Fejk. Bzdura. Ten SMS pogrąża pracodawcę. O nie przedłużeniu umowy należy poinformować pracownika 2 tygodnie przed końcem umowy. W tej sytuacji sąd pracy się nie napracuje...
@meza76 Ja dostałem takiego smsa, pracując na umowę zlecenie. Akurat umowa mowa mi sie kończyła, ale podejrzewam, że są ludzie w Polsce, którzy pracując na śmieciówkach, też zakończyli w ten sposób pracę, przed końcem umowy. Pracodawca może się z mini pożegnać z dnia na dzień i tyle.
O jaki ten pracodawca zły, niedobry i krnąbrny. A jak pracownik dzwoni rano że nie przyjdzie bo bierze urlop na żądanie to jest fajnie co? A jak kobieta informuje mailem że od dzisiaj do czasu bliżej nie określonego jej nie będzie bo jest w ciąży, która jak wiadomo przy umowie o pracę jest zawsze zagrożona to też jest spoko i problemu nie ma. Na złych pracodawców narzekają z reguł ludzie którzy z kulturą pracy i prowadzenia biznesu nie są za pan brat.
Nie. To że jak się wie że się następnego dnia pracuje to się nie zachlewa pały tak że się nie da zwlec do roboty. A jak się zachodzi w ciążę to się nie zostawia bajzlu, rozgrzebanej roboty w połowie i nie zwiewa na L4 w 3 miesiącu ciąży albo i wcześniej. Fajnie się narzeka na złe, gburowate i chamskie zachowanie pracodawców ale pracownicy mają sporo swojego za uszami i są ostatnimi którzy mogą rzucać kamieniami. Etyka zachowań jest dokładnie taka sama po obu stronach. Większość ludzi jest porządną i ma pecha trafiać po drugiej stronie na kompletnych ch... ( obu płci). Tylko z jakiegoś powodu jak to pracodawca jest tym złym to wszyscy chcą go linczować a jak to pracownik jest tym złym to się go po głowie głaszcze bo wiadomo zawsze jest jakieś wytłumaczenie.
Brawo, bardzo trafny komentarz. Pracuje sporej firmie i podejscie wielu zatrudnionych jest godne pozalowania, tym bardziej, ze szef jest jeden na milion i wszystko robi "jak ksiazka pisze".
A jak się ma traktować? To bardzo kulturalny sms i z szacunkiem. A może ktoś wie co to za pracownik? Może nałogowy pijok, będący połowę czasu na zwolnieniu i urlopie. Głupiście plusujący jak but.
Fejk. Bzdura. Ten SMS pogrąża pracodawcę. O nie przedłużeniu umowy należy poinformować pracownika 2 tygodnie przed końcem umowy. W tej sytuacji sąd pracy się nie napracuje...
Odpowiedz@meza76
niby czemu? jak umowa byla na czas okreslony, a tak wynika z smsa, wszystko wydaje sie w porzadko. nie musieli przeciez nic wysylac.
@meza76 Ja dostałem takiego smsa, pracując na umowę zlecenie. Akurat umowa mowa mi sie kończyła, ale podejrzewam, że są ludzie w Polsce, którzy pracując na śmieciówkach, też zakończyli w ten sposób pracę, przed końcem umowy. Pracodawca może się z mini pożegnać z dnia na dzień i tyle.
Słabe. Osobiście zostałem raz zwolniony przez email. Dobrze, że sprawdziłem skrzynkę przed wyjściem na autobus, bo miałbym nie miła niespodziankę.
Odpowiedz@Marian_Gabka
A tak to się ucieszyłeś że oszczędziłeś na autobusie :D
no lol jak była to umowa na czas określony, zlecenie lub dzieło z widocznie zaznaczonym dniem. To co mieli go pożegnać tortem, szampanem i kawiorem?
OdpowiedzMnie nawet smsem nie powiadomili.
OdpowiedzZawsze na pożegnanie można zafundować byłemu pracodawcy kontrolę różnych instytucji..
Odpowiedzbaterie naładuj
OdpowiedzO jaki ten pracodawca zły, niedobry i krnąbrny. A jak pracownik dzwoni rano że nie przyjdzie bo bierze urlop na żądanie to jest fajnie co? A jak kobieta informuje mailem że od dzisiaj do czasu bliżej nie określonego jej nie będzie bo jest w ciąży, która jak wiadomo przy umowie o pracę jest zawsze zagrożona to też jest spoko i problemu nie ma. Na złych pracodawców narzekają z reguł ludzie którzy z kulturą pracy i prowadzenia biznesu nie są za pan brat.
OdpowiedzNie. To że jak się wie że się następnego dnia pracuje to się nie zachlewa pały tak że się nie da zwlec do roboty. A jak się zachodzi w ciążę to się nie zostawia bajzlu, rozgrzebanej roboty w połowie i nie zwiewa na L4 w 3 miesiącu ciąży albo i wcześniej. Fajnie się narzeka na złe, gburowate i chamskie zachowanie pracodawców ale pracownicy mają sporo swojego za uszami i są ostatnimi którzy mogą rzucać kamieniami. Etyka zachowań jest dokładnie taka sama po obu stronach. Większość ludzi jest porządną i ma pecha trafiać po drugiej stronie na kompletnych ch... ( obu płci). Tylko z jakiegoś powodu jak to pracodawca jest tym złym to wszyscy chcą go linczować a jak to pracownik jest tym złym to się go po głowie głaszcze bo wiadomo zawsze jest jakieś wytłumaczenie.
Brawo, bardzo trafny komentarz. Pracuje sporej firmie i podejscie wielu zatrudnionych jest godne pozalowania, tym bardziej, ze szef jest jeden na milion i wszystko robi "jak ksiazka pisze".
Full popieram
A jak się ma traktować? To bardzo kulturalny sms i z szacunkiem. A może ktoś wie co to za pracownik? Może nałogowy pijok, będący połowę czasu na zwolnieniu i urlopie. Głupiście plusujący jak but.
OdpowiedzZróbcie demot z smsami pracowników w związku z poniedziałkowymi wirusami to będzie sprawiedliwie :)
Odpowiedz