Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
847 1014
-

Zobacz także:


K klipklap
+3 / 71

@Oropi To nie jest prawdziwy obraz czegokolwiek, to jest tylko Twoja opinia. Gdybyś podpisał demot "W mojej opinii tak wygląda prawdziwy obraz obrońców życia", to przeszedłbym obok tego demota obojętnie. Możesz mieć swoją opinię i nie ważne, czy mądrą, czy głupią. Ale nie wciskaj ludziom swoich opinii jako faktów, ok?

Odpowiedz
Ridlak
+7 / 11

@KapitanKorsarzPirat Że co ku*wa mają?

S SambaRagga
+3 / 23

Zwłaszcza, że większość Domów Samotnej Matki jest prowadzonych przez siostry zakonne, zakonników, generalnie osoby będące wspomniane w tym obrazku, jako " "obrońcy życia" ". Natomiast placówki prowadzone przez tych, którzy najgłośniej krzyczą o prawie kobiet do zabijania ludzi, których życie znajduje się w fazie płodowej, można policzyć na palcach jednej ręki.

~sdsadasds
0 / 2

@klipklap To nie jest prawdziwy obraz obrońców życia, ale jest to prawdziwy obraz "obrońców" z Ordo Iuris.

~poifj
+1 / 1

@klipklap Wlasnie

~he_he
+24 / 40

@Ludwik_K pozwolić to Ty sobie możesz, usiąść tam gdzie 'król piechotą chodzi' :P a aborcje, te, które będą chciały i tak zrobią za granicą albo na czarno. Jedyny sposób aby ograniczyć ilość aborcji to edukacja seksualna, a nie jakieś zakazy nieoralne do egzekwowania.

Alaster_
+15 / 27

@Ludwik_K Panowie, ale wiecie, że z naukowego punktu widzenia płód do 3 miesiąca ciąży jeszcze nie żyje? xD Nie ma jeszcze wtedy wykształconego mózgu, a przypominam, że obecnie za śmierć człowieka jest uznawana śmierć mózgu.

S SambaRagga
-1 / 21

@Alaster_ Generalnie definicja śmierci to ustanie oznak życia, czyli m. in. oddychania, wzrostu itd. To, o czy mówisz to nowa definicja śmierci człowieka powstała mniej niż 50 lat temu. Celem jej wprowadzenia było skończenie z leczeniem przypadków śmierci pnia mózgu i umożliwienie pobierania "działających", pozostałych narządów. Podejrzewam, że podczas opracowywania tej definicji nikomu nie przyszło nawet do głowy, że ktoś w przyszłości będzie w sposób manipulacyjny używał jej do usprawiedliwiania zabijania nienarodzonych dzieci, które JESZCZE mózgu nie mają.

Ludwik_K
-4 / 8

@Kup_mi_nick bedzie mniej

L Lomion
0 / 4

@Ludwik_K To zacznij może od tego, aby od "mordowania" powstrzymać naturę. Bo świat jest tak urządzony, że nie każda komórka jajowa zagnieżdża się w macicy, tylko np. wypływa w trakcie okresu na zewnątrz. To czyni według twojej definicji morderczynie z większości żyjących kobiet - więzień by ci nie wystarczyło, aby wszystkich tam powsadzać. Do tego miałbyś problem z zatrudnieniem wystarczającej ilości osób w prokuraturze, gdyby do każdego okresu kobiety musiał jeździć prokurator i weryfikować czy nie doszło do morderstwa. No i wreszcie ostatnia dziura twojej logiki: dlaczego zarodki, jako według ciebie pełnoprawni ludzie, nie mają prawa do chrztu? Jeśli są takimi samymi ludźmi co reszta to powinno się je chrzcić, nieprawdaż?

L Lomion
+1 / 5

@Ludwik_K Czyli dochodzimy do tego że chciałbyś karać naturę, gdybyś tylko mógł. Całe szczęście że nie możesz. Całe szczęście też że póki co nie masz możliwości nasyłania prokuratury na kobiety które przeszły traumę poronienia.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 October 2016 2016 23:48

0bcy
-5 / 27

Ta... prawdziwy obraz obrońców życia... ale tylko w wyimaginowanych głowach plugawego lewactwa - Sam KK jeżeli chodzi o pomoc dzieciom i kobietom w ciąży to: prowadzi między innymi 378 świetlic socjoterapeutycznych, 257 ośrodków kolonijnych, 92 domy dziecka, 67 okien życia, 65 funduszów stypendialnych, ale także m.in. żłobki, ośrodki adopcyjne, domy dla kobiet w okresie okołoporodowym, domy matki i dziecka. Ile tymczasem ośrodków prowadzą przeciwnicy życia które narzekają na cięzką sytuacje kobiet muszących urodzić?

Odpowiedz
L lithium222
+1 / 23

@0bcy To coś im ta pomoc nie wychodzi. Domy dziecka są przepełnione. Dzieciak kończy 18 i mówią mu ,,papa''. Okna życia? Jak widać nie we wszystkich miastach. Ośrodki adopcyjne? wiesz jak wygląda procedura adopcyjna w Polsce? To co dają te ośrodki? Domy matki i dziecka to w większości również przepełnione miejsca, gdzie warunków nie ma za dobrych. A jaka jest pomoc dla niepełnosprawnych dzieci? Cały wysiłek spada na rodziców. Zasiłki są żenująco niskie. A za co ma żyć osoba, która całe życie poświęciła na opiekę na niepełnosprawnym dzieckiem? nagle okazuje się, że dostaje ochłapy, no bo przecież ,,nie pracowała''. Ładnie to wygląda, ale popatrzmy na rzeczywistość. Nie trudno. Wiesz jak wyglądają ośrodki opieki? Byłeś kiedyś tam?

