@DemonicRabbit Jeżeli ktoś jest tak niski, że przez to nie może znaleźć dziewczyny, to nie wiem czy tak w d... Niewiele jest dziewczyn chcących wyjść za faceta, co ma 1,6 m wzrostu...
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 11 January 2017 2017 23:10
Cobalt54 ja wczoraj wyszłam za niższego i to o dużo faceta. To nie prawda że ludzie nie akceptują takich par, jeszcze nigdy się nie spotkałam z negatywna opinia. Każdy mówi ze słodka z nas para o tyle ;) owszem jak go spotkałam po raz pierwszy to nie myślałam że skończę jako jego żona. Ale nie kocham go za wzrost a za to jaki jest. Mimo że niski to większość facetów mu do pięt nie dorasta.
@gorzka2005 a to dopiero demotywujący komentarz- dzień po ślubie nie mieć nic ciekawszego do roboty jak wchodzenie na demoty...chyba, że o to chodziło, aby pochwalić się ślubem, ale to też smutne, że trzeba o tym mówić obcym, na jakiejś wątpliwej jakości stronce:( żeby nie było tak dennie, smutno i ponuro to gratuluję ślubu i życzę duuużo szczęścia młodej, lub niemłodej (nie wiem) parze
@DemonicRabbit Prawdziwy facet leci na to co mu sie podoba. Podoba mu sie gruba, bierze, podoba mu sie chuda, to bierze. Mi sie podobają wszystkie i nie mam jakichś bananowych "poglądów". Za Polski Ludowej facet 165cm waga 70kg mięśni, brał kobietę 175cm z 90-100kg, i kto narzekał? Napewno nie oni, a takie różne widoki nie były niczym dziwnym.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 12 January 2017 2017 17:11
@Kocioo Grupa ludzi z których można bezkarnie szydzić w ramach powszechnej "tolerancji" to: heteroseksualny, niski, katolik, mężczyzna o naturze romantyka, rudy, szczupły... Pominąłem coś?
@Kocioo Związek wysokiej z niskim nie jest pożądany ani przez wysoką, ani przez niskiego. Po prostu ta jest, że kobieta nie chce być wyższa, a mężczyzna nie chce być niższy. Dziwnie się robi dopiero gdy nawet niska dziewczyna nie chce chłopaka, który mimo że sam jest niski, to i tak jest wyższy od niej. Ale to jej sprawa.
Nie prawda. Mój maz jest o prawie głowę niższy nigdy nie spotkałam się z brakiem zaakceptowania nas jako pary. Może moja mama zanim go poznała to była przeciwna. Ale później sama stwierdziła że wzrost się nie liczy. Mnie to nie przeszkadza i jestem bardzo z nim szczęśliwa.
nie dość, że niscy to jeszcze chcieliby wzbudzać litość u kobiet? jakieś mało męskie podejście. Poza tym obecnie wróciła moda na pulchniejsze kobiety, a te szczupłe są określane jako "niekobiece", jakkolwiek to śmieszne określenie:)
@wic1 a ktoś inny zaklina rzeczywistość :) niski wzrost u faceta nigdy nie był atrybutem męskości. Tak już jest, od zawsze. Podobnie jak brzydkie kobiety, za wysokie, za niskie, za grube, za chude, płaskie nie są atrakcyjne dla większości, tak samo jest z mężczyznami. Nie wiem po co się oszukiwać, ale skoro lubicie, to spoko
Szczupłe jako niekobiece? Chyba bardzo chude ale nie szczupłe. Zresztą kobiecość to coś więcej niż ciało. A moda to tylko moda, była też moda na tasiemce. Prawda taka, że każdemu podoba się coś innego, jeden lubi małe i grube, drugi duże i chude, inny małe i chude, inne średnie, jasnowłose, ciemno włose itd.
@~khgoswhor A słonina to nagle atrybut kobiecości? To nie zamierzchłe czasy gdzie potencję mężczyzny liczyło się przez obwód w pasie kobiety. Wtedy Mała Syrenka by wyglądała jak orka Willie. No ale mamy 21 wiek, ludzie ubierają się jak chcą, robią ca chcą no i niech robią. Tylko, że na wzrost wiele nie poradzisz a na spasienie TAK. Niestety znaczna nadwaga kojarzy mi się raczej z brakiem dyscypliny i zaniedbaniem więc nie próbuj usprawiedliwiać grubego dupska modą ;P oczywiście każdy znajdzie swojego amatora. Czy grubsza, czy szczuplejsza, niska czy wysoka. Osobiście jako facet średniej budowy i średniego wzrostu nie miałem nigdy kompleksów na punkcie wzrostu kobiety. Szczęśliwie koleżanki i partnerki również. Niemniej często to kobiety mają problem i uprzedzenia w tej kwestii. Ok, rozumiem. Faceci to również wzrokowcy i jednak uroda musi być co najmniej akceptowalna :P ale pamiętajmy, że nawet jeśli kobieta nie jest ultra piękna, to zadbana i rozumna automatycznie zyskuje w oczach mężczyzny.
