Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
873 906
-

Zobacz także:


Hepass
-3 / 11

Ale to na grilu to stek nie karkówka...

Odpowiedz
M marekusa
0 / 0

dokładnie t-bone mega jest ma dwa rodzaje mięsa

KapitanKorsarzPirat
-5 / 15

Jadłem wczoraj :) i nie tylko :) Ale grill bez sosów takich jak czosnkowy, ostry itd to takpusto

Odpowiedz
D daclaw
+9 / 15

Nie wiadomo, ale na pewno mają tak na zapach grilowanej karkówki. Wtedy brzydzą się sobą i toczą wewnętrzną walkę. Niektórych takie zwyciężanie samego siebie nakręca bardziej, niż bodźce smakowe. Tak samo jest u innych z abstynencją seksualną, a u jeszcze innych - z jazdą na rowerze. Moknął taki będzie albo zamarznie, ale w tramwaj nie wsiądzie, bo musi sobie (inni mają to w dupie) udowodnić, że zimą też się da.

Odpowiedz
~Twoj_nick2
+5 / 5

No właśnie, gość pisze o karkówce, a na zdjęciu stek wołowy. Ponadto jak jak się wpisze "T-bone" w google to 3 zdjęcie jest dokładnie te same, co w democie.

L Livanir
+4 / 8

Nie jestem wege, ale uwielbiam ten zapach i "ślinka mi cieknie" na myśl o położeniu się w tym zapachu trawy :p A karkówki nie znoszę grillowanej więc choć jem mięso to bardziej mnie ona odstrasza :p

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 June 2016 2016 10:29

Odpowiedz
~he_he
0 / 0

@SmiesznaSprawa człowiek jest wszystko żerny, ale tak prawda, że w naturze łatwiej dostępne są rośliny... upolowanie zwierzęcia jest zazwyczaj trudne (co sam zauważyłeś), wymaga wiele energii, a mięso trudno przechować. Dlatego i zwierzęta wszystkożerne i dawniej ludzie też- mięso jadają OKAZJONALNIE i TAK SĄ ZAPROGRAMOWANE NASZE ORGANIZMY. Jeszcze nasi dziadowie bili świnię 2x w roku, a kurę czy kaczkę to na niedzielę, po za tym to kasze i ziemniaki, kwaśne mleko czy żur się jadało.

~Gucio
-5 / 35

Jestem wegetarianinem od ponad 20 lat, więc mogę odpowiedzieć co czują wegetarianie na widok twojego grila...czują mniej więcej coś takiego co większość tzw. "normalnych " ludzi widzi na widok bezdomnego alkoholika pijącego tanie wino stojąc w bramie. Dla bezdomnego tanie wino które właśnie pije to największy "rarytas" jest uzależniony jego organizm domaga się alkoholu na tej samej zasadzie organizm mięsożercy domaga się mięsa a to wydaje się dla niego "atrakcyjne"... do czasu aż wyjdzie z nałogu - dopiero wówczas jako wegetarianin ciało stopniowo uwalnia się od potrzeby jedzenia mięsa a samo mięso staje się wręcz nieprzyjemne i patrzy na nie z niechęcią. Większość wegetarianów jadła w przeszłości mięso i wie jak to jest być mięsożercą i wegetarianinem w przeciwieństwie do mięsożerców którzy nie mają o tym zielonego pojęcia...

Odpowiedz
Iorwen
+10 / 22

Piszesz, jakby Cię to oświeciło, jak sekciarz, który czuje że zostanie zbawiony. Czujesz pogardę w stosunku do mięsożerców aka "morderców"?

~jem_mięso
+4 / 16

Na diecie wegetariańskiej można tylko wegetować. Polecam zadbać o zdrowie.

MauraVe
+6 / 10

Skoro Ty porównujesz ludzi jedzących mięso do bezdomnych alkoholików, to mam nadzieję, że nie obrazisz się, że ja porównam Cię do królika wyżerającego sałatę na polu :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 June 2016 2016 19:15

~tonksss
-3 / 7

ludzie ogarnijcie się. ;/ nie każdy wegetarianin krytykuje mięsożerców i ma ich za morderców. podejrzewam że temu panu chodziło tylko o pokazanie jak to ludzie mogą być uzależnieni od różnych produktów. kiedy zrezygnujecie z cukru albo z soli na początku też będzie wam ciężko bo jak to można zjeść nieposolone ziemniaki albo wypić nieposłodzoną herbatę. Kiedy już wyjdziecie z nałogu/przyzwyczajenia to nagle się okaże że herbata z cukrem jest okropna a posolonych ziemniaków nie da się zjeść. i wcale nie będziecie tęsknie patrzeć na cukierniczke pijąc herbatę.

T tomi66
-2 / 2

Gucio. Święta prawda, wszystko się zgadza.

K kiepura
-2 / 2

@SmiesznaSprawa Sa odmiany makakow, ktore wcale miesa nie jedza. Goryle jedza owady...nie no spoko miesozercy jak sie patrzy. Tym tokiem myslenia kazdy roslinozerca to wszystkozerca, bo zawsze jakies owady, robaki w owocach, pasozyty przez przypadek zje. To ze jakis goryl gdzies sobie skubnie mrowke to nie robi z niego wszystkozercy.