0bcy
-3 / 19

@lithium222 może gdyby ateiści założyli choć połowę tych domów co dziecka co kościół to nie byłyby przepełnione - a co do adopcji to cięzko narzekać na problemy z adopcją na kościół - skoro procedura adopcyjna zalezy od panstwa a nie od kościoła. Poza tym zadałem proste pytanie - ile jakich ośreodków prowadzą przeciwnicy życia którzy najgłośniej krzyczą o tym jakie to kobiety są biedne i potrzebujące pomocy

L lithium222
-1 / 17

@0bcy Nie odpowiedziałeś na moje pytania. widocznie tych organizacji to nie obchodzi. Skoro ktoś np. popiera aborcję, to logiczne jest, że wspierałby wymienione przez ciebie organizacje? No chyba to nie jest w jego interesie prawda? Stąd takowych nie ma. Najpierw popatrzmy na sytuację w Polsce realnie, bo skoro ktoś nie pomaga i nic nie robi, to po co się pcha w cokolwiek? Uwielbiam ludzi głoszących wszem i wobec: ratujmy życie poczęte.. i tyle. Tak prawdę takich ludzi dzieciak kompletnie nie obchodzi, tylko obchodzi to co znajduje się w brzuchu kobiety. Nie hipokryzja? Jak już mieszamy w kościół, to pomaga on jakoś kobietom zgwałconym? Szczerze, nie słyszałam o takowych organizacjach. Pomoc jest za słaba w naszym kraju. Niezależnie przez kogo prowadzona. @Daryzfary A może mają inne zdanie w temacie? Dlaczego rodziny mające niepełnosprawne dzieci żyją często na skraju ubóstwa. Potrafisz mi odpowiedzieć na to pytanie? Ludzie lubią krzyczeć i mówić ,,jak powinno być', ale tego: nie ma. Patrzmy na sytuację realnie, a nie przez pryzmat jakiś statystyk. Skoro dana organizacja się czegoś domaga, to w jej interesie jest zapewnienie odpowiednich warunków, nie kogoś, kto ma to gdzieś.

~DziomDziom
+3 / 11

@0bcy To ateiści są zwolnieni od płacenia podatków dla kościoła? Ciekawe myślenie masz.

0bcy
0 / 0

@~DziomDziom - idąc tym tokiem myślenia każdy obrońca życia płci podatki na opiekę zdrowotrą i inne formy pomocy społecznej więc nie można narzekać że nic nie robią jeżeli płaca podatki

0bcy
+1 / 5

@lithium222 - aha czyli pomom kobietom według przeciwników życia ma polegać na tym, że jak matka chce to może zabić dziecko... a jak matka nie chce zabijać dziecka i chce je urodzić ale jej sytuacja jest ciężka? To gdzioe jest wasza pomoc dla takiej kobiety? Nie ma bop dla was liczy się tylko to aby zabić - a jeżeli matka nie chce zabijać to was nie obchodzi ani matka ani urodzone dziecko - was interesuje tylko nienarodzone dziecko jeżeli można je zabić i na tym wasz interes w "pomaganiu" się kończy - poza tym jak możesz mówić że nas nie interesuje pomoc już narodzonym dzieciom? Co ty możesz wiedzieć? Powiedz mi osobo "Pomagająca potrzebującym" ile ty w życiu godzin pomogłes potrzebującym i na ile można twoją pomoc wycenić? Nie mówię tego aby się chwalić ale ja moja pomoc już żyjącym i narodzonym dzieciom szacowana jest z grubsza na ponad 100 tysięcy złoty. Powiedz mi ile i w jaki sposób ty pomagałeś innym jeżeli uważasz że mnie nie interesuje pomaganie już żyjącym.

L lithium222
0 / 4

@0bcy Co za żałosna nadinterpretacja. Jak już pisałam nawet wczoraj: bardzo brzydka cecha. Czy ja gdzieś popieram aborcję na życzenie? Przeczytaj sobie człowieku dokładnie kogoś wypowiedź, a potem rzucaj hasełkami ,,bo wam zależy, żeby tylko zabić''. No oświeć mnie gdzie ja coś takiego pisałam? Działałam charytatywnie w domu dziecka i na oddziale onkologicznym. Niestety w czasach studenckich/ uczniowskich nie stać mnie było na materialną pomoc. Bywając w różnego rodzaju ośrodkach, widzialam ile to wymaga trudu, pracy, nie tylko pieniędzy. Ty pomagasz.. ale jak widzisz, to kropla w morzu. Bo rodzice mający chore dziecko, muszą wręcz żebrać o pomoc. To twoim zdaniem normalne?

~DziomDziom
+1 / 1

@0bcy Czy ty właśnie zasugerowałeś, że ateista to diabeł wcielony, który nie chce nikomu pomagać, bo nie wyznaje twojej wiary? Co za chore, stereotypowe myślenie. Łaskawie przestań się już wypowiadać na tematy, o których nie masz zielonego pojęcia.

0bcy
0 / 0

@lithium222 - przepraszam bardzo ale ja nie zrobiłem nic więcej tylko użyłem tej samej retoryki której używają w moją stronę. Jeżeli obrońcy życia chcą tylko obronić życie poczęte i reszte mają gdzieś - to przeciwnicy życia w takim razie chca tylko zabić i resztę mają gdzieś. Ja wiem że to nie prawda - ja tylko pokazałem jak wygląda zaprezentowana retoryka odwrócona w drugą stronę.

0bcy
0 / 0

@~DziomDziom - gdzie ja użyłem słowa ateista?

~cpol
-5 / 13

Kwestionuję miejsce, w którym użyto cudzysłowu. Powinno być: "Prawdziwy" obraz obrońców życia

Odpowiedz
maggdalena18
+11 / 27

Prawda. Chcą, żeby rodziły się zdeformowane dzieci, ale potem nie ma się kto nimi zająć.

Odpowiedz
B konto usunięte
+14 / 18

@maggdalena18 @0bcy Ale taka jest prawda. Kto się ma zająć chorym dzieckiem, jeśli matka umarła przy porodzie? Samotna na przykład, bo dziecko z wpadki, bo rodzina się odsunęła itede itepe. Albo matka zmarła przy porodzie i nie dość, że osierociła niemowlaka, to jeszcze swoje starsze dzieci?

bezn
+12 / 14

@Obcy a masz inny argument niż ad personam?

maggdalena18
+8 / 10

@Obcy a Ty serio myślisz, że zajmowanie się poważnie chorymi dziećmi to taka błahostka? Dzieci-roślinki potrzebują całodobowej opieki. To raz. A dwa: leki kosztują krocie. Żeby rodziny miały pieniądze na nie, muszą zgłaszać się do fundacji, które mają kasę od ludzi dobrej woli. Bo państwo nie da na takie dzieci nic. A jeszcze gorzej, jak rodzice oddadzą takie dziecko.

