Demotywatory.pl

Czyżby naiwnych życiowych przegrywów bolało, że rodzice zamiast wydać 500+ na nich wydali je na swoje zachcianki?

@weronika04151 No to wiedz skarbie, że podatki nie starczą na pokrycie kosztów 500+ i rząd będzie się musiał zadłużyć, albo dodrukować pieniądze. Teraz tego nie widać, ale twoje dzieci to odczują, gdy niemieckie banki przyjdą zabrać co ich. Tak jak w Grecji, gdzie całe wyspy zostały przejęte. Powiedz mi, co nam, społeczeństwu po tym, że jakiś marginalny % wyda godnie te pieniądze skoro ten program nakręca gigantyczną spiralę patologii i uczy ludzi roszczeniowych postaw? I wreszcie - co mnie to obchodzi? Dlaczego mam być okradany, żeby dać na drugie dziecko jakimś randomowym ludziom? Gdzie jest granica? Kiedy będziemy finansować bezzębnych, albo drugiego pieska? "ale dzięki temu porządni ludzie też dostają pomoc" Jeden porządny człowiek dostanie pomoc, a stu innych zostanie obrabowanych. Super kalkulacja. "a podatki i tak płacę i tak płacę, więc mi niczego nie ubywa" No szkoda, że na ten program podatki zostały podniesione. "ak rząd nic nie daje to źle, jak w końcu da to też źle" RZĄD NIC NIE DAJE, BO NIC NIE MA!!! Wyryjcie to sobie na kamieniu. Najlepiej by było, gdyby rząd nic nie robił. Niech politycy siedzą, biorą pensje i NIC nie robią. To by nam naprawdę na lepiej wyszło, bo te barany i tak nic dobrego nie zrobią.

@grimes to co piszesz to g... prawda, weźmy ostatnie lata rządów np. PełO: jeśli mam 3 dzieci dlaczego finansowałem "invitro" z moich podatków, jeśli mam mieszkanie, dlaczego finansowałem "mieszkanie dla młodych" z moich podatków, jeśli nie mam orlika w mojej miejscowości, dlaczego go finansowałem z moich podatków? Odpowiesz mi na to? Czy wtedy też protestowałeś? @weronika04151 napisała prawdę, patole, którzy od lat biorą kasę na wszytko i tak pili za państwowe i tak, ale to mały odsetek, nie wiem w jakim towarzystwie się obracasz, ale wśród moich znajomych 95% rodziców rodzin wielodzietnych pracuje, PATOLOGIĄ jest singiel w wieku 30 lat, albo małżeństwo z 0, lub 1 dzieckiem, to jest obciążenie dla państwa, oni są mało produktywni, ich yorki, pudelki czy kociaki nie zarobią na ich emerytury, a moje dzieci na moją tak! Brawo za 500+, a sprawiedliwości społecznej nie ma, nie było i nigdy nie będzie, ale chociaż matka polskiego dziecka może wejść do sklepu tego, którego chce, z podniesioną głową i kupić mu nowe spodnie, buty, porządny plecak, a nie gówno w ciucholandach czy badziew w niemieckich marketach.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 August 2016 2016 23:15

@weronika04151 " dlaczego go finansowałem z moich podatków?" Bo jesteś tak samo jak ja rabowany. " Czy wtedy też protestowałeś? " Tak. "PATOLOGIĄ jest singiel w wieku 30 lat, albo małżeństwo z 0, lub 1 dzieckiem" Mam ci podać definicje czy będziesz łaskawy sam się douczyć? "to jest obciążenie dla państwa" Ja nie mam czasu ani kredek, żeby Ci tłumaczyć podstawy ekonomii, ale człowiek, który pracuje NIGDY nie jest obciążeniem dla państwa. "oni są mało produktywni" Singlowie najczęściej poświęcają się pracy więc kur_wisz logike. "nie zarobią na ich emerytury, a moje dzieci na moją tak! " Nie będzie żadnych emerytur w tym systemie i tu nie chodzi o to, że dzieci są złe - są dobre, póki nikt nie okrada innych żeby je finansować. " sprawiedliwości społecznej nie ma" I dobrze, bo chodzi o etyke i ekonomie. "chociaż matka polskiego dziecka może wejść do sklepu (...)" Ona może wejść, ale ja, człowiek któremu zaj*bali pieniądze nie może. ROZUMIESZ WRESZCIE?

