Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1622 1696
-

Zobacz także:


~ffuy
+11 / 31

@K4mil We własnym kierunku płyną, Kaczyński nie na widzi Rosji więc na wschód nie "popłynie".

~Poc
+11 / 21

Prawda jest taka, że po to Macierewicz chce dwukrotnie zwiększyć armię, żeby nikt nie próbował nas otaczać bratnią opieką. Ekspansja Rosji obejmuje głównie państwa bez własnej tożsamości narodowej i z dość dużą liczbą Rosjan/sympatyków Rosji. Putin świetnie zdaje sobie sprawę, że okupacja Polski sprowadziłaby na niego kłopoty, bo nigdy by tu pokoju nie uzyskał.

Tuon
+1 / 9

@Lomion Na południe, przywitać braci ciapatych :)

grimes
+3 / 11

@K4mil Poza UE istnieje też świat. Polecam Szwajcarię, HongKong, albo USA.

~Rethnels
+5 / 9

Szwajcaria dorobiła się na byciu krajem-bankiem, poza tym jest otoczona przez UE i korzysta na dobrych stosunkach z UE. USA żyje na kredyt, a ich gospodarka nie jest w najlepszym stanie. Hong Kong to jedyny w miarę dobry przykład, ale trzeba nie znać Polski, żeby wierzyć, że możemy im dorównać w czymkolwiek. Tak, jest świat poza Unią: Ukraina, Naddniestrze, Białoruś. Świetna perspektywa.

grimes
-2 / 8

"Szwajcaria dorobiła się na byciu krajem-bankiem" Co z tego? "USA żyje na kredyt" Każdy kraj ma długi. "Tak, jest świat poza Unią: Ukraina, Naddniestrze, Białoruś." Ale erystyka.

rafalinformatyk
+1 / 9

@K4mil Tak na wchód, tam chociaż jest normalność i niezależność, ja preferuję Białoruś.

K4mil
+2 / 4

@grimes - no takie państwa istnieją, to prawda. Ale jaki to ma związek z tematem? @rafalinformatyk - cóż, każdy inaczej definiuje normalność i niezależność. Szczerze powiedziawszy, to "europejskie" wartości również mi nie odpowiadają, ale i tak bliżej im do moich niż w przypadku wschodnich autorytaryzmów.

grimes
-1 / 1

@K4mil A jaki związek z tematem ma twój ból dupy na przeciwników UE?

K4mil
+2 / 4

@grimes - ależ ja nic nie mam do przeciwników UE. Martwią mnie wyłącznie ignoranci, którzy łykają wszelkie populistyczne hasła nie zdając sobie sprawy ze skomplikowania rzeczywistości i konsekwencji, które z tego wynikają. Alternatywy są dwie - albo zachód albo wschód. UE nie jest tworem idealnym, ale przy umiejętnym prowadzeniu polityki zagranicznej pozwala wpływać na politykę największych graczy na kontynencie i szukanie w niej własnego, jak najkorzystniejszego miejsca. Zamiast jęczeć nad tym jak to UE dała dupy z imigrantami i grać rolę obrażonego przedszkolaka, należy skorzystać z rosnącego w UE rozłamu w tej kwestii i spróbować przedstawić odmienną, ale konstruktywną alternatywę. Niestety obecna władza nie prowadzi praktycznie żadnej polityki zagranicznej, a jeżeli już podejmuje jakiekolwiek ruchy to w celu zaspokojenia potrzeb własnego elektoratu. W takiej konfiguracji już niedługo znajdziemy się na bocznym torze polityki globalnej, bo skoro nie potrafimy walczyć o swoje, to nikogo nasz interes obchodził nie będzie.

grimes
0 / 8

@K4mil Ja też nienawidzę ignorantów, szczególnie takich, którzy wierzą, że Polska może mieć znaczący wpływ na UE i być czymś więcej jak popychadłem. Nie, tak nie będzie. Prżedzej wyjdziemy z tego burdlu i nie ma czegoś takiego, albo zachód, albo wschód to są już tylko twoje fantazje.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 June 2016 2016 21:18

