Polscy policjanci też pomagają ludziom, ale niektórzy szybciej wezmą kut*sa do ust, niż wypowiedzą się obiektywnie o nich. Zachwycamy się zagranicznymi stróżami prawa, że dowcipni, że pomocni, że profesjonalni, a tam też są ludzie, którzy po nich jadą i uważają ich za przekleństwo. Nie raz słyszałem lub czytałem, że jak polski policjant pomógł, to normalne, bo to jego obowiązek i nie ma się czym zachwycać. Za to każda dźwignia podczas interwencji, to już pobicie, a użycie pałki czy gazu, to już próba zabójstwa. Tępić tych złych, a dobrych chwalić. Mieć trochę empatii i samokrytyki, używać głowy i nie strugać cwaniaka. Mnóstwo ludzi jest grzecznych i naturalnych podczas interwencji i nie mają żadnych złych wspomnień z policją, a Ci co najwięcej się pienią, to zazwyczaj jeszcze nie usłyszą od funkcjonariusza "dzień dobry", a już są opryskliwi i się awanturują.
@pawel1032 Póki co, najbardziej na policję narzekają kierowcy, którzy łamią i naginają przepisy kodeksu drogowego i mają żal, że policja wykonuje swoją pracę, oraz patologia, która robi co chce, zachowuje się jak dzicz, sprawia, że ludzie w ich otoczeniu się boją lub czują dyskomfort i również ma problem z tym, że policja ich ogranicza. Oglądam nagrania kibiców i świadków interwencji i widzę tam coś innego niż w tytule i opisie. Widzę dużo agresji, cwaniactwa i prowokowania. Same komentarze pod filmami mówią to samo, że się robi z ludzi idiotów, bo pisze się o pobiciu przez policję, a na filmie policja podchodzi zwrócić uwagę, a koleś ich wyzywa i robi z nich idiotów pod film. Zareagują - źle, nie zareagują - źle. Trzeba mieć trochę honoru i jaja, żeby powiedzie "kurcze, przekroczyłem prędkość i mnie trafili, cholera, trzeba uważać następnym razem", a nie "ku*wy nie mają co robić, tylko trzepią kase od biednych ludzi". Jak jesteś biedny, to jedź tak, by Cię nie trafili, a jeśli uważasz, że znaki są nieadekwatne do trasy, zgłoś to odpowiednim organom, bo to nie policja je stawia i nie policja ustanawia prawo.
Kumpel sprawdzał coś w telefonie jadąc autem i go przyuważyli. Pogrozili palcem, pośmiali się, przeprosił, bo zrobiło mu się głupio. Nie dlatego, że go złapali, ale zdał sobie sprawę jaką głupotę zrobił. Jakiś czas później znów się zapomniał i go dorwali i wlepili mandat. Nie strugał cwaniaka jak niejeden "kozak", przyjął i sam przed sobą przyznał się, że dał ciała.
Mandat za przejście na czerwonym? Ludzie, oni się świecą jeśli nie zauważyliście. Chodzą w żółtych oczoj*bnych kamizelkach, a sporadycznie bez nich i wtedy idą spacerkiem w parach i są oblepieni oznaczeniami. Wystarczy sie rozejrzeć, czy nie ma ich obok, by im nie robić przypału. Jak przejdziesz przed nosem policjanta na czerwonym, to musi zainterweniować. Tak wiem, każdy by chciał pouczenie, ale Ty przebiegłeś pierwszy raz w życiu, a oni mają w dużym mieście każdego dnia co najmniej kilka takich przypadków. Więc nie każdemu mogą darować.
To samo jest z alkoholem. Idzie patrol i jedni chowają butelki, a inni je eksponują, bo to przecież kozaki JP 100%. I dziwią się, że dostają mandat. O czym ma z nimi gadać funkcjonariusz? Albo jesteś debilem i ignorantem i nie obchodzi Cię nic poza własną dupą, albo jesteś kumaty i kulturalny i znasz pojęcie konsekwencji. Sam zdecyduj, czy chcesz mówić tym samym głosem co patologia. Ciśnij po złych, dobrych szanuj. Policja to tysiące ludzi, muszą się trafić poj*bani. Tylko Ci poj*bani mają w dupie Wasze żale, bo najczęściej mają plecy. Dlatego tych sku*wieli co się znęcali nad kolesiem na posterunku, nie ruszyli tyle czasu, a normalnych udupiają za byle co, bo się społeczeństwo skarży i jest zły PR.
