A tymczasem rozwiązanie jest proste... gdyby Ziemia była płaska... trampki wycierałyby się na całej powierzchni... gdyby była wypukła... to w środku ... a wycierają na pięcie i na noskach.... wniosek.... Ziemia jest wklęsła..
Każda teoria jest tak samo prawdopodobna ponieważ, nie jest do zweryfikowania przez zwykłego Kowalskiego. Wierzymy i uczymy się tego co podają nam jako pewnik. Od czasów Kopernika odległość Ziemi od słońca zmieniała się kilkukrotnie. A ja pytam czym Kopernik zmierzył tą odległość jak, za przeproszeniem srał do dziury w ziemi.
@Drobny_Pijaczyna akurat ta o kulistej ziemi jest do zweryfikowania. Wystarczy sobie kupić samolot i lecieć dookoła ziemi ;) . Na płaskiej ziemi byś zawsze doleciał na Arktykę.
@Drobny_Pijaczyna trzeba mieć otwarty umysł, lecz nie oszukujmy się.. nawet jeśli inna teoria jest prawdą to już zbytnio spaczone jest nasze postrzeganie i pewność w oficjalną teorią. Różne teorie mogą też łączyć się i każda może być na swój sposób prawdziwa.. nas ograniczają zmysły przystosowane do przetrwania, obserwacji raczej z bliska. W kosmosie już mamy więcej ograniczeń. Prawdopodobnie żyjemy na kuli, a te teorie poniekąd są rodzajem ciekawej rozkminy, raczej ciekawostkami jak mogłoby być, jeśliby założyć to i tamto...
Zwykły Kowalski na wakacjach w Gdyni może obserwować jak statki są coraz niższe, aż w końcu znikają. Chyba nie powiecie Mi, że wojsko zmienia je w łodzie podwodne, potem zmienia ludziom wspomnienia...
@zxc79 masz trochę w tym racji, ale i nie - to co mówisz to perspektywa, czyli zmniejszanie się obiektów wraz z oddaleniem się na coraz większe odległości. Jednak faktem jest że na morzu można zauważyć... krzywiznę ziemi. Po przekroczeniu linii horyzontu (widzianego przez ciebie wycinka z kuli! ziemskiej) obiekty znikają od dołu - można zobaczyć połowę statku :P Ale oczywiście dla płaszczaków to nie jest dowód, bo niby przecież widać ten statek tylko !fala go zakrywa!
@Drobny_Pijaczyna Obiekty @Rafix5 @majka7 NIE zmniejszają się wraz z odległością. Polecam Sci Funa, gdzie pokazał że te "znikanie" obiektów to często jakieś nierówności drogi, falowanie morza czy źdźbła trawy na pół ekranu, które w skali odległości sprawiają wrażenie "znikania" obiektu. Pozdrawiam :)
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 4 May 2017 2017 15:46
@Iorwen spoko już oglądałem jego filmy... chyba z jakiś 5 razy bo dowiedziałem się nie tylko ciekawych rzeczy o kosmosie itp, ale fascynuję mnie jaki poziom głupoty i ignorancji osiągają ludzie X(
Gdyby ziemia była okrągła to cała woda spłynęła by na dół. Skoro są morza i oceany a woda z nich nie uciekła to dowodzi, że ziemia jest płaska lub ewentualnie wklęsła. Szach i mat.
@CrazyRabbit Weź okrągły magnes w kształcie kuli. Obojętnie z której strony posypiesz na niego wiórki żelaza to zawsze będą one się trzymać magnesu :) . I dokładnie tak samo jest z wodą, ludźmi, przedmiotami, wszystkim na ziemi. Jesteśmy tymi wiórkami żelaza :) .
Zakładam że nie jesteś taki głupi aby wierzyć w ten tekst o spłynięciu, ale wiem że są ludzie zdolni w to uwierzyć, dlatego prostuję :) .
Ale dajecie się robić w bambuko... Nie wstyd Wam odpisywać na takie komentarze? To był żart, rozumiecie? Ironia. A Wy mi tu wyjeżdżacie z grawitacją, magnesami... Zabrakło tylko termo-barycznej parówki!
Tylko jest kilka rzeczy które możesz ty sam sprawdzić czy ziemia jest płaska czy nie jest płaska... Nie musisz nikomu wierzyć na słowo. Możesz to zweryfikować sam. :) .