@grimes Zacznijmy od kwestii fundamentalnej, czyli praktycznej. Czy po wejściu programu 500 plus cokolwiek w Twoim życiu uległo zmianie? Czy w choćby najmniejszym stopniu pogorszyła się Twoja stopa życiowa? Czy odczułeś jakiekolwiek finansowe skutki tego programu? Odpowiedź jest oczywista - nie.
Nie przeczę, że gospodarowanie pieniędzmi przez nasz rząd woła o pomstę do nieba, ale ze wszystkich absurdów na jakie niejednokrotnie idą nasze podatki, 500 + przynajmniej przynosi jakieś korzyści uboższym i na prawdę potrzebującym rodzinom. Moje podatki idą na kościół do którego nie uczęszczam, na służbę zdrowia, z której nie korzystam, bo terminy są tak absurdalne, że i tak muszę w większości leczyć się prywatnie, na więzienia gdzie za moje pieniądze karmią nie jednego pedofila, i tak dalej, i tak dalej.... Są mi zabierane pieniądze na cele, na które sama z siebie za nic w świecie bym ich nie dała. Mam z tego powodu wiecznie ubolewać i narzekać? Nie zamierzam, bo nie jestem "super hero" i świata nie zmienię. Nie urodziłam się wczoraj i zdążyłam się z tym pogodzić. Skoro już i tak moje pieniądze są marnotrawione to jaką różnicę zrobi mi do tego, że iluś alkoholików będzie mogło sobie bardziej pohulać? Ano z praktycznego punktu widzenia żadnej, bo jeśli nie poszło by na to, to poszło by na inny absurd. Różnica jest taka, że tu prócz dofinansowania alkoholików finansuję także osoby, które tą pomoc dobrze wykorzystają i którym ratuje ona sytuację. Jest to chyba JEDYNA rzecz finansowana z podatków jaka idzie przynajmniej w części na dobry cel.

@weronika04151 "Czy po wejściu programu 500 plus cokolwiek w Twoim życiu uległo zmianie?" Tak, do teraz mam siniaka na czole od facepalma jakiego strzeliłem. A mówiąc poważniej to nie rozumiesz podstawowej rzeczy - program 500+ jest zły w skutkach, ale będzie je widać przyszłości, bo jest długookresowy. "500 + przynajmniej przynosi jakieś korzyści uboższym" To nie ubodzy nakręcają gospodarkę, ale mali i średni przedsiębiorcy, ale oczywiście im trzeba najmocniej dokręcić śrubę BO MAJĄ, a to zbrodnia... Tylko nikt jakoś nie wpadł na pomysł, że biedni są sami odpowiedzialni za swój los. Wniosek jest prosty: Etyka obiektywna potępia kradzież jednych, by dać drugim, a że jest to niewydolne ekonomicznie to oczywiście trzeba sprzeciwiać się takim praktykom.

@grimes Dostrzegasz jakiś świat poza cyferkami, kwotami, wykresami etc? Człowiek nie żyje samą gospodarką i nie wokół samej gospodarki się wszystko kręci. Piszesz, o dokręcaniu śruby przedsiębiorstwom. Od 4 lat prowadzę firmę i jakoś nie czuje się pokrzywdzona przez 500 +. Wiesz czemu "nikt nie wpadł na to, że biedni sami są odpowiedzialni za swój los" ? Dlatego, że znakomita część ubogich mimo ciężkiej pracy ma w życiu gorzej z dziesiątek różnych i niekoniecznie od nich zależnych powodów. Natomiast równie spora część osób nie narzekających na finanse miała życiowy fart łatwego startu przychodząc na świat w rodzinie "biznesowej". Sprawiasz wrażenie człowieka bardzo skupionego na materializmie i kierującego się w większości rozumem, okazjonalnie emocjami, a one też są częścią człowieczeństwa. Czy się mylę?