@Wojtek1291 Kiedyś byłeś tak naiwny jak ty, oglądało się "interwencje" "drogówkę", ale powiem jedno jest to ściema dla naiwnych aby tylko ocieplić wizerunek policji. A wszystkie incydenty uważałem za zdarzenie losowe( patrzyłem przez różowe okulary na te sprawy:D), ale zmieniłem zdaniem bo ostatniej sprawie i stosunku policji jak potraktowali mojego znajomego oraz mnie jako świadka (kolizji zarysowanie zderzaka, na parkingu).
Każdy ma dobry zdanie o policji do czasu kiedy, z nim się spodka, na swoje drodze(życiu). Poczytaj sobie sam bo po co mam dawać przykłady jak są oglądną dostępne w necie ?
p.s Musisz odróżnić CBA, ABW, CBŚ od zwykłych miśków bo owe elitarne jednostki, nie mają nic wspólnego, a nawet pogardzają zwykłą policją .
P.p.S Spotkałem tez kilku przyzwoitych policjantów "Pogrozili palcem, pośmiali się" ale tylko dlatego ze znam sąsiada które jest policjantem ;)
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 8 June 2017 2017 21:46
@pawel1032 Stary, nie jestem gimbusem, co się naoglądał policjantów i policjantek, czy W-11. Serio, znam również funkcjonariuszy i funkcjonariuszki. A formacje, o których piszesz, to tylko odrębne jednostki orgnizacyjne, działające pod KGP i nikt tam nie trafia po szkole czy z ulicy. Każdy swoje musi odsłużyć jako "misiek". Tak samo ze SPAPem czy BOA, najpierw prewencja. Więc nie pisz, że policjant gardzi policjantem, bo stopnie i pensje się znacząco nie zmieniają, tylko przydział.
Nie, wielu ma złe zdanie o policji, bo im się wmawia, że policja jest zła. To się nazywa patologią. Dzieciakom się wpaja, że policją mają gardzić. Dzieciak popisuje się przed kolegami i świruje i po reakcji policji jest przekonany, że tak to właśnie wygląda. Że jest ofiarą. Robiliśmy prelekcję w gimnazjum i dwóch dresików zaczęło się popisywać, że oni nie lubią policji. Zapytani dlaczego, stwierdzili, że byli na meczu i policja użyła gazu i oberwało im się. Zapytaliśmy się o szczegóły i zgadnij co usłyszeliśmy? No że włąsciwie, to część kibiców zaczęła rozróbę i policja z ochroną wkroczyli, a oni akurat tam byli, ale to nie powód, by walić w niewinnych. I tak powie większość osób nielubiąca policji. Że niewinnych zagazowali. Jak zaczyna sie rozróba, to się wieje w przeciwnym kierunku, a nie stoi i ogląda i zapewne dopinguje jeszcze. Ile osób ma dość oleju w bani, by mi przyznać rację? Zresztą w ogóle na samym temacie meczów moglibyśmy omówić fakty i mity na temat policji. Pytanie tylko, czy mamy w ogóle szansę znaleźć jakąś płaszczyznę porozumienia? Wydajesz się być kumatym gościem i fajnie się rozmawia, bo jest kulturalnie, ale jesteś zrażony do policji, a ja chciałbym jako nieliczny, oddać im trochę racji.
@pawel1032 Jakoś także wszystkie interwencje policji, których byłam świadkiem, albo zaistniały na moją prośbę zasługiwały na pochwałę. Od udzielenia pierwszej pomocy nawalonemu bezdomnemu, który rozwalił sobie głowę (znaleźli się tam w dwie minuty niespełna!), w przypadku dziecka, które się zgubiło (dzieciak nie znał ani numeru matki, ale policja jakoś do niego dotarła - był na komisariacie mniej niż pół godziny, matkę czekała tylko pogadanka). I wiele innych tego typu epizodów...
Co prawda: nigdy nie miałam do czynienia z drogówką...
