Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
552 601
-

Zobacz także:


M mankiva
0 / 0

wychowałem, nie miałem

fredi86
+10 / 12

...kiedyś po w-f'ie w szatni jak każdy zdjął te trampki wszedł nauczyciel mówiąc: - ja pier**** i wyszedł...

Odpowiedz
HwiNore
-2 / 18

Chociaż dorastałam na przełomie lat 80/90 XX wieku, to za tym czasem nie tęsknie. Wcale a wcale mi się nie podobał świat szarości, zamordyzmu i nijakości. Naprawdę rajcuje kogoś wspomnienie pustych półek w sklepie, kartek na jedzenie, kolejek-bo-rzucili-papier-toaletowy, notorycznego braku elektryczności i bieżącej wody, niemożności wyjazdu z kraju bez totalnej kontroli. Do tego ktoś tęskni? I guzik mnie obchodzą te szumne podwórka, wspomnienia i brak internetu. Ja rocznik '78 uważam, że moim czasem jest czas XXI wieku i zazdroszczę moim dzieciom możliwości, jakie przed sobą mają. I wcale mi nie tęskno do szarego (nawet piasku w piaskownicy), brudnego trzepaka koło śmietnika czy kolejek.

Odpowiedz
H Hazik
+6 / 10

@HwiNore nie wiem,ale ty chyba nie o tych latach piszesz początek 90 to zmiana waluty(chipsy po 50 groszy lasy,nie puste półki,to były lata 70). Więc nie wiem gdzie ty się urodziłeś,ale współczuję

M masti23
-2 / 2

@HwiNore Szarosci??chyba tylko w twoim zyciu, a nie w zyciu dzieciakow. ,, notorycznego braku elektryczności i bieżącej wody, " Na jakim zadupiu mieszkales?? ludzie nawet na wsiach mieli wode, a co dopiero w miastach. ,,niemożności wyjazdu z kraju bez totalnej kontrol" Te kontrole utrudnialy terrorystom podrozowanie do innych krajow. ,,czasem jest czas XXI wieku i zazdroszczę moim dzieciom możliwości, jakie przed sobą mają." KIedys tez byly spore mozliwosci, wszystko zalezy od danej osoby jak sie to wykorzysta.

D daclaw
+7 / 7

@HwiNore To jest tak: w każdej w miarę normalnej rodzinie, dzieci żyły i żyją w bezpiecznym kokonie, stworzonym przez rodziców. To nie one zmagały się z kolejkami i innymi absurdami PRL-owskiej rzeczywistości, tylko rodzice, i to nie one zmagały się ze strukturalnym bezrobociem, hiperinflacją, upadkiem zakładów pracy, itp. klimatami lat 90-tych, tylko rodzice. Dzieci miały swój mały świat gadżetów, a jedynym problemem, jaki zaprzątał ich myśli (no może poza szkołą) było ustalenie dokąd pójść i w co się pobawić. Za tym tęsknią dzisiejsi dorośli - za tą beztroską, błogą nieświadomością. Dorosłość i dzisiejsze czasy dają ogrom możliwości. Niestety, żeby z nich skorzystać, trzeba mieć cokolwiek w głowie. I tu jest problem.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 August 2016 2016 13:51

HwiNore
-1 / 1

@Hazik O tych samych latach 90. Pisałam o czasach z perspektywy nastolatki, którą wtedy byłam. Z perspektywy mieszkanki małego miasta, w którym woda miejska w kranach była 3 razy w tygodniu, ciągle zdarzały się "awarie" trakcji elektrycznej. Na początku lat 90 sklepy ciągle były puste, ciągle czegoś brakowało. @masti23 Na wsiach wodę mieli ze swoich studni. My w małym mieście, mieszkając w bloku, mieliśmy wodę z kranach 2-3 razy w tygodniu "z uwagi na oszczędność". Owszem, kraj był zelektryfikowany, ale prąd był ciągle wyłączany "z uwagi na oszczędność" i "awarie". Z Polski nie dało się wyjechać, bo paszport musiałeś oddawać do urzędu po każdym wyjeździe. Jeśli wychowawca ze szkoły podstawowej napisał Ci w dokumentach, że "nie rokujesz szans na ukończenie szkoły średniej", to Cię do tej szkoły nie przyjęli. O tym się nie pamięta? Nie pamięta się, że na widok milicjanta wszystko w człowieku zamierało, zwłaszcza jeśli był to ten skurkowaniec, który lubił donosy, był złośliwy i kochał Partię? Jacy terroryści wtedy byli? Jedynie IRA w Północnej Irlandii i ETA w Kraju Basków. Gdzie poza tym w Europie miałeś terrorystów? A te spore możliwości to miałeś, ale czemu ludzie uciekali do USA, UK, Szwecji? @daclaw Tak, reforma pana Balcerowicza zabiła dosłownie firmę mojej rodziny. Firmę, której nie dała rady II WŚ i komuniści w PRL. W ciągu jednego dnia po wejściu jego reformy w życie staliśmy się bankrutami. Za tym mam tęsknić? Dla mnie to koszmarne wspomnienia i nawet te słynne trzepaki pod blokiem mnie nie przekonają.

