kurcze, w sumie nie wiem, czy bym dożył do obecnego roku, jakbym zrealizował ten plan ;/ a prawda mogłaby wiele namieszać, jeśli okazałaby się spiskowa..
Bitcoin(waluta) kosztował około 20zł, teraz jest po 5000zł. Do tego inwestowałbym w aliexpress, ludzie na handlu ładnie się dorobili a pracy przy tym niewiele. O i zamiast iść do technikum na kierunek informatyk, poszedłbym na gastronomie miałbym wiele fajnych koleżanek w szkole i może znalazłbym dziewczyne.
Pierwsze co robię to rezygnuje z technikum, nigdy bym się nie zadawał z wieśnikami, wieśnirami ani też z słuchaczami muzyki disco polo czy też z burakami z przeterminowaną ambicją(czyli nauczycieli z przestarzałą wiedzą). Nie marnował bym czasu na swoją młodszą ani pierwszą dziewczynę czasu tylko od razu wziął bym się za taką w moim wieku czyli trzecią. Skoro też miał bym więcej czasu dla siebie, a nie na naukę to trochę bym grał na pc i ps3. Czytał bym więcej książek z gatunku sci fi, nie marnował bym czasu na młodzieżowe towarzystwo tylko otoczył bym się maksymalnie 3ma kumplami/przyjaciółmi i nawiązał bym kontakt z obecnymi najlepszymi kumatymi kumplami. Zajął bym się sportami walki,ale nie na całe 10 lat nie planował bym kariery sportowej tylko rozwój fizyczny i dobrą sylwetkę. I korzystał bym z tego, że w zagranicznych tv nie leciał by chłam tylko handlarze starociami, a filmu porządne by leciały. Na politykę bym nie miał wpływu więc tu się nie wypowiem. Ostrzegł bym rodzinę przed zawalami, udrami i wypadkami. I był bym daleko od gównianych mód i wyzwań i całego internetu.
Nic nie zmieniam, żyję tak jak wcześniej. Każda ingerencja w bieg zdarzeń mogłaby spowodować, że nie poznałabym mojego Ukochanego albo byłabym mniej szczęśliwa, niż jestem. Nie potrafiłabym przewidzieć, czy mogłabym coś poprawić, a stracić mogłabym wiele.
też tak myślałem. Skończyłem technikum jako teleinformatyk i nikt mnie do pracy nie przyjmie bez doświadczenia. maksymalnie na staż. A w Niemczech chcesz odbywać staż w języku niemieckim? Ucz się języka w takim razie
@NoMoriar Nie za bardzo. Na kolejnych etapach edukacji wbrew pozorom zapominamy wiedzę z poprzednich. Ja jestem na studiach i nie pamiętam połowy dupereli, których się uczyłem w gimnazjum.
Lokalnie - staram się o dziewczynę, która mi się podobała korzystając z większej pewności siebie oraz unikam popełnionych błędów. Globalnie - wykorzystuję przyszłą wiedzę, inwestując w raczkujące aplikacje, technologie i strony internetowe, które w przyszłości staną się słynne, dzięki czemu zarobię miliony.
obstawiam ligę angielska, niemiecka i hiszpańska. do tego obstawiam ze młody gracz znicza pruszków wkrótce zostanie królem strzelców ligi polskiej, potem niemieckiej i bedzie najskuteczniejszym zawodnikiem Bayernu w historii. do tego kupuje trochę dolarów franków i euro i sporo bitcoinow.
