jednym etacie w jednym miejscu, no chyba, że Radziwił.

Odpowiedz
~ja
0 / 0

Chyba, ktoś pomylił ilość zer. Jestem lekarzem z 5 letnim stażem - zarabiam 2400 na rękę. Znam pielęgniarki, które dostają więcej.

Odpowiedz
~ja
0 / 0

ale przeciez one zarabiaja po 3-4 tys.a chcą tyle co lekarze.W tym problem

Odpowiedz
~maciek415
0 / 0

Jestem studentem medcyny i mam rozeznanie w stawkach, jakie dostają lekarze. Przeciętna pensja rezydenta? 2200zł miesięcznie. Specjalisty? 3500zł miesięcznie. Jeśli gdzieś jest szpital, w którym lekarz zarabia choćby 10tys bardzo proszę o wskazanie go....

Odpowiedz
~Lekarz_Rezydent
0 / 0

20 tysięcy? Pensja lekarza na specjalizacji ,czyli uprzedzając pytania tego ,którego spotkacie w szpitalu ratującego wsze zdrowie i życie. Z pełnymi uprawnieniami i obowiązkami często większymi od specjalistów ,a do tego uczącego się nieustannie. Wynosi 2250 na rękę za ETAT ,czyli za 40 h pracy w tygodniu. Czyli pensja jak na kasie w nie jednym LIDLU. I jest to pensja odgórna państwowa dla wszystkich co najmniej przez 6 lat! Więc krew mnie zalewa jak widzę takie rzeczy. Więc żeby żyć na jakimś poziomie utrzymać rodzinę,nie śpimy ,dyżurujemy, pracujemy w kilku miejscach ,a odbywa się to zarówno waszym kosztem ,jak i kosztem naszego zdrowia i życia rodzinnego. Więc zanim ktoś zacznie nas opluwać to niech to przemyśli. PS na moim oddziale pielengniarka za etat zarabia 2900 na rękę ,a za dyżur 12h ma tyle samo pieniędzy co ja za 16,5 godzinny. Pozdrawiam.

Odpowiedz
K KaenV
0 / 0

Jak to jest, że ktoś wiedząc ile zarabia pielęgniarka idzie do szkoły pielęgniarskiej, zatrudnia się jako pielęgniarka po czym zaczyna strajkować, bo jej się nie podoba, że mało zarabia.
Niestety jak wszędzie, tak i tu widzę brak zrozumienia zasad rynkowości. Lekarzy specjalistów w porównaniu do pielęgniarek jest naprawdę niewiele. Do tego 3/4 funkcji pielęgniarskich jest w stanie wykonywać człowiek z ulicy po tygodniowym przeszkoleniu. Robić chociaż 10% tego co chirurg.. cóż po kilku latach mała część społeczeństwa daje rade.
A teraz sobie odpowiedz czy jeśli czegoś jest mało, a czegoś innego dużo, to czy coś dziwnego jest w tym, że to czego jest mało, jest znacznie droższe?

I takie pytanie.. czy naprawdę już nikt nie rozumie zasady "nasz klient nasz Pan"? Tak, w szpitalach to też obowiązuje - pacjent jest klientem i jedyne komu strajki szkodzą, to klientom.
Skończmy wreszcie z tą państwową służbą zdrowia to problemy się skończą i w jedną i w drugą stronę.

Odpowiedz
~katotalib
0 / 0

@Talyb ty chłopie w polsce mieszkasz nawet chyba w szpitalu nie byłeś...zapytałem podaj przykład odpowiedzialności karnej lekarza za błąd a ty mi odpowiadasz że ponosi zawsze ...umiesz czytać podaj przykład bo NIE PONOSI NIGDY facetowi zoperowano nogę (złą nogę) i w sądzie już 5 lat rozprawa.a twój przykład jakie ma rozstrzygnięcie...żadne Lekarz dalej pracuje i ma się świetnie..(sąd spokojnie umorzy ) Druga rzecz nie napisałem że w szpitalu dostaje kase za badania...ma prywatną praktykę w ramach spółki zleca tomograf i na następny dzień wykonuje badanie na państwowym sprzęcie na które z NFZ czekasz parę miechów czaisz czy przeliterować ROBI PRYWATNY BIZNES NA PAŃSTWOWYM SPRZĘCIE a pacjentów z NFZ traktuje jak drugą kategorię... TUTaj był link do artykułu o błędach lekarskich k@#$A ale dodać nie mogę...z TVN24 zamiatanie pod dywan błędów lekarskich poszukaj i nie pleć bzdur...
swoją drogą jak trzeba być żałosnym aby 3 krotność pensji nazwać karą...obetną ci jaja spoko sypnie się 8 tysi a rachunek i tak się będzie zgadzał bo szpital wisi mi jeszcze kolejne 12

Odpowiedz
T Talyb
0 / 0

Podaj mi jakiś link do rzeczowego artykułu o tym lekarzu od nogi i że nic mu nie jest. Większość rozgłaszanych przez gazety "błędów lekarskich" to powikłania związane z leczeniem i ryzyko jakie się podejmuje przy danej operacji czy terapii i nie jest zależny od lekarza. To najczęściej te twoje "linki" porozrzucane po necie. Ile płaci lekarz za wynajem takiego urządzenia? Czy twierdzisz, że sobie wchodzą i "po prostu"robią bez asysty technika, który w tym szpitalu pracuje za państwowe. Dużo uogólnień w twoich wypowiedziach, że traktuje tak, albo inaczej mimo, że też wszystko bez dowodów. Oprócz 3-krotności pensji odpowiada KARNIE. Mówimy tu o więzieniu czy zakazie wykonywania zawodu. Czy to też mała kara? A jaj ci nie obetną bez strachu.

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/bialystok-sad-skazal-ortopede-za-blad-w-sztuce-lekarskiej,606679.html
http://www.bialystokonline.pl/blad-w-sztuce-lekarskiej-lekarze-prawomocnie-skazani,artykul,81793,1,1.html
Dwa przykłady skazania na szybko.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 June 2016 2016 11:09

~hohohohohzs
0 / 0

Tekst roku w Wiadomościach: "Na razie opiekę nad pacjentami przejęli lekarze"
Nie wiem czy teraz czekają na oklaski?

Odpowiedz
~krzympon
0 / 0

to proste .pielęgniarek jest zdecydowanie więcej niż lekarzy ;-)

Odpowiedz
~Tagtaq
0 / 0

Pielęgniarkom dalej źle ? A co one takiego robią. Szkołę dwuletnią każdy debil potrafi zrobić, a skończyć studia medyczne to już nie każdy. Krowy z dupami jak szafy trzydrzwiowe robią łaskę, że igłę wbiją. Później pół godziny siedzą i rozmawiają o tym co robiły w weekend. Dramat. 1500 i jazda, albo się zwolnij ! :)

Odpowiedz
~sdfgvgv
0 / 0

A ratownicy medyczni dalej zarabiają 1500 PLN. Oni będę następni w kolejce.

Odpowiedz