~Rethnels
+3 / 5

Ano to z tego, że Polska nie ma możliwości ani środków, by działać samodzielnie. Nie mamy zaufania świata, by robić za drugą Szwajcarię, nie mamy ropy jak Norwegia (również poza UE, również przez nią otoczona i korzystająca na dobrych stosunkach, o jakich kraj, który z Unii wyszedł mógłby tylko marzyć), nie jesteśmy dość sprytni, by być jak Hong Kong. Jaka jest alternatywa dla UE? Jakaś mityczna "Unia Wyszehradza" z takimi "tytanami" jak Czechy, Słowacja czy nasze "ukochane" Węgry, czyli kraje, do których Polska musiałaby tylko dopłacać? A może samodzielność, niezależność i niepodległość? Powtarzam: nie ma dzisiaj samodzielnych krajów, cały świat to system naczyń połączonych. A jak jest bez Unii, widać na wschód od Polski.

K4mil
+1 / 1

@grimes - dobrze, dość już, nie trzymaj mnie dłużej w tej niepewności. Jaka jest ta odmienna alternatywa?

grimes
-1 / 7

@K4mil Ale co ja mam Ci tłumaczyć? Nie potrafisz zrozumieć, że po wyjściu z UE Polska będzie na tym samym kontynencie, ale bez zbędnych regulacji, dopłat i tych śmiesznych komisji? Przed wyjściem powinniśmy oczywiście spróbować ograniczyć rolę UE do zniesienia ceł, swobodnego przesyłu towarów, usług, kapitału no i może czegoś jeszcze, ale tego i tak się raczej nie zmieni więc pozostaje wyjście i ogłoszenie neutralności.

K4mil
+1 / 3

@grimes - ano tak. Po tym, gdy już wyjdziemy z UE i pozbędziemy się wszystkich zbędnych regulacji, włącznie ze strefą wolnego handlu, nasza gospodarka rozkwitnie jak to było w Hongkongu, a ogłoszenie neutralności zapewni nam większe bezpieczeństwo niż członkostwo w NATO (bo wtedy będziemy musieć z niego wystąpić). Nie polecam, 2/10. Faktycznie nie mamy już o czym rozmawiać, bo takich bzdur to się nie spodziewałem.
https://media.giphy.com/media/isP4TLqhjm3zq/giphy.gif

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 5 June 2016 2016 21:47

grimes
-1 / 3

@K4mil "nasza gospodarka rozkwitnie jak to było w Hongkongu" Ale czego drwisz ignorancie? Lepiej jest cokolwiek zrobić w tym kierunku niż wyśmiewać każdy taki pomysł... "ogłoszenie neutralności zapewni nam większe bezpieczeństwo niż członkostwo w NATO" Gdyby Rosja chciała nas podbić już by to zrobiła, ale jest jedno zasadnicze pytanie. Po co? Może przestańmy zapobiegać problemom, których nie ma?

K4mil
+1 / 1

@grimes - jak już wspomniałem, rzeczywistość jest skomplikowana, zwłaszcza to gospodarcza. Na ewentualny sukces gospodarczy wpływa olbrzymia liczba czynników z których nie sposób wyodrębnić te będące receptą na sukces. Odmienność realiów geopolitycznych, społecznych, gospodarczych i kulturowych jest w przypadku obu państw tak olbrzymia, że najzwyczajniej w świecie niepoważnym jest twierdzenie, że wystarczy "uwolnić" gospodarkę i będzie dobrobyt. Jeżeli ktoś chce faktycznie poważnie podejść do szukania dla Polski szans na dynamiczny rozwój, to powinien w sposób możliwe najbardziej wszechstronny przeanalizować wszelkie kluczowe czynniki jakie na ów rozwój wpływają, następnie ustalić ich optymalną konfigurację, sposób jej osiągnięcia i mogące ku temu służyć narzędzia (przez wzgląd na chociażby bezpieczeństwo polityczne). To prawie pewne, że jednym z tych czynników jest zniesienie licznych barier o charakterze prawnym i podatkowym, ale twierdzenie, że jest to czynnik najważniejszy i w zasadzie jedyny, to dziecięca naiwność, a postrzeganie wyjścia z UE jako narzędzia jego realizacji, to już szczyt ignorancji. Co do NATO - nasze położenie geograficzne (sam trzeźwo zauważyłeś, że po wyjściu z UE Polska zostaje na tym samym kontynencie) nie pozwala na bycie neutralnym, to rzecz niewykonalna. Fakt, że obecnie Rosja nie ma większego interesu w przesunięciu granic zdecydowanie dalej na zachód, nie oznacza, że to się nie zmieni, a pozbawienie się, przynajmniej hipotetycznego, wsparcia najpotężniejszego militarnego sojuszu na globie, może jedynie do ewentualnej zmiany priorytetów wyłącznie zachęcać.