@weronika04151 "Od 4 lat prowadzę firmę i jakoś nie czuje się pokrzywdzona przez 500 +" Bo ten program nie celuje w przedsiębiorców bezpośrednio. "Dlatego, że znakomita część ubogich mimo ciężkiej pracy ma w życiu gorzej z dziesiątek różnych i niekoniecznie od nich zależnych powodów" Bo ciężka praca =/= zarobkom, ale zaspokajanie potrzeb klientów. Każdy może założyć przedsiębiorstwo, nawet takie głupie i trywialne jak handel, a jednak niewielu się na to decyduje. Większość ludzi zasłużyła na swój los. " Natomiast równie spora część osób nie narzekających na finanse miała życiowy fart" Oj zdziwiła byś się. "a one też są częścią człowieczeństwa. Czy się mylę?" Wszystko jest częścią człowieka, zwłaszcza głupota, ale pewne negatywne zachowania i instynkty trzeba spłycić, albo się pozbyć, tak samo uważam, że ludzie powinni przestać traktować wszystko emocjonalnie, bo to do niczego dobrego nie prowadzi. Sympatycy 500+ są przykładem.

@grimes Jesteś osobą inteligentną, oczytaną i posiadającą typowo ścisły umysł. Nie mam zatem pojęcia skąd takie "kolorowe" przekonanie o łatwości stworzenia dochodowego biznesu przez ubogich ludzi. Jesteśmy z dwóch różnych światów dlatego nigdy nie zgodzimy się w poglądach. Ja zaczęłam dochodzić do tego co mam raptem kilka lat temu. Wcześniej nie miałam takiej możliwości, a za dzieciaka nie raz rarytasem był chleb z cukrem, mimo, że moja matka, notabene wspaniała kobieta, dziś odczuwa poważne skutki tego jak się zaharowywała. Na to, że było jak było nałożyło się wiele losowych zdarzeń na które nie było wpływu. Dlatego może ja mam inne podejście, bo wiem jak życie potrafi kopnąć. Nie urodziłam się z Mercedesem pod domem.
Tak samo przykład mojej sąsiadki, o której wspominałam pokazuje, że życie nie jest czarno białe. Praca raptem po 6 godzin dziennie, bo dzieckiem musi się ktoś zająć, a mąż niestety nie sprawny po wypadku. Do tego masa pieniędzy idzie na jego leczenie. Podsumowując dla mnie w życiu ważniejszy jest czyjś szczery uśmiech niż cyferki.

@weronika04151 ciiiiii to jest niemedialne. W ogóle co tu robisz z takimi informacjami to nie jest strona by dzielić się prawdą z kimkolwiek.

