Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
299 309
-

Zobacz także:


~Joł
+5 / 11

Jak to jest, że jedni przebiegają 35 km a ja 100 m ?

Odpowiedz
HwiNore
0 / 16

Jak to jest, że mając czworo dzieci, najmłodsze ma 11 miesięcy, jestem wyspana, mam czas na kawę, fryzjera, manicure, do mam ogarnięty, piekę domowe chleby i ciasta? Dodam, że daję sobie z tym radę sama. Och zaraz! Najbardziej narzekają te, co mają do pomocy całe sztaby ludzi i maja raptem jedno dziecko.

Odpowiedz
martoos1991
+5 / 11

@HwiNore Dodaj że pracujesz na nocne zmiany.

~he_he
-1 / 7

@HwiNore kwestia organizacji a im więcej ma się dzieci tym większa wprawa...

jaskierrro
+3 / 11

@lasek0110 Bo kiedyś gdy ludzie mieli dziecko to o to dziecko dbali. Było to coś świętego. Nawet jeśli nie chcieli dziecka to to dziecko wychowywali i poświęcali mu wszystko tak jak twoi rodzice. Teraz to dzieci mają dzieci. Albo usuwanie bo za dużo przy tym roboty. Albo oddam bo mi się nie chce. Rodzi się coraz mniej dzieci. I nie jest to wina pieniędzy czy państwa tylko ludzi. Kiedyś rodzice potrafili wychować ośmioro dzieci. Bez prądu, bez bieżącej, bez opieki społecznej. Dziś ludzie są leniwi i rozpieszczeni.

A azareel
+1 / 3

@HwiNore Dokładnie, tez zawsze bawią mnie takie matki jak z demota. Moja psiapsióła ma dziecko, odkąd je urodziła nie widziałam,żeby siedziała nad kawą w paskudnym dresie, rozczochrana. Uczesana, wymalowana, paziksy zrobione. Mąż pomaga, ale dopiero po pracy( a pracuje różnie) więc tej pomocy nie ma za wiele, ale odkąd młody się urodził to dba o niego, ale nie cacka się z nim. Po prostu normalnie funkcjonuje. Wiadomo, czasami jest niewyspana, bo młody w nocy źle się czuje czy inne ząbki mu rosną. Ale nie zachowuje się jak idiotka, która chodzi wokół dziecka na paluszkach i nie ma czasu na nic innego.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 December 2016 2016 16:02

A azareel
0 / 2

@binka02 Nie potrafią go wychować, pozwalają mu na wszystko, albo po prostu są żałosnymi rodzicami.Owszem, nie wszystkie dzieci rodzą się aniołkami, ale czasami porządna kara albo klaps działa cuda.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 December 2016 2016 16:04

K kostkalodu
+1 / 1

Tez tak mowilam, dopoki nie urodzila się moja bratanica. Mają ją jedną, ale bratowa jest zmęczona i niewyspana od ponad roku, czemu sie nie dziwie. Mala miala kolki przez 4 pierwsze miesiace, skonczyly sie kolki to zaczelo sie bolesne zabkowanie, ktore ciezko znosila, nie mogla spac i nic jej nie pomagalo.

HwiNore
+1 / 3

@martoos1991 Hejt Ci nie wyszedł. Tak pracuję na nocne zmiany, bo jako matka na macierzyńskim zajmuję się niemowlakiem. W nocy trzeba wstać i nakarmić, przewinąć, utulić. W lutym wracam do mojej pracy i oznacza to pobudkę o 5 rano, zebranie dzieci do szkoły i przedszkola, wyjście do pracy. Wracam około 16-17. Ale umiem wszystko ogarnąć i ustawić, także obiad jest ugotowany na drugi dzień, pranie wyprane. @binka02 Twoi znajomi są leniami i nie umieją postawić granic dziecku. Taki nasuwa mi się wniosek po Twoim opisie. @kostkalodu Przeżyłam ząbkowanie czworga dzieci. Przeżyłam kolki u jednego, które było karmione mr. Byłam i jestem wyspana.