grimes
+1 / 3

@K4mil "najzwyczajniej w świecie niepoważnym jest twierdzenie, że wystarczy "uwolnić" gospodarkę i będzie dobrobyt" Ja jestem zwolenniczką austriackiej szkoły ekonomii i jak można wyczytać u jej przedstawicieli jak Mises, bogactwo kraju to bogactwo obywateli, a więc trzeba kapitalizmu i wolnego rynku. Oczywiście nie nastanie od tego dobrobyt natychmiast, ale na pewno popchnie mocno gospodarkę do przodu, tak jak to zrobiła ustawa wilczka, za czasów głębokiej komuny. " ale twierdzenie, że jest to czynnik najważniejszy i w zasadzie jedyny, to dziecięca naiwność" Nie twierdzę tego. Co do NATO to będąc w tym sojuszu jesteśmy automatycznie wrogami Rosji czyli jedynego państwa, które nam teraz zagraża. Nie wiem czy lepszym wyjściem nie byłoby utrzymywanie przyjaznych kontaktów z Rosją.

K4mil
+1 / 3

@grimes - ja również jestem zwolennikiem utrzymywania poprawnych stosunków z Rosją, na co niestety nie pozwalają nam głównie nasze narodowe kompleksy i uprzedzenia. NATO gra tutaj, przynajmniej w moim mniemaniu, rolę drugorzędną. Doskonałym przykładem tego jak nie należy prowadzić polityki zagranicznej była histeryczna reakcja Polski na rosyjską agresję na Ukrainę. W konsekwencji straciliśmy nawet czysto teoretyczne szanse na branie realnego udziału w próbie zakończenia owego konfliktu. Z Rosją należy prowadzić swoją własną grę, na tyle ostrożną, by nie kolidowała z członkostwem w UE i NATO, a mogła przynosić korzyści. Węgry są tutaj pewnym przykładem.

H Hyde39
0 / 2

@K4mil Polityka jest jeszcze bardziej złożona niż sama ekonomia, ale zaczynając od początku.

Wyjście z Unii Europejskiej jest jak najbardziej możliwe, ale zarazem korzystne. Spytacie dlaczego. Ot z prostego powodu. Otwieramy w ten sposób możliwości handlu ze wszystkimi. W tym i Rosja, której ostatnią potrzebną rzeczą jest podój Polski i syf na kolejne 300 lat.

K4mil nawiązując do twojej wypowiedzi kto powiedział, że musimy wychodzić ze strefy wolnego handlu czy Schengen? Korzystne aspekty współpracy, możemy zatrzymać, lecz wyzbycie się i zbrojenie przed kretyńskimi liberalnymi ideałami jak wpuszczane tych wszystkich imigrantów w swoje granice jest po prostu zdradą stanu. Twierdzisz, że Polska nie może być neutralna bo nie ma banków czy ropy? Otóż mylisz się siedzimy na żyle złota, a tą żylą jest nasze gówniane położenie. Polska od zawsze była wrotami europy. Przez nas przechodzą wszystkie kluczowe nikti transportu kolejowego czy drogowego pomiędzy Azją i Europą, a uwierz mi na tym, można zajebiście zarabiać.

Unia europejska jedynie powoduje, że ekonomia naszego kraju jest w stagnacji, ale to problem ogólnej biurokracji i przerostów przepisów. Tłumaczyć mi się nie chce, lecz poszukaj reformy Ministra Wilczka, który "uratował" ekonomie naszego kraju jak i plan Balcerowicza.

