Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
205 217
-

Zobacz także:


Kormoran358
+8 / 8

Eeee tam zabawniejsze bo bardziej stereotypowe było by z socjologią albo inna europeistyką. Filozofię to się studiuję dla przyjemności jak się ma kupę hajsu.

Odpowiedz
W weronika234567
+1 / 1

@Kormoran358 po socjologii mozna jeszcze próbowac w hr, w jakis firmach, nie ma jeszcze tragedii

D daclaw
0 / 0

A co przeszkadza w wykonywaniu zawodu wyuczonego - przesiadywaniu w czytelniach, długim spacerowaniu służącemu dopieszczaniu doktryny w głowie, wykładaniu, pisaniu artykułów i książek? Na tym właśnie polega zawód filozofa. Wbrew pozorom, może to być działalność całkiem dochodowa i, co najważniejsze, możliwa do połączenia jeszcze inną pracą - w najgorszym wypadku w szkole, w lepszym - w redakcji, na stanowisku rzecznika prasowego, w radzie miasta. Aaaa, wiem co przeszkadza - nie ten kształt głowy. No cóż, na to żadne studia nie pomogą.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 April 2017 2017 11:31

Odpowiedz
P Prally
+1 / 1

@daclaw W redakcji trzeba wpierw mieć dużo pieniędzy na łapówki żeby się dostać. Rzecznik prasowy to zawodowy kłamca, więc człowiekowi myślącemu ciężko to znieść. Rada miasta? Znowu lokalne układy, układziki, łapówki itd.

P Prally
0 / 0

Akurat filozofia to niezły kierunek, bo to ogólna nauka myślenia i dobre ćwiczenie dla mózgu. Gorzej z socjologią czy politologią, gdzie 3/4 studiów to strata czasu, a potem brak umiejętności do pracy. Choć to i tak lepiej niż np. studia gender.

Odpowiedz