@Wojtek1291 Co do elitarny jednostek masz trochę racji ze każdy zaczyna od dołu. "O pogardzanie" pisałem z relacji znajomego z którym dojeżdżam do pracy uskoczył on studia o profilu z kryminalistyki, na kilku zajęciach z oficerami z Cbś, gość opowiadał jak wygląda praca od środka i co trzeba zrobić aby się dostać do Cbś, po 1 plecy sam to przyznał, po drugie szczęście(ze wolni się miejsce po kimś), 3 umiejętność. Niby każdy zaczyna ale nie każdy może awansować wyżej zapewnie sam to zauważyłeś, z tego zapewnie wynika pogarda z elitarnych jednostek wobec zwykłych policji.
@Cascabel Może w twoim regionie w moim polucja nie zasłużyła na pochwałę, umorzenie(zamiecie pod dywan) sprawy nielegalnym handlem drzewem z działek prywatnych, w sprawę był zamieszany funkcjonariuszem z Komedy wojewódzkiej, sprawa przeszukania mieszkania 4 osób oraz brutalnego zatrzymania 3 poszukiwaczy skarbów(działających leganie na zgłoszenie) za "1" łuski po moździerzu oraz 2 monety, ukaranie 200 zł mandatem gościa które zgłosił pirata drogowego za wykroczenie, traktowanie świadków (zastraszanie) jako jakiś bandytów bo miała celność oskarżać jakoś wpływową osobę o wykroczenie drogowe, itp .
Jak pisałem przed zdarzeniem, traktowałem policje neutralnie, a nawet dobrze ale teraz strąciłem do nich jakiś szacunek( do zwykłej polucji).
Polscy policjanci też pomagają ludziom, ale niektórzy szybciej wezmą kut*sa do ust, niż wypowiedzą się obiektywnie o nich. Zachwycamy się zagranicznymi stróżami prawa, że dowcipni, że pomocni, że profesjonalni, a tam też są ludzie, którzy po nich jadą i uważają ich za przekleństwo. Nie raz słyszałem lub czytałem, że jak polski policjant pomógł, to normalne, bo to jego obowiązek i nie ma się czym zachwycać. Za to każda dźwignia podczas interwencji, to już pobicie, a użycie pałki czy gazu, to już próba zabójstwa. Tępić tych złych, a dobrych chwalić. Mieć trochę empatii i samokrytyki, używać głowy i nie strugać cwaniaka. Mnóstwo ludzi jest grzecznych i naturalnych podczas interwencji i nie mają żadnych złych wspomnień z policją, a Ci co najwięcej się pienią, to zazwyczaj jeszcze nie usłyszą od funkcjonariusza "dzień dobry", a już są opryskliwi i się awanturują.
Odpowiedz@Wojtek1291 Masz rację zapewnię na 1000 przypadków zdarzy się 2-5 gdzie pomogli a 995 to chamstwo.
@pawel1032 995 to numer służący do przekazywania informacji o zaginionych dzieciach.
@pawel1032 Póki co, najbardziej na policję narzekają kierowcy, którzy łamią i naginają przepisy kodeksu drogowego i mają żal, że policja wykonuje swoją pracę, oraz patologia, która robi co chce, zachowuje się jak dzicz, sprawia, że ludzie w ich otoczeniu się boją lub czują dyskomfort i również ma problem z tym, że policja ich ogranicza. Oglądam nagrania kibiców i świadków interwencji i widzę tam coś innego niż w tytule i opisie. Widzę dużo agresji, cwaniactwa i prowokowania. Same komentarze pod filmami mówią to samo, że się robi z ludzi idiotów, bo pisze się o pobiciu przez policję, a na filmie policja podchodzi zwrócić uwagę, a koleś ich wyzywa i robi z nich idiotów pod film. Zareagują - źle, nie zareagują - źle. Trzeba mieć trochę honoru i jaja, żeby powiedzie "kurcze, przekroczyłem prędkość i mnie trafili, cholera, trzeba uważać następnym razem", a nie "ku*wy nie mają co robić, tylko trzepią kase od biednych ludzi". Jak jesteś biedny, to jedź tak, by Cię nie trafili, a jeśli uważasz, że znaki są nieadekwatne do trasy, zgłoś to odpowiednim organom, bo to nie policja je stawia i nie policja ustanawia prawo.
