Oczywiście, nikomu nie życzymy, aby został zaatakowany na ulicy, ale jeśli już do tego dojdzie, wykorzystaj kluczyki między palcami jako kastety. Musisz mieć jednak na uwadze, że może to ranić Twoje palce. Aby odpowiednio je dopasować do dłoni, potrzeba na to trochę czasu, którego w danej sytuacji możesz nie mieć. Znacznie bardziej skutecznym rozwiązaniem jest trzymanie kluczy na wzór noża lub w zaciśniętej pięści tak, jak widać na ostatnim zdjęciu.
To świetny pomysł, aby ukryć pieniądze wewnątrz obudowy telefonu. Zawsze jest szansa, że będziesz pilnie potrzebować trochę dodatkowej gotówki np. na taksówkę. „Awaryjne pieniądze” mogą się przydać chociażby w sytuacji, gdy Twój portfel lub torebka zostanie skradziona czy zgubiona.
Należy zwrócić szczególną uwagę na dziwne obietnice. Jeśli ktoś mówi, pozornie i bez jakiejkolwiek przyczyny, że nie zamierza Cię dotykać, powinno wzbudzić to Twoje podejrzenia. Miej na uwadze, że prawdopodobnie już w tym samym momencie, gdy to powiedziała, może myśleć o tym, aby właśnie to zrobić!
Jeśli znajdujesz się w samochodzie, który właśnie tonie, należy natychmiast otworzyć okno i bezzwłocznie przez nie wyjść. Co natomiast należy zrobić, jeśli nie jest to możliwe? Może się to zdarzyć w przypadku, gdy samochód został uszkodzony w wyniku kolizji. Pamiętaj, aby zawsze w samochodzie wozić ze sobą coś cięższego. Coś co pomoże Ci rozbić szybę, o ile będzie to konieczne. Młotek lub gaśnica sprawdziłaby się w tym przypadku idealnie.
Zanim wsiądziesz do taksówki, zapisz sobie jej numer rejestracyjny. Gdyby zdarzyło się, że taksówkarz wydaje się być dziwny, zadzwoń do znajomego lub napisz wiadomość z zapisanym przez Ciebie numerem rejestracyjnym auta. Pamiętaj o dyskretności!
W Europie, Azji i Ameryce, kleszcze mogą być przyczyną boreliozy, a w niektórych przypadkach nawet zapalenia opon mózgowych. Obie te choroby są bardzo niebezpieczne. Jeśli zostaniesz zaatakowany przez kleszcza, bezzwłocznie udaj się do lekarza. Pamiętaj, że to stworzenie, które może „przyczepić się” Ciebie nawet w zwykłym parku. Jeśli już do tego dojdzie i zechcesz je usunąć, użyj do tego pęsety. Chwyć kleszcza blisko jego głowy, a następnie starannym i wolnym ruchem wyciągnij go ze skóry.
Jeśli Ty lub ktokolwiek inny nagle poczuje się słabo w miejscu publicznym, nie proś o pomoc wszystkich ludzi znajdujących się dookoła. Zamiast tego, poproś konkretną osobę indywidualnie. Odpowiedzialność rozprasza, a przede wszystkim przeraża – ludzie będą myśleć i mieć nadzieję, że ktoś inny wziął lub weźmie ciężar pomocy na swoje barki, gdy poprosisz o pomoc większą grupę ludzi.
Nigdy nie trzymaj rąk w kieszeniach podczas wchodzenia lub schodzenia ze schodów. Niewiele trzeba, aby się poślizgnąć lub zahaczyć o jeden ze schodków. Wolne ramiona, w tym przypadku, z pewnością będą odgrywać istotną rolę. Pamiętaj o tym!
Zawsze miej w sobie odwagę, aby odmówić chęci spędzania czasu z ludźmi, którzy wydają Ci się dziwni. Jeśli boisz się być sama w windzie z niepokojącym sąsiadem lub kimkolwiek innym i czujesz, że coś jest nie tak, nie ignoruj swoich odczuć i nie martw się, że możesz kogoś urazić tym co powiesz.
Zapomnieliście przypomnieć, że jeśli auto tonie, zanim rozbije się szybę, trzeba poczekać aż woda wypełni auto w środku, bo inaczej woda z zewnątrz wpadnie do środka razem ze szkłem dość szybko.
Odpowiedz@Wojtek1291 dodatkowo jak poziom wody w aucie i na zewnątrz można (o ile nie są uszkodzone) otworzyć drzwi... ale to i tak na nic, bo zazwyczaj ludzi gubi panika, widzę to na swoich pasażerach i osobach widzących mój samochód (np przy dojazdach do pracy, koledzy często wyrażają swoją opinię) i w sumie mi też się zdarzyło spanikować... (na szczęście to już się nie zdarza tak szybko)
Nie powiedziałbym, że niewiele potrzeba by spaść ze schodów. Nie wiem jak autor opanował chodzenie i co to znaczy dla niego, że niewiele potrzeba, ale dla mnie jeśli w
Odpowiedzużywałem schodów dziesiątki tysięcy razy i ani razu mi się nie zdarzyło spaść, to bynajmniej nie oznacza tego, że niewiele potrzeba do spadnięcia.
Ja tam pcham łapy do kieszeni bo doliniarze biegają :)
2 napewno uratuje ci życie
OdpowiedzCo do kleszczy - pęseta to głupi pomysł, najprawdopodobniej kleszcz zostanie rozerwany, a przedtem jego zawartość wciśnięta pod skórę. W sprzedaży dostępne są skuteczne "łopatki" do wykręcania kleszczy, różne rozmiary zależnie od tego ile kleszcz się nażarł. pompki podciśnieniowe też raczej nie działają. A co do lekarza - chodząc z każdym ugryzieniem, zostaniecie wyśmiani. wizyta konieczna, jeśli parę dni po wyciągnięciu ranka się pogarsza.
Odpowiedz@beeveer 1: Jak złapiesz blisko głowy to nic z kleszcza nie wyciśniesz. Ale fakt: lepiej użyć specjalnych szczypczyków, które można kupic w każdej aptece. 2: Żaden lekarz Cię nie wyśmieje jak przyjdziesz z kleszczem do wyjęcia. A jeśli to zrobi to trzeba w te pędy od niego spier... znaczy uciekać. W końcu lepiej zapobiegać niż leczyć...
Na przrykałd w gorzowskim SOR usłyszysz, że oni nie są od wyciągania kleszczy i w skrócie masz spie...ać i radzić sobie sam. i sprawa dotyczyła 4 letniego dziecka, nie mnie.
Dyskrecja. Nie dyskretność.
OdpowiedzKleszcza najlepiej wyssać strzykawką.
Odpowiedzten patent z tonącym samochodem... to tylko tak ładnie wygląda. zawodowy nurek udowadniał, jak ciężko wydostać się z pojazdu w takiej sytuacji, ledwo dał rade., zawodowy nurek, a co dopiero zwykły zjadacz chleba.
Odpowiedz