Np. do czasu aż nie zachoruję liczę na lekarstwa, które ktoś wyprodukował, na mechanika, na lekarza, na piekarza, na sprzedawcę... Ale iluzja podpowiada mi, że liczę tylko na siebie. A i jeszcze nad wszystkim panuję. Taka sytuacja.
Osobiscie mam 22 lata i warunki jakie posiadam w obecnej pracy w stolicy przewyższają nie jednego 40latka w branży. Nie posiadam i nie planuje posiadać wykształcenia wyższego. Wszystko to osiągnąłem licząc tylko na siebie, pochodzę z małego miasta, pieniądze zacząłem sam zarabiać od 14go roku życia 'robiąc internety'. I muszę powiedzieć, że pomimo tak młodego wieku, jestem niesamowicie zmęczony. Nie posiadam nikogo do okoła mnie. Nie mogę spać, chyba, że zapalę wieczorem, w efekcie czego rutynowo w sumie każdego wieczoru palę. Idę do sklepu, rozglądam się, na rodziny, pary, wszystko mnie w środku ściska z zazdrości. Niby jestem szczupły, wysoki, podobno przystojny, posiadam karierę to.. nie mam tak naprawdę żadnego sensu istnienia. To jest straszne i prędzej czy później każdego samotnika dogania.
:)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 May 2017 2017 12:02
Odpowiedz@DontNeedSunToShine przyjdzie czas kiedy osłabniesz.
Np. do czasu aż nie zachoruję liczę na lekarstwa, które ktoś wyprodukował, na mechanika, na lekarza, na piekarza, na sprzedawcę... Ale iluzja podpowiada mi, że liczę tylko na siebie. A i jeszcze nad wszystkim panuję. Taka sytuacja.
OdpowiedzOsobiscie mam 22 lata i warunki jakie posiadam w obecnej pracy w stolicy przewyższają nie jednego 40latka w branży. Nie posiadam i nie planuje posiadać wykształcenia wyższego. Wszystko to osiągnąłem licząc tylko na siebie, pochodzę z małego miasta, pieniądze zacząłem sam zarabiać od 14go roku życia 'robiąc internety'. I muszę powiedzieć, że pomimo tak młodego wieku, jestem niesamowicie zmęczony. Nie posiadam nikogo do okoła mnie. Nie mogę spać, chyba, że zapalę wieczorem, w efekcie czego rutynowo w sumie każdego wieczoru palę. Idę do sklepu, rozglądam się, na rodziny, pary, wszystko mnie w środku ściska z zazdrości. Niby jestem szczupły, wysoki, podobno przystojny, posiadam karierę to.. nie mam tak naprawdę żadnego sensu istnienia. To jest straszne i prędzej czy później każdego samotnika dogania.
Odpowiedz