Polecam TVP ABC. Dzięki temu, że mam dziecko, z wielką przyjemnością przypominam sobie ulubione bajki. "Porwanie Baltazara Gąbki" i "Wyprawa profesora Gąbki" niedawno leciały. Mogłam też obejrzeć Pana Kleksa oraz parę fajnych, starych seriali
@dcfvgh - Sentyment też. Ale np. "Tabaluga" był całkiem fajnym serialem. Brakuje mi jeszcze kreskówek o superbohaterach - "Batman", "Spiderman"... Tego na ABC nie puszczą, target nie ten. A szkoda.
@ChaserJohnDoe Podaj od jakiego roku wolno na tej stronie przypominać fajne bajki. i jeżeli przypomnienie tej sympatycznej kreskówki jest dla ciebie propagowaniem PRL-u powinieneś "Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu ". Powodzenia.
Chodziło mi raczej o to... ZA NASZYCH CZASÓW BYŁO NAJLEPIEJ LATA 90' RZĄDZĄ. Tak to mniej więcej wygląda z mojej perspektywy. Wrzeszczenie, jak to nie było za*ebiście i jak to ci, co urodzili się w XXI wieku mają źle i w ogóle to co nowe jest złe.
Pamiętam, że już wtedy nie widziałem żadnego sensu istnienia tej ekranizacji. Rozumiem minimalizm, rozumiem, że treść liczy się ponad formę, ale jednak, zamiast oglądać tak szczątkową animację, chyba lepiej zmusić się do książki. Niestety, mam szerszą awersję do ekranizacji literatury z tamtych czasów. Odnoszę wrażenie, że wiele powstało tylko dla zasady, żeby były.
Czy pamięta? Moja 4-letnia córka ogląda to naprzemiennie ze Smerfami, Reksiem, Królikiem Bugsem i sieczką z TV pt My Little Pony itd. I w sumie woli Baltazara czy Smerfy od tego co leci w TV.
Herbu zielona pietruszka.., do usług ..karamba
OdpowiedzKaramba mówił szpieg z krainy dreszczowców, a Pampalini "Mamma mia" :)
@wiesiu73 "karamba" mówił szpieg z krainy dreszczowców, a Bartolini "mamma mia" :)
Polecam TVP ABC. Dzięki temu, że mam dziecko, z wielką przyjemnością przypominam sobie ulubione bajki. "Porwanie Baltazara Gąbki" i "Wyprawa profesora Gąbki" niedawno leciały. Mogłam też obejrzeć Pana Kleksa oraz parę fajnych, starych seriali
Odpowiedz@singri to się nazywa sentyment. To co dla pokolenia X było fajne dla kolejnego już nie będzie itd itd
@dcfvgh - Sentyment też. Ale np. "Tabaluga" był całkiem fajnym serialem. Brakuje mi jeszcze kreskówek o superbohaterach - "Batman", "Spiderman"... Tego na ABC nie puszczą, target nie ten. A szkoda.
Pewnie wielu dostanie gónwoburzy o ten komentarz, ale nie lubiłem bajek z prl. Były dosyć nudne.
OdpowiedzPlus za formę.
@KapitanKorsarzPirat Większość tak, ale ta akurat była dość dobra.
Ja też jej nie lubiłam, nigdy nie wiedziałam o co w niej tak naprawdę chodzi.
To raczej ty masz gówno burzę w głowie, skoro kojarzysz bajki z PRL-em.
PRL idź propagować gdzie indziej.
Odpowiedz@ChaserJohnDoe Podaj od jakiego roku wolno na tej stronie przypominać fajne bajki. i jeżeli przypomnienie tej sympatycznej kreskówki jest dla ciebie propagowaniem PRL-u powinieneś "Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu ". Powodzenia.
I to były kreskówki. A nie jakieś pokemony, dragonbole i inne galaktik futbole
OdpowiedzBoże, jak ja tego nienawidziłam.
Odpowiedz"Karrrrrrramba!"
OdpowiedzWyczuwam kompleksy komentujących.
OdpowiedzRaczej głupotę. Żeby kojarzyć bajkę z PRL-em? Jeszcze trochę i będą się domagac wycofania Reksia, bo komunistyczny...
Chodziło mi raczej o to... ZA NASZYCH CZASÓW BYŁO NAJLEPIEJ LATA 90' RZĄDZĄ. Tak to mniej więcej wygląda z mojej perspektywy. Wrzeszczenie, jak to nie było za*ebiście i jak to ci, co urodzili się w XXI wieku mają źle i w ogóle to co nowe jest złe.
Pamiętam, że już wtedy nie widziałem żadnego sensu istnienia tej ekranizacji. Rozumiem minimalizm, rozumiem, że treść liczy się ponad formę, ale jednak, zamiast oglądać tak szczątkową animację, chyba lepiej zmusić się do książki. Niestety, mam szerszą awersję do ekranizacji literatury z tamtych czasów. Odnoszę wrażenie, że wiele powstało tylko dla zasady, żeby były.
OdpowiedzKsiążka lepsza, zgoda. I gdzie jest doktor Kojot ze swoim słodkim "Smoku, gdybyś nie był moim przyjacielem, dałbym Ci w ucho za takie gadanie."?
Czy pamięta? Moja 4-letnia córka ogląda to naprzemiennie ze Smerfami, Reksiem, Królikiem Bugsem i sieczką z TV pt My Little Pony itd. I w sumie woli Baltazara czy Smerfy od tego co leci w TV.
OdpowiedzOkazuje się, że to animacja go zrozumienia i docenienia której potrzebne jest IQ powyżej średniej.
Odpowiedzdałem słabe bo to kolejny żebrolajkowy demot
Odpowiedz