~Adraxer
0 / 0

@maggdalena18

~Adraxer
-5 / 5

@maggdalena18 a gwno. Moża oddać siostrom. Aborcja w dzisiejszym świecie nie powoduje ubóstwa, a obrońcy życia nie chcą, żeby matka oddawała swoje życie przy porodzie - wbrew temu coście sobie ubzdurali.

grimes
+1 / 3

@maggdalena18 Jak można być za zamordowaniem chorego? Czy on nie ma prawa do szczęścia? Jest dużo rodzin zastępczych i ośrodków, które opiekują się takimi. To straszne, że wystarczy być chorym i już mogą cię wyskrobać, a jeszcze niedługo zrzucić ze skały. Nie szanuje nikogo kto nie szanuje ludzkiego życia, bo nie różni się dla mnie od tępego zwierzęta któremu uczucia są obce.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 October 2016 2016 16:58

maggdalena18
0 / 2

@grimes no jasne, bo lepiej pozwolić na to, żeby na świat przyszło dziecko z mózgiem na wierzchu i umierało kilka dni w męczarniach.

grimes
0 / 4

@maggdalena18 No jasne, bo chore dzieci to tylko te które zaraz umrą... Erystyka mocno. Nie ma to jak za swoją linię obrony dawać przypadki 1 na 1 000 000, winszuję.

maggdalena18
0 / 2

@grimes ja nie mówię o usuwaniu płodu, któremu brakuje rączki, bo taki człowiek sobie da rade w życiu. Ale szczerze? Kadłubka bez kończyn (wszystkich) sama bym nie urodziła.

0bcy
0 / 0

@bezn - ja użyłem tego samego argumentu co maggdalena. Ja nie zrobiłem nic czego ona by nie zrobiła - ona uważa że jak dziecko jest zdeformowane bardziej niż zezwalają na to jej granice estetyki to nalezy móc je zabić - więc użyłem jej retoryki w jej stronę. Nic poza tynm - jezeli nie podoba ci się taka retoryka uderzaj do twórcy tej retoryki a nie do mnie - bo ja tej retoryki nie stworzyłem - użyłem tej retoryki przeciwko jej twórcy. @maggdalena18 - a zdrowe dzieci tylko łobuzy to nie cięzka praca? Może jak dziecko jest łobuzem też pozwólmy na taką aborcje w trybie opóźnionym - np do 10 roku życia dziecka- tak powinno być jeżeli mamy brać pod uwagę "trudności z wychowywaniem".

bezn
-1 / 3

@Obcy, ja rozumiem Twoje oburzenie, ale czy musisz atakować w ten sposób? Ja u maggdalena18 nie widzę bezpośrednich, osobistych przytyków do matek czy konkretnej osoby. Takie działanie uważam za nieeleganckie. Gdybyś artykułował swoje oburzenie w inny sposób, nie byłoby powodu aby zwrócić Ci uwagę. Tyle z mojej strony.

maggdalena18
+1 / 3

@Obcy czy ja Ci zrobiłam wjazd na matkę? Nie, więc moją sobie geby nie wycieraj. Ja urodziłam się zdrowa i taka pozostałam. Ale gdybym miała wybor: mama dokonuje aborcji na mnie, czy też rodze się bez kończyn, to wybieram aborcję. Ponad to cały czas mówię, że wolałabym się zabić, niż być roślinką i z całą odpowiedzialnością jestem za eutanazją. Ja po prostu jestem za możliwością wyboru: wegetować czy umrzeć. Bo urodzenie się z brakiem świadomości tego, co się dzieje wokół, to nie jest życie, to męczarnia. Widząc te wszystkie dzieci-roślinki w reklamach różnych fundacji zastanawiam się, dlaczego Bóg dopuścił, by ktoś taki przyszedł na świat i cierpiał, bo co dziecko zawiniło, że przechodzi takie męki? Głuche, niewidome, z porażeniem mózgowym - i to wszystko na raz. To nie jest życie.

O ookulary
0 / 0

@maggdalena18 rozumiem, że adoptowałaś niepełnosprawne dziecko.

maggdalena18
0 / 0

@ookulary co to ma do tego?Muszę adoptowac niepełnosprawne dziecko, żeby wiedzieć, jak wygląda takie zycie? W swojej pracy mam pod opieką takie dorosłe roślinki i z każdym dniem coraz bardziej przekonuję się, że ja bym tak wegetować nie chciała.

~ada34242
+4 / 8

ale zapewne ciebie to juz nie dotyczy albo jestes facet

G GoblinWizard
-2 / 48

Nie rozumiem jak można mordować dzieci nawet pomijając jakiekolwiek aspekty religijne? Przecież każdy z nas był kiedyś tym zarodkiem, płodem, zlepkiem komórek czy jak tam to zwolennicy aborcji nazywają. I co? Po pewnym czasie, ni z tego ni z owego, stał się człowiekiem!? Przecież to nie ma żadnego sensu, a każdy ustalony arbitralnie termin takiego "stawania się człowiekiem" jest kuriozalny i po prostu wyssany z palca. Szczególnie, że każde dziecko rozwija się w innym tempie, zarówno fizycznie jak i intelektualnie. Te 3 przypadki w których można u nas zabić dziecko to też totalny bezsens. Np. gwałt. Winny jest gwałciciel, a kara spada na dziecko. Niby w polskim prawie nie ma kary śmierci, ale dla dzieci robi się wyjątek. Gdzie tu jest jakikolwiek sens!?

Odpowiedz
L lithium222
+5 / 21

@GoblinWizard Jaki jest sens? Dodatkowe karanie ofiary. Ty byś urodziła i chwała ci za to. Ale nie każda kobieta, a nawet dziecko ma tak silną psychikę, żeby nosić rozwijające się w niej dziecko, obserwować zmiany zachodzące w ciele, a potem przetrwać poród. Wyjściem jest tabletka ,,po'' i każda ofiara gwałtu powinna profilaktycznie taką dostać. Tak więc kara nie do końca spada na dziecko. Bo jak nazwiesz 12-latkę w ciąży? Dorosłą kobietą? Zostawmy ta decyzję osobie, której bezpośrednio to dotyczy. Nie zapominajmy, że nie mówimy o inkubatorze bez uczuć. Ile ludzi, tyle opinii. Sama nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji, ale chcę mieć możliwość decyzji. Ciąża oznacza często przerwę w szkole/ pracy. Ktoś takiej kobiecie pomaga w tym czasie? Nie. Poza rodziną. Jak są w naszym kraju traktowane młodociane matki? Z szacunkiem? A chciałabyś mieć o sobie taką opinię? No właśnie.

L lithium222
+7 / 11

@Zwyrollek Nie nie można i nic takiego nigdzie nie napisałam, nadinterpretacja to bardzo brzydka cecha. Jeżeli mam być złośliwa to napiszę tak: dziecka jeszcze nie ma. Ono się dopiero rozwija. Jest organizmemm w pełni zależnym od organizmu macierzystego, nie zdolnym na etapie życia płodowego/ embrionalnego do samodzielnej egzystencji. To jest podstawowa, biologiczna różnica. Dlatego mamy ,,datę urodzin'', a nie ,,datę poczęcia''. Logiczne nie? Ponieważ dziecka jeszcze nie ma. I tak jak wspominałam wcześniej, ty byś Zwyrollek urodziła. Ale druga popełniłaby np. samobójstwo. Nie uważasz, że mamy tutaj do czynienia z ,,wyborem mniejszego zła'', które dla każdego będzie oznaczało coś innego? 12-latka bez pomocy lekarzy takiego dziecka i tak nie urodzi. A tak, takich szubrawców osobiście bym się pozbywała ze społeczeństwa. Zwłaszcza tych, którzy krzywdzą dzieci.

