Jeśli już się człowiek przyzwyczai do samotności, to nawet do obecności tej jedynej osoby ciężko będzie mu się przystosować. Ja sobie nie wyobrażam, żebym mogła zrezygnować ze swoich dziwnych nawyków, których wyuczyłam się będąc non stop sama, a im starszy człowiek jest, tym silniejsza w nim ta rutyna samotności. Poza tym bardzo możliwe, że nigdy się nie spotka tej jedynej osoby, skoro się nie lubi ludzi.
@DobroPowraca: nie wiem, czy spotkam czy nie, ale nie zależy mi na tym, bo dobrze się czuję jako singielka. Nawet gdybym spotkała "jedyną osobę", i tak zapewne nie umiałabym stworzyć z kimś takim związku. Po prostu lubię żyć w pojedynkę i nie chcę tego zmieniać. Kto co lubi.
przynajmniej jestem słodka :3
OdpowiedzWszystkie filmiki z pandą czerwoną jakie widzę to zawsze jest ich gromadka.
OdpowiedzTyle, że ja nie jestem czerwona ;)
Odpowiedzjak Shifu hehe
OdpowiedzI dobrze, nie przeszkadza mi to. Lubię samotność, natomiast ludzi - nie za bardzo.
OdpowiedzA co, gdy spotkasz tą jedyną osobę?
Jeśli już się człowiek przyzwyczai do samotności, to nawet do obecności tej jedynej osoby ciężko będzie mu się przystosować. Ja sobie nie wyobrażam, żebym mogła zrezygnować ze swoich dziwnych nawyków, których wyuczyłam się będąc non stop sama, a im starszy człowiek jest, tym silniejsza w nim ta rutyna samotności. Poza tym bardzo możliwe, że nigdy się nie spotka tej jedynej osoby, skoro się nie lubi ludzi.
@DobroPowraca: nie wiem, czy spotkam czy nie, ale nie zależy mi na tym, bo dobrze się czuję jako singielka. Nawet gdybym spotkała "jedyną osobę", i tak zapewne nie umiałabym stworzyć z kimś takim związku. Po prostu lubię żyć w pojedynkę i nie chcę tego zmieniać. Kto co lubi.
Zastanawiające czemu ten okaz nazwano czerwoną pandą. Wygląda jak krzyżówka lisa z lemurem.
Odpowiedzwygląda jak Zonk z "Idź na całość"
OdpowiedzA to nie jest przypadkiem "Panda mała"? Czy nazywa się ją i tak i tak?
Odpowiedz