Kumpel sprawdzał coś w telefonie jadąc autem i go przyuważyli. Pogrozili palcem, pośmiali się, przeprosił, bo zrobiło mu się głupio. Nie dlatego, że go złapali, ale zdał sobie sprawę jaką głupotę zrobił. Jakiś czas później znów się zapomniał i go dorwali i wlepili mandat. Nie strugał cwaniaka jak niejeden "kozak", przyjął i sam przed sobą przyznał się, że dał ciała.
Mandat za przejście na czerwonym? Ludzie, oni się świecą jeśli nie zauważyliście. Chodzą w żółtych oczoj*bnych kamizelkach, a sporadycznie bez nich i wtedy idą spacerkiem w parach i są oblepieni oznaczeniami. Wystarczy sie rozejrzeć, czy nie ma ich obok, by im nie robić przypału. Jak przejdziesz przed nosem policjanta na czerwonym, to musi zainterweniować. Tak wiem, każdy by chciał pouczenie, ale Ty przebiegłeś pierwszy raz w życiu, a oni mają w dużym mieście każdego dnia co najmniej kilka takich przypadków. Więc nie każdemu mogą darować.
To samo jest z alkoholem. Idzie patrol i jedni chowają butelki, a inni je eksponują, bo to przecież kozaki JP 100%. I dziwią się, że dostają mandat. O czym ma z nimi gadać funkcjonariusz? Albo jesteś debilem i ignorantem i nie obchodzi Cię nic poza własną dupą, albo jesteś kumaty i kulturalny i znasz pojęcie konsekwencji. Sam zdecyduj, czy chcesz mówić tym samym głosem co patologia. Ciśnij po złych, dobrych szanuj. Policja to tysiące ludzi, muszą się trafić poj*bani. Tylko Ci poj*bani mają w dupie Wasze żale, bo najczęściej mają plecy. Dlatego tych sku*wieli co się znęcali nad kolesiem na posterunku, nie ruszyli tyle czasu, a normalnych udupiają za byle co, bo się społeczeństwo skarży i jest zły PR.
@Wojtek1291 Kiedyś byłeś tak naiwny jak ty, oglądało się "interwencje" "drogówkę", ale powiem jedno jest to ściema dla naiwnych aby tylko ocieplić wizerunek policji. A wszystkie incydenty uważałem za zdarzenie losowe( patrzyłem przez różowe okulary na te sprawy:D), ale zmieniłem zdaniem bo ostatniej sprawie i stosunku policji jak potraktowali mojego znajomego oraz mnie jako świadka (kolizji zarysowanie zderzaka, na parkingu).
Każdy ma dobry zdanie o policji do czasu kiedy, z nim się spodka, na swoje drodze(życiu). Poczytaj sobie sam bo po co mam dawać przykłady jak są oglądną dostępne w necie ?
p.s Musisz odróżnić CBA, ABW, CBŚ od zwykłych miśków bo owe elitarne jednostki, nie mają nic wspólnego, a nawet pogardzają zwykłą policją .
P.p.S Spotkałem tez kilku przyzwoitych policjantów "Pogrozili palcem, pośmiali się" ale tylko dlatego ze znam sąsiada które jest policjantem ;)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 June 2017 2017 21:46
@pawel1032 Stary, nie jestem gimbusem, co się naoglądał policjantów i policjantek, czy W-11. Serio, znam również funkcjonariuszy i funkcjonariuszki. A formacje, o których piszesz, to tylko odrębne jednostki orgnizacyjne, działające pod KGP i nikt tam nie trafia po szkole czy z ulicy. Każdy swoje musi odsłużyć jako "misiek". Tak samo ze SPAPem czy BOA, najpierw prewencja. Więc nie pisz, że policjant gardzi policjantem, bo stopnie i pensje się znacząco nie zmieniają, tylko przydział.