PS: Tylko błagam, dość bredzenia, że tarczyca itd. Ok, rozumiem, że czasem jest w tej dziedzinie trudniej. Mam koleżankę, która chorowała na tarczycę i zwyczajnie musiała bardziej o siebie dbać by nie mieć problemów z nadwagą. Lekkie ćwiczenia aerobiczne co wieczór dawały jej wspaniałe biodra i ładną figurę. Znowu inna znajoma, ten sam typ choroby tarczycy wygląda jak pączuszek, wcina obiady większe niż ja, zero ćwiczeń i zwala na tarczycę :P
@SyfiMalaria Dokładnie. Nie rozumiem, czemu mam nazywać "puszystą" grube babsko, które się obżera ciastkami i lodami. Jak facet spasiony, to grubas. A jak babka, to zaraz "puszysta". Puszysty to może być kot. Gruba baba to gruba baba i tyle w temacie. Inna sprawa, że grubaski są bardzo sympatyczne. Najmilej wspominam ze szkoły dziewczyny grube. Pozbawione wrodzonego piękna, nie były pustymi dziuniami latającymi na dyskoteki. Zwykle oczytane, życiowe, zawsze można było z nimi poważnie porozmawiać.
@SyfiMalaria @Karbulot Szczupłe-brzydkie też tak mają często, nawet bardziej, bo one nie są "pozbawione wrodzonego piękna", są pozbawione po prostu piękna, bo żadnego nie dostały.
Akceptuje się niskich mężczyzn, podobnie jak kobiety z nadwagą. Co nie znaczy, ze "główny nurt" będzie uważał którąkolwiek z tych grup za bardzo atrakcyjną. Powiem więcej: wiele puszystych kobiet jest pięknych, wielu niskich mężczyzn przystojnych, na tej samej zasadzie, co przystojnych jest wielu latynosów - co nie zmienia tego, że są oni po prostu dla mnie nieatrakcyjni fizycznie i w życiu nie związałabym się z żadnym.
@Ochrety Chyba nikt nie chce by ludzie się nad nim litowali. Mnie najbardziej wkurzają ludzie użalający się nad sobą. To jest naprawdę irytujące. Postrzegam litość jako obrazę.
Jesteś niski i nieśmiały? Mam dla ciebie świetną radę - przestań być nieśmiały. Mam pracownicę która mierzy 190 cm i jest do tego potężną kobietą a poślubiła drobnego mężczyznę który mierzy mniej niż 170 cm. Wyglądają przy sobie przezabawnie. Ona wizualnie jest od niego ponad dwa razy większa. Jak widać on miał dość śmiałości a ona nie wyrosła jeszcze z lalek ;)
Głupie porównanie - niski wzrost u mężczyzny nie jest żadną wadą a zwykłą cechą fizyczną - fakt raczej nie zostanie koszykarzem ale za to facet 2 metrowy nie zostanie marynarzem na okręcie podwodnym - coś za coś ;)
Za to otyłość u kobiet - jest czymś po prostu niezdrowym z jednej strony i w bardzo często zależną od danej kobiety z drugiej.
Czy autorze potrzebujesz litości? Mój chłopak jest niski, mam kilku niskich jak na standardy męskie kolegów i jakoś żaden z nich nie ma kompleksów na tym punkcie. Żaden z nich też nie woła w internecie o litość. Trza siebie akceptować. Nie mam pojęcia, co to za moda w internecie na piętnowanie wszystkiego, co tylko nie spełnia czyichś standardów.
