Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
647 668
-

Zobacz także:


Zibioff
+1 / 19

Owszem ale demokracja...Demokracja nas wykończyła ale także ciągłe wojny, jednak demokracja była gorsza. Nie przeszkadza nam to jednak znowu jej budować.....

Odpowiedz
K kispan
0 / 0

są nawet czołgi którzy jej bronią i to tyle na temat ich pożyteczności w naszym kraju

Zibioff
+4 / 6

@maksiking9 , masz słuszność. To był właśnie nasz największy błąd. Wolność dla obywatele to nie to samo co prawo do decydowania za całość. Wolność powinna zostać utrzymana a nawet jeszcze powiększona ale nie razem z decydowaniem za losy kraju przez szlachtę gołotę i sprzedajną magnaterię. Niewiele się jednak nauczyliśmy - teraz "szlachta gołota", to my wszyscy ograbieni przez komunę z majątków a magnateria to kliki partyjne i stare oligarchiczne struktury wyklute jeszcze za PRL, dbające jedynie o własne powodzenie. Tak samo jak Bugusław Radziwiłł, który w Potopie mówi, że "rzeczpospolita jest jak ten kawałek sukna, każdy rwie w swoją stroną a my musimy wurwać tyle, żeby tego sukna na płaszcz królewski starczyło" no a " przy Radziwiłłach to i wasza firtuna wurośnie" - mówi do Kmicica. Nic się nie zmieniło, fortuny rosną przy sługach oligarchów. Durna "szlachta gołota" za 500+ głosuje jak zaprogramowany komputer. Umacnia to patologiczną władzę demokratyczną i zamiast prowadzić nas do wolności - prowadzi do socjalistycznego zniewolenia.

~dobrad
+1 / 3

@Zibioff wszystko fajnie, tylko końcówka mnie zniesmaczyła. otóż szlachta najbardziej się teraz oburza wobec 500+. ja sam specjalnie się nie ekscytuję tym, ale nie mów mi, że teraz to szlachta się sprzedała za 500 zł. bo nasza "szlachta", w tym komor, sprzedali się za dużo więcej i dużo wcześniej. co będzie w przyszłości, nie wiem, ale na dzień dzisiejszy brakuje prawdziwego lidera.

Zibioff
0 / 0

@~dobrad , no przecież mówię, że się sprzedali wyborcy "szlachta gołota" za 500+. Zaś za czasów PO-PSL szlachtę gołotę przekupowano sprzedażą majątku i zadłużaniem. PO-PSL nie dawało 500 zł w gotówce oni "dawali" drogi i aquaparki za KREDYTY, które trzeba spłacać a durni ludzi "szlachta gołota" - myśli, że to darmo jest. Socjalizm czy to w wykonaniu PIS czy PO-PSL jest tym samym bagnem i choć można mieć inne intencje to w konsekwencji są tym samym. Widać to po państwach poważnych gdzie komuny nie było np. po Francji albo Szwecji albo po USA, gdzie lewactwo bije się już na ulicach ze zwolennikami Trumpa i nikt nie krzyczy, że "demokracja jest zagrożona". Wolność bez demokracji polega na tym, że jednostka i rodzina sama decyduje o sobie w stopniu najwyższym, ale nie decyduje za sąsiada tak jak w demokracji. Zadaniem państwa jest ochrona tych praw a nie łupienie jednych obywateli, żeby dać drugim. Było to za IRP z licznymi patologiami typu dziesięcina ( utrzymywanie kleru, elity, politbiura za nic ) i właśnie demokracja powodująca przekupstwa, stronnictwa, obce wpływy itp.

KapitanKorsarzPirat
+1 / 3

@Zibioff w Szwajcarii Demokracja bezpośrednia jakoś działa. Tylko trzeba umieć rozróżnić bezpośrednią, gdzie obywatel faktycznie ma napływ na kraj od pośredniej, gdzie jedyne co możesz to oddać głos na polityka, który potem może wypiąć w ciebie dupę. Republika plus demokracja bezpośrednia. Najlepszy przepis.

Zibioff
0 / 0

@KapitanKorsarzPirat , w Polsce też by działała...Wystarczy oddać Polakom wszystko co zarabiają do kieszeni. WSZYŚCIUTKO co do grosika a następnie zapytać nas w referendum: chcesz mieć służbę zdrowia państwową to WYJMIJ Z KIESZENI 300 zł miesięcznie i wyślij nam przelew. Jak myślisz jakby wówczas wyglądał wynik referendum gdyby każdy miał te 300 zł ze swoich zapłacić? Szwajcarzy to wiedzą bo się tego nauczyli.