W krótkich wierszykach opisuje najważniejsze wydarzenia tych 10 lat. Następnie piszę kilkadziesiąt innych o wszystkim i o niczym. Wydaję to w postaci książki jako przepowiednie. Nikt w to na początku nie wierzy aż do momentu gdy kolejne zaczynają się spełniać. Po 10 latach mam juz grono zwolennikow/fanatykow, którzy wierzą w każde moje słowo i w każdej sytuacji poszukują sie moich przepowiedni co rusz wyczekując w strachu obiecanego końca świata. Przez następne kilkadziesiąt (albo może i kilkaset) lat świat zastanawia sie kim był ten Nostradamus 21 wieku i skąd miał taką wiedzę XD
Przez 3 lata imprezuje i baluje na kredyt, w 2010 sprzedaję dom i obstawiam 300 tys, że mistrzostwa świata w RPA wygra Hiszpania, a Mueller zostanie królem strzelców z 5 bramkami. Potem baluję dalej...resztę życia : )
gram na giełdzie, ale tak, żeby nie wpłynęło to na wyniki notowań zbytnio, skupuję Bitcoin'a obstawiam u buka, że Polacy tak daleko dojadą i kupuję sobie vip lożę na mecz z Portugalią, unikał miejsc, gdzie były zamachy i wiele innych
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 14 April 2017 2017 15:08
uczę się na sprawdzian bo już nic nie pamiętam z chemii, biologii, polskiego... do tego zakładam firmę produkującą drony, oczywiście inwestycja w bitcoiny itp.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 14 April 2017 2017 16:55
Mam 9 lat i z radością idę do szkoły, gdzie "masakruję" (oczywiście słownie) "kolegów i koleżanki", którzy wtenczas zrobili ze mnie klasową ofiarę. :D A później... Nie wiem, może kilka trochę bardziej odważnych decyzji, na które nie było mnie stać? Nie ma, co gdybać - pewnie wyszłoby jeszcze gorze niż jest. :D
Obstawiam dokładne wyniki meczy w EURO 2012 czy innych zdarzeniach sportowych za niewielką sumkę po ogromnym kursie. WYGRYWAM, odbieram hajs, stawiam chatę, kupuję auto, jeżdżę po świecie :D No i kupuję akcje APPLE
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 14 April 2017 2017 18:18
zrywam z chlopakiem nie przejmujac sie jego szantazami emocjonalnymi ( jego lzami ) zamiast marnowac x lat na bezwartosciowego glomba ktorego interesuje tylko woda piwko i koledzy , umawiam sie z nowo poznanym chlopakiem z ktorym od razu zaiskrzylo, nie mysle o takich rzeczach jak roznica wieku ktorej bym nie zauwazyla gdyby mi nie powiedzial. moze ten nie powiedzial by mi patrzc prosto w oczy po 8 latach zwiazku po tym jak sie nim zajmowalam podczas smiertelnej choroby : zaluje ze nie zaplodnilem swojej bylej przynajmniej mial bym potomka....moze byla bym szczesliwa i nie widziala w kazdym facecie degenerata ktory probuje zlamac mi serce tak dla zabawy
W roku 2017 jestem dorosłym człowiekiem, który poradził sobie z wyjściem z biednej i patologicznej rodziny. Mimo to dalej mam trudności z relacjami między ludzkimi, a w szczególności w tworzeniu związków.
Gdybym cofnął się o 10 lat:
Były 2007 rok i kończyłbym gimnazjum. Wybieram to samo technikum, bo nigdy nie żałowałem jego wyboru. Przeżyłbym te cztery lata inaczej. Nie przejmowałbym się tym co myślą i mówią o mnie inni, dzięki czemu zminimalizowałbym poziom stresu i byłbym znacznie zdrowszy 10 lat później.
Wybrałbym te same studia, ale zupełnie inaczej rozegrałbym naukę z większości przedmiotów. Bilansowałbym odpowiednio czas na naukę i zabawę. Jadłbym lepiej, spałbym więcej i nie przepuścił tyle czasu na pierdoły.
Starałbym się przebywać więcej z ludźmi, tak by nauczyć się z nimi koegzystować. Nie wpakowałbym się w bezsensowny 3 letni związek a zamiast tego próbował kilka mniejszych tak by nauczyć się życia z drugą osobą.
Dożyłbym 2017 roku będąc zdrowszy i bardziej ekstrawertyczny niż teraz, trochę bardziej rozumiejąc co jest w życiu ważne.
Podejmuje parę decyzji inaczej co prowadzi do zmiany obecnej rzeczywistości co albo prowadzi do bardzo nieznaczących zmian lub czegoś wielkiego jak koronalny wyrzut masy z 23 lipca 2012 następuje 9 dni wcześniej i wali prosto w Ziemię co niszczy wszystkie urządzenia elektryczne na ziemi albo nic nigdy nie mieszajcie z czasoprzestrzenią
Spieszę się kochać bliskich, tak szybko odchodzą.
Może niektórych uda się uratować/ przedłużyć życie, a jak nie, to spędzić z nimi więcej dobrego czasu.