W jaki sposób? W sumie dość banalny. Bierzesz kamerę, ustawiasz ją w nocy na niebo, na długą ekspozycję. Wyjdzie ci jakiś ruch obiektów. Poleć samolotem na niższą lub wyższą szerokość geograficzną (tylko co ważne, znacząco inną) i zrób to samo. Efekty będą różne, bo ziemia nie jest płaska, a jest kulą (w sumie lekko spłaszczoną kulą).
Kolejna rzecz to wahadło Fuko. Możesz to też zrobić sam (gorzej czy będziesz miał gdzie XD). Na czym to polega, sugeruję poczytać :) .
Kolejna rzecz - podróż dookoła świata. Na płaskiej ziemi jest to niemożliwe.
Teraz kilka faktów które dość mocno kłócą się z płaską ziemią.
Wg płaskoziemców, słońce jest wewnątrz kopuły, czyli jest dość blisko. Tylko takie tyci "ale". To dlaczego w nocy jest ciemno? Słońce mocniej by oświetlało tą część ziemi nad którą bezpośrednio wisi, ale po przeciwnej stronie powinno być je widać choćby częściowo. Tak samo się dzieje kiedy weźmiemy żarówkę ustawioną w kącie pokoju i oświetlimy nim pokój. Każdy zakątek pokoju jest oświetlony, tylko niektóre słabiej.
To nie są bzdury. To jest wyliczone i ma pokrycie w praktyce w praktyce.
@rafik54321 Te argumenty płaszczaki już próbują rozbrajać od dawien dawna:
1. Długa ekspozycja na nocne niebo - Jest to ruch obrotowy dysku XD
2. wahadło Fuko - był taki cholernie smutny film jak jakiś koleś zrobił taki eksperyment z wahadłem... zawieszonym pod sufitem w pokoju xD sznurek miał może z 1,5 m długości obciążony jakimś babcijnym wisiorkiem... o dziwo NIC NIE WYKAZAŁO SZOK!
3. Loty samolotów - jest filmik jak koleś znajduję istniejące połączenie z Sydney do San Tiago (Chile), który przelatuję w okolicach Antarktydy, co potwierdza kulistość ziemi... ale koleś powiedział że "nie sądzi by ten samolot tamtędy latał" xD jak coś rozmontowuję światopogląd to go wyrzucasz przez okno i sio nie ma dowodów. NI MA
@rafik54321 wg nich słońce oświetla tylko pewien obszar ziemi, trochę jak latarnia z dużym kloszem nadający granicę pola światła. Pomimo tego że latarnie i dawane przez nią światło widać kurna ze 100m albo dalej, choć nie jesteśmy w zasięgu jej światła :P a nawet jakby to czy przypadkiem takie okrągłe źródło światła jak "tycityci" słońce tak robiło to przecież by było widać z dala na całej płaszczce ziemskiej a wg nich słońce znika? to co kurna antymateria zasłania? XD
@Rafix5 "Długa ekspozycja na nocne niebo - Jest to ruch obrotowy dysku XD" - tylko że to jest brnięcie w bagno niedorzeczności XD.
Gdyby to dysk się obracał, to kopuła musiałaby być stała, lub jej ruch musiałby być szybszy lub wolniejszy od dysku, nie mógłby to być ruch synchroniczny. Tylko jest jedno tyci "ale". Im bliżej do krawędzi dysku byśmy sie zbliżali tym owe okręgi musiałyby być większe. A wiadomo że obojętnie czy staniemy blisko bieguna południowego czy północnego to i tak wyjdą nam śliczne kółeczka :) . A na dysku taki efekt byśmy mieli tylko na biegunie północnym.
"wahadło Fuko - był taki cholernie smutny film jak jakiś koleś zrobił taki eksperyment z wahadłem... zawieszonym pod sufitem w pokoju xD sznurek miał może z 1,5 m długości obciążony jakimś babcijnym wisiorkiem... o dziwo NIC NIE WYKAZAŁO SZOK!" - to wiadomo, jak sznurek krótki, gruby, ciężarek lekki to nie było szans żeby się to udało.