Do reszty, która hejtuje, a z reguły nie zna realiów posiadania dzieci, najwięcej narzekają, marudzą i płaczą matki z jednym dzieckiem i sztabem pomocników. Najwięcej robią wokół siebie zamieszania. To moje stwierdzenie z obserwacji otoczenia. Matki jedynaków są zwykle niewyspane, zmęczone, zapracowane. Wszystkie matki mające więcej niż dwoje dzieci, a znam takich niemało, mają czas na realizację pasji, czas dla dzieci, czas na pracę. Nie żalą się na forach, nie lamentują. Tylko słabi piszczą.

A azareel
+3 / 3

@bianka02 Co do akcji pt. Dzieci pilnują dzieci, to byłam, jestem i będę temu przeciwna. Po to rodzic zrobił dziecko żeby samemu je pilnować. Wiadomo, ze jak masz te 8-9 lat, to możesz trochę popilnować młodszego, ale nie, ze rodzice każą przewijać czy tym podobne. Albo pretensje do dziecka, ze brat/siostra został niedopilnowany.To jest tylko i wyłącznie wina rodziców.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 December 2016 2016 11:22

martoos1991
+1 / 1

@HwiNore Nie masz się czym chwalić, bo nie robisz nic innego jak miliardy innych Kobiet. Dosłownie. Każda wstaje, zajmuje się sobą, domem, dba o dzieci i męża i jest to czynność na tyle naturalna, że nie ma sensu o niej wspominać.Oczywiście jest to godne podziwu, bo Kobiety są zmuszone radzić sobie za wszelką cenę, od zawsze. Wszystkie Kobiety. Nikomu nie robisz łaski zajmując się własnymi obowiązkami, świadomie wybranymi. Ilość dzieci nie przechodzi w jakość wychowania, bo jak w każdej rodzinie wielodzietnej (z takiej pochodzę) najstarsze dzieci zajmują się najmłodszymi żeby rodzice mogli zrobić cokolwiek. Niestety tak właśnie to wygląda. Z jednym dzieckiem, czy z 10-cioma- bez znaczenia- Kobieta ma prawo poczuć się zmęczona. I nie warto robić z siebie idealnej Matki tylko po to, żeby mieć co pisać na forach.

Rzecz jasna nawet gdyby Matka Polka walcząca nie radziła sobie z czymś, oczywiście zachowa to w ścisłej tajemnicy, bo jak Matki Polki to robią- nie przyznają się do błędów. Swoją drogą- ile razy puściły Ci nerwy? Ile razy nakrzyczałaś na dziecko czy dałaś klapsa? Z pewnością nigdy, bo Mamusie Poleczki nie są ludźmi tylko robotami. Z naklejonym uśmiechem udają że całe jest życie jest cudowne aż do obrzygania.
Nie jesteś wyjątkowa. Jesteś jedną z miliarda, nie jedną na miliard. Robisz dokładnie to samo co ja, RozaldaM, @bianka02 i miliony innych.

A propos wypieków- mam rewelacyjny przepis na muffinki marchewkowe z piernikową nutą. (bo nie ty jedna pieczesz) Przepis jest podciągnięty przeze mnie z przepisu na angielskie ciasto marchewkowe. Daj znać jeśli chcesz spróbować, chętnie się podziele.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 December 2016 2016 15:02

HwiNore
0 / 0

@martoos1991 Ale ja nigdzie nie napisałam, że dorabiam sobie martyrologię do swojego życia. U mnie dziećmi zajmuję się sama i z Mężem, bo uważam zostawianie 5-latki, 3-latka i 11-miesięcznego niemowlaka pod opieką 14-latka za przesadę. W domu bawią się pod moim okiem, zawsze tam gdzie akurat jestem. Nawet wtedy, gdy oznacza to przeniesienie całego majdanu zabawek do innej części domu. Nie jestem i nie bywam zmęczona. Kocham swoje dzieci, ich wrzaski, kłótnie, zabawy, brudne ręce, łapanie psów za ogony, sprawdzanie, czy chomik ma jedzenie, polowanie na kota Babci, marudzenie przy posiłkach. Krzyczeć mi się na nie zdarza, nie zaprzeczę, ale w sytuacjach, gdy robią coś, co może im zagrozić. Nie jestem idealna. Dopóki teraz mogę, po wyjściu trojga do szkoły i przedszkola, najzwyczajniej idę spać dalej z najmłodszą. W tym czasie zazwyczaj pralka pierze, w misce rośnie ciasto na chleb, marynuje się mięso na obiad. Jak młoda śpi mam czas pograć w jedną z moich ukochanych MMORP online albo popisać na forach albo dorobić kolejny rządek w nowym sweterku czy innym cudzie na drutach. Nie uważam się za ideał. Obserwuję otoczenie i wyciągam wnioski. Jak napisałam wyżej ze wszystkim matek jedynaków jakie znam, wszystkie narzekają na dziecko i brak czasu na wszystko. Ja po prostu mam czas. Take it easy - jak mawiają.