Spisuję i publikuję wszelkie nieszczęścia (od ataku Rosji na Gruzję w 2008 i kryzysu finansowego z tego samego roku), żeby ostrzec ludzkość. Moja publikacja albo w ogóle nie budzi zainteresowania, albo zostaję okrzyknięty kompletnym idiotą.
Dzień po skończeniu liceum idę do pracy i do technikum wieczorowego zamiast na studia.
I jeszcze nie rozmawiam z laską która była za mną w kolejce w szkole nauki jazdy...moją przyszłą byłą żoną.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 17 April 2017 2017 2:43
emigruje...
Odpowiedzdokładnie pomyślałam to samo, z tą różnicą, że wyemigrowalbym wcześniej :-)
@Cwirus92. A kto broni ci teraz to zrobic?
to samo pomyślałem...
OdpowiedzJadę do Magdy spod Pszczyny.
OdpowiedzCzekam do momentu powstania Bitcoina a następnie kupuje ich ile się tylko da aby je sprzedać za około 1200 krotność wcześniejszej ceny.
Odpowiedz@bp2345 Też o tym pomyślałem, acz to nadal aż dwa lata czekania na jego powstanie. Autor chyba miał na myśli rzeczy, które zrobiłbyś niezwłocznie.
emigruje :P
Odpowiedzporanną kupę
Odpowiedzpowoli planuję wyjazd do Smoleńska z dobrą kamerą
Odpowiedzkurcze, w sumie nie wiem, czy bym dożył do obecnego roku, jakbym zrealizował ten plan ;/ a prawda mogłaby wiele namieszać, jeśli okazałaby się spiskowa..
nic, kupiłem bitcoiny na czas :D
OdpowiedzZostaje politykiem!!!!
Odpowiedzzmieniam pracę o 10 lat wcześniej
Odpowiedzzabijam kilku ludzi. albo, jakby mi sie nie chcialo, to spuszczam im porzadny lomot.
Odpowiedz@adamski234 i spędzasz resztę życia w więzieniu.
Jako młody pełen ambicji chłopiec dzwonię do Macierewicza
Odpowiedzopuszczam kraj wcześniej niż poprzednim razem.
OdpowiedzNaprawiając stare błędy popełniam nowe i koło się zamyka
Odpowiedz@kemot88 ja dokładnie tak samo.
@kemot88 Ja popelniam te stare, by miec mozliwosc naprawy 1.
Idę do szkoły bo bym miał 12 lat a tak na serio ukończył bym lepszą szkołe i bym pracował w polsce
OdpowiedzTak właśnie nieraz myślałem - co bym zrobił 10 lat temu gdybym wiedział to co teraz stopień - i nic nie wymyśliłem.
Odpowiedzrobię prawko C+E i startuje raz jeszcze do koleżanki ze szkoły średniej.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 April 2017 2017 8:29
OdpowiedzPluję sobie w twarz, że nie spisywałem przez te lata numerów lotto
Odpowiedza po co Ci lotto? jeśli interesujesz się jakimś sportem, to na pewno pamiętasz przynajmniej część wyników. Wystarczy bukmacherka.
2 lata mam
OdpowiedzBitcoin(waluta) kosztował około 20zł, teraz jest po 5000zł. Do tego inwestowałbym w aliexpress, ludzie na handlu ładnie się dorobili a pracy przy tym niewiele. O i zamiast iść do technikum na kierunek informatyk, poszedłbym na gastronomie miałbym wiele fajnych koleżanek w szkole i może znalazłbym dziewczyne.
Odpowiedzna początku kosztował mniej niż 1$ :D
olewam dziewczyne z ktora zmarnowalem 3 lata znajomosci, zostaje w wojsku jak mnie meczyli o to,
OdpowiedzPierwsze co robię to rezygnuje z technikum, nigdy bym się nie zadawał z wieśnikami, wieśnirami ani też z słuchaczami muzyki disco polo czy też z burakami z przeterminowaną ambicją(czyli nauczycieli z przestarzałą wiedzą). Nie marnował bym czasu na swoją młodszą ani pierwszą dziewczynę czasu tylko od razu wziął bym się za taką w moim wieku czyli trzecią. Skoro też miał bym więcej czasu dla siebie, a nie na naukę to trochę bym grał na pc i ps3. Czytał bym więcej książek z gatunku sci fi, nie marnował bym czasu na młodzieżowe towarzystwo tylko otoczył bym się maksymalnie 3ma kumplami/przyjaciółmi i nawiązał bym kontakt z obecnymi najlepszymi kumatymi kumplami. Zajął bym się sportami walki,ale nie na całe 10 lat nie planował bym kariery sportowej tylko rozwój fizyczny i dobrą sylwetkę. I korzystał bym z tego, że w zagranicznych tv nie leciał by chłam tylko handlarze starociami, a filmu porządne by leciały. Na politykę bym nie miał wpływu więc tu się nie wypowiem. Ostrzegł bym rodzinę przed zawalami, udrami i wypadkami. I był bym daleko od gównianych mód i wyzwań i całego internetu.
