Z bankomatem akurat prawda. Większość ludzi czuje potrzebę po odnalezieniu kolejnych cyfr PINu na klawiaturze odczekać dodatkowe dwie sekundy, później zastanowić się ile chce wypłacić (powyżej 3 sekund), że nie wspomnę o czytaniu od nowa za każdym razem tych samych komunikatów bankomatu z potrójnym ich przemyśleniem.
Na koniec dwie wisienki na torcie:
1) Drukuje potwierdzenie, na które nie spojrzy i wyrzuci (albo schowa do portfela i nigdy nie przeczyta).
2) Musi koniecznie porządkować portfel/sakiewkę blokując w tym czasie bankomat (równie dobrze można to zrobić pół metra dalej).
Co o tym myślisz ?
Odpowiedzja: nie wiem już późno i idę spać. Dobranoc wszystkim
Z bankomatem akurat prawda. Większość ludzi czuje potrzebę po odnalezieniu kolejnych cyfr PINu na klawiaturze odczekać dodatkowe dwie sekundy, później zastanowić się ile chce wypłacić (powyżej 3 sekund), że nie wspomnę o czytaniu od nowa za każdym razem tych samych komunikatów bankomatu z potrójnym ich przemyśleniem.
OdpowiedzNa koniec dwie wisienki na torcie:
1) Drukuje potwierdzenie, na które nie spojrzy i wyrzuci (albo schowa do portfela i nigdy nie przeczyta).
2) Musi koniecznie porządkować portfel/sakiewkę blokując w tym czasie bankomat (równie dobrze można to zrobić pół metra dalej).