No cóż, Twoim największym błędem jest to iż nie potrafisz ruszyć swoich 4 liter sprzed komputera. A wysyłając masowo CV przez internet i aby doczekać się na tel. To już lepiej zagrać w Lotto. A może tak weź CV i pochodź po firmach? Zawsze lepiej patrzą, gdy widzą przed sobą człowieka.
Po trzecie Sebek raczej nie szuka pracy jako księgowy, urzędnik czy nawet kierowca a jako magazynier czy pomoc na budowie i tam nie patrza na cv tylko na to czy potrafi robić! A będzie pracowął lepiej niz "prawnik" z bogatej rodziny typu urzędnicy. Oczywiście nikogo nie obrażająć, nikt jest zły tylko ldtaego, ze ni apasuje do jakiejśc pracy. A kobiety i tak wola pracowników fizycznych.
ja pamietam ze swego czasu wysylalam po 50 cv ale dziennie a po 2 tyg jedna osoba sie odezwala - firma w ktorej do dzisiaj pracuje juz 9 lat. nie mozna rezygnować, nie udalo sie dzisiaj to moze jutro itd.... niestety takie jest zycie a moj pierwszy menadżer powiedzial : tylko najsilniejsi przetrwaja. teraz tym sie keruje w pracy i zyciu i jakos pne sie powoli w górę. Powodzenia zycze i próbuj codziennie zapomnij o wczorajszym niepowodzeniu mysl o jutrzejszym sukcesie, i oczywiście uzywaj internetu w dzisiejszych czasach wiekszosc liczacych sie pracodawcow oglasza sie online.
Seba, jaki masz zawód?
Odpowiedz@Pan_XXX miłosny
I dlatego nie masz pracy............:)
Odpowiedz@Fragglesik zwazywszy na twoja blyskotliwosc domniemam, ze ty rowniez nie masz pracy, no chyba ze w hiszpanii na plantacji truskawek.
@Fragglesik A mnie czemu wysyłasz na bezrobocie?
Może CV jest puste
OdpowiedzA składałeś CV w "szlachta nie pracuje"? Słyszałem, że mają wolne stanowiska. Tylko musiałbyś mieć wyższe wykształcenie w robieniu hałasu.
OdpowiedzTen komentarz to prawdziwe złoto.
Ja dostałem kiedyś maila od zioma z adresu w stylu analnyniszczyciel@cośtam.pl okazało się że to jego oficjalny adres
OdpowiedzKiedyś na KUL przyszło odwołanie z adresu zaklinacz_cipek@xx.xx
No cóż, Twoim największym błędem jest to iż nie potrafisz ruszyć swoich 4 liter sprzed komputera. A wysyłając masowo CV przez internet i aby doczekać się na tel. To już lepiej zagrać w Lotto. A może tak weź CV i pochodź po firmach? Zawsze lepiej patrzą, gdy widzą przed sobą człowieka.
OdpowiedzPo trzecie Sebek raczej nie szuka pracy jako księgowy, urzędnik czy nawet kierowca a jako magazynier czy pomoc na budowie i tam nie patrza na cv tylko na to czy potrafi robić! A będzie pracowął lepiej niz "prawnik" z bogatej rodziny typu urzędnicy. Oczywiście nikogo nie obrażająć, nikt jest zły tylko ldtaego, ze ni apasuje do jakiejśc pracy. A kobiety i tak wola pracowników fizycznych.
Zrób lepiej jakiś swój biznes , bo zaliczysz depresje .
Odpowiedzja pamietam ze swego czasu wysylalam po 50 cv ale dziennie a po 2 tyg jedna osoba sie odezwala - firma w ktorej do dzisiaj pracuje juz 9 lat. nie mozna rezygnować, nie udalo sie dzisiaj to moze jutro itd.... niestety takie jest zycie a moj pierwszy menadżer powiedzial : tylko najsilniejsi przetrwaja. teraz tym sie keruje w pracy i zyciu i jakos pne sie powoli w górę. Powodzenia zycze i próbuj codziennie zapomnij o wczorajszym niepowodzeniu mysl o jutrzejszym sukcesie, i oczywiście uzywaj internetu w dzisiejszych czasach wiekszosc liczacych sie pracodawcow oglasza sie online.
Odpowiedz