@Gats O kogo pytasz konkretnie? Ja mam 164 cm wzrostu i tym kilku kolegom, o których wspomniałam dorównuję, więc właśnie coś koło 165 cm, a chłopak jest ode mnie niewiele wyższy (obstawiam 5-10 cm), bo drobne obcasy wystarczają, bym go przerastała. Do tego jest bardzo drobny, waży 60 kg (czyli niewiele więcej ode mnie znowu) i ogólnie jest chudzinką, co też według internetu jest bardzo niemęskie i w ogóle to tacy mężczyźni są podobno dyskryminowani, a ja nie uważam tego za wadę. Jest jednak szansa, że to ze mną i moim najbliższym otoczeniem jest coś nie tak, iż przyjmujemy, że nie każdy może być modelem z okładki. :P
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 12 January 2017 2017 16:52
Przecież nikt nigdzie nie akceptuje grubych kobiet. Wszędzie zdjęcia idealnych wychudzonych modelek, a żeby znaleźć tą mityczną promocję grubych kobiet trzeba się naprawdę postarać, nie licząc paru programów typu "jak ubrać grubaskę, żeby wyglądała najmniej brzydko". Na tej stronie co drugi demot jest o idealnych wymiarach kobiet, zdjęciach cycków i dup (klat bicków i innych brak, chyba że hejt na kobiece), hejcie na grube kobiety (o grubych facetach cisza) oraz hejcie na makijaż przy równoczesnym hejcie na brzydkie nieumalowane. Co do rzekomego nieakceptowania niskich facetów - zdecydowanej większości kobiet w zupełności wystarcza jeśli facet jest równy lub wyższy od NIEJ, a sporo innych twierdzi, że jeżeli jakiegoś faceta po prostu lubią, wtedy jego wzrost jest sprawą trzeciorzędną. No ale skoro tych waszych "miłych, wrażliwych i kochających" kobiet szuka się w internecie i patrzy na jakieś durne samojebki od sztuk 8/10 i lepszych, to ma się właśnie tak skrzywioną wizję świata jak wy.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 11 January 2017 2017 15:24
@Datki Na demotach spotyka się z hejtem właśnie na szczupłe dziewczyny, a grubsze się chwali i ogólnie takie są teraz tendencje, więc nie wiem, o czym piszesz. "Co do rzekomego nieakceptowania niskich facetów - zdecydowanej większości kobiet w zupełności wystarcza jeśli facet jest równy lub wyższy od NIEJ" Tu się zgadzam. Mam 180 cm i jest coś dziwnego w tym, że nie chciałabym być z chłopakiem, który ma 160 cm? On też by nie chciał raczej.
@Datki
"...Co do rzekomego nieakceptowania niskich facetów - zdecydowanej większości kobiet w zupełności wystarcza jeśli facet jest równy lub wyższy od NIEJ..."
Podkreślam Twoje słowa "równy" i "wyższy". Równi i wyżsi to nie są niscy faceci o których mowa.
Czyli przeczysz sobie.
Społeczeństwo tak samo reaguje na niskich mężczyzn, jak na wysokie kobiety... W tym względzie pewna "sprawiedliwość" w piętnowaniu niewinnych osób jest, choć to zjawisko bardzo przykre. Otyli mężczyźni zaś to "misie" a otyłe kobiety - "spaślaki". Tu nasze społeczeństwo pastwi się głównie nad kobietami. Wstrętne, ale prawdziwe...
@~fhy Każdy ma swoje gusta, lubię wysokie dziewczyny z długimi nogami. Wzrost jakoś super mi nie przeszkadza, a zobaczyć jak to jest być w niecodziennych okolicznościach myślę, że jest ciekawe. No i kwestia taka, że jak wyższa dziewczyna pokochałaby mnie pomimo mojego mniejszego wzrostu, to by oznaczało, że naprawdę jej zależy. Ot w skrócie. Myślę, że fetysze też coś mają wspólnego z tym, ale ciii. ;)
@mareczek00713 1. Większość tak, ale nie wszystkie[różne schorzenia itp.]. 2. Może jeść jakieś hormony, stymulanty[podobno Messi był od młodzieńczych lat nimi ,,karmiony" by móc zostać piłkarzem]. itp., ale to nie jest pewnie ,,metoda cud".
@Delta1985 Wiadomo, że nie będziesz co chwilę spotykał kobiet 180 cm i wyższych, bo takie są w mniejszości, ale przecież są. A na demotach przy temacie o wzroście często wspominają o swoim wzroście, więc nic dziwnego, że czytujesz podobne komentarze. Obcasów nie noszę, wystarczająco często czuję się dziwnie w płaskich butach przy sporo niższych osobach, a poza tym nie umiem w nich chodzić. :D
Może to dziwnie zabrzmi ,ale uważam litowanie się nad kimś jako największą porażkę osoby nad którą się litują. To jest równoznaczne jakby nazwać daną osobę jako kompletnego przegrywa. Ja nie lituję się nad żadną z tych grup.
@darek1423 Wtedy to nikt nie będzie się litował nad tobą gdy ci się noga powinie.
Masz jeszcze 19 lat,mleko pod nosem za dobre kilka lat zmienisz te poglądy.
