Demotywatory.pl

@PanJanuszTracz A ja chcę przeciętnej urody dziewicę z roztropnym mózgiem i seksoholiczkę wiecznie napaloną na mnie i wierną mi. Tak moje wymagania UPAdły do cna, ale widać że to też "za duże" wymogi mam, tak sie świat stoczył...

@rafalinformatyk
Ja mam pro tip: przestań narzekać. To nic nie daje :P

@rafalinformatyk to nie świat się stoczył, tylko ty...a że żadna kobieta ciebie nie chce, to akurat dobrze o nich świadczy, bo przy tobie, mam wrażenie, że mogłaby sobie taka biedna kobieta samobója strzelić. Jesteś tego świadomy, że pod każdym demotem piszesz takie same komentarze? i jesteś po prostu świrem, a nie tak jak lubisz pisać- jednym z nielicznym widzących prawdę. Radzę iść do psychiatry, a dopiero potem ewentualnie szukać kobiety.

@rafalinformatyk Zastanawia mnie jedno "dziewica i sexoholiczka"... Nie próbowała jeszcze, a już uzależniona? Czy może zapomniałeś "*" z dopisem "niepotrzebne skreślić"

@PanJanuszTracz same bzdury piszesz człowieku, a akurat to że kobieta chce romantycznych niespodzianek to chyba nie jest jakieś wielkie halo! Ciężko zad ruszyć i powiedzieć jej coś miłego gdy myje naczynia czy coś.... żałośni jesteście. Nic od siebie nie dajecie a byście chcieli żebyśmy za wami po kolanach łaziły. Rzygam tym!

Tak bo faceci nie chca pieniędzy -.- pieniędzy chce każdy przeciętny śmiertelnik, za pieniadze my faceci możemy kupic ukochane pojazdy, konsole, komputery, gry itd. Wiec bez przesady.

@Nero1111 masz absolutna racje :D ___ @olmajti bzdura, kobiety potrafia obnizyc wymagania, tylko po co? :) btw jakie masz zainteresowania ze nie chcesz aby kobieta je podzielala?

@olmajti no ja już się zdecydowałem. Co innego wymagać czegoś ciekawego, a co innego hasła do telefonu. No to co z tego, że mają wyższe wymagania? Wyzwanie jest większe więc i większa satysfakcja. A jak kobieta zachowuje się jak księżniczka to też nie jest atrakcyjna, trzeba znaleźć złoty środek. Czy kobiety nie potrafią obniżyć swoich wymagań...kłóciłbym się, a czemu nieraz lecą do debili którzy ich nie szanują itd? Mając przy sobie spoko faceta :P Dla mnie duże obniżenie wymagań :D No to racja, ale przecież mowie, że powinna mieć jakieś swoje pasja, tylko swoje zainteresowania, hobby czy zajęcia. Po pewnym czasie tematy się zawsze jakoś tam skończą ale bieg życia i wspólne przygody napędzają je na nowo :P Tyle, że to też zależy od jakości związku i tej drugiej osoby...Wracając, sam wole wymagać więcej i szukać dłużej bo kiedyś miałem małe wymagania (wystarczył wygląd itd) i moje związki były słabe, mimo tego że niby było w nich wszystko co powinno być :P Jednakże osoby okazywały się inne niż myślałem. Dlatego bardziej uważam i wiecej wymagam. A nie dlatego, że oczekuje złotych gór :P