@weronika04151 " przekonanie o łatwości stworzenia dochodowego biznesu przez ubogich ludzi." Nie mówię, że to łatwe, ale możliwe, a więc skoro mają taką możliwość, a są biedni to są odpowiedzialni za swoją biedę. "Podsumowując dla mnie w życiu ważniejszy jest czyjś szczery uśmiech niż cyferki." Pod tymi cyferkami kryją się ludzie. Nie wiem kim jesteś żeby wartościować problemy ludzi, ale kobiecie, która nie ma dzieci, dodatkowe podatki na 500+ i dziura budżetowa na pewno nie dadzą uśmiechu. Dlaczego szczęśliwe mają być tylko rodziny z dwójką dzieci? Jest sobie dużo zarabiający człowiek, który jest nieszczęśliwy, bo nie ma żony, dzieci, znajomych, ma za to kredyt na mieszkanie, zmarł mu pies... cokolwiek - w każdym razie jedyne co ma to pieniądze i musi oddać te pieniądze szczęśliwej rodzinie z dwójką dzieci. Czy tak wygląda sprawiedliwość? A podobno to ja jestem materialistą. Czekam aż ten kraj zmieni się w jeden wielki gang bang, gdzie każdy będzie dawał każdemu - 500+ na bezzębnych, 100+ na łysych, 666+ na satanistów, 88+ dla Niemców rasowo czystej krwi, 2137+ dla katolików, no po prostu czekam na ten moment. I byłbym zapomniał - jak wszyscy będziemy biedować i będą nas grabić banki to gwarantuje Ci, że nikt nie będzie szczęśliwy.

@grimes, pokaż mi rzetelne wyliczenia kosztów związanych z 500+, pokaż mi jaki nowy podatek obciąża Twoje konto by spełnić "obietnicę dla patologii". Co do bycia singlem, to powiedz kolego jaki jest Twój status społeczny i ile rocznie podatków płacisz że tak to strasznie cię boli? I dlaczego nie znajdziesz sobie kobiety i sam nie zaczniesz korzystać z tego dobrodziejstwa? To jest przykład piedrolenia wygodnisiów którzy chcieli by mieć więcej na swoje rozrywki...

@edzsledz Był podatek od ziem, dla banków i jakiś dla marketów. W planach na samochód nowszy niż 10 lat. "I dlaczego nie znajdziesz sobie kobiety i sam nie zaczniesz korzystać z tego dobrodziejstwa?" Bo nie jestem patologią. I to nie jest żadne dobrodziejstwo tylko rabunek.

@R4D01234 Matki, które nie pracują odkąd dostają 500 + w dużej mierze rezygnują z pracy po to żeby być z dziećmi w domu, bo zwyczajnie nie kalkuluje się wtedy opłacać żłobek / przedszkole / opiekunkę, bo dotychczas ich pensja w większości na to szła. Niech spełni się rządowa obietnica darmowych przedszkoli to może będzie inaczej. Poza tym niezwykle ciężko pogodzić godziny pracy z godzinami przedszkola więc często trzeba dopłacać jeszcze komuś za odbieranie i pilnowanie dziecka po godzinach. Jednak z tą częścią Twojej wypowiedzi o ludziach dostających te 500 + tylko dlatego, że mają więcej niż jedno dziecko się zgadzam. To jest niesprawiedliwe, że ktoś kto podciera się pieniędzmi z nadmiaru i tak dostaje, a ktoś kto ma jedno dziecko nie dostanie, bo przekroczy dochód o 2 złote. Gdyby bez względu na ilość dzieci dofinansowanie było zależne od dochodów było by to znacznie lepsze.

@grimes Nie, nie zawsze są odpowiedzialni za swoją biedę. Dużo wiesz o gospodarce, ale mało wiesz o życiu. Co do zdania "kobiecie, która nie ma dzieci, dodatkowe podatki na 500+ i dziura budżetowa na pewno nie dadzą uśmiechu" odniose się krótko. Jestem kobietą, mam dziecko ale jedno i 500 plus nie pobieram, a jakoś mimo tego się uśmiecham. Choćby dlatego, że 500 plus nie wpłynęło na moje finanse, a wiele rodzin dzięki niemu nie głoduje. Tobie też polecam czasem się uśmiechnąć, bo życie przez pryzmat wiecznego niezadowolenia musi być smutne, a pamiętaj, że drugiego już nie będzie. Jak to mówią, "nie bierz życia zbyt poważnie, bo Cię zje".