10lat to za mało
OdpowiedzSzczerze? Spędził bym czas na nauce, na dbanie o ciało i częściej wychodził z domu.
Odpowiedz@wesler a teraz to robisz ? :)
@~asdasdsw Tak, ale żałuję, że nie zacząłem wcześniej :/
Byłbym bardziej towarzyski. Zainwestowałbym w bitcoiny, cdproject i obstawił krótką pozycje podczas referendum o brexicie
OdpowiedzNic nie zmieniam, żyję tak jak wcześniej. Każda ingerencja w bieg zdarzeń mogłaby spowodować, że nie poznałabym mojego Ukochanego albo byłabym mniej szczęśliwa, niż jestem. Nie potrafiłabym przewidzieć, czy mogłabym coś poprawić, a stracić mogłabym wiele.
Odpowiedzratuje tu 154 m
OdpowiedzWypiłbym kawę, zawsze rano piję kawę.
OdpowiedzW końcu będę spełniał wymagania pracodawców. Po studiach z 7-mio letnim doświadczeniem
OdpowiedzJako trzeciogimnazjalistka wybieram technikum a nie liceum. Po czterech latach mam fach w ręku i już wtedy wyjeżdżam do Niemiec.
Odpowiedzteż tak myślałem. Skończyłem technikum jako teleinformatyk i nikt mnie do pracy nie przyjmie bez doświadczenia. maksymalnie na staż. A w Niemczech chcesz odbywać staż w języku niemieckim? Ucz się języka w takim razie
Stawiam na Leicester ze wygra lige angielska
OdpowiedzOdchodzę od mojego chłopaka bez najmniejszego żalu
Odpowiedz@Karishmma Chwilka, to teraz jest ciągle Twoim chłopakiem i masz żal żeby odejść?
zaczynam gromadzic kolekcje noży maczet i zyletek oraz zaczynam ćwiczenia kraw magi
OdpowiedzObstawiam mecze znając wyniki,stawiając na taki np. Leicester że wygrają ligę na pewno można było się bardzo dużo dorobić
OdpowiedzWysyłam totolotka.
OdpowiedzNie składam CV na kopalnię...
Odpowiedznie żenię się...
Odpowiedzrzucam palenie i picie, rezygnuje ze szkoly policealnej, przestaje zadawac sie z puszczalskimi pannami(jednak nie warto bylo).
OdpowiedzPoderwałbym jeszcze raz swoją dziewczynę. A co.
OdpowiedzNa pewno nie poszedłbym na studia, które wybrałem :(
Odpowiedzzabijam wszystkich zmachowców zanim się "poświęcą"
Odpowiedzomijam szerokim łukiem kobietę z którą jestem a kocham żonę i walczę o nią
OdpowiedzZmieniłbym klasę w gimnazjum.
Odpowiedzbym sie piehdolnal patelnia w leb i poszedl spsc, z nadzieja ze to tylko sen
OdpowiedzSkoro mam obecną wiedzę, to pewnie przeskoczyłabym parę klas w szkole...
Odpowiedz@NoMoriar Tylko potem jesteś uważana za geniusza,(a wnioskuje że nim nie jesteś), więc pytanie: co dalej ?
@NoMoriar Nie za bardzo. Na kolejnych etapach edukacji wbrew pozorom zapominamy wiedzę z poprzednich. Ja jestem na studiach i nie pamiętam połowy dupereli, których się uczyłem w gimnazjum.