D daclaw
+1 / 1

Czy zdajesz sobie sprawę z paradoksu, jaki tkwi w twoim jakże głębokim wywodzie? Większość produktów powodujących nałogi i faktycznie wyniszczających ludzi - zdrowotnie, psychicznie, moralnie - jest wytwarzana nie z mięsa a z roślin. Alkohol, tytoń, opiaty - żadne zwierze nie cierpi przy ich produkcji.

M masti23
0 / 0

Gowno wiesz, moj kolega nie lubi miesa, a parowki i galabkami sie zajada. Co do glonojadow, normalni wegetarianie maja wywalone co kto jada. Jakos nigdy nie jadlem smazonych robali, a jakos nie wydaje mi sie to obrzydliwe, to samo jest z wege w stosunku do miesa.

Wandejczyk
0 / 0

Żadnych "tzw." Ludzie jedzący i mięso, i rośliny są tak skrajnie normalni we wszystkich kulturach świata, że nadawanie im konkretnych nazw jest bardziej niż dziwne. Nikt nie czuje takiej potrzeby. Nie wymyśliliście nazwy, która nie wywoływałaby łapania się za głowę. I nie ma mięsożerców. Co to za schabowy bez kapusty?

~ja
0 / 2

Ja jestem wegetarianinem i ślinka mi cienkie na sam widok ;D Jak przechodzę obok McDonalda to też muszę się bić ze sobą, żeby tam nie wejść. Bawi mnie w ogóle jak najeżdzają na siebie mięsożercy z wegetarianinami jakby niewiadomo co to było. To jest wasza osobista opinia i nie szerzcie ideologii.

K kiepura
0 / 0

@SmiesznaSprawa szympansy i orangutany nie jedza stale miesa, jest to tylko ich sporadyczny dodatek. No i co goryl wygrzebie ci tego robaka od czasu do czasu z jakiegos konara i to od razu robi z niego wszystkorzerce? Takie robaki sa smaczne, trudno mu sie dziwic. Glownym a w wielu przypadkach praktycznie jedynym pokarmem dla czlekoksztaltnych sa rosliny a mieso to nawet nie elment diety a jedynie sporadyczny dodatek nie wplywajacy znaczaco na jakosc diety.

K kiepura
0 / 0

@SmiesznaSprawa Z robakow kilka procent calodniowego menu ci nie wyjdzie. Moze kilka promilow. Te malpy ktore nawet jedza miesa jedza je tak niezwykle rzadko ze nigdy kilka procent calodziennej podazy ci nie wyjdzie. Mieso wsrod malp to rzadkosc i raczej rarytas, dodatek smakowy, urozmaicajacy niz produkt faktycznie dostarczajacy systematycznie jakies wartosciowe skladniki odzywcze. Zadne malpy nie jedza stale miesa nawet w niewielkich ilosciach a nawet jak uda im sie upolowac jakiegos niewielkiego ssaka lub gada to do podzialu jest dla calej grupy wiec ilosci tego miesa zjadaja mikroskopijne.

D daclaw
0 / 0

@kiepura A w zasadzie, co to kogo obchodzi, co jedzą małpy? I - nade wszystko - dlaczego to ma mieć wpływ na moje życie?

K kiepura
0 / 0

@daclaw to ze sa najblizszymi krewniakami czlowieka i malo prawdopodobne aby czlowiek byl przystosowany do innej zywnosci niz malpy.

ancykw
+2 / 10

Boga nie ma... a jak już mam odpowiedzieć ja Twój, jakże mądry pogląd na świat, to że tak powiem - Twój Bóg Cię takiego stworzył - WSZYSTKOżernego. :) A Czy Ty będziesz jadł mięso, czy nie, to już Twój własny wybór. Tak samo jak to, czy założysz rodzinę. Seks to przecież też zło wcielone, ale jednak nawet zagorzały katol musi przez to przejść, jeżeli chce się rozmnażać, czyli spełnić boży zamysł. :) PS. Tak, smakują, i to bardzo ;**

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 June 2016 2016 19:55

D daclaw
+1 / 1

Ale o którym Bogu? Z czego, niby, wynika, że ten katolicki ma coś przeciwko jedzeniu mięsa?

4mach
0 / 2

nie jedzą trawy, dalej jesteś ciekawy?

Odpowiedz
~Wegetarianin53987
-4 / 4

Ja tu raczej widzę upieczony kawałek zwłok żywego stworzenia. Czy to jest apetyczne... Jak ktoś lubi zwłoki, to jego sprawa. Ale czy jest się czym przechwalać...
Ja wolę sałatkę.

Odpowiedz
T termix369
+2 / 2

@wegetarianin53987 A co ci zrobiły te biedne warzywa z sałatki że zjadasz ich zwłoki zwyrolu?

ancykw
0 / 0

@termix369 jesteś moim mistrzem :D

~Mdekowsky
0 / 0

Cholera, posmarkałem się jak to przeczytałem :P Dobra rozkmina :D

Odpowiedz
~ktozto
0 / 0

jestem weganinem ale lubie zapach grilowanego miesa...zapach nadaja przyprawy mungoly

Odpowiedz
~he_he
0 / 0

nie jestem weganką, ale warzywka lubię- i potwierdzam, w dobrym warzywniaku czuję się jak dziecko w sklepie z zabawkami, ostatnio np. wyhaczyłam świeże polskie malinki szklarniowe pyyyycha, żadna karkówka im nie dorówna!

Odpowiedz
ancykw
+1 / 1

Jedyne "świeże polskie malinki" to są prosto z krzaczka, nie ze sklepu i szklarni. U mnie na ogródku nie brakuje takich. :)