czasem wystarczy po deszczu przewrócić się na łące i już, nie musimy lecieć do kosmetyczki :P
a na poważnie nie dość że zabieg jest obrzydliwy od samego patrzenia to oczywiście jakaś pięknisia jeszcze wstawia z tego zdjęcia w internecie... o_O niektórym poprzewracało w d...ch
Z tego co wiem, to z tego śluzu, który wytwarzają ślimaki jest robiony krem, który jest diabelnie drogi. Więc taniej załatwić kilka ślimaków i niech połażą po gębie. Może to nieładnie wygląda, ale śluz jak śluz. Ponoć też dobrze na cerę robi sperma. Ale jakoś nie mogę znaleźć kobiety która mógłbym swoją wysmarować.
@SpicyNicy
To prawda, jestem gościem, a jak to faceci nie używałbym takich rzeczy. Ale w przeciwieństwie do wielu, ja tam nikomu nie zabraniam. Może nie wygląda to estetycznie, ale jak ktoś coś takiego lubi to jego sprawa. To tak jak w kuchni. Jedni lubią golonkę a inni małże. Każdy je co mu smakuje. I tobie też radze powstrzymać się od głupich komentarzy.
Jeszcze na pi...e niech sobie puści. To rozmiar 17 stki będzie.
OdpowiedzPiękne? Polemizowałbym. Mnie bardziej podobają się kobiety bez ślimaków na twarzy. Ale OK, gusta są różne.
Odpowiedzczasem wystarczy po deszczu przewrócić się na łące i już, nie musimy lecieć do kosmetyczki :P
Odpowiedza na poważnie nie dość że zabieg jest obrzydliwy od samego patrzenia to oczywiście jakaś pięknisia jeszcze wstawia z tego zdjęcia w internecie... o_O niektórym poprzewracało w d...ch
Ludzie wmówią wszystko, by zarobić.
OdpowiedzNastępny produkt: sperma na twarz
OdpowiedzZ tego co wiem, to z tego śluzu, który wytwarzają ślimaki jest robiony krem, który jest diabelnie drogi. Więc taniej załatwić kilka ślimaków i niech połażą po gębie. Może to nieładnie wygląda, ale śluz jak śluz. Ponoć też dobrze na cerę robi sperma. Ale jakoś nie mogę znaleźć kobiety która mógłbym swoją wysmarować.
Odpowiedz@SpicyNicy
To prawda, jestem gościem, a jak to faceci nie używałbym takich rzeczy. Ale w przeciwieństwie do wielu, ja tam nikomu nie zabraniam. Może nie wygląda to estetycznie, ale jak ktoś coś takiego lubi to jego sprawa. To tak jak w kuchni. Jedni lubią golonkę a inni małże. Każdy je co mu smakuje. I tobie też radze powstrzymać się od głupich komentarzy.
No i co to takiego? To tylko ślimaczki!
Odpowiedz