@piotrzst2 mam nadzieję, że byłabym dokładnie tu, gdzie teraz ;) tylko szybciej ;)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 July 2017 2017 23:19
Mam 34 lata i rozum piętnastolatka, nie wyobrażam sobie tego :(
OdpowiedzRobię rzeczy, których nie zrobiłem i potem tego żałowałem.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 April 2017 2017 12:31
Odpowiedzgram dalej
Odpowiedzidę spać
OdpowiedzZdaję maturę w podstawówce i nazywają mnie geniuszem. W wolnym czasie spoileruje co lepsze filmy.
Odpowiedzmame daj mi tysiaka na bitkoiny to bedziem milionerami xD
OdpowiedzLokalnie - staram się o dziewczynę, która mi się podobała korzystając z większej pewności siebie oraz unikam popełnionych błędów. Globalnie - wykorzystuję przyszłą wiedzę, inwestując w raczkujące aplikacje, technologie i strony internetowe, które w przyszłości staną się słynne, dzięki czemu zarobię miliony.
Odpowiedzobstawiam ligę angielska, niemiecka i hiszpańska. do tego obstawiam ze młody gracz znicza pruszków wkrótce zostanie królem strzelców ligi polskiej, potem niemieckiej i bedzie najskuteczniejszym zawodnikiem Bayernu w historii. do tego kupuje trochę dolarów franków i euro i sporo bitcoinow.
OdpowiedzWycinam jedną nerkę, sprzedaję samochód i wszystko inwestuje w CDPRed
OdpowiedzPodniecałbym się że niedługo wyjdzie Mass Effect 1
OdpowiedzZaczynam pisać pracę maturalna, bo znam już temat :D
OdpowiedzZmieniam technikum na zawodowke mechanika:)
OdpowiedzLecę do Bukmachera. I zycie jest piekne! ;)
Odpowiedzrucham wszystkie niewiasty.
Odpowiedzheh
Ciesze się że jestem trochę młodszy i nie mam tylu siwych włosów :)
OdpowiedzUciekam z kościoła.....w tym dniu brałam ślub ;-)
Odpowiedzania?! Ty tak na serio?!
emigruje
OdpowiedzUdaje Terminatora
OdpowiedzStaram się obudzić, żeby nie robić sobie dłużej nadziei na spokojne życie
OdpowiedzObstawiam że dokopiemy niemcom na narodowy, suarez będzie gryzł a Arsenal będzie 4 xD
OdpowiedzPs. Wenger out !!
niestety rozwodzę się ... albo i stety
OdpowiedzIdę się wysrać. 10 lat temu miałem kłopoty z żołądkiem...
Odpowiedzolewam jak się da szkołę i w tym czasie uczę się niemieckiego i angielskiego
OdpowiedzW krótkich wierszykach opisuje najważniejsze wydarzenia tych 10 lat. Następnie piszę kilkadziesiąt innych o wszystkim i o niczym. Wydaję to w postaci książki jako przepowiednie. Nikt w to na początku nie wierzy aż do momentu gdy kolejne zaczynają się spełniać. Po 10 latach mam juz grono zwolennikow/fanatykow, którzy wierzą w każde moje słowo i w każdej sytuacji poszukują sie moich przepowiedni co rusz wyczekując w strachu obiecanego końca świata. Przez następne kilkadziesiąt (albo może i kilkaset) lat świat zastanawia sie kim był ten Nostradamus 21 wieku i skąd miał taką wiedzę XD
OdpowiedzMówię mamie żeby bardziej o siebie dbała i zgłosiła się wcześniej do lekarza, może wtedy da się wyleczyć jaj raka.
Odpowiedzwyjeżdżam do Angli, albo na roboty do Niemiec....
OdpowiedzPrzez 3 lata imprezuje i baluje na kredyt, w 2010 sprzedaję dom i obstawiam 300 tys, że mistrzostwa świata w RPA wygra Hiszpania, a Mueller zostanie królem strzelców z 5 bramkami. Potem baluję dalej...resztę życia : )
Odpowiedzobstawiam u bukmachera
Odpowiedzgram na giełdzie, ale tak, żeby nie wpłynęło to na wyniki notowań zbytnio, skupuję Bitcoin'a obstawiam u buka, że Polacy tak daleko dojadą i kupuję sobie vip lożę na mecz z Portugalią, unikał miejsc, gdzie były zamachy i wiele innych
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 April 2017 2017 15:08
OdpowiedzObstawiam wyniki paru meczy wyborów itd.
Odpowiedznie bierzemy ślubu z moja byla, po co sobie zycie marnować ☺
Odpowiedzzakładam firmę i wprowadzam innowacyjny produkt.