Kandara
0 / 10

@GoblinWizard Jak dla mnie aborcja ma sens w jednym przypadku: wtedy, kiedy ciążą zagraża życiu matki. Wówczas można to porównać do samoobrony, bo tak w zasadzie dlaczego życie dziecka ma być ważniejsze od życia matki? W sumie w tym przypadku jakkolwiek się nie postąpi, to okaże się, że jedno jest ważniejsze od drugiego, no ale... w takiej sytuacji powinna jednak istnieć możliwość wyboru.

L lithium222
+3 / 7

@GoblinWizard i @Zwyrollek Najpierw powinno się zastanowić nad pomocą takim kobietom i ich rodzinom. A później możemy wyskakiwać z zakazami. Bo na chwilę obecną to my dodatkowo karzemy, czy to osobę, którą spotkała ogromna krzywda, czy to właśnie niszcząc nowe, tworzące się życie. Jest dużo do zrobienia, zaczynając od społeczeństwa i społecznego traktowania osób zgwałconych (nie ważne, czy dzieci, kobiet, czy mężczyzn), często ofiara jest dodatkowo napiętnowana, a przyznacie mi rację, że takie coś nie powinno mieć miejsca? I to jest dodatkowy powód, dlaczego takiej ciąży kobieta nie chce. Bo nie chce być dodatkowo napiętnowana. Obecnie istnieje jakaś forma pomocy dla takich osób/ kobiet? To są owszem przypadki marginalne, ale się zdarzają. Nie wiem, czy obarczyłabym dodatkowo np. 15-letnią córkę. Wy uważacie, że powinna urodzić. Ok. Każdy ma inne spojrzenie na daną sprawę.

~dsdssdad
+5 / 11

@GoblinWizard A ja nie rozumiem, jak można mordować matki, bo w jakiejś książce jest napisane, że Bóg tak chce. Jedni i drudzy siebie warci tak na prawdę.

L lithium222
+6 / 14

@Zwyrollek Oh jak ja uwielbiam jak się ubiera coś w ,,piękne kolorowe słowa i papierki''. Nie, to JEST ZMUSZANIE DO PORODU. Tak jak kobieta została zmuszona do współżycia. Ogarniasz to? Nie miała na to wpływu. Być może był to jej pierwszy kontakt z mężczyzną. I jak najbardziej jest zmuszona. Spójrzmy prawdziwe w oczy. Tak więc tak: zmusiłbyś je do porodu. W przypadku gdyby to nie była ich decyzja, a rozkaz. To jest zmuszenie. Dla mnie? W momencie jak są w pełni ukształtowane wszystkie narządy wewnętrzne. Rozumiesz teraz? Dla mnie to jest istota ludzka, a wcześniej mamy stadia rozwojowe. I nie będę stawiała na równi np. ciebie i zygoty. Ty możesz stawiać na równi :D Nie jest dziwnym powodem, bo tacy są ludzie. Ty się możesz z tym nie zgadzać, ja się mogę z tym nie zgadzać, ale świat jest światem. Społeczeństwo jest społeczeństwem. I niestety młode dziewczyny w ciąży nie spotykają się z akceptacją, czy dobrym traktowaniem. Twoje ostatnie zdanie, jest wybacz, ale bez sensu. I tak jak wcześniej wspominała: ja chce mieć wybór, bo ciąża to ogromna zmiana w życiu kobiety, to nie jest takie ,,hop siup''. I moim zdaniem wymuszanie na kobiecie takiego bohaterstwa? Jest bestialstwem, bo zdrowie psychiczne człowieka jest równie ważne co fizyczne. Co innego, gdy kobieta sama podejmuje daną decyzję. Ty będziesz tylko obserwatorem, a obserwatorom się zawsze łatwiej mówi, czy decyduje. Możesz sobie tylko wyobrażać, co czuje kobieta, gdy rozwija się w niej coś, co przypomina jej traumę, cos, czego nie chce, czuje jego ruchy.. to nie jest upragniony ,,dziudziuś''. I nie każda kobieta spojrzy na to jako na swoje dziecko. Jesteśmy różni i mamy różne psychiki. I czy jak dziecko trafia do domu dziecka, to dane są na tyle anonimowe, że masz pewność iż za jakieś lat 18, ktoś zapuka do twoich drzwi i nie zapyta ,,dlaczego mnie oddałaś''.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 23 October 2016 2016 22:06

~dsdssdad
0 / 4

Nikt nie jest w stanie powiedzieć, kiedy zarodek staje się człowiekiem. Jest to życie, nie powiem, że nie jest. Ale plemnik i komórka jajowa to też życie. Ba, każda pojedyncza komórka naszego organizmu to życie. Nie mówię, że jestem zwolenniczką aborcji. Wręcz przeciwnie. Uważam, że aborcja to morderstwo. Ruchy liberalne usprawiedliwiają to morderstwo mówiąc, że nie mamy pewności, czy zabijamy człowieka. Z drugiej strony, skazanie matki na śmierć, żeby ratować dziecko to też morderstwo. Często mające dużo większe konsekwencje, ponieważ matka zostawia męża i małe dzieci. A ruchy pro-life usprawiedliwiają to morderstwo słowami księży, że niby "Bóg tak chce". Dlatego uważam, że i jedni i drudzy są siebie warci. I jedni i drudzy usprawiedliwiają zabójstwo swoją chorą ideologią. I nikt mi nie wmówi, że ustawa Ordo Iuris pozwalała na ratowanie życia matki w takiej sytuacji. Użyli tam magicznego słowa-klucza, które nakazuje pomoc dopiero w ostatniej chwili, np. w przypadku krwotoku wewnętrznego.

