Demotywatory.pl

@Janek17 Przecież nikt tu się nie śmieje, a jedynie stwierdza fakty. BTW jak mi koleżanka link podesłała, że Adrian też stosował doping to mówię nie no na razie to wygląda na jakąś próbę zaistnienia młodego "pismaka" z Gazety Pomorskiej. No ale niestety dziś stało się to faktem. Brał to brał, ale zachowałby resztki godności i przyznał się, "Tak brałem nandrolon, jest mi wstyd, przepraszam, że zawiodłem" czy coś takiego. A nie jakieś pieprzenie że nie wie w jaki sposób ten środek znalazł się w jego organizmie i że będzie dochodził niewinności w sądzie. Czego on chce dowieść? Tego, że ktoś mu we śnie to podawał? No bądźmy poważni.

Kto tam się tym przejmuje? Trybunał na czasie

Skoro się nie da bez dopingu, to jak to jest, że naszych załapali, a innych, czołowych zawodników, nie? Nie pytam złośliwie tylko poważnie. Da się tak koksować, żeby nie wykryli? Nie wiem, może transfuzja krwi przed zawodami czy coś? Jak inni to robią, że nie wpadają?

@HAWAJ Możliwe że transfuzja też. Oprócz tego na pewno: podmienianie próbek albo po prostu komisja udaje że nie widzi. Np. na pewno nie ruszą sportowców z krajów z którego jest dużo sponsorów. Polska albo komuś podpadła (jak Rosja), albo za mało dali w łapę. Wiele środków po jakimś czasie jest nie do wykrycia. Oczywiście gdy ktoś jest zbyt bezczelny i nawet nie próbuje zatrzeć śladów to mogą go złapać żeby stworzyć pozory że system działa. Gdyby surowo przestrzegano zakazu to musieli by zdyskwalifikować 99% sportowców z większości dyscyplin, a na ich miejsce przyszli by nowi nie koksujący z duuużo słabszymi wynikami. A ludzie chcą oglądać coraz wyższe wyniki i nowe rekordy. Niestety bez dopingu organizm nie przekroczy pewnego poziomu i każdy kto choć trochę interesuje się jakimś sportem o tym wie.

@dwaemu było nas trzech w każdym z nas inna krew lecz każdy ten sam nandrenol wciąż brał

Rezerwowy sztangista, niestety nie pamiętam jak się nazywa.