Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
700 714
-

Zobacz także:


E Endarno
+26 / 28

raczej bezrobotnego, jak dostaniesz prace nie dają ci domu w pakiecie

Odpowiedz
C cassetteboy
+10 / 10

@Endarno niby tak, ale bezdomny, który zamiast żebrać czy kraść chce się wziąć w garść i żyć godnie, a nie pod mostem czy w przytułku to jakiś krok naprzód, nie uważasz? Tak samo jak otyły chce się wziąć za siebie, nie zawsze nie wiedząc jak, ale się stara i podcinanie mu skrzydeł nie pomoże mu z tego wyjść

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 May 2017 2017 18:48

~Sp4des
+11 / 11

@AndorDrakon Wielu otyłych nie ma kondycji, więc choćby miała zaczynać od 15 minut dobre i to. a to kiedy wróci? No jak go wyśmieją to pewnie za 2 tygodnie, albo pół roku. Jak mu dadzą spokój, albo zachęcą to wróci za 2 dni.

BlueAlien
+10 / 14

Z obżerających się otyłych nikt sie nie smieje a z cwiczących tak? Gdzie tu logika?
Poza tym na siłowni większość osób tworzy wielką rodzinę, każdy sobie pomaga i wzajemnie sie motywuje, jeśli ktoś sie wyśmiewa z otyłych osób, to sie nie nadaje na siłownie - mentalna gimbaza. Taki na siłowni jest olewany i traci szacunek w oczach pozostałych. I to z niego sie pozniej smieją.

Odpowiedz
~Sp4des
+8 / 8

@BlueAlien No. Nigdy ie spotkałem się z tym, żeby ktoś się z kogoś śmiał na siłowni, choć widziałem naprawdę szczupłych i słabych kolesi, faceta bez nóg, paru otyłych, paru pakerów z tych, którzy na bank biorą coś wiećej niż szpinak... Z ćwiczących otyłych śmieje się gimbaza i dresiki. Reszta szanuje każdego, kto ćwiczy, bo skoro ćwiczy to chce coś ze sobą zrobić.

M masti23
+8 / 10

@BlueAlien Nikt sie nie smieje z otylych na silowni, raczej jest odwrotnie i jeszcze pomoga jak poprawnie wykonywac cwiczenia, autor demota nigdy nie byl na silowni. @xOFx Dlatego ze probuje walczyc z otyloscia, od wielu koksow bys dostal w leb za smianie sie z otylej osoby, oni wiedza ile trzeba wysilku, zwlaszcza ze wszyscy zaczynali jako osoby chude/grube od cwiczen, nikt sie nie rodzi z masa miesni.

BlueAlien
+7 / 7

@masti23 nigdy sie nie spotkalam aby ktos sie wysmiwal z otylej osoby, wlasnie kazdy sobie nawzajem pomaga i tlumaczy jak dany sprzet uzywac itp.

A Albatrosowa
+1 / 1

@BlueAlien To ja widocznie trafiłam na złą siłownię. Co prawda opiekun sali był miły wyjaśnił co do czego służył i doradził co i jak mam robić. Ale inni ćwiczący, mieli do mnie pretensje, że za długo zajmuję ten czy tamten sprzęt. I to nie dlatego, że po prostu na nim siedziałam, ale wykonywałam każde ćwiczenie uważnie, na małym obciążeniu w długich powolnych seriach zgodnie z radą opiekuna. Sytuacja powtórzyła się raz, drugi, trzeci... Nie wiem, może łamałam jakąś zasadę siłowniowego savoir vivre. Ale nikt mi tego nie powiedział, za to atmosfera ciągłej dezaprobaty męczyła bardziej niż ćwiczenia. Więcej nie mam ochoty tam chodzić

BlueAlien
+2 / 2

@Albatrosowa

same buraki tam chodziły ;/ albo tzw rycerze ortalionu, na sterydach, ktorym zalezy na szybkim przyroście mięśni. Tacy nie są kulturalni niestety ;/ u mnie na siłowni nie było tak. Każdy był zajęty cwiczeniem, a jak przyrząd był zajęty, to robił sobie przerwe lub robił coś innego.
Poszłam kilka razy i nabawiłam sie kontuzji, raz nie przyszłam (przyszła za to moja koleżanka ktora chodziła razem ze mną) i pewien koleś, ktory zawsze nam tłumaczył co jak sie uzywa, podszedł do niej i spytał czemu mnie nie ma, co sie ze mną stało itp. Bardzo dobrzy ludzie :/ i tak powinno być w każdej siłowni. Tacy by wyśmiali tych gości ktorzy ci przeszkadzali, i wywalili by ich z siłowni na zbyty pysk :)

A Albatrosowa
+1 / 1

@BlueAlien To była darmowa, studencka siłownia i w sumie byłam tam jedną z najstarszych osób, więc nie wiem kim była reszta. No nic, może kiedyś jeszcze się przełamię i kupię karnet na jakąś inną. Albo nauczę się biegać, przy tym przynajmniej można się nie przejmować ludźmi :)

BlueAlien
+1 / 1

@Albatrosowa czyli jakieś połgłówki, mentalna gimbaza jeszcze ;/

~FrankieKiller
-1 / 1

@BlueAlien Matko co za farmazony, ludzie już są tak przesiąknięci tą poprawnością polityczna, że zaczynają robić z siebie święte matki dziewice.

R reyden
+6 / 8

@xOFx

A skąd wiesz co doprowadziło do takiego stanu , owszem otyłość jest najczęściej efektem obżarstwa ale nie zawsze .

Są choroby które mogą sprzyjać otyłości , sczególnie jak ktoś prowadzi mało aktywny tryb życia to mimowolnie może stać się otyły choćby problemy z tarczycą , zespół Cushinga , depresja , niedobór chromu lub magnezu a nawet infekcja .
Do tego otyłość może być też skutkiem leczenia innej choroby .

~Sp4des
+7 / 7

@xOFx Zgadzam się. Sęk w tym, że samo bycie pod wpływem nie jest karane, więc otyłość też by nie była :) Poza tym znam paru ludzi otyłych z innych powodów niż z obżarstwa. Poza tym skoro jest na siłowni, to coś próbuje z tym zrobić. Ok. Otyłość to choroba. Dieta i ćwiczenia to lek. Śmiejesz się z niepijących alkoholików na spotkaniu AA?

K kaczorex
+1 / 1

@xOFx Pisanie głupich komentarzy też powinno być karane.

~Taka_rada_na_przyszłość
+2 / 2

Ten przynajmniej zaczął żeby zmienić swój dotychczasowy styl życia, sam do chudych nie należę i dobrze wiem jak trudno jest zrobić ten pierwszy krok, a ci co się śmieją to niech najpierw spojrzą na siebie samych.

Odpowiedz
LanTheParanormal
0 / 0

Dokładnie. Chyba rozsądniej już krytykować otyłego, który siedzi w domu i obżera się pizzą przed telewizorem, niż tego, który poszedł poćwiczyć i może trochę schudnąć.

Odpowiedz