@FakDak ja miałem jednego wielkiego kątnika w słoiku ( złapałem go w pokoju a ja ich nie morduję ). Wielki był jak diabli..No i wpuściłem mu małego krzyżaka ( ich też nie morduję ) ze 4 razy mniejszy był...Liczyłem na to, że kątnik zje krzyżaka...Tymczasem mały krzyżaczek - wypuścił sieć, związał kątnikowi przednie odnóża i następnie oblazł go dookoła i zaplątał resztę....Potem go wyssał, jak to pająk..Tak to zupełnie się tego nie spodziewając wystawiłem mojego kątnika Rolanda na pewną śmierć...Zresztą z krzyżakami to standard. Mało ich zawsze było a Prusy nam jednak na kilkaset lat zaj*bali......................Przeczytałem ten komentarz i stwierdzam, że bywam strasznie dziecinny i generalnie miewam chłopięce zabawy i do tego jeszcze mnie to cieszy...Cóż za radosna niedojrzałość :).
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 18 September 2016 2016 12:54
@FakDak nasoczniki sztuk 2 mam za łóżkiem i też ich nie ruszam, niech polują na komary :). Nie wiem skąd u mnie ta niechęć przed mordowaniem pająków. Żonie by pewnie przeszkadzały ale się szczęśliwie wziąłem i rozwiodłem :D. Roland niestety poległ w walce z krzyżackim najeźdźcą...Pozostała jedynie pieś "pieśń o Rolandzie" ;). https://pl.wikisource.org/wiki/Pie%C5%9B%C5%84_o_Rolandzie/Tre%C5%9B%C4%87
@FakDak .Mialem na mysli te szkodliwe, fekalia itp,podczas spuszczania wody w toalecie wydostaje sie sporo szkodliwych bakterii, lepiej szczoteczke trzymac w szafce lub jakims pojemniku, lepsze bakterie na szczotecce z zebow/wilgoci, niz z odchodow.
Nogi "kątnika domowego". Potrafią być całkiem spore..
Odpowiedz@FakDak ja miałem jednego wielkiego kątnika w słoiku ( złapałem go w pokoju a ja ich nie morduję ). Wielki był jak diabli..No i wpuściłem mu małego krzyżaka ( ich też nie morduję ) ze 4 razy mniejszy był...Liczyłem na to, że kątnik zje krzyżaka...Tymczasem mały krzyżaczek - wypuścił sieć, związał kątnikowi przednie odnóża i następnie oblazł go dookoła i zaplątał resztę....Potem go wyssał, jak to pająk..Tak to zupełnie się tego nie spodziewając wystawiłem mojego kątnika Rolanda na pewną śmierć...Zresztą z krzyżakami to standard. Mało ich zawsze było a Prusy nam jednak na kilkaset lat zaj*bali......................Przeczytałem ten komentarz i stwierdzam, że bywam strasznie dziecinny i generalnie miewam chłopięce zabawy i do tego jeszcze mnie to cieszy...Cóż za radosna niedojrzałość :).
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 September 2016 2016 12:54
@FakDak nasoczniki sztuk 2 mam za łóżkiem i też ich nie ruszam, niech polują na komary :). Nie wiem skąd u mnie ta niechęć przed mordowaniem pająków. Żonie by pewnie przeszkadzały ale się szczęśliwie wziąłem i rozwiodłem :D. Roland niestety poległ w walce z krzyżackim najeźdźcą...Pozostała jedynie pieś "pieśń o Rolandzie" ;). https://pl.wikisource.org/wiki/Pie%C5%9B%C5%84_o_Rolandzie/Tre%C5%9B%C4%87
To mówisz,że najpierw myjesz zęby,potem pijesz kawę? Twoje kubki smakowe i zęby są wdzięczne za tę kolejność.
OdpowiedzJa nie widze sensu chowac sczoteczki do wc, gdzie sporo bakterii sie roznosi i osiada na szczotecce podczas spuszczania wody.
Odpowiedz@FakDak .Mialem na mysli te szkodliwe, fekalia itp,podczas spuszczania wody w toalecie wydostaje sie sporo szkodliwych bakterii, lepiej szczoteczke trzymac w szafce lub jakims pojemniku, lepsze bakterie na szczotecce z zebow/wilgoci, niz z odchodow.
szczoteczka dostala nóg
Odpowiedz