M masti23
0 / 0

@HwiNore Ja mieszkalem wmalym miescie, problemow z woda i pradem nie bylo, za granice tez wyjezdzalem i to nie raz.Mowa o latach 90-tych, a nie o wczesniejszych latach i komunie, bo chyba o tym mowisz sadzac z odpowiedzi.

C czarny147
+8 / 10

Ee tam. Jako dzieciak, mialem gdzies czy cos mialo 3, 4 czy moze 10 paskow. Te buty byly wygodne, tanie (30zl/para) i latwo dostepne. Idealne do gry w "noge" i wspinaczke po drzewach :)

M masti23
+1 / 3

@ImWiecejWidzeTymWierzeMniej Jezeli tak bardzi przejmujesz sie opinia innych, to wspolczuje braku zycia i wlasnego zdania, chociaz stac mnie na wiele rzeczy, to jednak nie mam zamiaru sie z tym obnosic, jedynie po zegarku widac, jednak zegarki uwielbiam.

mati35mm
+1 / 3

To był oryginalny produkt ;)

ImWiecejWidzeTymWierzeMniej
-5 / 7

@Wodniq Widzisz... Nie bierzesz nawet pod uwagę, że moi rodzice mogli być "prywaciarzami", i nie mieliśmy problemów z pieniędzmi. Jako pierwsi na osiedlu mieliśmy Video, telewizor z pilotem, czy atari (komputer), a moja siostra jeszcze za komuny, na osiemnastkę dostała malucha, co w tamtych czasach było sensacją na całe osiedle i nauczyło mnie już za dzieciaka, JAK TRAGICZNA JEST POLSKA ZAWIŚĆ. Byłem przyzwyczajony do zakupów w Pewex'ie czy Baltonie, a koledzy z podwórka przychodzili do mnie zobaczyć czym od drewnianych klocków i samochodzików (którymi oni się bawili) różni się Lego i Matchbox. Oczywiście część kolegów nie wytrzymała zazdrości i mnie okradła.. Kłopot w tym, że z tego co widzę, Ty w tamtych czasach (i być może nawet dziś) należałeś właśnie do tej grupy społecznej, która miała wszystko "drewniane", dlatego nie możesz sobie wyobrazić, że żyłem i żyję inaczej niż wszyscy ci, którzy zaraz z zawiści i zazdrości mnie tutaj podepczą. ;-) Polak Polakowi Polakiem. :/ ŻE WAM, LUDZIE, NIE WSTYD...

Zmodyfikowano 6 razy Ostatnia modyfikacja: 25 August 2016 2016 16:32

C czarny147
0 / 4

@ImWiecejTymWierzeMniej spoko. Jesli Ciebie (lub twoja mame) bylo stac na Vansy to tylko pozazdroscic tego, czego wielu nie mialo. Ja zazwyczaj nie mialem wyboru, nauczylem sie szanowac to co mialem bo kasy nigdy za wiele nie bylo. Skoro twoim rodzicom tak dobrze sie wiodlo, ze mogles pozwolic sobie na 10x drozsze buty niz "cztero paskowy adidas" to w zyciu naprawde musiales miec lekko. Pozazdroscic :)

