Ja pierdzielę, rokrocznie szereg demotów z tym samym "problemem". Przecież wystarczy zostawić sobie kilka rurek po srajtaśmie albo wykorzystać ulotki, czy kartki ze starych gazet i owijać lampki wokół nich. Ciekawe, że nikt nie robi demotów o potłuczonych bańkach choinkowych. Wszelkie szklane ozdoby się zabezpiecza serwetkami, pakuje do pudełek, a lampkami można bezmyślnie je**ąć do worka i później lamentować.
A wystarczyło przy zdejmowaniu na coś je nawinąć.
Odpowiedz@bp2345 O właśnie. Ja nawijam na małą deseczkę. I potem tylko odwijam i na choinkę. Ludzie z lenistwa czegoś nie robią, a potem płacz.
@bp2345 Myślę, że większym problemem jest tu jednak podłączenie amerykańskiej wtyczki do polskiego gniazdka. Tym bardziej, że nie znieśli jeszcze wiz
Ja co roku kupuje nowe. I mam z bani.
OdpowiedzJa pierdzielę, rokrocznie szereg demotów z tym samym "problemem". Przecież wystarczy zostawić sobie kilka rurek po srajtaśmie albo wykorzystać ulotki, czy kartki ze starych gazet i owijać lampki wokół nich. Ciekawe, że nikt nie robi demotów o potłuczonych bańkach choinkowych. Wszelkie szklane ozdoby się zabezpiecza serwetkami, pakuje do pudełek, a lampkami można bezmyślnie je**ąć do worka i później lamentować.
Odpowiedz