Twierdzisz, że Polska nie może być graczem? Mylisz się Polska ma wszelkie predyspozycje by zostać dużym graczem, a grupy wyszehradzkiej nie lekceważ bo znaczy ona więcej niż Tobie się wydaje, ale po co tłumaczyć to wszystko człowiekowi, który widzi wschód albo zachód. Zamiast prowadzić samodzielną politykę walcząc o swoje dalej będziemy lizać dupy licząc na resztki ze stołu. Prawda jest taka, że Unia Europejska za kilka już lat okaże się gwoździem do naszej trumny jak okaże się, że musimy spłacać te wszystkie piękne "pożyczki" europejskie czy raczej oficjalnie inwestycje. Bo chyba nikt nie wierzy, że dali oni nam szmal za darmo byśmy dogonili ich poziom. Ta cała kasa na infrastrukturę była po to by ONI mogli lepiej wozić swoje towary.

~LOLOLOli
0 / 0

@K4mil na wschód zawsze na wschów

L Lomion
0 / 0

@K4mil Polecasz Szwajcarię? A pamiętasz może jak długo Szwajcaria szczyciła się swoją tajemnicą bankową? I co się stało z tą szczytną tradycją gdy amerykański fiskus "poprosił" o jej uchylenie? Patos niezależności doskonale brzmi w deklaracjach, ale prawda jest taka że duży może więcej. A my, będąc samodzielni, będziemy dużo mniejsi od Szwajcarii. I niezależności też będziemy mieli dużo mniej.

Kuba2001k
+30 / 36

To nie są nasze problemy.

K4mil
-3 / 7

@Kuba2001k - tak, bo jesteśmy supermocarstwem, które nie musi budować własnej pozycji międzynarodowej w oparciu o współpracę z silniejszymi lub przynajmniej równymi sobie.

gclury
+1 / 3

@K4mil Problem w tym, że zazwyczaj nie wychodziliśmy zbyt dobrze na tej współpracy z tymi silniejszymi.

K4mil
+2 / 4

@gclury - w moim mniemaniu należy traktować to jako nauczkę, a nie powód do wiary w fantasmagorie o tym, że silniejszym da się dyktować warunki.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 June 2016 2016 20:42

~Pyjter90
+17 / 21

Te hasła w dymkach powinny być raczej wypisane na górze lodowej ale tak też jest nieźle :)

Odpowiedz
~NOM24
-4 / 12

Gdyby Kaczyński "nie na widził" Rosji to by nie pchał Polski w jej ramiona.

Odpowiedz
Zgadnijcie
+5 / 9

Zdrowym na umyśle ludziom się nie da. Te ścierwa dostaną socjal od lewackiej bandy to po co mają uciekać? Żeby u nas w kopalni pracować? Do niczego innego się w sumie nie nadają.

~titatatititita
+5 / 11

@daclaw Paaanie, to jeszcze nie jest ten etap. Na razie na statku panuje poruszenie, coś się stało, ale jeszcze nikt nie wie o co chodzi, ktoś tam słyszał coś o górze lodowej, ale panuje jeszcze sielanka, gra orkiestra, rozdają drinki i proszę się nie martwić, zaraz popłyniemy dalej. Ale starcie z górą lodową nastąpiło i panika nastąpi o właściwej porze. Wtedy opcja szalupa, wcześniej niebrana pod uwagę, zacznie być najlepszym (ba, jedynym!) rozwiązaniem, żeby przetrwać.

D daclaw
+2 / 2

@Zgadnijcie Ja właśnie o tych zdrowych na umyśle pisałem. O Francuzach, Niemcach, Szwedach, którzy, na logikę, powinni teraz ciągnąć do tych dwóch oaz normalności i wartości, skoro tak u nich źle.

Zgadnijcie
-1 / 1

@daclaw poczekaj jeszcze chwilę aż zacznie się coraz więcej zamachów. To tylko kwestia czasu, bo bojowników isis jest w Europie coraz więcej.