OdpowiedzNA**RWIAM MAGISTERKE Z KRYPTOGRAFII NA PODSTAWIE KRZYWYCH ELIPTYCZNYCH W 1 LICEUM.
OdpowiedzCo robię? Zaciągam siłą mojego Tatę do lekarza i na koronarografię, bo na początku kolejnego roku już Go nie będzie...
OdpowiedzRobię dokładnie to samo :)
Odpowiedzkupuje akcje appla
OdpowiedzSprzedaje dom, kupuje bitcoiny i czekam :D
Odpowiedzuczę się na sprawdzian bo już nic nie pamiętam z chemii, biologii, polskiego... do tego zakładam firmę produkującą drony, oczywiście inwestycja w bitcoiny itp.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 April 2017 2017 16:55
OdpowiedzNie pieprzę głupot, że mam pewne zasady i wartości i pozwoliłbym jej zrobić mi loda, mimo że była pijana...
OdpowiedzMam 9 lat i z radością idę do szkoły, gdzie "masakruję" (oczywiście słownie) "kolegów i koleżanki", którzy wtenczas zrobili ze mnie klasową ofiarę. :D A później... Nie wiem, może kilka trochę bardziej odważnych decyzji, na które nie było mnie stać? Nie ma, co gdybać - pewnie wyszłoby jeszcze gorze niż jest. :D
OdpowiedzPosrał bym się ze strachu bo matura za dwa tygodnie a ja wszystko zapomniałem xD
OdpowiedzNo to mam 93 lata i o tej porze powinienem być w łóżku.
Odpowiedzkupuję bitcoiny. XD
OdpowiedzObstawiam dokładne wyniki meczy w EURO 2012 czy innych zdarzeniach sportowych za niewielką sumkę po ogromnym kursie. WYGRYWAM, odbieram hajs, stawiam chatę, kupuję auto, jeżdżę po świecie :D No i kupuję akcje APPLE
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 April 2017 2017 18:18
OdpowiedzWtedy wszystkie najlepsze memy świata miałyby jednego autora
Odpowiedzwszystko inaczej :-)
OdpowiedzCzekam na MŚ w piłce nożnej i stawiam w finale 7:1 dla Niemców za wszystko co mam.
Odpowiedzkupuję wuchte bitcoinów
Odpowiedzobstawiam dokładne wyniki w meczach :)
Odpowiedzzrywam z chlopakiem nie przejmujac sie jego szantazami emocjonalnymi ( jego lzami ) zamiast marnowac x lat na bezwartosciowego glomba ktorego interesuje tylko woda piwko i koledzy , umawiam sie z nowo poznanym chlopakiem z ktorym od razu zaiskrzylo, nie mysle o takich rzeczach jak roznica wieku ktorej bym nie zauwazyla gdyby mi nie powiedzial. moze ten nie powiedzial by mi patrzc prosto w oczy po 8 latach zwiazku po tym jak sie nim zajmowalam podczas smiertelnej choroby : zaluje ze nie zaplodnilem swojej bylej przynajmniej mial bym potomka....moze byla bym szczesliwa i nie widziala w kazdym facecie degenerata ktory probuje zlamac mi serce tak dla zabawy
OdpowiedzRobie kariere w bukmacherze
OdpowiedzKupuję dużo dolarów.
Odpowiedz@preczzglupota Bezsensu
chlam dalej
Odpowiedz2008 rok kryzys na giełdach KGHM po 12 zł. A potem długo, długo, długo ..... nic
OdpowiedzZaiwaniam do onkologa, wtedy uratuję swoje lewe oko.
OdpowiedzLudzie, badajcie się a nie czekajcie by samo przeszło...
Z pewnością nie biorę kredytu w frankach...
OdpowiedzJajecznicę. Akurat mam fajny przepis.
OdpowiedzW roku 2017 jestem dorosłym człowiekiem, który poradził sobie z wyjściem z biednej i patologicznej rodziny. Mimo to dalej mam trudności z relacjami między ludzkimi, a w szczególności w tworzeniu związków.
OdpowiedzGdybym cofnął się o 10 lat:
Były 2007 rok i kończyłbym gimnazjum. Wybieram to samo technikum, bo nigdy nie żałowałem jego wyboru. Przeżyłbym te cztery lata inaczej. Nie przejmowałbym się tym co myślą i mówią o mnie inni, dzięki czemu zminimalizowałbym poziom stresu i byłbym znacznie zdrowszy 10 lat później.