Większość ludzi mówi.. a co nas powinna obchodzić większość? Jak się facetowi nie podoba, nieco większa kobieta, (czy chudsza), to z nią nie jest. Jakoś nie zauważyłam, żeby mężczyźni się z tego komukolwiek tłumaczyli. I to samo dotyczy kobiet: jak którejś przeszkadza wzrost, to ma się zmuszać?
I niscy mężczyźni i pulchne kobiety znajdują partnerów. Dramat o nic.
@mooz Nie. Uważam, że moja wypowiedź jest na temat. Bo prawda jest taka, czy obecnie mówi się o tym, że mężczyźni są nie są piękni? Nie, w kółko wałkuje się wygląd kobiet. A bo masz być taka i owaka, a zrób to, to będziesz mieć to i te kampanie jako przeciwwaga ,,wszystkie jesteście piękne". Wyglądu mężczyzn właściwie nikt tak nie roztrząsa.
@Nagano Kobiety też mają ten problem, jeśli mają brzydką twarz. Też muszą nadrabiać osobowością, a o to często nie działa, bo "twarz jest najważniejsza", więc nie tylko niscy mężczyźni mają przechlapane. Gorzej, że też brzydcy mężczyźni mimo wszystko i tak preferują ładne kobiety. :)
Gadanie, kto zwraca uwagę na to? Jestem wysoki, nawet bardzo, a nigdy nie cieszyłem się powodzeniem kobiet. Jeśli jakiś facet narzeka, że dziewczyna go nie chce przez wygląd, to się myli. Musi być inny powód.
ja mam GENIALNE rozwiazanie dla wszystkich niskich facetow i grubych kobiet! NIECH SIE NISCY FACECI WIAZA Z GRUBYMI KOBIETAMI! Pokazcie wszystkim, ze nie jestescie hipokrytami i dla Was wyglad sie nie liczy. (polskich znakow nie ma, nie moj komp, nie bede w ustawieniach grzebal)
@khgoswhor nie znasz sytuacji to nie masz co oceniać ;) ale dziękuję za życzenia. Nie chwałę się ślubem tylko komentuje komentarz "żadna za niższego nie wyjdzie". Ja jestem przykładem ze wcale nie żadna. Znam dużo takich szczęśliwych par.
Taka jest wola boska, jak człowiek mógł tak bardzo się od niego oddalić ? rzecz jasna mówimy o wielmożnym niepokonanym Zeusie .
OdpowiedzBo prawdziwy facet ma to w d...
Odpowiedz@DemonicRabbit Jeżeli ktoś jest tak niski, że przez to nie może znaleźć dziewczyny, to nie wiem czy tak w d... Niewiele jest dziewczyn chcących wyjść za faceta, co ma 1,6 m wzrostu...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 January 2017 2017 23:10
Prawdziwy facet nie powinien mieć nic w d...
Cobalt54 ja wczoraj wyszłam za niższego i to o dużo faceta. To nie prawda że ludzie nie akceptują takich par, jeszcze nigdy się nie spotkałam z negatywna opinia. Każdy mówi ze słodka z nas para o tyle ;) owszem jak go spotkałam po raz pierwszy to nie myślałam że skończę jako jego żona. Ale nie kocham go za wzrost a za to jaki jest. Mimo że niski to większość facetów mu do pięt nie dorasta.
@gorzka2005 a to dopiero demotywujący komentarz- dzień po ślubie nie mieć nic ciekawszego do roboty jak wchodzenie na demoty...chyba, że o to chodziło, aby pochwalić się ślubem, ale to też smutne, że trzeba o tym mówić obcym, na jakiejś wątpliwej jakości stronce:( żeby nie było tak dennie, smutno i ponuro to gratuluję ślubu i życzę duuużo szczęścia młodej, lub niemłodej (nie wiem) parze
@DemonicRabbit Prawdziwy facet leci na to co mu sie podoba. Podoba mu sie gruba, bierze, podoba mu sie chuda, to bierze. Mi sie podobają wszystkie i nie mam jakichś bananowych "poglądów". Za Polski Ludowej facet 165cm waga 70kg mięśni, brał kobietę 175cm z 90-100kg, i kto narzekał? Napewno nie oni, a takie różne widoki nie były niczym dziwnym.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 January 2017 2017 17:11
Lepiej... ludzie szybciej zaakcepyuja związek dwóch kobiet, dwóch mężczyzn, .... niż zwiazek wyskoiej kobiety z niższym mężczyzną.
Odpowiedz@Kocioo Grupa ludzi z których można bezkarnie szydzić w ramach powszechnej "tolerancji" to: heteroseksualny, niski, katolik, mężczyzna o naturze romantyka, rudy, szczupły... Pominąłem coś?
