Ani dumy ani wstydu się nie dziedziczy. Trzeba być dumny z własnych osiągnięć. Historii trzeba mieć świadomość, wyciągać wnioski i uczyć się by ich znowu nie popełniać. Bezrefleksyjna "duma" doprowadzi do kolejnej klęski.
@sylweczek0 kampania wrześniowa skończyła się w 1945r. Polska nigdy nie skapitulowała. Odwrotnie niż na przykład Francja, która podpisała kapitulację z Niemcami i walczyła około 3 tygodnie.
@kriseq1970
Nie skapitulowaliśmy - bo gdy się kapituluje to oznacza, że można jeszcze jakieś warunki ustalać, że jesteśmy podmiotem - ale my po prostu ZOSTALIŚMY PODBICI - nikt nie tracił czasu na gadanie z nami.
A potem byliśmy już tylko łupem zagarnianym przez zwycięzcę.
@ik98u Tylko że kampania polska zakończyła się dopiero po 36 dniach wraz z kapitulacją Kleeberga z SGO Polesie. To tylko 9 dni krócej od połączonych sił aliantów wobec jednego wroga, z jednej strony kontra cała granica z Litwą, Słowacją, Protektoratem, Dritte Reich i ZSRR.
@Jimalwo
Różnica jest taka, że Polska poszła w rozsypkę po 3 tygodniach - potem już było tylko ganianie pojedyńczych zgrupowań takich jak Kleeberga czy Hubala (nie miało to już znaczenia dla sytuacji strategicznej) a wszelkie władze i dowództwa zwiały. Francuzi gdy sobie uświadomili, że Blitzkrieg ich załatwił i są bez szans - zaczęli rozmowy, złożyli kapitulację, wytargowali sobie jako takie warunki zanim Niemcy utopili ich we krwi.
A oceniając "po owocach" - Francja wyszła z wojny jako mocarstwo - Polska jako sowiecka kolonia.
Sprostowanie. Kampanie prowadzą państwa agresorzy, tak że Niemcy mogą tak nazywać ten konflikt.
Tak jak w przypadku kampanii francuskiej, norweskiej itd. W przypadku Sowietów identycznie, z tym że oni prowadzili tylko i wyłącznie "wojny wyzwoleńcze".
Prawidłowo ten konflikt nazywa się Wojną Obronną 1939 roku,ewentualnie Wojną Obronną a zakończył się gdy ostatnie REGULARNE jednostki Wojska Polskiego zaprzestały działań zbrojnych.
Czyli ostatnim akordem była bitwa pod Kockiem. Można i trzeba do tego doliczyć obronę Helu.
Tak że pisząc kampania wrześniowa , czy kampania polska popełniany jest bardzo poważny błąd. Ważne żeby w historii nazywać rzeczy po imieniu.
Zmodyfikowano
4 razy
Ostatnia modyfikacja: 13 September 2016 2016 23:38
Dzięki że broniliście Polski 70 lat temu, bo przecież kurna dzisiaj nic nie znaczymy, nic nie osiągnęliśmy i nie mamy się czym chwalić i w ogóle pieprznik straszny więc musimy się cieszyć, że milion lat temu coś tam było... Super podejście, kurcze pieczone.
Ani dumy ani wstydu się nie dziedziczy. Trzeba być dumny z własnych osiągnięć. Historii trzeba mieć świadomość, wyciągać wnioski i uczyć się by ich znowu nie popełniać. Bezrefleksyjna "duma" doprowadzi do kolejnej klęski.
OdpowiedzZgadzam się z pana postem w 100 %
W pełni się zgadzam.
To jakim wynikiem zakończyła się kampania wrześniowa,bo chyba coś komuś umknęło...?
Odpowiedz@sylweczek0 kampania wrześniowa skończyła się w 1945r. Polska nigdy nie skapitulowała. Odwrotnie niż na przykład Francja, która podpisała kapitulację z Niemcami i walczyła około 3 tygodnie.
@kriseq1970 - no i "wygraliśmy" wojnę, a w nagrodę radziecką bratnią pomoc na następne pięćdziesiąt lat. Ale to prawda, nie skapitulowaliśmy.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 September 2016 2016 23:31
@kriseq1970
Nie skapitulowaliśmy - bo gdy się kapituluje to oznacza, że można jeszcze jakieś warunki ustalać, że jesteśmy podmiotem - ale my po prostu ZOSTALIŚMY PODBICI - nikt nie tracił czasu na gadanie z nami.
A potem byliśmy już tylko łupem zagarnianym przez zwycięzcę.
IX 1939 3 tygodnie i po zawodach, niema się czym chwalić, od 200 lat przeważnie wpier€€€€€ol i liczenie na sojusze.
Odpowiedz@ik98u Tylko że kampania polska zakończyła się dopiero po 36 dniach wraz z kapitulacją Kleeberga z SGO Polesie. To tylko 9 dni krócej od połączonych sił aliantów wobec jednego wroga, z jednej strony kontra cała granica z Litwą, Słowacją, Protektoratem, Dritte Reich i ZSRR.
@Jimalwo
Różnica jest taka, że Polska poszła w rozsypkę po 3 tygodniach - potem już było tylko ganianie pojedyńczych zgrupowań takich jak Kleeberga czy Hubala (nie miało to już znaczenia dla sytuacji strategicznej) a wszelkie władze i dowództwa zwiały. Francuzi gdy sobie uświadomili, że Blitzkrieg ich załatwił i są bez szans - zaczęli rozmowy, złożyli kapitulację, wytargowali sobie jako takie warunki zanim Niemcy utopili ich we krwi.
A oceniając "po owocach" - Francja wyszła z wojny jako mocarstwo - Polska jako sowiecka kolonia.
Nie wiem czy to trolle minusują czy ludzie naprawdę są takimi ignorantami
OdpowiedzSprostowanie. Kampanie prowadzą państwa agresorzy, tak że Niemcy mogą tak nazywać ten konflikt.
Tak jak w przypadku kampanii francuskiej, norweskiej itd. W przypadku Sowietów identycznie, z tym że oni prowadzili tylko i wyłącznie "wojny wyzwoleńcze".
Prawidłowo ten konflikt nazywa się Wojną Obronną 1939 roku,ewentualnie Wojną Obronną a zakończył się gdy ostatnie REGULARNE jednostki Wojska Polskiego zaprzestały działań zbrojnych.
Czyli ostatnim akordem była bitwa pod Kockiem. Można i trzeba do tego doliczyć obronę Helu.
Tak że pisząc kampania wrześniowa , czy kampania polska popełniany jest bardzo poważny błąd. Ważne żeby w historii nazywać rzeczy po imieniu.
Zmodyfikowano 4 razy Ostatnia modyfikacja: 13 September 2016 2016 23:38
OdpowiedzDzięki że broniliście Polski 70 lat temu, bo przecież kurna dzisiaj nic nie znaczymy, nic nie osiągnęliśmy i nie mamy się czym chwalić i w ogóle pieprznik straszny więc musimy się cieszyć, że milion lat temu coś tam było... Super podejście, kurcze pieczone.
Odpowiedz@cinek40 nie dziękuj im za ta biedę która jest dzisiaj,dziękuj im za to ze miałeś szanse się urodzić ii nie mówisz dzisiaj po Germansku.
Żaden kraj nigdy nie przegrał tak wiele w tak niewielkim czasie. 7 września 1939r Polski już nie było. Z czego niby mam być dumny??
Odpowiedz7 września 1939 nie było już Polski? Ciebie Petru uczył historii???