Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Gimby nie pamiętają

Tekken 3 - aby być najlepszym wystarczyło opanować jeden cios

www.demotywatory.pl
+
170 197
-

Zobacz także:


~1234tester1234
+2 / 2

super Paula był najłatwiejszy do skontrowania. Jeżeli grało się z jakimś "miszczem" tekkena, to rzeczywiście gra kończyła się po jednym ciosie a raczej po jednej kontrze....

Odpowiedz
~1234tester1234
+1 / 1

@Smiesz: Spacial Paula jest "samonaprowadzający" innymi słowy jeżeli przejdziesz w bok i tak się obróci, podobnie miała się sprawa z innymi kierunkami. Niemniej jego super nie dość że długo się ładuje, jest bardzo widoczny to jest jeszcze banalny do skontrowania (najłatwiejszy ze wszystkich wg mojej opinii). Nikt trochę grający w tą grę nie używał go w ten sposób, ponieważ było to samobójstwo.

Kolejna sprawa - tutaj gracze mają zredukowane punkty życia. Gdy gra się na 100% Paul nie zabije jednym uderzeniem

Odpowiedz
Qrvishon
0 / 0

Jak dobrze wejdzie to zabije, ale zazwyczaj zostaje jakieś 5% i trzeba dobić jednym ciosem. Ale nie był naprowadzany bo jak się zrobiło unik w dół albo podskoczyło to nie siadał. Ale najlepiej było się odsunąć kawałek i zrobić własnego Speciala/Powera/Supera czy jak kto je zwie.

~tteedd
0 / 0

Ale aby odblokowywać trzeba było grać różnymi :D Na memory card sprawdzało sie save'a i tam pisało co i j ak trzeba przejść aby odblokować to czy tamto. I niestety chodziłem do gimnazjum.

Odpowiedz
D deanthehunter
0 / 0

Można było grać Arcade Mode jedną postacią tylko OGRE trzeba było grać za każdym razem inną postacią. cios energetyczny Poul`a nie zabierał 100% energii tylko 90 %. By dało się szybko zrobić K.O. trzeba było wcisnąć p1,2 później t1+2. Ja wolałem grać Kingiem albo Yoshimitsu. Kingiem robiło się wyczesane multipartsy. Ćwiczyłem je chyba 2 miechy. Później jak już z kimś grałem jak go tylko chwyciłem to mógł odłożyć pada i iść na fajkę. Tekken 3 był na tyle rozbudowany, że aby dobrze władać postacią trzeba było poświęcić pół roku po 1-1,5 dziennie by tę postać kompleksowo opanować. Nie mówimy tu o Pandach, Ogre i innych wynalazkach. A filmik na zakończenie gdzie się pytam się. i ta akcja z mandatem i piachem w oczy-bezcenna.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 January 2017 2017 18:41

S singri
+3 / 3

Kurczę. Jestem z epoki przedgimnazjalnej, o Tekkenie wiem tyle, że istnieje. Sądząc po komentarzach, wiele mnie ominęło :-( Było grać, a nie czytać!

Odpowiedz
~cyckasz
0 / 2

gimby nie wiedzą co to są bijatyki i mało prawdopodobne by widziały cycki, a gimbusiarą nie wyrastają nawet nie wyrastają a szkoda bardzo

Odpowiedz
B blizzarder
0 / 0

W Tekkenie domyślnie postać miała chyba 130HP, a ten cios zabierał 100HP, więc żeby zabić na raz muszą grać na obniżonych punktach życia. W praktyce tym ciosem ciężko było trafić przeciwko komuś kto umiał grać, najbardziej lamerski był Eddy.

Odpowiedz
~lim69
0 / 0

@blizzarder Właśnie że Eddy był kozacki :) W mojej pierwszej trójce

E Ejsman3
+1 / 1

I mam rozumieć, że to było spoko? Do dupy z taką grą.

Odpowiedz
S siwikmarcin
0 / 0

ja lubiłem yosimitsu miał najwiecej ciosów ale king jak złapał to juz do końca 7 razy łapał

Odpowiedz
~JS00
+1 / 1

Ciekawe :) Jeszcze chciałbym zobaczyć, jak radziłby sobie z Gonem oraz jego gazowym blokiem :)

Odpowiedz
~JS00
0 / 0

O tak. Puszczał bąki, przerywając (prawdopodobnie) dowolny bezpośredni atak, podcinał ogonem, na kilka sposobów wysyłał przeciwnika wzwyż lub w dal, puszczał kule ognia o sporym zasięgu. Na dokładkę ze względu na wzrost nie dało się knypka pochwycić, zaś trafiały go tylko ataki kierowane w dół. Idealny do trollowania przeciwnika.