Niedługo cebulaki będą prosić o pozwolenie na budowę i mury będą stawiać. To nic, że wiatr wieje tylko z jednej strony trzeba się zabunkrować, żeby słomy z butów nie wywiało.
Tylko nad Bełt-ykiem tak jest. Robimy wiochę pełną parą. Kto wyściubi kawałek nosa poza to słonawe jezioro zobaczy kulturalne leżaki i parasole ustawione wokól knajpy z fajnym lokalnym żarciem. Nie rozumiem bełtyckiego zachwytu..
@KillerDzasta a ja trochę rozumiem. Nie specjalnie odpowiada mi widok gołych tyłków dzieci, ludzi żłopiących piwo, kiepujących pod siebie (sama palę i drażni mnie takie zachowanie) albo miziających się par. Chyba wolałabym zrobić wiochę z parawanami niż patrzeć na to wszystko.
@KillerDzasta: w ogóle Bałtyk nie nadaje się do pływania, bo jest ZIMNY fch*j, więc jeśli chcesz popływać w morzu, to na pewno nie Polska. a cebula na plażach latem też uroków nie dodaje ;]
Niedługo cebulaki będą prosić o pozwolenie na budowę i mury będą stawiać. To nic, że wiatr wieje tylko z jednej strony trzeba się zabunkrować, żeby słomy z butów nie wywiało.
OdpowiedzTak, teraz zamiast pilnować dzieciaka będzie można powiedzieć, że przecież to wina 'parawaniarzy' i odpowiedzialność z głowy.
OdpowiedzTylko nad Bełt-ykiem tak jest. Robimy wiochę pełną parą. Kto wyściubi kawałek nosa poza to słonawe jezioro zobaczy kulturalne leżaki i parasole ustawione wokól knajpy z fajnym lokalnym żarciem. Nie rozumiem bełtyckiego zachwytu..
Odpowiedz@KillerDzasta a ja trochę rozumiem. Nie specjalnie odpowiada mi widok gołych tyłków dzieci, ludzi żłopiących piwo, kiepujących pod siebie (sama palę i drażni mnie takie zachowanie) albo miziających się par. Chyba wolałabym zrobić wiochę z parawanami niż patrzeć na to wszystko.
@KillerDzasta: w ogóle Bałtyk nie nadaje się do pływania, bo jest ZIMNY fch*j, więc jeśli chcesz popływać w morzu, to na pewno nie Polska. a cebula na plażach latem też uroków nie dodaje ;]