Żeby chociaż wziął jakiś krążek do ćwiczeń, zawiesił to chociaż na żyłce wędkarskiej (jakiejś grubszej) na wysokości chociaż 5m to wtedy byłaby jakakolwiek szansa żeby to się udało.
" Loty samolotów - jest filmik jak koleś znajduję istniejące połączenie z Sydney do San Tiago (Chile), który przelatuję w okolicach Antarktydy, co potwierdza kulistość ziemi... ale koleś powiedział że "nie sądzi by ten samolot tamtędy latał" xD jak coś rozmontowuję światopogląd to go wyrzucasz przez okno i sio nie ma dowodów. NI MA" - chyba ktoś oglądał sci-funa na YT :) .
Jednak widziałem filmik o którym piszesz. I dziwię się, że owy lolo który twierdzi że takiego lotu nie ma, nie kupi sobie na niego biletu :) . Skoro tyle jest płaskoziemców to czemu nie zrobią światowej zrzuty na bilet dla swojego guru, walącego bzdetami. Przecież stawką jest największe odkrycie w dziejach nauki! XD
"wg nich słońce oświetla tylko pewien obszar ziemi, trochę jak latarnia z dużym kloszem nadający granicę pola światła" - kolejna bzdura. Bo gdyby tak było to samo słońce byłoby de facto płaskim dyskiem. A ten widziany z różnych kątów ma różny kształt. Czasem wyglądałby na idealne koło, a czasem na elipsę, co nie ma pokrycia w życiu :) .
Jednakże płaska ziemia to i tak pikuś, w porównaniu do niebocentryzmu. "Wyznafców" tej sekty określam jako elitę płaskoziemców po dodatkowym praniu mózgu. Nawet tutaj na demotach jest jeden naczelny niebocentryk :P .
@rafik54321 niebocentryzm powstał na podstawie książki "Podróż do wnętrza ziemi" Verne'a,wcześniej te teorie po prostu nie istniały,nie oczekuj niczego od głąbów,którzy nie odróżniają fantastyki od rzeczywistości.Coś ala fani gwiezdnych wojen,ale tacy co krzyczą,że księżyc to dawno nie używana gwiazda śmierci,którą pokrył pył galaktyczny (chociaż to i tak bardziej prawdopodobne niż niebocentryzm).
@dncx @Blacks yyy, zwierzęta to są nawet bezpłciowe. Które rozmnażają się po przez podział (czyli coś na kształt klonowania).
Niektóre żaby afrykańskie potrafią zmieniać płeć. Tylko że to są zwierzęta. U ludzi jest płeć żeńska i męska. Jest jeszcze coś takiego jak mozaika genetyczna, gdzie osoba ma chromosomy XX i XY, czyli w zasadzie ma obie płci jednocześnie. Tylko że w sumie to nie jest płeć, tylko raczej "wybryk natury". A jeśli mozaizm uznać za płeć, to równie dobrze można uważać że człowiek nie rodzi się z jedną głową tylko może mieć ich pierdyliard :/ .
@kafarafi Powiem ci że teraz nachodzi mnie pewna refleksja w stosunku do twojej wypowiedzi.
Mianowicie sama ta teoria może być pewnego rodzaju "testem" zidiocenia ludzkości. Bo dziś ludziom się myśleć nie chce. Są zabiegani, nie mają czasu, sił ani chęci. Wolą "łyknąć" to co zobaczą w TV. Tak jest wygodniej. I taka teoria płaskiej ziemi uświadamia ludziom na "górze" że narody świata są gotowe do bycia posłusznymi parobkami bez mózgów :( . Że wystarczy już tylko coś chlapnąć, kilka razy powtórzyć a ludzie uwierzą...
@rafik54321 @rafik54321 masz trochę racji. Ludzie chcą wiedzieć (nawet ci łatwo łykających "prawdę") i uczyć się czegoś ciekawego o świecie. Jednak ich potęga naiwności prowadzi bardziej do intelektualnej ameby niż do mądrości. W połowie winni są ludzie "na górze", grający w intelektualne bierki, pozwalając sobie robić z ludzi coraz większych idiotów, a w połowie ludzie, bo... kurna gdzie zaniknęła logika i instynkt ludzkości? Wg mnie ciężko nazwać cywilizacją bandę pchającą się za kilkoma "autorytetami". Bardziej to przypomina stado...