@olmajti Nie powiedziałem ze tylko przez kobiety...chociaż patrząc szczerze na moje związki to można byłoby tak powiedzieć bo zdrada czy zerwanie smsem raczej nie jest najwyższych lotów, ja od siebie wymagam dużo, w związku liczy się współpraca więc jak dla mnie trzeba dawać i brać równomiernie, a nie tylko dawać czy brać. Jednak nie mam problemu :D Tak wg mnie to duże obniżenie standardów, pójść do jakiegoś gangstera czy innego wyżej postawionego bo ma kasę itd :P Jeśli dla Ciebie to nie jest obniżenie standardów to no nie wiem :D Idąc dalej nie mam problemu z przyznaniem się do błędów i gdybym to ja zawalał w moich związkach to bym tego nie ukrywał :P Mogę Ci tu opowiedzieć moje wszystkie 4 historie życia ale czy to ma sens? :D I jestem pewien, że gdybym wtedy wymagał więcej to nie musiałbym teraz o tym pisać. Jeżeli dziewczyna wymaga więcej niż moge jej zaoferować to z nią nie jestem i tyle, nie mam o to bólu dupy, bo mam swoją godność itd. Jeśli wybiera innego bo jest lepszy czy ma więcej kasy, to samo, niech idzie :P Ja głownie wymagam dużo na temat tego kto jakim jest człowiekiem, a nie czy skończył pięć uniwersytetów i zarabia milion złotych na miesiąc. Czy widziałem kobietę która weszła w związek z litości...ciężko stwierdzić, nie widuję wszystkich kobiet i nie siedzę im w głowie, ale moja przyjaciółka była ze swoim facetem z litości, śmieszne było ze znała nawet datę zerwania na rok przed. Dalej, to że nikt nie jest idealny to jest dla mnie oczywiste i szczerze mówiąc ja nie mam wymagań z kosmosu, ale nie wezmę też pierwszej lepszej bo staram się uczyć na błędach. Jednakże są cechy które po prostu wymagam i inaczej po prostu nie czuje tego czegoś. Ja wiem czego chce, jeśli znajde taką, która też stwierdzi że o to jestem "TYN NAJWSPANJALSZY!" to będę w związku, nie to będę sam i tyle, nie przeszkadza mi to.Nie wiem czy my się dobrze zrozumieliśmy, ale ta dyskusja zeszła całkowicie z pierwotnego toru :P Ryby biorą? :D

@olmajti Nie, w żadnym razie nie uważam się za ideał, a drobne wady itd..w sumie pociągają mnie u kobiet, bo nie ma nic lepszego jak bycie jej bohaterem :D...Cóż tamta dziewczyna nie miała szacunku do nikogo nawet siebie wprost napisała, ze woli bawić się z kimkolwiek, wiec w sumie wszystko mi jedno czy ktoś taki mnie szanuje czy nie, nie był to długi związek więc nie zdążyłem w sumie nawet zrobić nic złego. Ja przez brak wymagań wziąłem ją bo no...podobała mi się :P Kolejny przykład ze zdradą...dziewczyna dla której poszedłem do pracy (żeby zmniejszyć odległość, móc ją gdzieś zabrać, cokolwiek), walczyłem o nią, dawałem poczucie bezpieczeństwa po tym jak poprzedni bił itd...zdradza z pierwszym lepszym, nawet nie pamięta z kim i jak, rzeczywiście moja wina... Następna, to zerwanie było już moją decyzją bo dziewczyna okazałą się niezłą bajkopisarka i szczerze mówiąc przeraziłem się sam w co się wpakowałem. Także ciesze się, że masz jakieś informacje których ja nie mam na temat moich związków i tego kto w nich zawalał. Ja serio mógłbym wziąć winę po równo ale po prostu nie w takich przypadkach. Zawaliłem wiele znajomości które miały być związkami itd i tu rzeczywiście wypadałem blado z wielu względów, ale każdy uczy si ę na błędach :D Moja osoba z boku...w sumie bardzo ciężko tak na siebie spojrzeć i tak naprawdę to nie wiem jaki jestem, tym bardziej w oczach kobiet...do tego dochodzi odmienny gust każdej z nich itd. Więc w tej kwestii nie odpowiem bo nie mam pojęcia. Po drugie...ja dalej nie wiem do czego ty mnie chcesz przekonać :D Mechanizmy decyzyjne u kobiet...cóz z moich doświadczeń wynika inaczej i oboje możemy mieć racje bo ile przykładów tyle opinii wg mnie. I tak masz racje co do tego, że kobiety czasem przesadzają itd, ale ja w tych kwestiach staram się nie generalizować bo w końcu bycie z kimś to coś wyjątkowego, wiec i ta osoba jest jedna, niepowtarzalna. Ja nigdzie też nie użyłem słowa że wszystko było idealne, bo było wiele przeciwności i trudności, ale jednak to nie ja byłem winny. No chyba że jak ktoś Ciebie zdradza czy zlewa z góry na dół i idzie dawać na lewo i prawo to bijesz się w pierś i płaczesz latami bo co mogłeś zrobić lepiej. Ja wyznaje zasadę, że jestem z kimś kto chce mojego dobra, bo ja chce też dobra mojej partnerki. Ciężko taką osobę znaleźć i to jest fakt, ale nie można tego zrzucić tylko na to że kobiety takie strasznie wymagające. Poza tym ja sam staram się doskonalić, robić to co lubię, rozwijać swoje pasje i poszerzać je o kolejne. Robie to dla siebie, ale automatycznie to też podnosi jakąś tam atrakcyjność. Mi po prostu nie podoba się demonizowanie kobiet i tłumaczenie się ciąglę że są takie złe i niedobre. Bo często to po prostu nieprawda. A patrząc na każda przez pryzmat jakiś tajemnych zasad, które znasz to już serio wole ich nie znać. Skoro nie chce Ci się już dyskutować to pech, pozdrawiam.