ImWiecejWidzeTymWierzeMniej
-5 / 5

@Wodniq @czarny147 Nigdzie nie napisałem, że "niższy status społeczny, to obciach", tylko, że dla mnie obciachem jest kupowanie PODRÓBEK zamiast jakiejś NIEznanej marki. Uważasz, że się wywyższam, a to niesprawiedliwe, bo to jedynie Twoje wrażenie wywołane wdrukowaną w głowie zazdrością i stereotypem. Gdybyś nadążał za treścią, to pewnie dostrzegłbyś, że wyciągnięte przez Ciebie wnioski wynikają z TWOJEGO punktu widzenia, a nie z moich słów. To ewidentna nadinterpretacja, i to do niej właśnie się odniosłeś, kompletnie wypaczając moją wypowiedź. Nikogo nie atakowałem w pierwotnym wpisie i nikomu niczego nie starałem się udowodnić. Dopiero to, że mierzycie wszystkich swoją miarą spowodowało tą "gównoburzę". Wystarczy jeden idiota, który nada niewłaściwy ton cudzej wypowiedzi, a zaraz zbiegną się podobnie jemu zawistne istoty, które bezrefleksyjnie podążą jego tokiem rozumowania. Skąd ja to znam .. Nie wrzucam wszystkich do jednego wora, i wbrew temu co myślisz, szanuję i wspieram ludzi, którzy są pracowici i dobrzy. Wbrew temu co myślisz, moje życie nie było oparte o opierniczanie się. To że rodzice mieli pieniądze, wcale nie oznacza, że spadły im z nieba i że rozdawali je za nic. Mając jedenaście lat standardem dla mnie było rozładowywanie dostawczaków z pięćdziesięciokilowych worków lub pomoc w zakładzie.. Rodzice jednak od dziecka nauczyli mnie, że gdy się ciężko i uczciwie pracuje dla siebie, to można żyć na poziomie niedostępnym dla zwykłego pracownika. Rodzice płacili ludziom dobre pensje i nie wykorzystywali ich. Przez całe życie oglądałem ludzi, którzy przychodzili do pracy i okazywali się z czasem niesolidni, niesłowni, uzależnieni etc. Dziś gdy od lat mam własną firmę i sam zatrudniam ludzi, już wiem jak to jest.. Nie dlatego gardzę plebsem, bo niczego nie ma (jak twierdzisz), tylko dlatego, że naoglądałem się w życiu przyczyn ich biedy. Nie twierdzę, że to dotyczy wszystkich biednych, ale baaardzo wielu ludzi klepie biedę z własnej winy, z powodu własnych ograniczeń, do których nie potrafią się nawet przyznać mimo całej stery dowodów. Iluż to ludziom w życiu starałem się pomóc, bo "mierzyłem swoją miarą" ich intelekt i okazywało się, że np. ktoś komu groziła eksmisja i i nie miał grosza, błagał mnie w piątek o pracę, a gdy umówiłem się z nim na niedzielę za potrójną stawkę to mimo najszczerszych obietnic, że będzie - nie przyszedł, bo ... Koledzy wyciągnęli go na imprezę w burdelu... Nie starczyłoby miejsca na historie jakie uzbierały się przez lata obcowania z gównoludźmi. Najczęściej są sami sobie winni, tylko nie posiadają żadnej z szlachetnych cech, które pozwoliłyby im czuć się z tym źle i starać się zmienić. Poznałem też kilku dobrych ludzi z niskich warstw społecznych, ale ambitnych i pracowitych. Niektórzy mają dziś więcej pieniędzy ode mnie (tyle, że ja im nie zazdroszczę, tylko się cieszę, bo życzę aby wszyscy mieli pieniądze, a oni na nie sobie zapracowali). Nikt też o dziwo nie zauważył, że markowe produkty, zazwyczaj są znacznie lepszej jakości. Z przyzwyczajenia nie liczę na refleksję...

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 26 August 2016 2016 1:00

Delta1985
-2 / 4

@ImWiecejWidzeTymWierzeMniej Odwal ty się od Wejherowa betonie!
Jakim prawem obrażasz to miasto ?!

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 25 August 2016 2016 21:41

Delta1985
-2 / 4

@ImWiecejWidzeTymWierzeMniej Heh tylko betonowy mieszczaninie ja nie jestem z Wejherowa tylko z Gdańska :P
I kto to mówi idiota...sam zachowujesz się jak idiota i jeszcze masz jakieś aluzje do ludzi..weź ty czasem pomyśl nad sobą.
BMW po co mi samochód jak mam inny środek lokomocji ? poza tym obraziłeś ludzi tutaj i nie próbuj się nawet od tego wymigać tępa strzało.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 August 2016 2016 22:44

ImWiecejWidzeTymWierzeMniej
-2 / 2

@Delta1985 Heh "geniuszu" :) Jesteś z Gdańska, a wyzywasz mnie od betonów ?? :) Przez trzydzieści lat byłem przekonany, że to określenie gdańskiej Lechii :) Widocznie coś mi umknęło i tyle lat napierda LALIŚMY nie tych co trzeba ;-) Nie dość, że jesteś kompletnym kretynem, to jeszcze nie potrafisz kłamać nawet na piśmie, mając czas na zastanowienie i redakcję. Preeecz..