KapitanKorsarzPirat
+1 / 3

@Zibioff Na początek dobry byłby jakiś Hong Kong w Polsce.

~Takietamo
0 / 0

A najsmutniejsze, że nawet po rozbiorach nie wyciągnęliśmy wniosków i nadał trzymamy warchołów przy władzy. To już lepsza by była wolna elekcja.

L Lord_Tomasz
0 / 0

@KapitanKorsarzPirat Tylko że Szwajcarzy to wyjątkowo mądry naród. Szwajcarzy odrzucili np. pomysł wprowadzenia państwowej służby zdrowia. U nich 500+ by nie przeszło. W Polsce po roku demokracji bezpośredniej wróciłby komunizm.

G grunge
0 / 0

To co działa w kilku-milionowym kraju niekoniecznie będzie działać w 40-milionowym lub jeszcze większym. Poza tym w Szwajcarii też nie ma demokracji bezpośredniej, jest instytucja referendów oparta na tejże demokracji, ale to jeszcze nie świadczy o całym ustroju. I jak już tak prostujemy to w pierwszej Rzeczpospolitej nie było demokracji tylko oligarchia.

L lech2
0 / 26

Głupotą jest mierzyć siłę kraju, zajmowaną przez niego powierzchnią. Rzeczpospolita taka była potężna, że za chwile stała się marionetką, a za kolejną chwile zniknęła z map. Obiektywnie patrząc obecnie żyjemy w złotym wieku Polski. Nigdy dystans dzielący nas od zachodu nie był tak mały.Nigdy nasze granice nie były tak bezpieczne. Nigdy nie było tek długiego okresu bez wojen. Nawet przestępczość jest mała. Tylko PIS ciężko pracuje, aby to popsuć. Mam nadzieję, że nie da rady.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 June 2016 2016 18:53

Odpowiedz
WszystkieFajneSaZajete
+2 / 4

@lech2: Siłę kraju mierzy się: 1. Liczbą ludności, 2. Powierzchnią, 3. Dyplomacją, 4. Ekonomią, 5. Armią, 6. Rozwojem technologicznym. Pisanie, że dystans dzielący nas od zachodu jest mały, brzmi strasznie sloganowo, a poza tym nie widzę w tym nic obiektywnie lepszego od Europy Środkowej. Chyba, że kogoś targają jakieś narodowe kompleksy i w dołączeniu do klubu Francja-Niemcy-Włochy-UK widzi pożytek sam w sobie. Nie mówiąc już o tym, że centrum światowej ekonomii i technologii będzie wkrótce na dalekim wschodzie. Stabilność granic to akurat coś, co dotyczy prawie całego świata dzisiaj (skutek wielkich sojuszy politycznych i broni masowego rażenia) - skoro granice "zamroziły się" w najbardziej niekorzystnym dla nas momencie, ja raczej martwiłbym się ich "bezpieczeństwem".

~trutrrut
+1 / 1

@lech2 akurat w 16 wieku dystans rozwoju społecznego i gospodarczego był podobny .... tylko w przeciwną stronę ...

G grunge
0 / 0

Raczej po prostu "złotym wieku" a nie "złotym wieku Polski". Twoje sformułowanie wskazuje jakoby to nasi przywódcy mieli jakiś wpływ na bezpieczeństwo granic lub brak wojen.

~yorg
-1 / 9

i zawsze bez ŚLĄSKA ,PRUS I POMORZA-a reszta to lasy i bagna...

Odpowiedz
~wwssddaa
0 / 0

Przecież Prusy i Pomorze są polskie na tej mapie.

U UnknownName88
+1 / 3

Mimo wszystko Polska (Rzeczpospolita Obojga Narodów) miała poważanie na arenie międzynarodowej. W każdej królewskiej dynastii europejskiej płynęła polska krew. Została zniszczona jak to zwykle bywa, przez zachłanność pewnych grup społecznych, które dążą do całkowitego przejęcia władzy i powiększania swoich i tak ogromnych majątków, które w rozwoju np. siły militarnej czy wzmocnieniu władzy centralnej widziały zagrożenie dla własnych interesów.