@ImWiecejWidzeTymWierzeMniej a ty co masz takiej kobiecie do zaoferowania poza swoimi wymaganiami i klepaniu po twarzy podczas seksu? :D

@ImWiecejWidzeTymWierzeMniej @BlueAlien Może to samo albo i więcej, nie znam typa na fakcie, ale jak ja czegoś wymagam od tej którą chcę to ZAWSZE też to oferuję. Czyli sylwetka atlety to oczywiste że ja też mam prawo oczekiwać po niej tego samego.. To jeden z przykładów.

@Sinedd11 precz z facetami - zacofanymi zlamasami, do niczego nie potrzebni, glupi, chamscy i niewierni. Przedmiotowo nas traktują - smierc tym chuyom!

@pemyk Kobieta potrzebuje 3 facetów 1-ruchacza który będzie ją rżną na całego i w pysk dawał gdy do wkurzy. 2- męża stujelo robola co na to wszystko będzię robił na jej zachcianki i utrzymawał ją w ciepłym domku 3- i gówniarza którego będzie poczuczać i pomiatać nim.

@pemyk stereotyp. ____ @rafalinformatyk chyba ty takich wolisz. Nie wiem czemu powtarzasz ze kobiety lubia tych co wala w pysk. Nie kazda tak lubi.

No a jak taki ktoś się trafi to stwierdzisz że to nie to i brakuje Ci emocji. Ale przecież pisalas ze masz super chłopaka więc po co to piszesz?

@PanJanuszTracz wtf? A skad ci do lba przyszlo ze stwierdze ze to nke to i odejde bo brakuje emocji? Znasz mnie? Nke, wkec nke pisz glupot. Znawca kobiet od siedmiu bolesci. Gdyby to nie byla prawda to bym tak nie pisala ze to mnie kreci. I to sa cechy mojego faceta.

Strajk łamiesz.

to ze mną chyba też źle,bo mi też by to wystarczyło :)

@Riis fajne masz kobiety w rodzinie :) ja tam zadnego alfy nie chce i nigdy nie chcialam, zawsze wolalam tych cichszych niesmialych ale w jakis sposob innych. Zadnych alfów ktorzy tylko bic i zdradzac potrafia. Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora.

@BlueAlien Zwyczajnie kłamiesz, chcesz takiego potężnego, wielkiego alfy, który cię puknie tak, że mózg ci przez uszy wyjdzie, ale jesteś za brzydka, więc oszukujesz siebie i wszystkich wokół. W końcu jesteś feministką.