@Marblehead_Jane Teoretycznie masz rację.. ale praktycznie... to wygląda inaczej..
@Kocioo Związek wysokiej z niskim nie jest pożądany ani przez wysoką, ani przez niskiego. Po prostu ta jest, że kobieta nie chce być wyższa, a mężczyzna nie chce być niższy. Dziwnie się robi dopiero gdy nawet niska dziewczyna nie chce chłopaka, który mimo że sam jest niski, to i tak jest wyższy od niej. Ale to jej sprawa.
Nie prawda. Mój maz jest o prawie głowę niższy nigdy nie spotkałam się z brakiem zaakceptowania nas jako pary. Może moja mama zanim go poznała to była przeciwna. Ale później sama stwierdziła że wzrost się nie liczy. Mnie to nie przeszkadza i jestem bardzo z nim szczęśliwa.
nie dość, że niscy to jeszcze chcieliby wzbudzać litość u kobiet? jakieś mało męskie podejście. Poza tym obecnie wróciła moda na pulchniejsze kobiety, a te szczupłe są określane jako "niekobiece", jakkolwiek to śmieszne określenie:)
Odpowiedzkogoś ubodło 'równouprawnienie' :)
@wic1 a ktoś inny zaklina rzeczywistość :) niski wzrost u faceta nigdy nie był atrybutem męskości. Tak już jest, od zawsze. Podobnie jak brzydkie kobiety, za wysokie, za niskie, za grube, za chude, płaskie nie są atrakcyjne dla większości, tak samo jest z mężczyznami. Nie wiem po co się oszukiwać, ale skoro lubicie, to spoko
Szczupłe jako niekobiece? Chyba bardzo chude ale nie szczupłe. Zresztą kobiecość to coś więcej niż ciało. A moda to tylko moda, była też moda na tasiemce. Prawda taka, że każdemu podoba się coś innego, jeden lubi małe i grube, drugi duże i chude, inny małe i chude, inne średnie, jasnowłose, ciemno włose itd.
@~khgoswhor A słonina to nagle atrybut kobiecości? To nie zamierzchłe czasy gdzie potencję mężczyzny liczyło się przez obwód w pasie kobiety. Wtedy Mała Syrenka by wyglądała jak orka Willie. No ale mamy 21 wiek, ludzie ubierają się jak chcą, robią ca chcą no i niech robią. Tylko, że na wzrost wiele nie poradzisz a na spasienie TAK. Niestety znaczna nadwaga kojarzy mi się raczej z brakiem dyscypliny i zaniedbaniem więc nie próbuj usprawiedliwiać grubego dupska modą ;P oczywiście każdy znajdzie swojego amatora. Czy grubsza, czy szczuplejsza, niska czy wysoka. Osobiście jako facet średniej budowy i średniego wzrostu nie miałem nigdy kompleksów na punkcie wzrostu kobiety. Szczęśliwie koleżanki i partnerki również. Niemniej często to kobiety mają problem i uprzedzenia w tej kwestii. Ok, rozumiem. Faceci to również wzrokowcy i jednak uroda musi być co najmniej akceptowalna :P ale pamiętajmy, że nawet jeśli kobieta nie jest ultra piękna, to zadbana i rozumna automatycznie zyskuje w oczach mężczyzny.
PS: Tylko błagam, dość bredzenia, że tarczyca itd. Ok, rozumiem, że czasem jest w tej dziedzinie trudniej. Mam koleżankę, która chorowała na tarczycę i zwyczajnie musiała bardziej o siebie dbać by nie mieć problemów z nadwagą. Lekkie ćwiczenia aerobiczne co wieczór dawały jej wspaniałe biodra i ładną figurę. Znowu inna znajoma, ten sam typ choroby tarczycy wygląda jak pączuszek, wcina obiady większe niż ja, zero ćwiczeń i zwala na tarczycę :P
Pozdrawiam miłego dnia :)
litować?
Odpowiedznie pulchne a tluste nazywac rzeczy po imieniu trzeba to tak samo jak terorystow w syrii nazywa sie umiarkowana opozycja.
Odpowiedz@SyfiMalaria Dokładnie. Nie rozumiem, czemu mam nazywać "puszystą" grube babsko, które się obżera ciastkami i lodami. Jak facet spasiony, to grubas. A jak babka, to zaraz "puszysta". Puszysty to może być kot. Gruba baba to gruba baba i tyle w temacie. Inna sprawa, że grubaski są bardzo sympatyczne. Najmilej wspominam ze szkoły dziewczyny grube. Pozbawione wrodzonego piękna, nie były pustymi dziuniami latającymi na dyskoteki. Zwykle oczytane, życiowe, zawsze można było z nimi poważnie porozmawiać.