G GoblinWizard
-5 / 7

@lithium222 Piszesz (jak sam wspomniałeś złośliwie), że dziecko nie jest dzieckiem (czyli człowiekiem) dopóki jego egzystencja jest zależna od matki. Jeśli byśmy przyjęli takie kryterium człowieczeństwa to dziecko jest w pełni zależne od opieki dorosłych również przez pierwsze kilka lat swojego życia. Czy w związku z tym zabijanie dzieci powinno być dozwolone również po urodzeniu np. do 5-6 roku życia? Sam widzisz, że tak jak pisałem wyżej, ustalanie wyssanych z palca terminów "stawania się człowiekiem" nie ma żadnego sensu. Rozwój człowieka jest płynny od poczęcia do osiągnięcia dorosłości i nie da się wyróżnić żadnej dokładnej daty przy której można by powiedzieć: "wczoraj to był tylko kawał mięsa, a dzisiaj to już człowiek".
Co do przykładu zgwałconej dwunastolatki - czy to, że ktoś jej uczynił krzywdę upoważnia ją do zabicia innego człowieka? Czy to dziecko nie ma żadnych praw? Nic do powiedzenia? A może zapytajmy o to samych zainteresowanych czyli właśnie te dzieci? Założę się, że trochę takich ludzi pochodzących z gwałtów chodzi po świecie i są teraz dorosłymi ludźmi. Można by zrobić wśród nich ankietę i zapytać czy uważają, że matki powinny mieć możliwość mordowania takich ludzi jak oni. Jak myślisz jaki byłby wynik? A co by powiedziała kobieta, która sama jest efektem gwałtu?
Co z innym przypadkiem czyli z mordowaniem dzieci upośledzonych? Ludzi, którzy urodzili się upośledzeni też żyje trochę na świecie. Chciałbyś poznać ich opnie o mordowaniu im podobnych?

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 23 October 2016 2016 22:36

L lithium222
+2 / 8

@GoblinWizard to nie jest złośliwe stwierdzenie. Każdy może mieć inny pogląd na biologię. Ja stosuję nazewnictwo, czy określenia funkcjonujące w medycynie, czy właśnie w biologii. Tu nie ma miejsca na ideologię, którą ty dobudowujesz. Do czego oczywiście masz prawo. I dalej źle interpretujesz. Człowiek po narodzinach jest zależny od innego człowieka. Niekoniecznie od matki. Jest organizmem, który nie pasożytuje niejako na drugim organizmie. Jest różnica? A no jest. Jak ginie matka, ginie automatycznie płód. Płód jest w pełni zależny od organizmu macierzystego i korzysta bezpośrednio z niego. Dlatego np. kobiety w ciąży mają problem chociażby z niedoborem wapnia. Dziecko ,,drze'' co dla niego najlepsze :) Czy po porodzie matka jest niezbędna do przeżycia noworodka? Nie. To może być ojciec, czy jakakolwiek osoba dorosła. Z czasem niezależność wzrasta. Tak więc dlaczego ma być dozwolone takie zabijanie? Czy 5-latek wciąż rozwija się w kogoś ciele? No chyba nie bardzo? Tak samo nigdy i nigdzie nie popieram aborcji, jako swojego ,,widzi misie'', czy sposobu na rozwiązywanie problemów. Nigdy również nie twierdziłam, że jest to dobre. Nie jest. Ja po prostu w swojej ocenie moralnej wyżej stawiam kobietę ze świadomością, emocjami, rodziną i przeszłością. To jest brutalne? Owszem, nie twierdzę, że nie. Ale wciąż powtarzam: dla mojej moralności zmuszanie ofiary dodatkowej traumy, jest bestialstwem i to niewyobrażalnym. Zwłaszcza jeżeli mamy do czynienia z dzieckiem. i tak jak wspominałam wielokrotnie: Ty byś swoje dziecko, albo kobietę nakłaniał do urodzenia takiego dziecka. Masz do tego prawo, bo przecież nikt nikogo do aborcji nie zmusza. Dla ciebie w porządku jest jak 12-latka jest w ciąży i rodzi. Ok. Psychicznie będzie wrakiem, organizm nie jest przystosowany na ciąże, więc może zakończyć się śmiercią, a i poród bez pomocy lekarzy byłby zbyt ciężki do szczęśliwego rozwiazania. Zatem zaserwujmy dziecku po traumie gwałtu (np. przez ,,kochanego wujka'', gdzie możemy spodziewać się wad genetycznych) dodatkowe 9 miesięcy traumy, a potem potnijmy ją na stole. W imię ,,wyższego dobra''. Ja sie z tym nie zgadzam. I nie będę wyżej stawiała embrionu. Wybacz. I nie dopuściłabym, żeby moje dziecko przechodziło przez coś takiego. A gdyby ci odpowiedziały, ze tak ?To co wtedy? Tego nie wiesz. Ja sama nie wiem czy chciałabym żyć, ze świadomością, że ktoś kiedyś potwornie skrzywdził moją matkę, tak, że ta mnie oddała do przytułku,a a moim ojcem jest jakiś społeczny śmieć. Mogę mieć zatem inne spojrzenie na te sprawy jak Ty? A no mogę. Wybacz, ale ja popieram eutanazję. Bo dla mnie życie w ciągłym bólu bez szansy na wyzdrowienie jest czymś urągającym godności człowieka. Chciałbyś być roślinką, która jedynie co robi to ,,pod siebie'' dostaje jakąś papkę podaną sondą, nie możesz mówić, nie możesz się ruszyć. Twoje życie to łóżko szpitalne i to co widzisz przed sobą. Zapach szpitali, igły, operacje, odleżyny. Chciałbyś? Bo ja nie. I chciałabym, ze gdyby coś takiego mnie spotkało, pozwolono by mi godnie odejść. Bez cierpienia. Ty byś chciał takie życie. Ok. A byłeś kiedyś w ośrodku gdzie się ,,zajmują'' takimi chorymi?

L lithium222
+1 / 7

@GoblinWizard Zatem ty byś patrzył na śmierć swojej kobiety. A ktoś może nie chce tego przeżywać? Może kobieta i mężczyzna nie chcą osierocić swoich pozostałych dzieci? To są ludzkie wybory, gdzie każdy zadecyduje inaczej i powinniśmy zostawić tą decyzję tym ludziom. Czy ktoś twierdzi, że to jest zabawka? Czy tobie się nie wydaje, ze kobiety ponoszą wysokie konsekwencje ciąży? Każda ciąża to duże obciążenie dla organizmu. Każda. I każda kobieta nie jest na tyle upośledzona, żeby sobie nie zdawała z tego sprawy! Wam się wydaje chłopcy, że poród to za przeproszeniem ,,zrobienie kupy''? Czy jeżeli kobieta decyduje się na życie, bo kocha swoje dziecko, które już ma jest egoistką? ,,To taki sam człowiek jak my tylko młodszy, w trochę wcześniejszej fazie rozwoju. '' no cóż, tak jak wspominałam, mnóstwo ideologii, zero jakiejkolwiek wiedzy. A co w przypadku ciąży poza macicznej cwaniaczku? Wyższa ideologia? No cóż. Ja się z ty mnie zgadzam. I chce mieć wybór. A co bym zrobiła, o tym bym zadecydowała z moim mężem, czy naszymi rodzicami. bo wyobraź sobie też jestem kogoś dzieckiem. albo idźmy za ciosem: kobieta zostaje zgwałcona i nagle okazuje się, że ciąża zagraża jej życiu. Czyli co? Skażmy ofiarę na śmierć, bo przecież ,,mogła pomyśleć'' nie? Kiedyś usłyszałam takie zdanie, że gwałt tak na prawdę nie istnieje, bo przecież kobieta może ,,nie dać''.. żenada jakich mało.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 October 2016 2016 23:10

