Nie każdy może.
1.Nie każdy może patrzeć na osoby umierające
2.Nie każdy może przebywać z takimi ludźmi i robić przy nich, bądźmy szczerzy różnie to z takimi osobami bywa.
3.Żeby przekraczać siebie musi być dobra mobilizacja
Przekraczanie siebie... To temat rzeka, dla każdego to coś innego. Ale nie róbmy sobie przy tym krzywdy: psychicznej lub (fizycznej- np: w innym przypadku). Dla mnie skakania ze spadochronu, nie było by żadnym przekroczeniem siebie, a jedynie było by wielką przyjemnością.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 15 July 2016 2016 15:06
Zgadzam się, nie każdy to udzwignie. Opieka nad taka osoba to nie tylko mycie, ale i czesto karmienie, zmienianie pampersow, okropny zapach odlezyn. To nie jest latwe, ale co najwazniejsze trzeba miec w sobie duze poklady cierpliwosci i empatii w stosunku do takiej osoby, to swego rodzaju powolanie.
Standard w mojej pracy. Nic strasznego czy wielkiego. Zdecydowanie gorsza jest praca w hospicjach dziecięcych czy na takichże oddziałach onkologicznych - tam bym nie dała rady pracować.
...a jak ktoś już to "przerobił"?
OdpowiedzNie każdy może.
1.Nie każdy może patrzeć na osoby umierające
2.Nie każdy może przebywać z takimi ludźmi i robić przy nich, bądźmy szczerzy różnie to z takimi osobami bywa.
3.Żeby przekraczać siebie musi być dobra mobilizacja
Przekraczanie siebie... To temat rzeka, dla każdego to coś innego. Ale nie róbmy sobie przy tym krzywdy: psychicznej lub (fizycznej- np: w innym przypadku). Dla mnie skakania ze spadochronu, nie było by żadnym przekroczeniem siebie, a jedynie było by wielką przyjemnością.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 July 2016 2016 15:06
OdpowiedzZgadzam się, nie każdy to udzwignie. Opieka nad taka osoba to nie tylko mycie, ale i czesto karmienie, zmienianie pampersow, okropny zapach odlezyn. To nie jest latwe, ale co najwazniejsze trzeba miec w sobie duze poklady cierpliwosci i empatii w stosunku do takiej osoby, to swego rodzaju powolanie.
Tylko jak tu na fejsie się pochwalić, "umyłem dziadkowi dupę". Kompletnie zero prestiżu ;)
OdpowiedzTeraz ciężko o takich bohaterów. Łatwiej spotkać bohatera, który chce pozabijać ciapatych w imię patriotyzmu...
OdpowiedzAle żeś hardkora walnął. W sumie czekam na burzę komentarzy a tu tak cicho... Ludzi chyba zatkało.
OdpowiedzTyle że skakanie ze spadochronem jest przyjemne, a mycie dziadków nie.
OdpowiedzStandard w mojej pracy. Nic strasznego czy wielkiego. Zdecydowanie gorsza jest praca w hospicjach dziecięcych czy na takichże oddziałach onkologicznych - tam bym nie dała rady pracować.
Odpowiedz