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 26 August 2016 2016 1:26

ImWiecejWidzeTymWierzeMniej
-2 / 2

Widzę, że nawet pojawił się jakiś "moderator gównojad", który pousuwał komentarze, więc teraz już nic nie będzie dla nikogo jasne :-) Jeszcze kilka takich "usunięć" i metodą TVNu uda się tę pseudodyskusję wymodelować tak, że wyjdzie na to, że napisałem komentarz o obciachu wynikającym z zakupu podrobionych przedmiotów, a potem, bez powodu, zacząłem wszystkich wyśmiewać za ubóstwo.. Każdego dnia na nowo zadziwia mnie ilość idiotów. Czyżby i moderator zapierniczał za najniższą krajową i też zabolało ? :) Fajnie tak sobie wleźć z butami w rozmowę i stanąć po stronie tępej większości, co nie ? :) Arbiter od siedmiu boleści, z zaKODowanym poczuciem sprawiedliwości :) Lepiej Ci teraz jak usunąłeś wszystkie sensowne argumenty ? Podwójne standardy to u Was standard. Z Niecierpliwością czekam na kolejnego Bana za pisanie niewygodnej burakom prawdy. :-)

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 26 August 2016 2016 1:42

ImWiecejWidzeTymWierzeMniej
-2 / 2

@masti23 Za swój zegarek nie kupiłbyś ani połowy mojego telewizora, że o autach, budynkach i firmie nie wspomnę. Za miesięczny podatek kupiłbym Twoich zegarków kilka.. Tylko, że prawda przekracza Twoją wyobraźnię. Podziękuj uczynnemu moderatorowi za przysługę, usunął ślady Twojej kompromitacji i teraz możecie się umówić na najtańszą wódkę z lidla dyskutując radośnie jaki to ze mnie "na pewno" bajkopisarz. :) Mali ludzie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 August 2016 2016 23:47

D daclaw
0 / 2

@ImWiecejWidzeTymWierzeMniej Spróbuję zburzyć świat urojeń w którym żyjesz. "Oryginalne markowe produkty", jak również podróby, szyją te same małe rączki. Co najwyżej jedne za dnia, inne w nocy, jedne na czczo, inne po misce ryżu. Jeśli natomiast sądzisz, że jakieś trampki lub kalosze są warte 10x tyle, co inne trampki lub kalosze, tylko dlatego, że ktoś na nich nakleił taką czy inną metkę, to znaczy, że jesteś frajerem i dajesz się dymać cwaniakom. Idealny materiał dla akwizytorów i telemarketerów. Dalej - wyobraź sobie, że można świadomie czegoś nie mieć. Niejeden właściciel Poloneza albo użytkownik tramwaju mógłby sobie bez problemu kupić Mercedesa albo dwa, ale nie robi tego, bo nie jest mu to potrzebne do szczęścia albo ma inne priorytety - np. woli inwestować w antyki albo wspinać się na Kaukazie. P.S. Nie miałem pojęcia o markach i podróbach, dopóki nie poznałem mojej byłej. Dzięki niej dowiedziałem się, że istnieją np. marki Next i Geox. I wiesz co? Moje życie po dowiedzeniu się tego nie stało się ani trochę lepsze, niż było przed dowiedzeniem się tego.

ImWiecejWidzeTymWierzeMniej
-1 / 1

@Wodniq Nie mam pojęcia :-) Żeby kompetentnie i rzeczowo odpowiedzieć na to pytanie, trzeba być tępym kretynem, więc wprost idealnie nadajesz się, by na nie odpowiedzieć.. @daclaw @Wodniq W porządku, drogie czosnki i cebulaki, kończę tą bezsensowną dyskusję, gdyż ewidentnie macie jakiegoś równie do Was zakompleksionego "moderatora" po swojej stronie, i w związku z tym nie widzę sensu dalej marnować czasu ani na Was, ani na wpisy, które zgodnie z moimi przewidywaniami są cyklicznie usuwane :-) Nawet Bana otrzymałem od buraka, tak jak sądziłem, że mały zawistny padalec zrobi :-) Ciekawe tylko, że jakby Wam tak przelać każdemu po sto koła na głowę, to bylibyście pierwsi w galeriach handlowych i ich markowych sklepach :) Zbyt wielu już małych, podłych hipokrytów w życiu widziałem, by uwierzyć, że większość z Was zrobiłaby inaczej :-) Powodzenia w kółku wzajemnej adoracji :-)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 August 2016 2016 13:44

M masti23
-1 / 1

@ImWiecejWidzeTymWierzeMniej Nie, nawet majac miliony bym nie wybral.markowych ciuchow z kilku powodow: jestem zbyt leniwy by zajmowac sie szukaniem czegos. Powod nr2. Mam wywalone na rozne marki, liczy sie material o wyglad wizualny. Powod nr3. Nie zwracam uwagi na to kto co nosi, za to ty masz chyba kompleksy i chcesz sie dowartosciowac. Widzialem sporo lasek zachadzacych do lumpeksu, patrza tez tylko na wyglad ubran, a nie na marke. Na brak kasy nie narzekam, jednak ubrania nie sa dla mnie czyms waznym, byle by spelnialy swoja funkcje.