@Rafix5 może i chcą wiedzieć, ale nie chcą włożyć w to wysiłku aby się dowiedzieć lub sprawdzić.
Owe lenistwo skutkuje naiwnością. Bo nie chce się zweryfikować danych. Idealny przykład debilizmu społecznego był z kakao & książką. Gdy opakowanie kakao przypominało książkę, ktoś zrobił sobie jaja, pytając o autora i inne jego dzieła a w świat poszła plotka :/ . I ludzie w to wierzyli! No ale że owe kakao można było sobie kupić w sklepie to szybko ta plotka umarła :/ . Niestety aby wykluczyć płaską ziemię trzeba sporo więcej a ludziom się nie chce :( .
"Wg mnie ciężko nazwać cywilizacją bandę pchającą się za kilkoma "autorytetami". Bardziej to przypomina stado..." - stado, stado baranów XD. I to jeszcze idących za wilkiem...
A tymczasem rozwiązanie jest proste... gdyby Ziemia była płaska... trampki wycierałyby się na całej powierzchni... gdyby była wypukła... to w środku ... a wycierają na pięcie i na noskach.... wniosek.... Ziemia jest wklęsła..
Odpowiedz@Kocioo Heh - fajny dowcip ;) .
@Kocioo I właśnie dałeś do ręki kolejny argument zwolennikom niebocentryzmu.
sprawdzony sposób. Świetnie sprawdził się w przypadku teorii o byciu Amerykanów na księżycu, trudno policzyć zyski z tej bzdury. To plagiat wręcz
Jeśli Ziemia jest płaska to gdzie spada woda na krańcu świata??
OdpowiedzTo nie wiesz że wg płaskoziemców na krańcu świata jest Arktyka w kształcie takiego pierścionka? :D .
I że to patroluje wojsko...
Oni mają jako obronę fakt że jest Antarktyda. Dzięki temu wg nich ziemia przypomina pizze - grubszą na krawędzi :P
Każda teoria jest tak samo prawdopodobna ponieważ, nie jest do zweryfikowania przez zwykłego Kowalskiego. Wierzymy i uczymy się tego co podają nam jako pewnik. Od czasów Kopernika odległość Ziemi od słońca zmieniała się kilkukrotnie. A ja pytam czym Kopernik zmierzył tą odległość jak, za przeproszeniem srał do dziury w ziemi.
Odpowiedz@Drobny_Pijaczyna akurat ta o kulistej ziemi jest do zweryfikowania. Wystarczy sobie kupić samolot i lecieć dookoła ziemi ;) . Na płaskiej ziemi byś zawsze doleciał na Arktykę.
@Drobny_Pijaczyna trzeba mieć otwarty umysł, lecz nie oszukujmy się.. nawet jeśli inna teoria jest prawdą to już zbytnio spaczone jest nasze postrzeganie i pewność w oficjalną teorią. Różne teorie mogą też łączyć się i każda może być na swój sposób prawdziwa.. nas ograniczają zmysły przystosowane do przetrwania, obserwacji raczej z bliska. W kosmosie już mamy więcej ograniczeń. Prawdopodobnie żyjemy na kuli, a te teorie poniekąd są rodzajem ciekawej rozkminy, raczej ciekawostkami jak mogłoby być, jeśliby założyć to i tamto...
@Drobny_Pijaczyna Zwykły Kowalski powinien się zajmować weryfikowaniem wyłącznie tego czy ma co włożyć do garnka. Dla dobra własnego i całej reszty.
Zwykły Kowalski na wakacjach w Gdyni może obserwować jak statki są coraz niższe, aż w końcu znikają. Chyba nie powiecie Mi, że wojsko zmienia je w łodzie podwodne, potem zmienia ludziom wspomnienia...
@zxc79 masz trochę w tym racji, ale i nie - to co mówisz to perspektywa, czyli zmniejszanie się obiektów wraz z oddaleniem się na coraz większe odległości. Jednak faktem jest że na morzu można zauważyć... krzywiznę ziemi. Po przekroczeniu linii horyzontu (widzianego przez ciebie wycinka z kuli! ziemskiej) obiekty znikają od dołu - można zobaczyć połowę statku :P Ale oczywiście dla płaszczaków to nie jest dowód, bo niby przecież widać ten statek tylko !fala go zakrywa!