@SyfiMalaria @Karbulot Szczupłe-brzydkie też tak mają często, nawet bardziej, bo one nie są "pozbawione wrodzonego piękna", są pozbawione po prostu piękna, bo żadnego nie dostały.
Akceptuje się niskich mężczyzn, podobnie jak kobiety z nadwagą. Co nie znaczy, ze "główny nurt" będzie uważał którąkolwiek z tych grup za bardzo atrakcyjną. Powiem więcej: wiele puszystych kobiet jest pięknych, wielu niskich mężczyzn przystojnych, na tej samej zasadzie, co przystojnych jest wielu latynosów - co nie zmienia tego, że są oni po prostu dla mnie nieatrakcyjni fizycznie i w życiu nie związałabym się z żadnym.
Odpowiedzwojny płci w internetach
OdpowiedzAutor demota pewnie ma max 150 cm :)
OdpowiedzCzy niscy faceci chcą, żeby się nad nimi litować?
Odpowiedz@Ochrety Chyba nikt nie chce by ludzie się nad nim litowali. Mnie najbardziej wkurzają ludzie użalający się nad sobą. To jest naprawdę irytujące. Postrzegam litość jako obrazę.
Efektem skrzyżowania pulchnej kobiety z niskim mężczyzną będzie osoba idealna z punktu widzenia geometrii. To znaczy kulista ;)
OdpowiedzJesteś niski i nieśmiały? Mam dla ciebie świetną radę - przestań być nieśmiały. Mam pracownicę która mierzy 190 cm i jest do tego potężną kobietą a poślubiła drobnego mężczyznę który mierzy mniej niż 170 cm. Wyglądają przy sobie przezabawnie. Ona wizualnie jest od niego ponad dwa razy większa. Jak widać on miał dość śmiałości a ona nie wyrosła jeszcze z lalek ;)
OdpowiedzJuż chyba łatwiej będzie mi przestać być niskim niż nieśmiałym
Czy nie sądzisz, że jakby ktoś mógł tak po prostu przestać być nieśmiałym, to już dawno by to zrobił??
A propos: https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/29/07/43/290743c00bf8f2fb447a1568ea349e61.jpg
Niska osoba urodziła się taka i nie ma na to wpływu, natomiast otyłość przeważnie wiąże się z zaniedbaniem, lenistwem i niezdrowym trybem życia.
OdpowiedzGłupie porównanie - niski wzrost u mężczyzny nie jest żadną wadą a zwykłą cechą fizyczną - fakt raczej nie zostanie koszykarzem ale za to facet 2 metrowy nie zostanie marynarzem na okręcie podwodnym - coś za coś ;)
OdpowiedzZa to otyłość u kobiet - jest czymś po prostu niezdrowym z jednej strony i w bardzo często zależną od danej kobiety z drugiej.
Czy autorze potrzebujesz litości? Mój chłopak jest niski, mam kilku niskich jak na standardy męskie kolegów i jakoś żaden z nich nie ma kompleksów na tym punkcie. Żaden z nich też nie woła w internecie o litość. Trza siebie akceptować. Nie mam pojęcia, co to za moda w internecie na piętnowanie wszystkiego, co tylko nie spełnia czyichś standardów.
Odpowiedz@TheNiku Jak niski? Niski 160 cm czy niski 175?
@Gats O kogo pytasz konkretnie? Ja mam 164 cm wzrostu i tym kilku kolegom, o których wspomniałam dorównuję, więc właśnie coś koło 165 cm, a chłopak jest ode mnie niewiele wyższy (obstawiam 5-10 cm), bo drobne obcasy wystarczają, bym go przerastała. Do tego jest bardzo drobny, waży 60 kg (czyli niewiele więcej ode mnie znowu) i ogólnie jest chudzinką, co też według internetu jest bardzo niemęskie i w ogóle to tacy mężczyźni są podobno dyskryminowani, a ja nie uważam tego za wadę. Jest jednak szansa, że to ze mną i moim najbliższym otoczeniem jest coś nie tak, iż przyjmujemy, że nie każdy może być modelem z okładki. :P
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 January 2017 2017 16:52
A kto wymyślił, ze kobiety pragną tylko facetów o wzroście min. 180 cm? Bo ja jestem kobietą i wcale nie mam takich wymagań...
OdpowiedzWszystko jest kwestią gustu
OdpowiedzNad wysokimi kobietami też nikt się nie lituje, ale one nie lamentują z tego powodu co chwilę w Internecie.