D Dragoo
+3 / 3

po 3 pary w miesiącu, wytrzymywały 3 góra 5 meczy na asfaltowym boisku

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 August 2016 2016 10:49

Odpowiedz
mati35mm
+2 / 2

Tak jest ;)

Rhanai
+1 / 1

@grzechotek wszystkie wuefy w podstawówce i chyba jeszcze w gimnazjum w takich przelatałam ^^

anaktosiek
+2 / 2

trampostrzałki z opcją wentylacji, dalej mam takie gdzieś w domu ; ) Wytrzymywały góra rok szkolny, jeśli się ich zbytnio nie używało :)

Odpowiedz
G golmann
+4 / 6

Przepis na główną na demotach: Jeśli miałeś/ubierałeś/jadłeś jakiś shit to znaczy że twoje dzieciństwo było zajebiste/wychowałeś się w latach 90. Wychowałem sie w tych czasach i nic dobrego z nich nie pamiętam. Szare, brudne obdrapane miasta, gra w piłkę na wybojach/betonie (bo nie było dobrych boisk), wszędzie bieda, brak perspektyw (dzisiaj stosunkowo łatwo znaleźć dobrze płatną pracę, jeśli nie masz dwóch lewych rąk). PS. A te buty to jeszcze 5 lat temu prawie każdy miał na WF (przynajmniej w moim LO tak było), nie wiem jak jest teraz.

Odpowiedz
ImWiecejWidzeTymWierzeMniej
-3 / 3

@golmann Tylko napisz, że miałeś wtedy Nike'i, albo że teraz jeździsz Cayenne, to zaraz Cię Polski zawistny plebs zakrzyczy, bo jak to ? Jakim prawem miałeś lub masz coś lepszego, gdy "my nie mamy" ?!.. Bieda rzeczywiście powoduje u ludzi zbydlęcenie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 August 2016 2016 16:40

G golmann
0 / 2

@ImWiecejWidzeTymWierzeMniej nie, nie miałem Nike w tamtym czasach, więc nie rozumię takiego podniecania się biedą lat 90.

M masti23
-1 / 1

@ImWiecejWidzeTymWierzeMniej. Piszesz durnoty, moi wujowie sa bogaci, jednak maja maja szacunek do ludzi, czego nie mozna powiedziec o tobie, o szczeniaku rozpieszczonym przez starych, szacunku do ludzi.

ImWiecejWidzeTymWierzeMniej
-1 / 1

@masti23 Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Nigdy nikogo nie skreśliłem pierwszy, tylko mali zawistni zasrańcy jak Ty, lubią bez powodu i sensu kąsać pierwsi, a potem skrzykują plebs, by się poskarżyć na efekt.. Taki już macie genetyczno-kulturowy defekt..

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 August 2016 2016 23:11

M masti23
-1 / 1

@Nazywajac biednych od plebsu, rzeczywiscie, nie skresliles nikogo, od razu zaczales od obrazania ich, moi przyjaciele sa biedni, jeden daje wszystko co ma.Ty na szacunek nie zaslugujesz, traktujesz biednych jak ludzi gorszej kat.