@naprawiaczlaptopow @weronika04151 tu nie chodzi o to, że psy ogrodnika nie dostaną. Tu chodzi o to, że jest im zabierane żeby dać. A zabiera się wszystkim nawet tym co mają niski dochód ale dzieci mają już po 20pare lat. A przepijanie dałoby się łatwo wyeliminować dając ulgę podatkową zamiast pieniędzy do ręki. Przynajmniej by to motywowało ludzi do większej pracy a nie do zwalniania się bo i tak dostaną 1500zł od społeczeństwa.

@weronika04151 Weroniko, podpisuję się pod Twoim wpisem wszystkimi kończynami. To, że jest patologia to NORMALNE. W każdym kraju są menele i ludzkie śmieci. 500+ jest finansowane między innymi z moich podatków i nie mam z tym żadnego problemu. Rodziny biedne powinny dostawać pomoc od nas wszystkich.

@BluesTata Co Ty wypisujesz? O ile część Twojej wypowiedzi jest zgodna z moimi poglądami, o tyle nie wiem czy wiesz co oznacza słowo "patologia". 30 letni singiel jest patologią? :D Małżeństwo bez dzieci jest patologią? Według Ciebie nawet te z 1 dzieckiem jest patologią o.O W takim razie cholerna ze mnie patologia :)) Patologią bardziej określiła bym ubogie rodziny wielodzietne. Tym z 1 lub 2 dzieci bardzo współczuję, bo w życiu bywa różnie, ale ci którzy mimo, że nie stać ich na utrzymanie jednego dziecka trzepią sobie kolejne narażając je na jeszcze skrajniejszą biedę tylko dlatego, że czują się jakimiś rozpłodnikami z powołania to już idioci

@weronika04151 "PATOLOGIA:nieprawidłowe zjawiska występujące w życiu społecznym". 30 letni kawaler jest patologią, patologia to również bezdzietne małżeństwo z pieskiem, pedał, oraz miliarder, poznaj znaczenie słów które używasz. Patologią jest wszystko co odstępuje od reguły. Rodzina 2+7 jest taką samą patologią jak rodzina 2+0, a że ty patologię kojarzysz tylko z alkoholizmem to już Twój problem. Używaj słów, które rozumiesz!

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 August 2016 2016 19:00

@BluesTata Gdzie napisałam, że patologia = alkoholizm? Doskonale wiem co to patologia i nie uważam kawalera, czy małżeństwa bezdzietnego lub z jednym dzieckiem za nieprawidłowe zjawisko społeczne. Skąd w ogóle przychodzą Ci do głowy takie bzdury, że tacy ludzie to coś patologicznego

@BluesTata Naucz się podczłowieku używać słów, bo patologia znaczy: "nauka o chorobach albo stan chorobowy, w ogólniejszym znaczeniu nieprawidłowość (również w odniesieniu do nauk społecznych)" Gdyby patologia oznaczała odstępowanie od normy to Einstein, Tesla, Bohr, Lovecraft. Edgar Poe, Nietzsche byliby patologią a teraz się ku_rwo zabij. @weronika04151 " mam dziecko ale jedno i 500 plus nie pobieram, a jakoś mimo tego się uśmiecham" Ja niestety nie mogę tego zrobić, gdy jestem regularnie rabowany podatkami. "500 plus nie wpłynęło na moje finanse" W przyszłości zobaczysz skutki.

@grimes Być może, ale ja wole znajdywać pozytywy jeśli w czymś je widze. Jak wspomniałam świata nie zmienię, a wśród masy absurdów w tym kraju 500 + uważam za najmniejsze zło, które w dodatku części osób niesie pomoc. Co będzie kiedyś to czas pokaże. Co do pierwszej części Twojej wypowiedzi to.... cóż, brak mi słów. Tego się nie dało celniej ująć. Popieram.

@weronika04151 " 500 + uważam za najmniejsze zło" A ja za jedno z większych.

