A ja współczuje sobie i ludziom z mojego pokolenia, które nie poznało przygód Gąski Balbinki z lat 50-tych. A poza tym, Dragon Ball'a młode pokolenie może poznać na nowo, bo niedawno puszczano Dragon Ball Z Kai, a teraz leci Dragon Ball Super.
Może nie leci w telewizji, ale kto powiedział, że współczesne dzieciaki w necie nie oglądają? Kai leciało, a to mogło zachęcić innych do oglądania Super w sieci.
Współczuję tym, którym się wydaje, że w dobie internetu i setek kanałów tematycznych na kablówce można czegoś nie znać. Nie, nie jesteś wyjątkowy. Po raz ostatni miałbyś szansę w latach 80-tych, gdyby tatuś-marynarz przywiózł pierwszy na twojej ulicy magnetowid i zdołał go zestroić z TV Rubin.
Oh jejku to straszne, tragiczne! Dzieci rodzą się w innych czasach i oglądają inne bajki! O Jezu! Skończie z tymi dennymi demotywatorami o dawnych czasach.
Aha, ok, ja pamietam te bajki... ale demotywator durny jak diabli, czemu? Co ma kto do tego kiedy sie urodzil? Idz im powiedziec by urodzili sie wczesniej by moc widziec te bajki.
Dzisiejsze bajki z cartoon network nie są zbyt mądre ale np. CCiekawski Geoge czy Peppa to bajki, które sporo potrafią dzieci nauczyć -stąd tez ich fenomen, którego nie którzy i tak nie ogarniają. Swoją drogą to Krowa i Kurczak czy napalony Johnny Bravo - to nie były do końca normalne bajki...
A ja współczuje osobom które bezkrytycznie wychwalają bajki ze swojego dzieciństwa.
OdpowiedzA gdzie sąsiedzi ?
OdpowiedzNaprawdę? DB? Nie rozumiem czemu ludzie się tym jarają.
OdpowiedzA ja współczuje sobie i ludziom z mojego pokolenia, które nie poznało przygód Gąski Balbinki z lat 50-tych. A poza tym, Dragon Ball'a młode pokolenie może poznać na nowo, bo niedawno puszczano Dragon Ball Z Kai, a teraz leci Dragon Ball Super.
Odpowiedz@Ejsman3 Pokaz mi telewizje gdie ledzi DBS :) po za internetem:)
Może nie leci w telewizji, ale kto powiedział, że współczesne dzieciaki w necie nie oglądają? Kai leciało, a to mogło zachęcić innych do oglądania Super w sieci.
Współczuję tym, którym się wydaje, że w dobie internetu i setek kanałów tematycznych na kablówce można czegoś nie znać. Nie, nie jesteś wyjątkowy. Po raz ostatni miałbyś szansę w latach 80-tych, gdyby tatuś-marynarz przywiózł pierwszy na twojej ulicy magnetowid i zdołał go zestroić z TV Rubin.
Odpowiedznie ma czego współczuć, nie cierpiałem ponad połowy z tego chłamu.
OdpowiedzZ jakiej bajki jest ten ptaszek w zielonej czapeczce, obok Asterixa i Obelixa i nad Donaldem? ;-)
OdpowiedzOh jejku to straszne, tragiczne! Dzieci rodzą się w innych czasach i oglądają inne bajki! O Jezu! Skończie z tymi dennymi demotywatorami o dawnych czasach.
OdpowiedzTak, to były naprawde super bajki.. no szkoda.
OdpowiedzSzukalem Szukalem i jest na samym koncu Goku!!!! DB for EVER!
OdpowiedzFajnie byłoby gdyby ktoś zrobił demota o tym że takie demotywatory są już nudne
OdpowiedzA obok starych kreskówek jedna z nowszych generacji pokemonów, co za hipokryzja xD
OdpowiedzAha, ok, ja pamietam te bajki... ale demotywator durny jak diabli, czemu? Co ma kto do tego kiedy sie urodzil? Idz im powiedziec by urodzili sie wczesniej by moc widziec te bajki.
OdpowiedzDzisiejsze bajki z cartoon network nie są zbyt mądre ale np. CCiekawski Geoge czy Peppa to bajki, które sporo potrafią dzieci nauczyć -stąd tez ich fenomen, którego nie którzy i tak nie ogarniają. Swoją drogą to Krowa i Kurczak czy napalony Johnny Bravo - to nie były do końca normalne bajki...
Odpowiedz