BlueAlien
+1 / 7

@GoblinWizard @Kandala @Zwyrollek np. taki ze to moje cialo i skoro nie chce po gwalcie rodzic bachora to go nie bede rodzic i mnie zycie bachora - powiem brutalnie - w takiej chwili GOWNO obchodzi. Nie jestem inkubatorem by moje cialo stalo sie nagle mniej wazje od zycia jakiegos gluta. Dla mnie moje cialo jest najwazniejsze, glut jest intruzem a ja mam prawo do obrony swego ciala przed intruzami, czy to sa bakterie, wirusy, pasozyty, czy dziecko z gwaltu. I wasze zdanie ma kij do mojego mojego nie zmienicie a najgorsze ze faceci w ciazy nie beda a zmuszaja do rodzenia kpbiety. Ciekawe czy by wzieli taka samotna matke albo wyrodba natke co oddala dziecko do adopcji bo z gwaltu, za zone.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 October 2016 2016 23:33

~ada23213
+2 / 2

@GoblinWizard a jak mozna molestować dzieci np ksieza i uchodzi im to płazem >??

L lithium222
+2 / 2

@GoblinWizard Owszem, jednak to są zupełnie inne fazy. Wszystkie narządy, masz już rozwinięte. Tak czy nie? Kiedy ci się rozwijają płuca, nerki, wątroba, no kiedy? Przez całe życie? Czy jednak mamy ukształtowany organizm. Tutaj głównie chodzi o układ nerwowy, o odczuwanie bólu, o ośrodki związane z odczuwaniem bólu. Czy zygota ma to wszystko? No nie ma. I nie wmówisz sobie, czy mi, że ma. Stąd takie rozwiązania nie są równoznaczne z mordowaniem. Tak? Ja dorabiam ideologię? A spotkałeś się kiedyś z określeniem człowiek? Bo ja jak mam styczność z fachową literaturą i jak żyję: nie. Zygota, embrion, płód. ,,ludzki płód'' ,,ludzki embrion''. Ale nie ma jednoznacznego stwierdzenia: człowiek. Prosty przykład. Dochodzi do morderstwa ,,zabito kobietę. była w ciąży'', czy może jednak ,,zabił kobietę i dziecko''. No jak jest? Jak widać nic nie jest kolorowe jak Tobie się wydaje. I tak dorabiasz ideologię, tam gdzie nie ma faktów. I @Kup_mi_nick dostrzegła świetną kwestię, którą ja pominęłam. W momencie jak umiera matka, umiera embrion/ płód, nie ma szans na przeżycie jeżeli jest w pierwszym stadium rozwoju. Kolejna kwestia. Kobieta jest chora na nowotwór. Decyduje się na leczenie: automatycznie zabija płód. Twoim zdaniem lepiej więc powoli zabijać. No i nie odpowiedziałeś na moje pytania, co sprawia, że jesteś raczej niezbyt ogarniętym człowiekiem w dyskusji. Powtarzasz pewne kwestie jak zacięta płyta i nie potrafisz spojrzeć na zagadnienie szerzej. A szkoda.

L Lomion
+2 / 2

@GoblinWizard Próba sugerowania że człowiek nie jest człowiekiem w początkowej fazie rozwoju jest równie bezsensowna co próba sugerowania że jest nim od poczęcia. Po prostu, tak jak sam napisałeś, nie ma prostego sposobu określenia w którym momencie zaczyna się życie. Tyle że to nie oznacza że zaczyna się od poczęcia, bo ten moment jest wybrany równie subiektywnie co każdy inny (poza ewentualnie narodzinami). Twierdzenie, że dziecko należy chronić nawet kosztem życia matki nie jest żadną ochroną życia, tylko zwykłą bzdurą wynikającą wyłącznie z ideologii stawiającej jedno życie ponad innym. Twierdzenie że należy chronić nawet takie płody, które nie przeżyją porodu albo umrą wkrótce po nim także nie jest żadną ochroną życia, tylko zwykłym okrucieństwem. Jedyny przypadek jaki ma z ochroną życia coś wspólnego to sytuacja gwałtu, ale w tym przypadku nie można mówić o świadomym wyborze, ale o zmuszaniu kobiet do urodzenia. Jak dodać do tego jeszcze dodatkowe postulaty "obrońców życia" takie jak zakaz badań prenatalnych (które mogą uratować życie chorego płodu albo znacznie je przedłużyć umożliwiając usunięcie wad jeszcze przed narodzeniem) to mamy pełny obraz chorej ideologii, a nie żadnej walki i ideały.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 October 2016 2016 23:46

G GoblinWizard
-3 / 5

@lithium222 Powtarzam pewne rzeczy bo widzę, że albo nie rozumiesz albo coś Ci umknęło przy czytaniu. Cykl życiowy osobnika Homo Sapiens (człowieka) zaczyna od zygoty i trwa aż do śmierci. Nie wyciągamy człowieka z kapelusza z ukształtowanymi wszystkimi organami, układem nerwowym itd. Cykl ten jest taki sam dla każdego osobnika. Jedno wynika z drugiego i nie da się być człowiekiem nie będąc wcześniej zygotą (przynajmniej biorąc pod uwagę normalny rozwój). To co zygota ma, a czego nie ma jest bez znaczenia bo bez niej nie przejdziemy do następnych faz. Jeśli damy takiej zygocie czas i odpowiednie warunki to z niej zawsze rozwinie się osobnik gatunku Homo Sapiens. To są fakty biologiczne i prosta logika. Dlatego właśnie szukanie usprawiedliwienia aborcji w postaci obecności różnych organów, układy nerwowego, itp. jest totalnie sztuczne. Jeżeli ktoś nie jest w stanie tego zrozumieć i przyjąć tak podstawowych faktów to właściwie nie ma o czym dyskutować.