@Riis to udowodnij mi ze kłamię :) masz na to dowody? nie masz :) Wiec racji tez nie masz. Nie lece na samców alfa.

@BlueAlien Nie każdy samiec alfa bije i zdradza. Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora.

@Kup_mi_nick Przynajmniej się coś dzieje, jest się z kim pokłócić. :D Tu zresztą średnio raz na tydzień czy nawet mniej, się jakiś demot trafi o kobietach czy facetach a wiadomo czym się to kończy. ;D Pewnie nie raz będziemy się kłócić, w sumie to ile kłótni z wami miałem już, to nawet nie liczę. heh Ale mimo to was lubię heh ;) Jesteście kobietami i bronicie siebie, to normalne, mimo że facetów jest tu dużo więcej, to jakoś potraficie to "ogarnąć" w sumie to we trójkę co nie jest łatwe. ;D

@Mattian23374 Albowiem dotarło do mnie, że według demotywatorów jestem facetem. Zresztą wojny? Chłopcy Twojego pokroju zrzędzą i płaczą, bo sobie nie radzą z kobietami. W końcu to zaczyna być nudne. Serio.

@Kup_mi_nick No przynajmniej jest co robić ;D heh jakieś zajęcie kłócenie się na demotach. :D Wiesz kłótnia, kłótnią, ale znowu bez przesady. To są tylko demoty. Trochę pokłócić się można, ale znowu nie przywiązuję do tego jakieś wagi czy coś. W realu przykładowo pomagałem ostatnio kobiecie w pracy. sama nawet mnie nie prosiła, widziałem że miała problem to podszedłem a tu niby strasznie kobiet nie lubię. itp :D Ze złości coś palnę czasami. xD heh Również pozdrawiam udanych walk. ;D

@Mattian23374 ja podobno mężczyzn nie lubię, a w ,,realnym świecie'' szybszy kontakt łapię z facetami i w sumie koleżanki mogę policzyć na palcach. I nie mam migdałowego pojęcia dlaczego tak jest, ale tak jakoś w tym moim zyciu to wyglada.

@lithium222 "chłopcy Twojego pokroju zrzędzą i płaczą, bo sobie nie radzą z kobietami." W życiu nie uroiłem ani jednej łzy przez kobiety. Na serio. ;) Lubię swoje życie, temu je nie zmieniam, bo tak naprawdę wiesz co ? Nie nadaję się do związków. I nie dlatego że dziewczyny są złe czy coś. Po prostu odkryłem że mi pasuję samotność, wolność, pasuje mi ten tryb życia, trochę ponarzekać, jak mamy zły dzień, ale ogólnie nie chce dziewczyny. ;) Tak długo żyłem sam że już to pokochałem. Brakowałoby mi tego ;P Jakby jakaś chciała, to uwierz mi, sam bym odmówił... W robocie mam pełno dziewczyn, na stołówce siedzią niekiedy same, cóż za problem byłoby mi się na przykład dosiąść ? Czy na przerwie porozmawiać zapoznać. Nie chce... Tylko służbowo rozmawiam.

@Kup_mi_nick Oj to ja nie.. ja zawsze byłam ,,dziewczęca'' :D Może nie strojnisia, ale jednak babskie fatałachy, jak i również babskie zachowania nie są mi obce. @Mattian23374 Też tak mówiłam, też tak twierdziłam, dopóki nie podziało się tak, że wylądowałam w związku :P Bez porównania. Pewnego dnia poznaje się osobę, gdzie nie analizujesz, nie zastanawiasz się ,,chce, nie chce'' po prostu samo wychodzi.

@lithium222 hmm skoro tak mówisz, to pewnie tak jest. :P Ty się znasz lepiej, bo jesteś w związku, ja się nie znam na tych sprawach w ogóle. ;) Widocznie nie poznałem ta jedyną. :D Nie no żartuję. ;)

a dlaczego? ehhh stereotypy nadal mieszają w glowien mlodym ludziom...