ImWiecejWidzeTymWierzeMniej
0 / 0

@masti23 Coś Ci się zapomniało napisać mój nick w odpowiedzi. Plebs to najniższa grupa społeczna. Nikogo nie wyzywam. Napisałem jedynie, że dla mnie obciachem jest kupowanie podrobionych produktów i zrobiliście gównoburzę. Niby śmiejecie się z ludzi, którzy kupują oryginalne buty, nazywacie frajerami, a sami kupujecie takie, które z ich jakością nie mają nic wspólnego, ale mają cztery paski więc kojarzą się z oryginałem.. To jest poziom ? Nie rozumiecie ludzie, że wy kupujecie cenę, a my jakość. Znajdź mi telefon za pięćset złotych, który współpracuje z Samsung VR ? Który ma wifi AC i 5,5 calowy wyświetlacz (bo mam słaby wzrok) i robi świetne zdjęcia ! Taki telefon dziś nie istnieje w tej cenie, więc albo muszę poczekać cztery lata, żeby jego cena spadła, albo wydać trzy tysiące, by mieć go dzisiaj , bo akurat ćwiczę sterowanie gimbalem z drona ruchami głowy. Czyli kupuję to czego potrzebuję, i płacę za to tyle ile dane cechy sprzętu są dla mnie warte. Czemu nie kupujecie zwykłych trampków ? Bo nie mają pasków ? Żaden z imbecyli nie pojął, co ja tak naprawdę napisałem, bo wszyscy spojrzeli na treść przez pryzmat plebejskiej zazdrości i zawiści. I właśnie dlatego, że często spotykam takich podludzi, widząc jak spaczonym systemem wartości się kierują, gardzę Wami, a nie dlatego, że nie macie pieniędzy, czy, że chodzicie ubrani w niemarkowe ciuchy. Do tego zazwyczaj jesteście (tak jak w tym przypadku) hipokrytami. Chcesz mi powiedzieć, że gdybyś zarabiał kilkanaście tysięcy miesięcznie, to ubierałbyś cztery paski ? ubierałbyś się w byle co ? jadł byle gdzie ? jeździł byle czym ? Nie masz pojęcia jak to jest, gdy wchodzisz do , np media markt po nowego laptopa, pytasz sprzedawcę: "który jest najlepszy?", sprawdzasz parametry - zgadzają się, więc bierzesz, ( i wtedy właśnie już spotykają Cię w sklepie zawistne spojrzenia ubogich klientów) idziesz do kasy, bierzesz fakturę i wychodzisz ze świadomością, że jeszcze z tej ceny dwadzieścia trzy procent odliczasz od podatku, który i tak musiałbyś oddać ZA NIC do Państwa. O dochodowym nawet nie ma sensu wspominać. Sam chciałbyś tak żyć, ale taki jesteś dumny, że zamiast się do tego honorowo przyznać, to zrobisz wszystko, by obrzydzić sobie i innym produkty na które Cię nie stać, bo wtedy mniej Cię boli to że ich nie posiadasz. Proste.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 27 August 2016 2016 14:26

M masti23
0 / 0

@ImWiecejWidzeTymWierzeMniej. Mam s7 edge, mysle ze kasa poszla w bloto bo te flagowce to gowna. Moje oryginalne air maxy wytrzymaly z rok, buty z targu za 70zl juz 3 rok wytrzymuja, podobnie z trwaloscia butow everlast, tez kiepskie. Nie zawsze cena=jakosc. Co do ubran, idzie tanio kupic oryginaly w ciucholandach, osobiscie nie ubieram sie tam, jednak moja matka tam chodzi, moja doktor ktora jest tez urzednikiem, tez tam chodzi a zarobki ma dobre ponad srednia krajowa. Jak sie sprawdza jakosc materialu, to mozna kupic tanio buty i to nie markowe nie bedace podrobka innej firmy. Jeszcze jedno, w Pl wyciagalem 3tys na reke, a tej okolicy to sporo, zwlaszcza biorac pod uwage niskie ceny. Teraz robie w UK, za dniowke spokojnie moge kupic 3 pary oryginalnych butow, jednak nie kupuje ich, wiec nie nazywaj mnie hipokryta bo nim nie jestem, jestem typem osoby ktora woli oszczedzac jak najwiecej, wiec kupuje tylko to co niezbedne mi do zycia. Sam tel ma mi sluzyc tylko do rozmowy i sluchania muzyki, tyle mi z jego funkcji starczy, robienie zdjec mi zbedne, ogladanie filmow tez bo i tak nie ogladam ich(nudza mnie).