EDIT
A co do terminologii to "ludzki płód" i "ludzki embrion" to to samo co "płód człowieka" i "embrion człowieka". Człowieka w rozumieniu gatunku Homo Sapiens. Aż dziwne, ze muszę coś takiego tłumaczyć.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 24 October 2016 2016 0:17

Lady202
+1 / 1

@GoblinWizard Ja się wtrącę. I opowiem o pewnej kobiecie. Nie znam jej osobiście, czytałam o niej pewien artykuł o którym zapewne większość z was nie słyszała.Dorosła już córka tej kobiety zaszła w ciąże i była z tego powodu bardzo szczęśliwa. Poszła na badanie i okazało się, że prócz ciąży, jest również chora. Była to jakaś choroba układu pokarmowego, na tyle poważna, że nie leczona groziła śmiercią. Leczenia nie można była podjąć przy ciąży, więc dziewczyna zdecydowała się na zabieg aborcji. Jednak żaden lekarz nie chciał jej tej aborcji zrobić zasłaniając się klauzą sumienia. Dziewczyna poroniła, a wkrótce sama umarła. Historię przedstawiłam w dużym skrócie. Wnioski: można było uratować matkę względem dziecka ( co nie zaprzeczę było potworną możliwością) albo nie zrobić nic i stracić i matkę i dziecko. Aborcja jest uzasadniona w wielu przypadkach, chociaż nie wolno jej robić dla zachcianki. Jeśli zaś chodzi o gwałty to nie ma sensu zmuszać kobiety do porodu z kilku powodów: a) jak nie będzie chciała to nie urodzi, a za to może podciąć sobie żyły b) dodatkowa trauma dla ofiary c) ja bym na przykład wolała umrzeć niż być dzieckiem gwałciciela. Dobra rozważmy trzeci przypadek dziecko chore tak że wiadomo że umrze wkrótce po porodzie, a na dodatek będzie cierpiało. Morderstwo z litości tak zwane. Zmuszanie matki by urodziła a potem patrzyła jak jej dziecko cierpi i umiera jest nieludzkie. Nie mówiąc już o fundowaniu cierpienia dziecku. Jeśli jest szansa że dziecko da się wyleczyć to powinno się spróbować, ale jak się nie da to no cóż......Czasem zwyczajnie lepiej jest umrzeć. A jeśli chodzi o tą "piękną" nową ustawę to najgłupsze jest w niej to, że chcą stawiać zarzuty i prowadzić śledztwa przeciwko kobietom, które poroniły naturalnie. Dodatkowo obciążać kobietę która straciła dziecko nie ze swojej winy i to jest własnie najgorsze.

L lithium222
0 / 2

@GoblinWizard A ty potrafisz czytać ze zrozumieniem, czy dla ciebie to za trudne? Przeczytałeś moją wypowiedź ze zrozumieniem? To przeczytaj proszę cię jeszcze raz. Nie chce mi się wałkować danych tematów, po kilka razy, bo to jest wybacz denerwujące. To jest Twoje zdanie, nie potwierdzone przez medycyne. Masz jakiś kontakt z fachową literaturą medyczną? Jak masz, to się w nią dobrze wczytaj. Gdybym była chamska to napisałabym ci tak: stawiasz wyżej zlepek komórek, nieukształtowany organizm, bez rozwiniętego ośrodka nerwowego nad osobę, która ma bliskich, ma plany, marzenia i tak dalej. Wiesz kiedy zrozumiesz bzdurność swojego rozumowania? Jak się zakochasz, albo będziesz miał córkę. Wtedy większość panów ,,przychodzi po rozum do głowy''. I jednak do tak dramatycznych, bo to są dramatyczne decyzje pochodzi z dystansem. Pomyśl sobie tak: masz 5 lat i twoja mama ma umrzeć, a w zamian masz dostać ,,braciszka, siostrzyczkę'', o których nic nie wiesz i których jeszcze nie masz. Kochasz swoją matkę? Zostaw ideologię na bok i odpowiedz sobie na to proste pytanie: na ile kochasz swoją matkę. A co do twojego edit. Serio? :D Nie używasz sformłowań gościu ,,płód człowieka'' tylko ,,ludzki płód''. To pierwsze ci się nawet nie klei stylistycznie. Poprawność określeń jest również bardzo istotna w nauce! I już nie szastaj tak określeniem łaciny, bo to trochę żenujące (byle dzieciak z gimnazjum to zna, a mądrzejszy się od tego nie robisz). @Lady202 Nie przetłumaczysz tego ludziom ślepo wpatrzonym w daną ideologię. U nich, nie to nie i tyle. Poza wszystkim. Wiesz kiedy im się zmienia? Jak to dotyka ich bezpośrednio. Tylko problem z męzczyznami jest taki, że ich to nigdy nie będzie tak na prawdę dotyczyło. Niektórzy mają w sobie empatię, a inni wolą rzucać frazesami.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 October 2016 2016 18:21

Maxe
-1 / 3

@lithium222 Nie przekonam cię tu do zmiany decyzji, ale mam prośbę - przestańcie się wypowiadać w imieniu wszystkich kobiet! Bo wiele z nich tak nie myśli i jest to denerwujące jak osoba jak ty mówi "my kobiety".

L lithium222
0 / 4

@Maxe To może łaskawie jak już się wtrącasz przeczytaj DOKŁADNIE moje wypowiedzi? No ręce opadają. Powtarzaj jak ścianie. Pisałam pierdylion razy, że KAZDA kobieta jest inna i KAZDA kobieta podjęłaby inną decyzję, bo to są decyzje na prawdę ciężkie. Tak więc do czego masz mnie przekonywać? Pisałam również wielokrotnie: ZE NIE WIEM CO BYM ZROBILA. Tak, czy nie? Zatem o co chodzi? Ktoś ci coś każe? Prowadzi siłą na stół? Wybacz, ale po prostu spokojnie się nie da. Jak piszesz coś kilka razy, a przyjdzie hrabianka, wyrwie jedno zdanie z kontekstu i pac.. ,,bo ona uważa inaczej''..