@grimes Nic z tym nie zrobimy, bo po długiej debacie, gdzie temat już chyba został wyczerpany, mi nie udało się nawet w części przekonać Ciebie i odwrotnie. Nie mniej jednak miło było podyskutować i dziękuję za konstruktywną wymianę poglądów :)

@weronika04151 Skoro nie przekonują Cię argumenty, że gospodarka będzie leżeć i kwiczeć, i jest to sprzeczne z etyką, zarówno obiektywną, jak i chrześcijańską to ja już nie nie poradzę.

@grimes No dobrze, to jeśli masz chęć poświęcić jeszcze trochę czasu to zobrazuj mi w jaki sposób program 500 + przyczyni się do upadku gospodarki w sensie stricte. Tak bez owijania. Oczywiście nie chodzi mi to abyś tłumaczył mi podstawy ekonomii, ale przekonał mnie dlaczego akurat ten program pociągnie za sobą takie skutki biorąc pod uwagę, że w tym samym czasie pieniądze są gospodarowane w sposób wolający o pomstę na wielu innych płaszczyznach i skąd jeśli Twoja wizja się sprawdzi będzie pewność, że jest ona spowodowana właśnie tym programem, a nie innymi poczynaniami rządu.

@weronika04151 "Tak bez owijania" Czy ja kiedyś owijałem w bawełnę? Zniszczy gospodarkę na dwa sposoby: Zmieni mentalność ludzi i obciąży budżet. Jeśli chodzi o pierwszy to uczy ludzi roszczeniowych postaw co kończy się większym socjalizmem i niszczeniem gospodarki. Już słyszałem o wielu przypadkach, gdzie ludzie rezygnują z pracy, bo mają czwórkę dzieci i im się nie opłaca - im mniej pracujących tym gorzej wydolna gospodarka. Drugi sposób lepiej widać, otóż koszty 500+ to nie są kolejne koszty na które można machnąć ręką, bo są to jakieś drobniaki, ale ten program jest jedną z najdroższych inwestycji w Polsce i nie ma na niego pieniędzy http://pikio.pl/powazny-problem-wadowice-juz-nie-ma-pieniedzy-na-wyplaty-500/ Wiesz co teraz się stanie? Albo rząd je dodrukuje, albo pożyczy, bo od Polaków już nie ma skąd brać. Jeśli dodrukuje to będziemy mieli sytuacje podobną jak w republice Weimarskiej, gdzie pieniędzmi z powodu inflacji wykładali tapety w mieszkaniach, a jeśli pożyczy to wykupią nas banki. Który scenariusz wolisz?

@grimes życzysz mi śmierci i nazywasz podczłowiekiem, widzę, że mam do czynienia z inteligentnym, wykształconym człowiekiem, a już myślałem, że ty "płatny troll zwyczajny":D Jak widzisz mam się dobrze, mam też nadzieję, że Twoje życzenie nie obróci się przeciwko Tobie i Twojej rodzinie. Jestem podczłowiekiem, hmmm dobrze że mamy takich "nadludzi" jak tu w kraju:) A teraz kilka cytatów z Yntelygenta grimesa co tak się szanuje, że pisze się z małej litery:D:"@BluesTata Naucz się podczłowieku", "a teraz się ku_rwo zabij" no jak widać na marszach kodu robi chłopak karierę:)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 August 2016 2016 0:33

@grimes Myślę, że ludzie z 3 czy 4 dzieci, którzy rzucają pracę, bo dostaną 1500 za nic to sporadyczne przypadki. Większość raczej będzie wolała mieć o te 1500 więcej niż zamienić na nie pensję i z sumy dochodów dajmy na to 5000 uczynić samo 1500.
Dobrze, ale rząd chyba nie jest aż tak ociemniały żeby nie przewidzieć takiej sytuacji. Osobiście wydaje mi się, że lament o "brak funduszy na...." etc jest zagrywką. Tak na prawdę ani ja, ani Ty nie mamy wglądu w rzeczywisty stan budżetu państwa
@BluesTata Oczekiwałeś kultury obrażając przeciętnych obywateli, bo nie wpasowują się w Twój obraz idealnej rodziny widziany oczami "ojca polaka"? Skończ już te przepychanki.

