Mięsa w zasadzie nie jadło się u mnie w domu, bo nim mama wyszła z pracy, to już w sklepie nic nie było. Pralka - dzięki temu, że ojciec potrafił wszystko - była wskrzeszana przez wiele lat, bo w sklepie takich rzeczy nie było...
Największym cudem było to, że komuna miała monopol na telewizję, radio i prasę, mnóstwo agentów SB zatrudniali, do tego opłacane TW Bolki. A i tak powstała SOLIDARNOŚĆ.
Brakowało bardzo wielu rzeczy, a najczęściej papieru toaletowego. Na zachodzie już w latach 70' były podpaski i pieluchy jednorazowe. Pamiętam nieustawiczne przerwy w dostawie prądu, czy gazu, o masie innych braków i towarach na na kartki już nie wspomnę (na zachodzie kartki były tylko w czasach wojny!). A jeśli ktoś twierdzi, że za komuny było lepiej to niech się przeniesie do dowolnego państwa komunistycznego, to bardzo szybko się wyleczy z urojeń, "bo wtedy było lepiej".
Taaa... wszyscy mieli wszystko... i pewnie za darmo? Musierowiczową poczytajcię, wczesne tomy. Chmielewskiej autobiografię...
OdpowiedzMięsa w zasadzie nie jadło się u mnie w domu, bo nim mama wyszła z pracy, to już w sklepie nic nie było. Pralka - dzięki temu, że ojciec potrafił wszystko - była wskrzeszana przez wiele lat, bo w sklepie takich rzeczy nie było...
Odpowiedz"Wszyscy mieli wszystko" - hehehe, pośmialiśmy się, to czas wracać do obowiązków.
OdpowiedzNajwiększym cudem było to, że komuna miała monopol na telewizję, radio i prasę, mnóstwo agentów SB zatrudniali, do tego opłacane TW Bolki. A i tak powstała SOLIDARNOŚĆ.
Odpowiedzcuda? to wielkie gówno
OdpowiedzBrakowało bardzo wielu rzeczy, a najczęściej papieru toaletowego. Na zachodzie już w latach 70' były podpaski i pieluchy jednorazowe. Pamiętam nieustawiczne przerwy w dostawie prądu, czy gazu, o masie innych braków i towarach na na kartki już nie wspomnę (na zachodzie kartki były tylko w czasach wojny!). A jeśli ktoś twierdzi, że za komuny było lepiej to niech się przeniesie do dowolnego państwa komunistycznego, to bardzo szybko się wyleczy z urojeń, "bo wtedy było lepiej".
Odpowiedzjpd, pieprzycie bez sensu, za komuny tak samo jak i teraz były rzeczy dobre i były rzeczy złe.
Odpowiedz