Byłem kiedyś z ciekawości w restauracji w Katowicach u Czubaka i powiem szczerze, że najlepszy to był deser bo dania główne to jakoś specjalnie nie zachwycały.
jadłem w restauracji pod Burj Khalifa - na jednym z trzech tarasów z których jest widok na cały wieżowiec i kompleks go otaczający. Do tego tradycyjne arabskie jedzenie (które nota bene już znałem wcześniej) - klimat niesamowity.
Dla takich miejsc - chwil - się żyje. Co z tego że 50 x drożej niż normalnie (w moim przypadku firma płaciła) - zapamiętam to na całe życie - i to są momenty jego
Nie chciałabym widzieć cen dań w takich restauracjach. No może poza tym przy wodospadzie czy w morzu.
OdpowiedzByłem kiedyś z ciekawości w restauracji w Katowicach u Czubaka i powiem szczerze, że najlepszy to był deser bo dania główne to jakoś specjalnie nie zachwycały.
OdpowiedzA gdzie te restauracje to już nie napiszesz?
OdpowiedzJedno rozpoznałem, to wysoko - Aiguille du Midi w Alpach
Odpowiedz18 wygląda jak gniazdo Obcych...
OdpowiedzByłem w takiej jak na zdjęciu 20... ale zamiast żyraf były koty.
Odpowiedz2 apulia. na kawę nie wpuszczają. minimum 25 euro na osobę. tylko stój galowy.
Odpowiedz6 jest na Lanzarote - Park Narodowy Timanfaya (jedzenie jest pieczone na "grillu" wykorzystującym ciepło z wulkanu)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 September 2016 2016 22:22
Odpowiedzjadłem w restauracji pod Burj Khalifa - na jednym z trzech tarasów z których jest widok na cały wieżowiec i kompleks go otaczający. Do tego tradycyjne arabskie jedzenie (które nota bene już znałem wcześniej) - klimat niesamowity.
OdpowiedzDla takich miejsc - chwil - się żyje. Co z tego że 50 x drożej niż normalnie (w moim przypadku firma płaciła) - zapamiętam to na całe życie - i to są momenty jego