Wybrałbym te same studia, ale zupełnie inaczej rozegrałbym naukę z większości przedmiotów. Bilansowałbym odpowiednio czas na naukę i zabawę. Jadłbym lepiej, spałbym więcej i nie przepuścił tyle czasu na pierdoły.
Starałbym się przebywać więcej z ludźmi, tak by nauczyć się z nimi koegzystować. Nie wpakowałbym się w bezsensowny 3 letni związek a zamiast tego próbował kilka mniejszych tak by nauczyć się życia z drugą osobą.
Dożyłbym 2017 roku będąc zdrowszy i bardziej ekstrawertyczny niż teraz, trochę bardziej rozumiejąc co jest w życiu ważne.
idę do totalizatora ( bez reklamy jakiego ..każdy wie) i skreślam liczby 8 10 14 18 22 38 po czym wygrywam :D s
Odpowiedzskładam mojej byłej pozew o rozwód, 10 lat zaoszczędzone...
OdpowiedzRobię jakieś inne studia.
OdpowiedzK.pe !
OdpowiedzZamiast droższego PC, kupuję tańszy i do tego PS3.
OdpowiedzMiałbym kaca.
OdpowiedzPodejmuje parę decyzji inaczej co prowadzi do zmiany obecnej rzeczywistości co albo prowadzi do bardzo nieznaczących zmian lub czegoś wielkiego jak koronalny wyrzut masy z 23 lipca 2012 następuje 9 dni wcześniej i wali prosto w Ziemię co niszczy wszystkie urządzenia elektryczne na ziemi albo nic nigdy nie mieszajcie z czasoprzestrzenią
OdpowiedzWolałbym cofnąc czas do 1991 roku
OdpowiedzWybieram inne studia, lub wyruszam w podróż, by poznać świat i siebie.
Odpowiedzspędzam jak najwięcej czasu z taką, który za 2 miesiące umrze
Odpowiedzsorki korekta spędzam jak najwięcej czasu z tatą, który za 2 miesiące umrze
OdpowiedzSpieszę się kochać bliskich, tak szybko odchodzą.
OdpowiedzMoże niektórych uda się uratować/ przedłużyć życie, a jak nie, to spędzić z nimi więcej dobrego czasu.
Kupuję prezerwatywę, synek.
Odpowiedznajpierw kawa potem kupa
OdpowiedzJade do Bydgoszczy do mojego brata, ktory w 2007 zginal w wypadku samochodowym i prosze, by zamiast szybkiego auta kupil sobie Twingo.
Odpowiedzkupuje tira fajek ;)
OdpowiedzChowam moje pieniądze z komunii przed rodzicami :C
OdpowiedzSpisuję i publikuję wszelkie nieszczęścia (od ataku Rosji na Gruzję w 2008 i kryzysu finansowego z tego samego roku), żeby ostrzec ludzkość. Moja publikacja albo w ogóle nie budzi zainteresowania, albo zostaję okrzyknięty kompletnym idiotą.
OdpowiedzZrywam zaręczyny!
OdpowiedzNatychmiast wypieprzam za granicę.
OdpowiedzNie kupuje tego cholernego auta.
Odpowiedzpoprawiam się i poznaje na nowo Patrycje
Odpowiedznie żenie się, zostaje w Legii
OdpowiedzNie pozwalam rodzicom wziąć kredytu we frankach :P :D No i przykładam się bardziej do nauki ;) No i ostrzegam kumpelę przed ślubem.
OdpowiedzIdę do dentysty.
OdpowiedzDzień po skończeniu liceum idę do pracy i do technikum wieczorowego zamiast na studia.
I jeszcze nie rozmawiam z laską która była za mną w kolejce w szkole nauki jazdy...moją przyszłą byłą żoną.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 17 April 2017 2017 2:43
Odpowiedzto co zwykle, do kibla siusu i fajeczka
OdpowiedzKopię ówczesnego chłopaka, a potem męża w dupe... oszczędzam sobie trudów rozwodu
OdpowiedzNie składam CV o pracę w kopalni.
Odpowiedza można poprosić tak z 15 lat wstecz??
Odpowiedz