Gdy zobaczyłem tego demota w styczniu, zakochałem się. Tchnąłeś we mnie emocje i marzenie, które tak bardzo chciałem spełnić - odwiedzić to miejsce.
W pierwszej chwili powiedziałem sobie - kurcze, Szwajcaria. Drogo, daleko. Słabo. Pooglądam więcej zdjęć i mi przejdzie. Tak się jednak nie stało - napięcie i chęć odwiedzin tego miejsca rosło.
Po wielu dniach organizacji, kilka dni temu wróciłem z tego miejsca.
Widoki, emocje, wrażenia i wspomnienia są wprost nie do opisania. Jestem spełniony jeżeli chodzi o górskie przygody najprawdopodobniej do końca życia. Szlak był ciężki, długi, wymagający, ale z drugiej strony przepiękny, zapierający dech w piersiach, cudowny, wręcz nie do opisania.
Marzenie, które we mnie wstrzyknąłeś w styczniu 2017, zostało spełnione w sierpniu 2017. Dziękuję Ci za tego demotywatora. Dzięki Tobie przeżyłem niezapomniane chwile z dużą ilością przygód.. To było niesamowite przeżycie.
Gdyby inni mieli jakieś pytania odnośnie tego szlaku, miejsca, logistyki, chętnie podziele się wiedzą. Email: vagabchris(malpa)gmail.com
Pionier – wyspa na Oceanie Arktycznym, czwarta pod względem powierzchni w archipelagu Ziemi Północnej, Rosja. I co w związku z tym?
OdpowiedzJakby się spadło to by się turlało dłuższą chwilkę.
OdpowiedzI weź tu wracaj pijany do domu
OdpowiedzSpróbuj sie potknąc.
OdpowiedzJak u nas na połoninach, tylko trochę bardziej stromo.
OdpowiedzDrogi autorze tego demotywatora.
OdpowiedzGdy zobaczyłem tego demota w styczniu, zakochałem się. Tchnąłeś we mnie emocje i marzenie, które tak bardzo chciałem spełnić - odwiedzić to miejsce.
W pierwszej chwili powiedziałem sobie - kurcze, Szwajcaria. Drogo, daleko. Słabo. Pooglądam więcej zdjęć i mi przejdzie. Tak się jednak nie stało - napięcie i chęć odwiedzin tego miejsca rosło.
Po wielu dniach organizacji, kilka dni temu wróciłem z tego miejsca.
Widoki, emocje, wrażenia i wspomnienia są wprost nie do opisania. Jestem spełniony jeżeli chodzi o górskie przygody najprawdopodobniej do końca życia. Szlak był ciężki, długi, wymagający, ale z drugiej strony przepiękny, zapierający dech w piersiach, cudowny, wręcz nie do opisania.
Marzenie, które we mnie wstrzyknąłeś w styczniu 2017, zostało spełnione w sierpniu 2017. Dziękuję Ci za tego demotywatora. Dzięki Tobie przeżyłem niezapomniane chwile z dużą ilością przygód.. To było niesamowite przeżycie.
Gdyby inni mieli jakieś pytania odnośnie tego szlaku, miejsca, logistyki, chętnie podziele się wiedzą. Email: vagabchris(malpa)gmail.com
Pozdrawiam!!!