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 28 August 2016 2016 1:44

ImWiecejWidzeTymWierzeMniej
0 / 0

@masti23 Więc teraz gdybym kierował się zaprezentowanym tu przez większość komentujących plebejskim systemem wartości, musiałbym napisać "i co się chwalisz", i w ten sposób wprawiłbym Cię w taką samą konsternację w jaką wprawiono mnie tu gdy napisałem o butach. Skoro oszczędzasz i używasz telefonu tylko do tego co napisałeś, to po co kupiłeś taki sam telefon jak ja, skoro jest mi on potrzebny swoimi funkcjami i mocą obliczeniową ? :) Łapiesz co chcę Ci przekazać ? Plebs teraz też mógłby Cię za to zaatakować, "bo jesteś frajerem, bo przepłaciłeś, bo cokolwiek co Cię poniży i w idiotycznym stylu niby ośmieszy". Ja nie mam Nic do ludzi, którzy chodzą do lumpeksu, by kupić sobie dobre jakościowo markowe ubrania ! Właśnie o to cały czas chodzi ! Ubrać się schludnie i wygodnie, ale nie w PODRÓBY. Nie wiem jakim cudem nikt nie wyłapał o czym ja tutaj cały czas piszę :) Myślę, że po prostu nikt nie chciał, bo lepiej było kolejny raz zaszczekać rodaka. Widzisz, ja mam wiele par butów i dlatego jest mi trudno powiedzieć ile wytrzymuje poszczególna para, ale jestem bardzo zadowolony z jakości markowych produktów. Jak pisałem, też mam s7 Edge, ale jako że administruję sieć, to (jak powinieneś rozumieć) jego funkcje są mi znacznie bardziej potrzebne niż Tobie. Ty mieszkasz za granicą i odkładasz (Twoja sprawa, twoje cele), a ja mam już dom, mam auta, i zarabiam co najmniej pięciokrotnie więcej niż Ty gdy tu mieszkałeś, więc zastanów się z jakich powodów miałbym odmawiać sobie kupowania dobrych czy drogich rzeczy, które mi odpowiadają ? Nie możesz być do tego stopnia nieogarnięty, by nie zrozumieć o czym mówię. Stać Cię na trzy pary butów dziennie, ale ODKŁADASZ, a co gdybyś miał już zrealizowane swoje plany i leżałoby Ci siano na koncie ? Zrozum, że nawet jak sobie kupię w miesiącu , to co sobie upatrzę, to i tak pod koniec miesiąca leży na koncie więcej niż miesiąc wcześniej. Mam nie kupić butów, telefonu, laptopa, drona, auta czy skutera wodnego czy smartwatcha, czy telewizora, bo ktoś na mnie na demotach "nakrzyczy" z zazdrości ? :) Kolejna rzecz. Sorry, ale nie czuję potrzeby chodzić po lumpeksach i kompletnie się z Tobą nie zgadzam, że moje metody zakupów są bardziej czasochłonne. Właśnie gdy wchodzisz i bierzesz co chcesz ze sklepu, to jest szybko, sprawnie i bez kłopotu, a do tego dla mnie ważna jest FAKTURA, bo podatki płacę spore i mam od czego odliczać. Do tego jak widzisz, mam sporo wolnego czasu, bo taka branża. Wkrwia mnie tylko, gdy Ci, którym się takie życie nie udało, lub jeszcze nie udało, szczekają jak wygłodniały margines, bo kupiłem coś co w ich mniemaniu jest drogie. Ja też mogę tak powiedzieć o Saudyjczyku, który kupił sobie tort za czterdzieści milionów dolarów, ale nie robię tego, bo rozumiem w przeciwieńśtwie do plebsu, że to czy coś jest dla kogoś drogie, w pierwszej kolejności zależy od jego dochodów i stanu posiadania. Zawiść to zawiść.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 August 2016 2016 2:43

M masti23
0 / 0

@ImWiecejWidzeTymWierzeMniej. Kupilem go dla brata, a ze mieszkam w UK to troche uzytkowalem ten telefon nim przekazalem go osobiscie, nadal uwazam to za kase wywalona w bloto.

ImWiecejWidzeTymWierzeMniej
0 / 0

@masti23 Podasz wreszcie jakieś sensowne argumenty, które przemawiają za tym, że ten telefon ma słabe parametry i możliwości, czy tak tylko subiektywnie będziesz rzucał opinie ? Jeśli ktoś kupuje taki telefon "dla szpanu", by po prostu mieć najwyższy model Szajsunga, to oczywiście lepszy będzie nawet Xiaomi, ale jeśli ktoś oczekuje konkretnych funnkcji, których inne sensowne telefony nie posiadają, to podaj alternatywę ? Uargumentuj. Przekonaj mnie, że lepiej jest nagrywać z powietrza filmy dronem, zatrudniając do obsługi kamery drugą osobę z drugą aparaturą, niż kupić google VR Samsunga i spiąć to przez rtsp z telefonem i gimbalem ? Oczywiście jest częściowa alternatywa, mogę kupić google od Yuneeca za jedyne 1300 złotych i będę miał podgląd bez możliwości sterowania głową gimbalem. To będzie Twoim zdaniem trafniejszy wybór ? Myślisz, że stały monitoring tysięcy urządzeń w sieci internetowej , to pryszcz ?, że telefon może byc byle jaki i z małym ekranem ? Mało kto potrzebuje takich telefonów, ale ja akurat już zastanawiam się nad Note7, bo ma jeszcze większy wyświetlacz i rysik. Mogę napisać, że "oszczędzam" w najlepszy z możliwych sposobów, bo nie palę i nie smakuje mi piwo. :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 August 2016 2016 15:44