@weronika04151 " Dobrze, ale rząd chyba nie jest aż tak ociemniały żeby nie przewidzieć takiej sytuacji" Rząd to nie obchodzi. Za 3 lata zmiana i to co naobiecywali i nagnoili to niech inni sprzątają i tak to się toczy w naszej Polsce. "Osobiście wydaje mi się, że lament o "brak funduszy na...." etc jest zagrywką" Rząd nie ma w tym interesu. Interes ma mówić, że jest dobrze. Do zarzygania - ludzie umierają pod płotem? Jest dobrze. Politycy rządzącej partii nigdy Ci nie powiedzą, że jest źle. Wiem, że wydaję się strasznym pesymistą i paranoikiem, ale za dużo już widziałem takich dobrych zmian, by myśleć o nich dobrze. @BluesTata Pouczasz innych mając zerową wiedzę i jeszcze się chełpisz. Nie zasługujesz na nic więcej jak zmieszanie z gównem.Wstawiaj więcej emotikonów, przecież widać jaki jesteś wyluzowany. A co do cytatów to możesz dopisać jeszcze jeden: Pocałuj mnie w dupę.

@grimes pedale, nie ten adres, niech cię w dupę Twój chłopak całuje, a to co sądzisz o ludziach innych poglądów niż Twoje już czytałem w Twoich komentarzach kodowcu pier....!

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 August 2016 2016 1:12

@grimes Nie powiem, że nie, bo siła Twoich argumentów przemawia do mnie i patrząc na to z tej perspektywy faktycznie ten program może skończyć się niezbyt dobrze, a wtedy ubolewać i biedować będziemy wszyscy, ale tak na prawdę jest to wydaje mi się jeden z możliwych scenariuszy i wcale nie musi się tak stać. Chyba, że się mylę. Jak dotąd na różne socjale i tak szła masa pieniędzy. Mamy zasiłki dla bezrobonych, dla samotnych matek, tgz "rodzinny", do tego masę dopłat z różnych tytułów, fundusze alimenacyjne etc. Na prawdę jest aż tak duże prawdopodobieństwo, że jeden kolejny socjal więcej zdający się kroplą w morzu będzie gwoździem do trumny? Ciężko jest w to uwierzyć. Natomiast co do interesu państwa w takich zagrywkach jak udawanie, że mają mniej niż mają to według mnie polega on na mamieniu społeczeństwa w celu usprawiedliwienia niespełniania obietnic wyborczych, czy też wyciągania od nas kolejnych pieniędzy. Wiadomo do czyjej kieszeni później trafią.
PS. Panowie.... UMIAR

@weronika04151 " jeden kolejny socjal więcej zdający się kroplą w morzu będzie gwoździem do trumny?" Może, ale nie musi. W najlepszym scenariuszu tylko trochę zbiedniejemy.

@grimes No właśnie, nie musi. Cały sęk w tym, że jak nasze pieniądze idą na durnowate i nikomu nie potrzebne inwestycje, a reszta do kieszeni rządzących to wszyscy siedzą cicho i tylko czasem ponarzekają ogólnikowo na absurd tego kraju. Natomiast odkąd weszło 500 + to pełno tego typu ironii jak ta przedstawiona na obrazku. Takie zasłanianie się upadkiem gospodarki etc to dla mnie tylko usprawiedliwianie tego, że niektórych ściska, że oni nie dostaną, bo np nie mają dzieci. Dlatego wspominałam o "psach ogrodnika". Jest wiele innych poczynań rządu przez, które warto martwić się o gospodarkę w dużo większej mierze. No niestety grimes nie dojdziemy chyba jednak do zgodności w tym temacie :)

@weronika04151 "Jest wiele innych poczynań rządu przez, które warto martwić się o gospodarkę" Tak, ale 500+ wyjątkowo nadwyręża budżet. Niedawno weszła płaca minimalna od bodajże 12 zł. Mam wrażenie, że PIS sobie postawiło za cel udupić ten kraj - wielu już próbowało.