OdpowiedzPrzecież nikt nigdzie nie akceptuje grubych kobiet. Wszędzie zdjęcia idealnych wychudzonych modelek, a żeby znaleźć tą mityczną promocję grubych kobiet trzeba się naprawdę postarać, nie licząc paru programów typu "jak ubrać grubaskę, żeby wyglądała najmniej brzydko". Na tej stronie co drugi demot jest o idealnych wymiarach kobiet, zdjęciach cycków i dup (klat bicków i innych brak, chyba że hejt na kobiece), hejcie na grube kobiety (o grubych facetach cisza) oraz hejcie na makijaż przy równoczesnym hejcie na brzydkie nieumalowane. Co do rzekomego nieakceptowania niskich facetów - zdecydowanej większości kobiet w zupełności wystarcza jeśli facet jest równy lub wyższy od NIEJ, a sporo innych twierdzi, że jeżeli jakiegoś faceta po prostu lubią, wtedy jego wzrost jest sprawą trzeciorzędną. No ale skoro tych waszych "miłych, wrażliwych i kochających" kobiet szuka się w internecie i patrzy na jakieś durne samojebki od sztuk 8/10 i lepszych, to ma się właśnie tak skrzywioną wizję świata jak wy.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 11 January 2017 2017 15:24
Odpowiedz@Datki Na demotach spotyka się z hejtem właśnie na szczupłe dziewczyny, a grubsze się chwali i ogólnie takie są teraz tendencje, więc nie wiem, o czym piszesz. "Co do rzekomego nieakceptowania niskich facetów - zdecydowanej większości kobiet w zupełności wystarcza jeśli facet jest równy lub wyższy od NIEJ" Tu się zgadzam. Mam 180 cm i jest coś dziwnego w tym, że nie chciałabym być z chłopakiem, który ma 160 cm? On też by nie chciał raczej.
@Datki
"...Co do rzekomego nieakceptowania niskich facetów - zdecydowanej większości kobiet w zupełności wystarcza jeśli facet jest równy lub wyższy od NIEJ..."
Podkreślam Twoje słowa "równy" i "wyższy". Równi i wyżsi to nie są niscy faceci o których mowa.
Czyli przeczysz sobie.
Społeczeństwo tak samo reaguje na niskich mężczyzn, jak na wysokie kobiety... W tym względzie pewna "sprawiedliwość" w piętnowaniu niewinnych osób jest, choć to zjawisko bardzo przykre. Otyli mężczyźni zaś to "misie" a otyłe kobiety - "spaślaki". Tu nasze społeczeństwo pastwi się głównie nad kobietami. Wstrętne, ale prawdziwe...
Odpowiedz@rumiankowapanna
"Otyli mężczyźni zaś to "misie"..."
To zależy od statusu materialnego. Biedny, otyły mężczyzna raczej nie jest nazywany misiem.
Było jeść warzywa i owoce by rosnąć manlety
OdpowiedzA ja w sumie chciałbym wyższą kobietę, problem jest taki, że to kobiety niższych nie chcą ;P (wzrost mam w normie, bo 180cm)
Odpowiedz@Blacks Dlaczego chciałbyś wyższą? Co w tym fajnego?
@~fhy Każdy ma swoje gusta, lubię wysokie dziewczyny z długimi nogami. Wzrost jakoś super mi nie przeszkadza, a zobaczyć jak to jest być w niecodziennych okolicznościach myślę, że jest ciekawe. No i kwestia taka, że jak wyższa dziewczyna pokochałaby mnie pomimo mojego mniejszego wzrostu, to by oznaczało, że naprawdę jej zależy. Ot w skrócie. Myślę, że fetysze też coś mają wspólnego z tym, ale ciii. ;)
@Blacks A o ile wyższą masz na myśli? To naprawdę zdumiewające, zazwyczaj mało który mężczyzna chciałby być z wysoką, a co dopiero wyższą.
może nawet i być z 20cm wyższa, nie przeszkadzałoby mi to ;D
@Blacks W takim razie to już rzeczywiście podchodzi pod fetysz.
Jak to nie? Ja nawet za jednego takiego wyszłam za mąż :)
OdpowiedzPoniekąd prawda, a dodajmy fakt że kobieta jak się postara to schudnie, niski facet co będzie robić, chodzić na koturnach 30cm?
Odpowiedz@mareczek00713 1. Większość tak, ale nie wszystkie[różne schorzenia itp.]. 2. Może jeść jakieś hormony, stymulanty[podobno Messi był od młodzieńczych lat nimi ,,karmiony" by móc zostać piłkarzem]. itp., ale to nie jest pewnie ,,metoda cud".
