Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
235 241
-

Zobacz także:


~autogaz
+7 / 7

Nie deptać główek czosnku i klamerek ;-). A poważniej - w Śnieżycowym Jarze (rezerwat florystyczny) pod Poznaniem te same problemy z buractwem.

Odpowiedz
D daro100
+1 / 1

Jak najbardziej jestem za ochroną krokusów. Byłem w Dolinie Chochołowskiej rok temu. Scieżkę którą szedłem zablokowały jakieś małolaty robiące sesje selfie. Chwile to trwało więc postanowiłem je ominąć stawiając dosłownie jeden krok na trawie (nie nadepnąłem nawet jednego krokusa). I w tym oto momencie dostałem zje... od jakiegoś harcerza zebym nie deptał kwiatków. 20 metrów dalej rodzinka urządziła sobie piknik wśród krokusów i do nich jakoś się nie przyczepił. Jest logika

Odpowiedz
~anoumie
0 / 0

Taka nagonka, najbardziej chyba od tych, co nie wiedzą, że póki telewizja się nie zainteresowała Doliną Chochołowską, to żadnego zakazu wchodzenia na polany krokusów nie było, a mimo to kwiatów nadal było od cholery i trochę. Wszyscy po krokusach chodzili, w krokusach siadali czy leżeli i jakoś nikt problemu nie miał.

Odpowiedz