M molotov
0 / 0

@daclaw bo uciekają do Australii

~Rewerder
+4 / 8

@Ńick20, Węgry też mają związki partnerskie, i co? W demotywatorze chodzi i poprawność polityczną zabijającą Europę, co ma do tego poszanowanie mniejszości seksualnych (i to w końcu własnych obywateli) to ja nie wiem.

~Nick20
+4 / 4

@~Rewerder Bo to też jest poprawność polityczna,która według prawicy rujnuje Europę. Zanim zaczął się temat imigrantów, homoseksualiści byli wrogiem publicznym numer 1.
Conchita wygrała, koniec Europy, jakiś kraj wprowadził małżeństwa osób tej samej płci, koniec Europy. Rozumiesz.

tomxy
-3 / 11

Węgry: Zaufanie do Unii Europejskiej ponad 40 proc, zaufanie do miejscowego rządu 33 proc. , parlamentu 30 proc. //dziennik „Nepszabadsag”.

Odpowiedz
~Lytrles
+2 / 6

Przecież wiadomo nie od dziś, że zbawca internetów, Orban, ma większe poparcie na Demotach niż we własnym kraju.

~Kararak
+1 / 3

@tomxy
Patrząc na te statystyki jako źródło podałbym raczej "Der Spiegel" :P

D dwaemu
+1 / 3

@Kararak Niewiele się pomyliłeś: pierwsze zdanie w wiki "Népszabadság is a major left-leaning Hungarian newspaper"

M Mirrond
0 / 2

@tomxy Od siebie dodam, że nazwa tej gazety tłumaczy się z grubsza jako "Wolność Ludu" i jest bezpośrednim spadkobiercą komunistycznych organów propagandowych :P

tobgan
0 / 4

Czemu zamiast polskiej flagi to jest bandera?

Odpowiedz
L Lomion
0 / 4

Tak, autor nie rozróżnia między jednym a drugim i wydawało mu się że tak będzie ładniej.

szarozielony
-2 / 8

@tobgan Wiesz, tym razem scena ma miejsce na morzu, więc w tym jednym przypadku można użyć bandery :D

~Refvest
-4 / 4

Jak na razie więcej w kierunku wyjścia z Unii robi Wielka Brytania, gdzie doszło do dyskusji na ten temat i szykuje się na dniach referendum. Polacy i Węgrzy potrafią tylko szczekać, ale małe pieski zawsze szczekają najgłośniej. Lepiej się zastanówcie, dokąd te łódki zmierzają - bo coś mi się zdaje, że na Morze Azowskie.

Odpowiedz
ninjasam123
-1 / 1

A Polacy sami się pogrążą jeżeli nie zmienimy nastawienia wobec siebie

Odpowiedz
W wiesiors4
+3 / 5

@zaymoon dokładnie! Wszędzie zamachy i molestowanie kobiet na ulicy tylko w tym polskim ciemnogrodzie jak zawsze zacofanie!!!

~blf
+4 / 4

dzieci dzieci. Orban ma swój plan i bekę z polaczków.

Odpowiedz
~zenon151515
+1 / 1

Jakoś mi nie pasuje, że Polacy uciekają z tonącego statku. Jeżeli chodzi o Wągrów to Ci zawsze byli szujami.

Odpowiedz
atwatw
+1 / 1

Polacy niestety lubią bić się dla innych.

~alojzy_bąbel
0 / 0

Ehe, a te łódeczki to chyba w kierunku Rosji i Białorusi płyną... dobra robota ;]

Odpowiedz
~Hejtfield
0 / 0

Tuż przed przełamaniem się Eurotanica słychać głuche "Allahu Akbar!"

Odpowiedz
W Warmonger
-2 / 4

Krytykować gender Studies to jak krytykować Kopernika czy Darwina. Nie martw się autorze, ignorancja jest uleczalna ;)

Odpowiedz
K KoszernyHans
0 / 0

@Warmonger jeden plus takich jak ty - z bolem d**y dosłownie i w przenosni jest to, ze się nie rozmnazaja.

M Mirrond
+2 / 2

@Warmonger Ja krytykowanie gender studies przyrównałbym raczej do krytykowania "teorii" o Lechitach albo o tym, że piramidy zbudowali kosmici. Ale co kto woli.