@zxc79 racja
@Drobny_Pijaczyna Obiekty @Rafix5 @majka7 NIE zmniejszają się wraz z odległością. Polecam Sci Funa, gdzie pokazał że te "znikanie" obiektów to często jakieś nierówności drogi, falowanie morza czy źdźbła trawy na pół ekranu, które w skali odległości sprawiają wrażenie "znikania" obiektu. Pozdrawiam :)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 May 2017 2017 15:46
@Iorwen spoko już oglądałem jego filmy... chyba z jakiś 5 razy bo dowiedziałem się nie tylko ciekawych rzeczy o kosmosie itp, ale fascynuję mnie jaki poziom głupoty i ignorancji osiągają ludzie X(
Gdyby ziemia była okrągła to cała woda spłynęła by na dół. Skoro są morza i oceany a woda z nich nie uciekła to dowodzi, że ziemia jest płaska lub ewentualnie wklęsła. Szach i mat.
Odpowiedz@CrazyRabbit Weź okrągły magnes w kształcie kuli. Obojętnie z której strony posypiesz na niego wiórki żelaza to zawsze będą one się trzymać magnesu :) . I dokładnie tak samo jest z wodą, ludźmi, przedmiotami, wszystkim na ziemi. Jesteśmy tymi wiórkami żelaza :) .
Zakładam że nie jesteś taki głupi aby wierzyć w ten tekst o spłynięciu, ale wiem że są ludzie zdolni w to uwierzyć, dlatego prostuję :) .
@rafik54321 wypraszam sobie! Ja nie jestem żadnym wiórkiem!
@CrazyRabbit Jest coś takiego jak grawitacja
@CrazyRabbit fakt skoro tego nie rozumiesz to znaczy ze to nie powinno istnieć... *puff* i dowody znikają, ni ma nic. NI MA!
Ale dajecie się robić w bambuko... Nie wstyd Wam odpisywać na takie komentarze? To był żart, rozumiecie? Ironia. A Wy mi tu wyjeżdżacie z grawitacją, magnesami... Zabrakło tylko termo-barycznej parówki!
@CrazyRabbit Tak, każdy to kuma. Tylko są ludzie którzy tego nie kumają, biorą dowcip za stwierdzony fakt, no bo wszyscy kłamią... Takim sposobem ta chora teoria jest popularna, milion osób zrobiło sobie jaja, a kolejny miliard w to uwierzył :/ . Tak samo było z "książką" DecoMorreno
http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/jak-kakao-decomorreno-stalo-sie-w-internecie-najpopularniejsza-ksiazka-tygodnia
tak samo jak propaganda ziemi kulistej ludzie są tak zlemingowani i twierdza że nauka im przedstawia dowody hahahahha niezły zart
OdpowiedzTylko jest kilka rzeczy które możesz ty sam sprawdzić czy ziemia jest płaska czy nie jest płaska... Nie musisz nikomu wierzyć na słowo. Możesz to zweryfikować sam. :) .
W jaki sposób? W sumie dość banalny. Bierzesz kamerę, ustawiasz ją w nocy na niebo, na długą ekspozycję. Wyjdzie ci jakiś ruch obiektów. Poleć samolotem na niższą lub wyższą szerokość geograficzną (tylko co ważne, znacząco inną) i zrób to samo. Efekty będą różne, bo ziemia nie jest płaska, a jest kulą (w sumie lekko spłaszczoną kulą).
Kolejna rzecz to wahadło Fuko. Możesz to też zrobić sam (gorzej czy będziesz miał gdzie XD). Na czym to polega, sugeruję poczytać :) .
Kolejna rzecz - podróż dookoła świata. Na płaskiej ziemi jest to niemożliwe.
Teraz kilka faktów które dość mocno kłócą się z płaską ziemią.
Wg płaskoziemców, słońce jest wewnątrz kopuły, czyli jest dość blisko. Tylko takie tyci "ale". To dlaczego w nocy jest ciemno? Słońce mocniej by oświetlało tą część ziemi nad którą bezpośrednio wisi, ale po przeciwnej stronie powinno być je widać choćby częściowo. Tak samo się dzieje kiedy weźmiemy żarówkę ustawioną w kącie pokoju i oświetlimy nim pokój. Każdy zakątek pokoju jest oświetlony, tylko niektóre słabiej.