173 cm pozdrawia :)
Odpowiedz@Delta1985 180 cm pozdrawia, z tym że to kobiece 180 cm...
@~ldsfh Chyba w obcasach.
Ileż tutaj kobiet co mają więcej niż 180 a na ulicy karzełki.
@Delta1985 Wiadomo, że nie będziesz co chwilę spotykał kobiet 180 cm i wyższych, bo takie są w mniejszości, ale przecież są. A na demotach przy temacie o wzroście często wspominają o swoim wzroście, więc nic dziwnego, że czytujesz podobne komentarze. Obcasów nie noszę, wystarczająco często czuję się dziwnie w płaskich butach przy sporo niższych osobach, a poza tym nie umiem w nich chodzić. :D
Może to dziwnie zabrzmi ,ale uważam litowanie się nad kimś jako największą porażkę osoby nad którą się litują. To jest równoznaczne jakby nazwać daną osobę jako kompletnego przegrywa. Ja nie lituję się nad żadną z tych grup.
Odpowiedz@darek1423 Wtedy to nikt nie będzie się litował nad tobą gdy ci się noga powinie.
Masz jeszcze 19 lat,mleko pod nosem za dobre kilka lat zmienisz te poglądy.
Akceptować to można kota na łóżku a nie wygląd człowieka.
OdpowiedzWiększość ludzi mówi.. a co nas powinna obchodzić większość? Jak się facetowi nie podoba, nieco większa kobieta, (czy chudsza), to z nią nie jest. Jakoś nie zauważyłam, żeby mężczyźni się z tego komukolwiek tłumaczyli. I to samo dotyczy kobiet: jak którejś przeszkadza wzrost, to ma się zmuszać?
OdpowiedzI niscy mężczyźni i pulchne kobiety znajdują partnerów. Dramat o nic.
@mooz Nie. Uważam, że moja wypowiedź jest na temat. Bo prawda jest taka, czy obecnie mówi się o tym, że mężczyźni są nie są piękni? Nie, w kółko wałkuje się wygląd kobiet. A bo masz być taka i owaka, a zrób to, to będziesz mieć to i te kampanie jako przeciwwaga ,,wszystkie jesteście piękne". Wyglądu mężczyzn właściwie nikt tak nie roztrząsa.
Niscy jak niscy, jeszcze żadna tragedia. Biednymi facetami to się dopiero gardzi
Odpowiedz169 cm i ciągle muszę nadrabiać charyzmą... Gorzej, że też niższe kobiety mimo wszystko i tak preferują takich od 180 cm :)
Odpowiedz@Nagano Takich to się nie zrozumie....
@Nagano Kobiety też mają ten problem, jeśli mają brzydką twarz. Też muszą nadrabiać osobowością, a o to często nie działa, bo "twarz jest najważniejsza", więc nie tylko niscy mężczyźni mają przechlapane. Gorzej, że też brzydcy mężczyźni mimo wszystko i tak preferują ładne kobiety. :)
Gadanie, kto zwraca uwagę na to? Jestem wysoki, nawet bardzo, a nigdy nie cieszyłem się powodzeniem kobiet. Jeśli jakiś facet narzeka, że dziewczyna go nie chce przez wygląd, to się myli. Musi być inny powód.
Odpowiedz...a co to za kurdupel na tym obrazku?
Odpowiedzja mam GENIALNE rozwiazanie dla wszystkich niskich facetow i grubych kobiet! NIECH SIE NISCY FACECI WIAZA Z GRUBYMI KOBIETAMI! Pokazcie wszystkim, ze nie jestescie hipokrytami i dla Was wyglad sie nie liczy. (polskich znakow nie ma, nie moj komp, nie bede w ustawieniach grzebal)
Odpowiedz@niecalkiemnormalny the beściak
To akurat proste. Przecież gruba dziewczyna nie jest w stanie schudnąć, a niski facet przecież może wziąć i urosnąć...
OdpowiedzJak jesteś niski to twoja wina. W przypadku kobiet to geny
Odpowiedz@Qrvishon ej, w zyciu nie mowilam ze geny!
Bo faceci mają jaja :D
Odpowiedz@khgoswhor nie znasz sytuacji to nie masz co oceniać ;) ale dziękuję za życzenia. Nie chwałę się ślubem tylko komentuje komentarz "żadna za niższego nie wyjdzie". Ja jestem przykładem ze wcale nie żadna. Znam dużo takich szczęśliwych par.
Odpowiedzswoją wagą da sie manipulować, wzrostem nie...
Odpowiedz