Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
515 546
-

Zobacz także:


mrajska
+12 / 14

W kieszeni pełno, jak się z lasu nakradło.

Odpowiedz
K Krait
+10 / 14

@mrajska Dla niektórych jak się kradnie "państwowe" to nie kradzież

PanSzop
+8 / 10

Gówno było prócz biedy i marzeń w tym szarym, smutnym PRLu... w Polsce obdartej z suwerenności, gdzie orzeł bez korony był tego idealnym symbolem.

Odpowiedz
~he_he
0 / 0

a jakie pyszne placki ziemniaczane....

Odpowiedz
kayak123
+1 / 1

W PRL-u przeżyłem sporo lat - ale odkąd pamiętam w domu zawsze była kuchenka gazowa. Ciepło było, bo było "centralne", ale w kieszeniach - zawsze pusto.

Odpowiedz
JohnLilly
+2 / 4

"W całym domu było ciepło" Ta, było ciepło w pomieszczeniu gdzie taki piecyk się znajdował, czyli w kuchni, reszta pomieszczeń się nie nagrzewała.

Odpowiedz
Cysiek1991
0 / 0

To dlaczego zrezygnowalismy z tych dobroci na rzecz ułatwienia sobie życia, by potem narzekać na nie moc w ich obsłudze gdy taki prąd nie jest dostępny i stajemy sie uzależnieni?

Odpowiedz
macarenia
+1 / 1

PRLu staram się wcale nie wspominać, a na porządną kuchnię opalaną drewnem stać mnie - o ironio - dopiero teraz. Jest to super rzecz, pod warunkiem że nie trzeba wychodzić codziennie do pracy i ma się w zasięgu ręki również kuchenkę gazową lub elektryczną. Ja się nie mogę nią nacieszyć, szczególnie gdy na dworze zimno.

Odpowiedz
D daclaw
+1 / 1

Tyle, że główną zaletą płyty indukcyjnej (tej prawdziwej) jest to, że grzeje głównie to, co ma grzać, a nie "cały dom" przy okazji. Tak samo, jak np. czajnik bezprzewodowy. W technice to się wysoką sprawnością nazywa. Abstrahując już od zużycia paliwa - taka kuchnia węglowa tę swoją cechę, którą tak wychwalasz, ujawniała także latem, przy +30, a to już miłe nie było.

Odpowiedz