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 October 2016 2016 20:13

~ada123131
+1 / 5

Najwiecej bronia płodu osoby które nie maja z tym nic wspólnego stare osły tępe stare baby i księża pedofile

Odpowiedz
~ada123131
+3 / 3

pokazcie idiota zdjecia zdeformowanych dzieci które umieraja zaraz po urodzeniu zdjecie z aborcji pokazujecie to czemu nie w druga stronę

Odpowiedz
grimes
0 / 4

@Kup_mi_nick Granie na emocjach to jedyne co umiecie.

grimes
+2 / 6

@Kup_mi_nick Jeśli argument, że jest to zabijanie człowieka nie wystarczy to już nie wiem, bo przecież go nie widać - siedzi w brzuchu, a to czego nie widać łatwo jest zabić, snajperzy i piloci dronów wiedzą o czym mówię. Płód się nie odezwie, nie powie, że go boli, a dla wielu to wystarczy, żeby można było go zabić. Ja też byłem zwolennikiem aborcji, ale jak zobaczyłem skan usg znanej mi osoby to mi zmiękła rura.

grimes
0 / 6

@Kup_mi_nick Nikt nie chce całkowitego zakazu aborcji, a Kościół sprzeciwiał się nawet temu co miało zakazać aborcji w przypadku poczęcia z gwałtu czy dzieci chorych.

grimes
+1 / 5

@Kup_mi_nick OŁ JEA NIE MOGE WYSKROBAĆ SWOJEGO DZIECKA WIDZICIE JAK CIERPIE KU_RWA UMIERAM

grimes
0 / 4

@Kup_mi_nick Nie ma to jak powoływać się na prawa człowieka i nie mieć nic przeciw zabijaniu. Wszystko zadaje cierpienie, według feministek jeśli pochwalę ich wygląd to zadaję te mistyczne cierpienie. Pedofilowi, który nie może sobie przelecieć Michałka - 8 lat też zadajesz cierpienie. Jak mamy budować prawo na emocjach to lepiej się wszyscy zabijmy. Prawo ma być oparte na logice, a nie subiektywnych odczuciach. Mi cierpienie zadają aborcjoniści więc kiedy lecisz na księżyc?

L lithium222
0 / 4

@grimes Skończyły się argument, to trzeba strzelić focha i walnąć caps loca? Zacytuję ciebie ,,żałosne''. To nie jest granie na emocjach, tylko przedstawienie reali: takie dzieci się rodzą. Takie dzieci cierpią i umierają. Tyle, czyste brutalne stwierdzenie faktów.

grimes
0 / 4

@Kup_mi_nick Implikujesz mi jakieś idiotyzmy. Nie chce zakazywać ciąży dla zagrożonych kobiet co jest chyba za trudne dla zero-jedynkowców. Twój komentarz w ogóle nie odnośi się do mojego i nie wiem co wnosi do dyskusji. @lithium222 A niby ktoś mi tutaj obalił twierdzenie, że aborcja zabija ludzi? Litości... "Takie dzieci cierpią i umierają" To nie definiuje ich braku prawa do życia.

L lithium222
-1 / 3

@grimes A one żyją? W większości ich życie to kilkugodzinna, kilkudniowa agonia. Silne leki przeciwbólowe i aparatura podtrzymująca ,,życie''.. rzeczywiście prawo jak nic, tylko stanąć i bic brawo. Cóż za cud życia! Popatrzmy jak ktoś kona w mękach.

grimes
+4 / 4

@lithium222 Czemu wy umiecie mówić tylko o przypadkach 1 na milion? Jesteście tak oderwani od rzeczywistości, że tylko to widzicie? I tak, jeśli istnieje szansa, że dziecko przeżyje to należy walczyć o jego życie.

L lithium222
-2 / 4

@grimes Ale właśnie w takich przypadkach ciąża jest terminowana, to o jakich człowieku mamy mówić? :D O innych? Przecież niepełnosprawne dzieci rodzą się, rodziły i będą się rodzić. I o takie dzieci się walczy. Chociaż będąc brutalnym, jeżeli rodzice nie chcą takiego dziecka, to niestety życie w przytułku to dla niego gorszy los, bo taki dzieciak nie ma ani szans na rozwój, ani na adopcję. Dostaje minimum : do przeżycia. A te wady widoczne na zdjęciach: nie mają szans na przeżycie. Zatem trochę wiedzy, a potem paplaniny i ideologii. @Kup_mi_nick Nie tylko kobiety, również rodziny takiej kobiety cierpią. nie zapominajmy, że sama ona w ciąże nie zachodzi, często (jak w przypadku gwałtu) jest żoną/ matką/ narzeczoną danego mężczyzny. Jednak takie coś zrozumieją tylko mężczyźni, którzy po raz wykazują empatię, po dwa szanują kobiety i mają w życiu taką, którą kochają. Cała reszta powiela frazesy, jak to niby ich obchodzi życie nie narodzone. Śmiech na sali.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 October 2016 2016 19:28

grimes
+3 / 5

@lithium222 "Ale właśnie w takich przypadkach ciąża jest terminowana, to o jakich człowieku mamy mówić?" O normalnych - dzieci z downem, dzieci z fas, bez kończyny/kończyn, z wadą serca, a od ciebie i tej wyżej w kółko słyszę "No dziecko z mózgiem na wierzchu to byś kazał urodzić!?!?!?"... "ycie w przytułku to dla niego gorszy los" W bidulu mają lepszy los niż w wielu rodzinach. "A te wady widoczne na zdjęciach: nie mają szans na przeżycie." To są indywidualne przypadki i niech o tym decyduje lekarz, a nie random internetowy.

L lithium222
-1 / 3

@grimes Szczerze chłopie, to o co ty się kłócisz? Bp tak na prawdę przyznałeś mi rację :D Zastanów się nad sobą, zanim zaczniesz dalej głupio chlapać. Dzieci w ośrodkach mają lepiej? Widać w takich nigdy nie byłeś. I nie wiesz jak wygląda opieka nad takimi dziećmi w takich placówkach, czy szpitalach.

grimes
0 / 4

@lithium222 " tak na prawdę przyznałeś mi rację" Gdzie? "Dzieci w ośrodkach mają lepiej?" Nie umiesz czytać. Napisałem, że mają lepiej niż w wielu rodzinach, dotyczy to patologicznych, ale nie tylko, niektóre ośrodki bardzo dobrze się sprawują.

L lithium222
-1 / 3

@grimes Zarzucasz komuś brak czytania ze zrozumieniem, a sam jesteś domyślny jak cegła na drodze :D Zabawne, nie zupełnie nie o to mi chodziło.

grimes
+1 / 3

@lithium222 Nie mogę wejść do twojej głowy więc siłą rzeczy nie rozumiem ku_rwienia logiki, dlatego chcę wyjaśnienia. Gdzie przyznaje ci rację.

M Marcusso1985
-1 / 1

Prawdziwy obraz wyobrażeń Oropi przypisującego innym to, do czego sam wstydzi się przyznać. Rozumiem, że wg @Oropi wszystkie domy samotnej matki z dzieckiem, ośrodki adopcyjne, szkoły przyklasztorne, hospicja (także dziecięce), ochronki, domy dziecka i okna życia prowadzą w Polsce wyłącznie organizacje feministyczne i ani jednej z nich nie utrzymują katolicy (przez Caritas) ani nie prowadzą zakonnicy :)

Odpowiedz