Odpowiedz
~Rumburak
-1 / 1

Na szczęście, dzięki monarchii elekcyjnej, wyglądamy jak wyglądamy. Każdy magnat pilnował, aby jego konkurent nie wyrósł ponad innych i dla tego celu był gotów poświęcić ojczyznę. Woleli zgodzić się na obcych królów, niż dbać polską dynastię.

Odpowiedz
macko0000
-2 / 2

Właśnie. Byliśmy. W Polsce nie ma już takiego kozaka żeby poprowadził ten naród i odbudował to imperium. Ruscy sobie zabierają własne ziemie to czemu my mielibyśmy tego nie zrobić?

Odpowiedz
KapitanKorsarzPirat
+2 / 6

@macko0000 Bo byśmy musieli się skonfrontować z Rosją, która zrobiłaby z nas grzanki. Rosja za nic nie odda Białorusi, Ukrainy. Polska może co najwyżej spróbować się dogadać z Litwą, Łotwą i Estonią, ale te dwa ostatnie są zbyt odmienne kulturowo na jeden organizm państwowy z Polska

K Korkutan
-3 / 3

@KapitanKorsarzPirat No tak Rosja taka potężna... Z bandą zdziadziałych Ukraińców sobie nie mogą poradzić nawet ich super służby specjalne i muszą wysyłać Jakutów-ochotników w czołgach. Oni nawet nie mają wystarczająco dużych jaj, żeby zaatakować Ukrainę wszystkimi swoimi siłami, myślisz, że zaryzykowaliby atak na Polskę? W Syrii tak interweniują, że ich interwencja prawie nic nie zmienia, bo napieprzają w przeciwników Assada, a nie w ISIS. A Turcja jak im samolot zestrzeliła, śmiała się prosto w ryj oraz w ten ruski ryj pluła to jedyne co zrobili to troszkę pokrzyczeli, wprowadzili jakieś gówno znaczące sankcje, które tak mocno uderzyły w turecką gospodarkę, że aż wcale i tyle. Rosja to kolos na glinianych nogach mocny tylko w gębie, jedyne co tam mają to broń nuklearna, która i tak pewnie w większości nie działa jak połowa ruskiego sprzętu. Dodatkowo Rosja jest uboga, rządzona przez twardogłowych analfabetów, którzy tylko straszą każdego dookoła, jak Korea Północna i gówno mogą zdziałać, już to pokazali w wojnie na Ukrainie czy w Gruzji. Nie poradzili sobie z takimi państewkami, nie radzą sobie z Czeczenami to już widzę jak się rzucają na pół zachodniego świata... Białoruś od Rosji się odsuwa, bo Łukaszenka zobaczył, że to zwykłe cienkie Bolki, Ukraina już to zrobiła i może tańcować, a Ruscy gówno zrobią, bo jedynie Krym udało im się uszczypnąć. Ponadto myślisz, że taka Białoruś czy Ukraina nie są odmienne kulturowo od Polski?

~Derthej
0 / 0

Może i piękny, ale co z tego? Od patrzenia na szkielet dinozaura kura się dinozaurem nie stanie.

Odpowiedz
J JimaIwo
0 / 0

Dlatego najlepsza jest demokracja bezpośrednia, lecz to nie działa w przypadku wielkich państw, chyba że federacyjnych, z odzielnym prawem dla dystryktu.

Odpowiedz
~JeremiW
+2 / 6

Wielkim powierzchniowo krajem, a nie imperium. Władza centralna (król) była bardzo słaba i ciągle brakowało jej kasy. Znaczna część tych obszarów miała podległość lenną tylko symboliczną i była ziemiami RP tylko na mapie. Do tego te wielkie przestrzenie to jednak Wielkie Księstwo Litewskie a nie Korona. Do tego Polaków w tym państwie żyło niewielu (stanowili mniejszość), pomijając fakt, trudno mówić wówczas o państwie narodowym, gdyż poczucie przynależności narodowej miała wówczas malutka grupka szlachty, plus duchowieństwo i trochę mieszczan, reszta, zdecydowana większość nie miała pojęcia co to naród i do jakiego należy.