@grimes Odnoszę wrażenie, że jesteś nastawiony "anty" na wszystko co w jakikolwiek sposób zmienia to na co od lat narzeka społeczeństwo w tym kraju, czyli na poprawę finansów przeciętnego kowalskiego

@weronika04151 Taa, bo wystarczy podnieść płacę minimalną, żeby ludzie więcej zarabiali... http://demotywatory.pl/4678577/Jestem-ciekaw-jakich-noblistow-z-ekonomii-partia-Razem-ma-na Polecam się też zapoznać z twórczością pana Hazlitta: http://mises.pl/blog/2012/09/23/hazlitt-ekonomia-w-jednej-lekcji-r-19-ustawowe-place-minimalne/

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 August 2016 2016 0:28

@grimes Dziękuję, chętnie się zapoznam w wolnej chwili. Wiedzę w tematach, w których jesteś jak widzę bardzo obyty mam na poziomie "przeciętnego Kowalskiego", więc pewnie Ty widzisz moje wypowiedzi jako bardzo naiwne, ale ja patrzę na to wszystko z takiej zwykłej ludzkiej perspektywy i bez względu na to jakie będą skutki programu 500 + nadal uważam, że wśród wszystkich kretynizmów jakie były w tym kraju organizowane to ten program przynosi korzyści przynajmniej pewnej grupie ludzi, która go dobrze wykorzysta. Nawet jeśli z ekonomicznego punktu widzenia jest to nie najlepsze rozwiązanie to w momencie kiedy przez wiele lat nie widziałam żeby rząd COKOLWIEK chciał ułatwić ludziom, a wiecznie tylko im odbierał to uważam, że lepsze te 500 + niż nic. Wolę jak moje podatki wykorzysta chociaż część biedniejszych rodzin (nie patologii) niż wiecznie mają iść tylko do kieszeni spasionych polityków na ich zachcianki. Nie zmienię tego stanowiska. Nie mam nic przeciw temu programowi i mimo argumentów jakie podałeś nadal go popieram, a czemu to uargumentowałam wcześniej.

@weronika04151 Nie oczekiwałem, że zmienisz zdanie. Człowiek jest tak skonstruowany, że nawet, gdy widzi swoje mylne założenia to i tak się nich trzyma. Poglądy muszą się uporządkować. Podam CI mój przykład: Dyskutowałem kiedyś z jednym człowiekiem na temat aborcji. Ja byłem przeciwnikiem, a on zwolennikiem. Dowiedziałem się wtedy co to jest teoria praw i według tego płód praw do życia nie ma. Miał oczywiście rację, ale i tak się z nim nie zgadzałem. Miałem mętlik w głowie, minęły trzy dni i sam stałem się zwolennikiem aborcji. "wśród wszystkich kretynizmów jakie były w tym kraju organizowane to ten program przynosi korzyści przynajmniej pewnej grupie ludzi" Dokładnie o tym mówiłem - przynosi tylko jednej grupie ludzi, a reszta traci. Nie dziwi mnie twoje stanowisko, widzisz szczęśliwe rodziny, które wcześniej głodowały, ale dodatkowych podatków to niezbyt widać. To co będzie w przyszłości też jeszcze nie widać, dlatego ten program jest taki popularny. Dlatego lewicowcy zawsze mają poparcie ludzi, bo niestety mają lepszy pijar. Jak społeczeństwo widzi socjaliste - chce pomagać biednym, wszystkim będzie dobrze. A kapitaliści mają pijar - wszyscy będą zdychać pod płotem. Z racji tego, że społeczeństwo widzi tylko to co jest teraz, jeszcze długo nie będzie dobrze.