Co do babeczek z marchewką - jestem jedną na miliard osób z uczuleniem na karoten zawarty w marchwi. Moje potomstwo też. Taki błąd w genach - zdarza się. I niestety, ale ulubionej marchwi jeść nie mogę. W żadnej postaci. Ubolewam nad tym. Wiesz, jak trudno kupić dziecku gotowy przecier zupy bez marchwi?

martoos1991
+1 / 1

@HwiNore Mamy serca i nie jesteśmy z tytanu. Czasem opadają mi ręce gdy moja Mała marudzi całymi godzinami, a jest jeszcze za malutka żeby to ignorować (ma niespełna 5 tygodni). Dzieciątko tak maleńkie potrzebuje jedynie ciepła Mamy, więc zdarzają się dni gdy wszystko inne odepchnięte jest na dalszy plan. Są dni gdy grzecznie obserwuje świat. Wtedy zacałowałabym ją na śmierć. W take dni włączam turbo-motorek w d... i w dosłownie chwile ogarniam wszystko. Nie wymagam od siebie bycia super zajebistą Panią Domu, bo nie nieskazitelna czystość i układanie butów pod linijkę jest esencją mojego domu.

Jeśli Cie w jakiś sposób uraziłam- bardzo przepraszam. I kurcze, nie spotkałam się jeszcze z alergią na karoten, musi być to bardzo uciążliwe.

Wesołych i spokojnych Świąt.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 December 2016 2016 18:54

A Aga96314
+6 / 8

Dzieci są różne - jedne są jak aniołki, a inne dają mocno w kość.

Odpowiedz
monikashell
0 / 4

@Aga96314 dzieci są takie jak sobie je wychowasz, zwłaszcza na początku - jak je będziesz nosić non stop i dawać do cyca - to nie dziw się, że całą noc nie będą spać, to samo jak je nie nauczysz chodzić spać o 19 i samemu zasypiać - czyli przeczekasz 3 dni w płaczu po 10 min, to się nie nauczą. Ale ludzie dzieci hodują a nie wychowują w dzisiejszych czasach. Dla chwilowej wygody niszczą dziecko.

A azareel
-1 / 1

@Aga96314 Mocno to te diabełki powinny dostać w skórę. Działa cuda- zapewniam

K kostkalodu
0 / 0

@monikashell jak mozna noworodka zostawiac, by sie wyplakal ? nie pojmuje tego. Przeciez dla takiego dziecka, bliskosc jest jedna z podstawowych potrzeb. Ja syna nosilam, w chuscie i na rekach, tulilam, karmilam piersia. Teraz ma 4 lata i jest rezolutnym chlopcem, ktory nie sprawia zadnych problemow.

S Samgwa
+5 / 7

W internecie spotkasz dwa rodzaje mam, albo męczennice które zrobiły światu łaskę że urodziły człowieka i drugi typ idealnej matki która czeka na swojego męża z obiadem i winem.

Odpowiedz
wrednapani
+2 / 4

Ale na przeglądanie portali to miało się czas.....

Odpowiedz
monikashell
+1 / 1

dzieci są takie jak sobie je wychowasz, zwłaszcza na początku - jak je będziesz nosić non stop i dawać do cyca - to nie dziw się, że całą noc nie będą spać, to samo jak je nie nauczysz chodzić spać o 19 i samemu zasypiać - czyli przeczekasz 3 dni w płaczu po 10 min, to się nie nauczą. Ale ludzie dzieci hodują a nie wychowują w dzisiejszych czasach. Dla chwilowej wygody niszczą dziecko.

Odpowiedz
~Juzwa__
-1 / 1

@martoos1991 słabo się starasz i jesteś nieudacznikiem.

Odpowiedz
martoos1991
+1 / 1

Nie wiem co za idiota bierze pomysły na demotywatory za autorskie przemyślenia :D ale spoko, nie każdy ma prawo mieć otwarty umysł.