Odpowiedz
K Korkutan
-1 / 1

A co ma władza monarsza do bycia imperium? Jaką władzę posiadał król Anglii, Szkocji i Irlandii vel król Wielkiej Brytanii? Od czasów króla Anglii Jana bez Ziemi władcy angielscy i później brytyjscy mieli bardzo małą władzę, i co? I Wielka Brytania uchodziła za imperium. Co do połaci terenów Wielkiego Księstwa Litewskiego... chłopie, Unia Lubelska zapewniła Koronie praktycznie całą Ukrainę i zdecydowanie Korona będąca częścią składową Rzeczpospolitej Obojga Narodów była powierzchniowo większa od Litwy. Nie rozumiem też, co ma do rzeczy narodowość w kwestiach imperialnych... Wielka Brytania, Hiszpania czy nawet starożytny Rzym to też były państwa wieloetniczne, a uchodzą dziś w historiografii za imperia... Imperia z reguły są wieloetniczne, wskaż mi jakieś imperium, które jest państwem narodowościowym. Nie tak definiuje się "imperium".

H hukasz
0 / 2

A w dodatku Litwini do tej pory nas za to nienawidzą bardziej, niż lekarze wynalazców pigułek na spalanie tłuszczu z banera obok ;) Także czy ja wiem, czy takie to było fajne...

Odpowiedz
K Korkutan
+1 / 1

@hukasz No tak, bo "Wielka Litwa" tak dużo teraz znaczy...

H hukasz
0 / 0

@Korkutan
Czyli szanujemy wyłącznie tych silnych? Powodzenia więc z budowaniem potężnej RP...

K Korkutan
0 / 0

@hukasz Szanujemy tych, których aktualnie powinniśmy szanować i będzie to dobre dla naszego państwa. W polityce nie ma sentymentów. Nie jesteśmy nawet lokalnym mocarstwem, żeby zaskarbiać sobie przyjaźń tych słabszych, bo nie mamy zbytniego wpływu na to co się dzieje w takich państwach, a oni co nam w zamian będą w stanie zaoferować? "Sojusz" jak Gruzini? Jesteśmy na razie państwem podrzędnym i jedyne, co możemy aktualnie robić to trzymać się mocarstw. A historii nie zmienimy choćbyśmy się zesrali, ponadto Litwini zdają się zapominać, iż też stanowili część składową tego państwa, ale to już ich problem.

~Antyword
0 / 2

no piękny widok na mapie ale w kraju panowała nędza i analfabetyzm ludzie jeździli na wojnę żeby się wzbogacić kosztem 2 , prawo było nie czytelne na przeciętnego zjadacza chleba nie mówiąc ze szlachta dostawała coraz więcej praw ,korupcja w kraju kwitła ale cóż kogo to obchodzi przecież i tak napiszą polska to strong :)

Odpowiedz
K Korkutan
0 / 0

Nędza i analfabetyzm, lol. Wojny, żeby się wzbogacić kosztem 2, lol. Prawo nieczytelne, lol. Mało wiesz o historii Polski, co nie?

~krakus1212
0 / 2

Wielkość terytorialna to za mało, aby być imperium. Rzeczpospolita Obojga Narodów nie posiadała idei imperialnej a jedynie robione na prędko wytłumaczenia dla prywatnych interesów (specjalizował się tutaj pierwszy Waza oraz całe stany szlacheckie).

Odpowiedz
K Korkutan
+1 / 1

Takie państwa jak Ghana, Mali czy Songhaj w historiografii uznaje się za imperium, a Rzeczpospolitej Obojga Narodów już nie? A jaką ideę imperialną posiadały wcześniej przeze mnie wymienione państwa? Imperium nie definiuje doktryna...

~krakus1212
-2 / 2

@Korkutan - i to jest właśnie błąd tej części historyków, że potrafią każde duże nieeuropejskie państwo nazwać "imperium". A wiesz dlaczego? Bo tamtejszy władca używał tytułu, który stałby ponad królem a europejskie języki nie mają w swej klasyfikacji monarchicznej kogoś ponad króla jak właśnie imperator/cesarz. Za wielu historyków i publicystów zbyt swobodnie używa terminów i dlatego mamy np. faszystowskie rządy Sanacji w Polsce.

~krakus1212
0 / 2

Na przykładzie Bizancjum - państwo to było imperium, nawet kiedy ograniczone było tylko de facto do samego miasta stołecznego. Dlaczego? Bo państwo to miało idee jak np. uniwersalizm.