M masti23
0 / 0

@ImWiecejWidzeTymWierzeMniej.Ludzie sa wkurzeni, bo uwazasz sie za nie wiadomo jak bogatego, a zarzucasz zawisc komus kto nie widzi sensu wydawania kasy na drogie rzeczy. Nikt ci nie broni wydawac kasy na co chcesz, mozesz kupic nawet gowno w puszcze(o dziwo sprzedaja takiego), jednak malo kogo.to interesuje. Znam jedna pare, zyja z zasilkow w UK, kupuja drogie rzeczy, po kilka kamer i nawet dziecmi sie nie zajmuja, a pozniej ida i sie tym chwala jacy to bogaci(chociaz tacy nie sa). Ktos chce nosic podrobki?to jego sprawa, nie ma sensu kogos z tego powodu obrazac, o ile nie probuje wmawiac ludziom ze to oryginal za x zlotych i sie chwalic tym. Dziadowac tez nie dziaduje, bo przeznaczam X kwote rocznie na przyjemnosci i X na drobne wydatki. Kuzyn i kuzynka lacznie zarabiaja 28tys zl, jakos nie chwala sie drogimi rzeczami.

ImWiecejWidzeTymWierzeMniej
0 / 0

@masti23 Jednak wciąż nie dotarło do Ciebie, że jak się tymi rzeczami nie chwalę, tylko są one dla mnie codziennością i uważam, że skoro na nie uczciwie zapracowałem, to mam prawo wyrazić o nich swoje zdanie tak samo jak Ty o swoich rzeczach. Myślisz, że rusza mnie "przechwalanie się" przed zgrają zawistnych spierd*lin życiowych ? :) Co to za sukces, zyskać poklask u nieudaczników ? Na dole panują inne zasady, znam wielu podludzi z tych kręgów i wiem co wśród plebsu uchodzi za wyczyn : Wynoszenie narzędzi ze stoczni, wywiezienie po cichu drewna z lasu, czy podmiana klientowi w samochodzie dobrej części na gorszą, przy okazji wymiany oleju. Tak masti, to się na dole oklaskuje. Kto więcej wyłudził z MOPSU, kto lewymi fakturami wywinął się od podatku. Tak wyglądają bohaterzy nizin finansowych, etycznych, i moralnych. Dla mnie to po prostu rzeczy, a dla buraków pretekst do zazdrości i poniżania. Gratuluję Twojej rodzinie dochodów, życzę aby wszystkim się tak udawało. Dawno już zauważyłem, że im więcej ludzie mają kasy tym łatwiej im zachowywać się z klasą, bo nie szarpią się wygłodniali o promocyjnego karpia w lidlu w okresie gdy ponoć ma panować miłość i zgoda. Ale skoro i Ty tak bardzo kochasz mnie nienawidzić, to nie będę niszczył tego uczucia .

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 August 2016 2016 20:23

R rozdupcewas
+1 / 3

Nadal mam.Co roku kupuję nową parę- koszt 15pln , żywotność 2-3 miesiące wynoszenia śmieci , pójścia po zakupy do osiedlowego sklepu , czy przejażdżek rowerowych.
W sam raz na lato.
A potem obdarte i sfatygowne służą za buty "robocze" przy wszelkich domowych remontach.

Odpowiedz
D Daniel303
0 / 0

@rozdupcewas Gdzie kupujesz?

R rozdupcewas
+1 / 1

@Daniel303
Mam niedaleko spory sklep z butami(nazwy nie pamieta, ale żadna sieciówka), te stoją w koszach z "taniochą"zaraz obok łapci za 8pln i klapek za 12pln.

RRR12345
+1 / 1

Szkoda tylko, że nie były zbytnio wytrzymałe. No i trzeba było coś na nich zawsze napisać, bo każdy miał takie same xd

Odpowiedz
K KaenV
0 / 0

"TYCH" to nie miałem, bo gdy chodziłem do podstawówki w latach 90tych nauczono mnie wtedy, że mogłem mieć najwyżej "takie" buty jak ktoś inny, a nie "te". (no chyba, że dokładnie ten egzemplarz ktoś by mi podarował)

Odpowiedz
CzarnoCzarnyTrampek
0 / 0

Miałam takie buty na WF, a potem to nosiłam w wakacje :) Jedna para wytrzymała mi z kilka lat. Dziwie się, że tyle osób pisze, że były niewytrzymałe. Może miałam jakiś wyjątkowy egzemplarz, albo faktycznie mało w nich chodziłam.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 August 2016 2016 17:52

Odpowiedz
E EkkaXx
-1 / 3

Emm większość dzieciaków dzisiaj WCIĄŻ nosi takie? Jezu może dla was 90 były wyjątkowe - bo to było WASZE dzieciństwo i nic poza tym niezwykłego

Odpowiedz