To nie są bzdury. To jest wyliczone i ma pokrycie w praktyce w praktyce.
@rafik54321 Te argumenty płaszczaki już próbują rozbrajać od dawien dawna:
1. Długa ekspozycja na nocne niebo - Jest to ruch obrotowy dysku XD
2. wahadło Fuko - był taki cholernie smutny film jak jakiś koleś zrobił taki eksperyment z wahadłem... zawieszonym pod sufitem w pokoju xD sznurek miał może z 1,5 m długości obciążony jakimś babcijnym wisiorkiem... o dziwo NIC NIE WYKAZAŁO SZOK!
3. Loty samolotów - jest filmik jak koleś znajduję istniejące połączenie z Sydney do San Tiago (Chile), który przelatuję w okolicach Antarktydy, co potwierdza kulistość ziemi... ale koleś powiedział że "nie sądzi by ten samolot tamtędy latał" xD jak coś rozmontowuję światopogląd to go wyrzucasz przez okno i sio nie ma dowodów. NI MA
@rafik54321 wg nich słońce oświetla tylko pewien obszar ziemi, trochę jak latarnia z dużym kloszem nadający granicę pola światła. Pomimo tego że latarnie i dawane przez nią światło widać kurna ze 100m albo dalej, choć nie jesteśmy w zasięgu jej światła :P a nawet jakby to czy przypadkiem takie okrągłe źródło światła jak "tycityci" słońce tak robiło to przecież by było widać z dala na całej płaszczce ziemskiej a wg nich słońce znika? to co kurna antymateria zasłania? XD
@Rafix5 "Długa ekspozycja na nocne niebo - Jest to ruch obrotowy dysku XD" - tylko że to jest brnięcie w bagno niedorzeczności XD.
Gdyby to dysk się obracał, to kopuła musiałaby być stała, lub jej ruch musiałby być szybszy lub wolniejszy od dysku, nie mógłby to być ruch synchroniczny. Tylko jest jedno tyci "ale". Im bliżej do krawędzi dysku byśmy sie zbliżali tym owe okręgi musiałyby być większe. A wiadomo że obojętnie czy staniemy blisko bieguna południowego czy północnego to i tak wyjdą nam śliczne kółeczka :) . A na dysku taki efekt byśmy mieli tylko na biegunie północnym.
"wahadło Fuko - był taki cholernie smutny film jak jakiś koleś zrobił taki eksperyment z wahadłem... zawieszonym pod sufitem w pokoju xD sznurek miał może z 1,5 m długości obciążony jakimś babcijnym wisiorkiem... o dziwo NIC NIE WYKAZAŁO SZOK!" - to wiadomo, jak sznurek krótki, gruby, ciężarek lekki to nie było szans żeby się to udało.
Żeby chociaż wziął jakiś krążek do ćwiczeń, zawiesił to chociaż na żyłce wędkarskiej (jakiejś grubszej) na wysokości chociaż 5m to wtedy byłaby jakakolwiek szansa żeby to się udało.
" Loty samolotów - jest filmik jak koleś znajduję istniejące połączenie z Sydney do San Tiago (Chile), który przelatuję w okolicach Antarktydy, co potwierdza kulistość ziemi... ale koleś powiedział że "nie sądzi by ten samolot tamtędy latał" xD jak coś rozmontowuję światopogląd to go wyrzucasz przez okno i sio nie ma dowodów. NI MA" - chyba ktoś oglądał sci-funa na YT :) .
Jednak widziałem filmik o którym piszesz. I dziwię się, że owy lolo który twierdzi że takiego lotu nie ma, nie kupi sobie na niego biletu :) . Skoro tyle jest płaskoziemców to czemu nie zrobią światowej zrzuty na bilet dla swojego guru, walącego bzdetami. Przecież stawką jest największe odkrycie w dziejach nauki! XD
"wg nich słońce oświetla tylko pewien obszar ziemi, trochę jak latarnia z dużym kloszem nadający granicę pola światła" - kolejna bzdura. Bo gdyby tak było to samo słońce byłoby de facto płaskim dyskiem. A ten widziany z różnych kątów ma różny kształt. Czasem wyglądałby na idealne koło, a czasem na elipsę, co nie ma pokrycia w życiu :) .