K Korkutan
0 / 0

Uniwersalizm to jest bardzo szerokie pojęcie i stosuje się je nie tylko w klasyfikacji imperiów. Historycy nie nazywają tylko imperiami każde duże nieeuropejskie państwo... Poza tym taka Ghana to jakoś ogromna nie była. Imperium można także nazywać państwa, na których czele stoi imperator - jak w Rosji, na przykład. Poza tym nie wiem skąd wy bierzecie takie cuda na kiju, jak oficjalna definicja imperium jest z goła inna i klasyfikuje się doń państwa różnorakie, a nie tylko takie, które cechują się uniwersalizmem jak Bizancjum...

~krakus1212
0 / 0

"Oficjalna definicja" czyli ta z wikipedii czy z rozumienia potocznego? Podaj autora na podstawie którego podajesz "oficjalną definicję". Ja mogę podać z marszu cztery nazwiska. Koneczny, Toynbee, Wielomski, Dugin. Wśród innych historyków idei czy cywilizacji przewija się zawsze to samo - imperium to nie jest państwo wielkie terytorialne, o dużej sile i wpływach. Rosyjski Car/Imperator to było dziedzictwo idei rzymskich idei imperialnych (poprzez Bizancjum). Władcy Mali używali tytułu "Mansa" co może oznaczać sułtana lub króla królów. A to, że wielu historyków nadużywa pojęcie imperium to jest fakt. Mamy coś takiego jak "Imperium Majów", co tak naprawdę było "Ligą Mayapan" - konfederacją miast-państw. Na podstawie jakich kryteriów trybalistyczne i etnocentryczne miasta-państwa mają być takim samym imperium co Rzym czy Persja, które dążyły aby zjednoczyć ludzi różnych wiar i ras?

~Widarek
-1 / 1

Niestety w tym okresie może i mieliśmy dużą powierzchnie ale jeśli chodzi o wojsko to było go tyle co ot napłakał a co chwile jeszcze nasze siły uszczuplaliśmy w kolejnych wojnach ...

Odpowiedz
daeak
0 / 2

Kogo obchodzi wielkość w km2? Ważne jest atbilne państwo a nasze tamtych czasach się rozpadało...

Odpowiedz
1 19900316a
0 / 0

Ale my dalej jesteśmy potęgą, może administracyjnie nie mamy takiego terenu ale tam granice Rzeczpospolitej gdzie jej obywatele od Londynu, Madrytu, Rzymu przez Berlin po Warszawę siła Polski zawsze była Polakach możemy mieć najgorszy rząd ( przeżyliśmy komunę i PO ) ale i tak dalej jesteśmy silni nie możemy zgodnie z prawem to radzimy sobie inaczej Panowie jesteśmy Imperium ale przez naszą skromność zapatrujemy się na USA i Rosję co sprawia że nikt się z nami nie liczy :(

Odpowiedz
1 19900316a
0 / 0

Ale my dalej jesteśmy potęgą, może administracyjnie nie mamy takiego terenu ale tam granice Rzeczpospolitej gdzie jej obywatele od Londynu, Madrytu, Rzymu przez Berlin po Warszawę siła Polski zawsze była Polakach możemy mieć najgorszy rząd ( przeżyliśmy komunę i PO ) ale i tak dalej jesteśmy silni nie możemy zgodnie z prawem to radzimy sobie inaczej Panowie jesteśmy Imperium ale przez naszą skromność zapatrujemy się na USA i Rosję co sprawia że nikt się z nami nie liczy :(

Odpowiedz
~137
0 / 0

Czy rzeczywiście imperium? Nie zawsze wielkość państwa decyduje o jego mocy. Większość terenów wschodnich była zamieszkiwana przez marny procent Polaków. Polakami tam byli przede wszystkim szlachcice, którzy posiadali latyfundia, na których pracowali ruscy chłopi. W miastach większość stanowili szeroko pojęci Niemcy, oraz Żydzi.
Polscy szlachcice byli znienawidzeni przez masy chłopskie, którym daleko było od patriotycznych zapędów.
Jak Kościuszko zdołał namówić chłopów stricte POLSKICH do insurekcji, tak chłopów ruskich nie namówiłby ani Kościuszko, ani prawdopodobnie nikt inny.
Było kwestią czasu, że tereny wschodnie zostaną odebrane Rzeczypospolitej, która była zbyt słabo skonsolidowana wewnętrznie żeby utrzymać tak rozległe połacie niepolskich ziem.

Odpowiedz