Nie, wielu ma złe zdanie o policji, bo im się wmawia, że policja jest zła. To się nazywa patologią. Dzieciakom się wpaja, że policją mają gardzić. Dzieciak popisuje się przed kolegami i świruje i po reakcji policji jest przekonany, że tak to właśnie wygląda. Że jest ofiarą. Robiliśmy prelekcję w gimnazjum i dwóch dresików zaczęło się popisywać, że oni nie lubią policji. Zapytani dlaczego, stwierdzili, że byli na meczu i policja użyła gazu i oberwało im się. Zapytaliśmy się o szczegóły i zgadnij co usłyszeliśmy? No że włąsciwie, to część kibiców zaczęła rozróbę i policja z ochroną wkroczyli, a oni akurat tam byli, ale to nie powód, by walić w niewinnych. I tak powie większość osób nielubiąca policji. Że niewinnych zagazowali. Jak zaczyna sie rozróba, to się wieje w przeciwnym kierunku, a nie stoi i ogląda i zapewne dopinguje jeszcze. Ile osób ma dość oleju w bani, by mi przyznać rację? Zresztą w ogóle na samym temacie meczów moglibyśmy omówić fakty i mity na temat policji. Pytanie tylko, czy mamy w ogóle szansę znaleźć jakąś płaszczyznę porozumienia? Wydajesz się być kumatym gościem i fajnie się rozmawia, bo jest kulturalnie, ale jesteś zrażony do policji, a ja chciałbym jako nieliczny, oddać im trochę racji.
@pawel1032 Jakoś także wszystkie interwencje policji, których byłam świadkiem, albo zaistniały na moją prośbę zasługiwały na pochwałę. Od udzielenia pierwszej pomocy nawalonemu bezdomnemu, który rozwalił sobie głowę (znaleźli się tam w dwie minuty niespełna!), w przypadku dziecka, które się zgubiło (dzieciak nie znał ani numeru matki, ale policja jakoś do niego dotarła - był na komisariacie mniej niż pół godziny, matkę czekała tylko pogadanka). I wiele innych tego typu epizodów...
Co prawda: nigdy nie miałam do czynienia z drogówką...
@Wojtek1291 Co do elitarny jednostek masz trochę racji ze każdy zaczyna od dołu. "O pogardzanie" pisałem z relacji znajomego z którym dojeżdżam do pracy uskoczył on studia o profilu z kryminalistyki, na kilku zajęciach z oficerami z Cbś, gość opowiadał jak wygląda praca od środka i co trzeba zrobić aby się dostać do Cbś, po 1 plecy sam to przyznał, po drugie szczęście(ze wolni się miejsce po kimś), 3 umiejętność. Niby każdy zaczyna ale nie każdy może awansować wyżej zapewnie sam to zauważyłeś, z tego zapewnie wynika pogarda z elitarnych jednostek wobec zwykłych policji.
@Cascabel Może w twoim regionie w moim polucja nie zasłużyła na pochwałę, umorzenie(zamiecie pod dywan) sprawy nielegalnym handlem drzewem z działek prywatnych, w sprawę był zamieszany funkcjonariuszem z Komedy wojewódzkiej, sprawa przeszukania mieszkania 4 osób oraz brutalnego zatrzymania 3 poszukiwaczy skarbów(działających leganie na zgłoszenie) za "1" łuski po moździerzu oraz 2 monety, ukaranie 200 zł mandatem gościa które zgłosił pirata drogowego za wykroczenie, traktowanie świadków (zastraszanie) jako jakiś bandytów bo miała celność oskarżać jakoś wpływową osobę o wykroczenie drogowe, itp .
Jak pisałem przed zdarzeniem, traktowałem policje neutralnie, a nawet dobrze ale teraz strąciłem do nich jakiś szacunek( do zwykłej polucji).
A ludzie robili mu zdjęcie zamiast pomóc albo zwyczajnie ich podwieźć?
OdpowiedzZamiast wsadzić do samochodu i zawieźć....
OdpowiedzTo jest ameryka, czy my się wydaję? Tam przecież policja jest tylko agresywna.
OdpowiedzWózek elektryczny jest cholernie ciężki,a jak jeszcze siedzi na nim gruby koleś... Współczuję policjantowi i podziwiam.
OdpowiedzNo cóż, są kraje gdzie policja służy ludziom, a nie władzy.
Odpowiedz