Jednakże płaska ziemia to i tak pikuś, w porównaniu do niebocentryzmu. "Wyznafców" tej sekty określam jako elitę płaskoziemców po dodatkowym praniu mózgu. Nawet tutaj na demotach jest jeden naczelny niebocentryk :P .
@rafik54321 niebocentryzm powstał na podstawie książki "Podróż do wnętrza ziemi" Verne'a,wcześniej te teorie po prostu nie istniały,nie oczekuj niczego od głąbów,którzy nie odróżniają fantastyki od rzeczywistości.Coś ala fani gwiezdnych wojen,ale tacy co krzyczą,że księżyc to dawno nie używana gwiazda śmierci,którą pokrył pył galaktyczny (chociaż to i tak bardziej prawdopodobne niż niebocentryzm).
Dodam, że nie tylko u ludzi pojawia się homoseksualizm a płci jest więcej niż dwie (są takie zwierzeta)
Odpowiedz@dncx Jakie to płcie jeszcze mamy? Bo biologia mówi tylko o 2.
@dncx @Blacks yyy, zwierzęta to są nawet bezpłciowe. Które rozmnażają się po przez podział (czyli coś na kształt klonowania).
Niektóre żaby afrykańskie potrafią zmieniać płeć. Tylko że to są zwierzęta. U ludzi jest płeć żeńska i męska. Jest jeszcze coś takiego jak mozaika genetyczna, gdzie osoba ma chromosomy XX i XY, czyli w zasadzie ma obie płci jednocześnie. Tylko że w sumie to nie jest płeć, tylko raczej "wybryk natury". A jeśli mozaizm uznać za płeć, to równie dobrze można uważać że człowiek nie rodzi się z jedną głową tylko może mieć ich pierdyliard :/ .
@Blacks nie wiem może lewaki nagle wyewoluowali w coś innego :P
teoria plaskiej ziemii to przede wszystkim dezinformacja.
Odpowiedz@kafarafi Powiem ci że teraz nachodzi mnie pewna refleksja w stosunku do twojej wypowiedzi.
Mianowicie sama ta teoria może być pewnego rodzaju "testem" zidiocenia ludzkości. Bo dziś ludziom się myśleć nie chce. Są zabiegani, nie mają czasu, sił ani chęci. Wolą "łyknąć" to co zobaczą w TV. Tak jest wygodniej. I taka teoria płaskiej ziemi uświadamia ludziom na "górze" że narody świata są gotowe do bycia posłusznymi parobkami bez mózgów :( . Że wystarczy już tylko coś chlapnąć, kilka razy powtórzyć a ludzie uwierzą...
Quo Vadis świecie!
@rafik54321 @rafik54321 masz trochę racji. Ludzie chcą wiedzieć (nawet ci łatwo łykających "prawdę") i uczyć się czegoś ciekawego o świecie. Jednak ich potęga naiwności prowadzi bardziej do intelektualnej ameby niż do mądrości. W połowie winni są ludzie "na górze", grający w intelektualne bierki, pozwalając sobie robić z ludzi coraz większych idiotów, a w połowie ludzie, bo... kurna gdzie zaniknęła logika i instynkt ludzkości? Wg mnie ciężko nazwać cywilizacją bandę pchającą się za kilkoma "autorytetami". Bardziej to przypomina stado...
@Rafix5 może i chcą wiedzieć, ale nie chcą włożyć w to wysiłku aby się dowiedzieć lub sprawdzić.
Owe lenistwo skutkuje naiwnością. Bo nie chce się zweryfikować danych. Idealny przykład debilizmu społecznego był z kakao & książką. Gdy opakowanie kakao przypominało książkę, ktoś zrobił sobie jaja, pytając o autora i inne jego dzieła a w świat poszła plotka :/ . I ludzie w to wierzyli! No ale że owe kakao można było sobie kupić w sklepie to szybko ta plotka umarła :/ . Niestety aby wykluczyć płaską ziemię trzeba sporo więcej a ludziom się nie chce :( .
"Wg mnie ciężko nazwać cywilizacją bandę pchającą się za kilkoma "autorytetami". Bardziej to przypomina stado..." - stado, stado baranów XD. I to jeszcze idących za wilkiem...