WTF??? GIMBAZA przy was to geniusze!!! Dla działania z obrazka 9 to prawidłowy wynik. NIE MA mowy o żadnych innych zapisach! Kalkulator czy nie to dla działania 6 : 2 * (2+1) = 9 i nie ma innej opcji a działanie 6:(2(1+2)) = 1 TO INNE działanie. Kolejność wykonywania działań się NIE zmienia. Moja córka w 3 podstawówki zrobiła to w 20 sekund - litości!
Powinniście dostać ustawowy zakaz rozmnażania się!!!
@minertroller "Kalkulator najpierw policzył wynik w nawiasie: 6:2(2+1), potraktował to jako 6:(2*(2+1))" - gdyby autor chciał 6:(2*(2+1)) to by wpisał 6:(2*(2+1)), a nie 6:2(2+1). Kalkulator się myli.
@papuv @minertroller @daro97 zgodnie z zasadami matematyki poprawny jest jeden wynik. Według programisty mogło wyjść z tego działania 1500 i czopka drobnych ale poprawny wynik to 1.
Wykonajcie działanie ręcznie, zgodnie z zasadami kolejności wykonywania działań.
@minertroller, i tu się mylisz. Miałem ten kalkulator. Dokładnie ten model i takie działania zawsze źle wyliczał.
Nie wiem co spieprzyli ale on zawsze liczył od lewej. Gdybyś to działanie wbił na nim bez nawiasów czyli tak 6/2*2+1 podałby Ci wynik 7
@Rimcem Równie dobrze można powiedzieć że gdyby autor chciał 6:2*(2+1) to by wpisał 6:2*(2+1) a nie 6:2(2+1). Skoro nie wpisał, to dlaczego kalkulator ma dzielić 6 przez 2, skoro w działaniu jest wyraźnie napisane że ma dzielić przez 2(2+1)?
@Iceman31 ty też się mylisz, te kalkulatory liczą poprawnie tylko trzeba przeczytać instrukcję i się dowiedzieć, że nie można w nich opuszczać znaku mnożenia, jakbyś zapisał to jako 6:2*(2+1) to policzyłby poprawnie
Żeby otrzymać prawidłowy wynik należy poprawnie do urządzenia wprowadzić dane. Do kalkulatora zostało wprowadzone inne działanie niż do telefonu mimo, że na ekranie wyglądają identycznie.
Użyjcie kartkę papieru, długopis i wykonajcie działanie zgodnie z zasadami wykonywania działań.
Czyli jak w tym przypadku, działania w nawiasie, potem dzielenie i mnożenie.
Ps. kalkulator w telefonie się myli.
@sedapa
6/2(2+1)
1. Nawiasy
6/2(3)
2. Mnozenie i dzielenie
Tak wiec mozemy albo pomnozyc albo podzielic przed kolejnym dzialaniem - nic nam nie nakazuje ani pierw mnozyc albo pierw dzielic, byleby ktoras z tych 2 opcji byla teraz wykonana.
I w tym momencie:
A)3(3)=9
B)6/6=1
@sedapa Geniuszu... sam to powinieneś zrobić zanim zaczniesz pisać pierdoły i robić z siebie... ehh..
6/2*(2+1) =
6/2*3 =
3*3 =
9 = POPRAWNIE
Kalkulator po prostu jest starym kalkulatorem arytmetycznym, który wykonuje działania krok po kroku. Dlaczego stary? Bo użył skrótu wykonywania działań który dano temu nam na matmie tłumaczyli i którego nie powinno się stosować czyli:
6/2*(2+1) =
6/(2*2+2*1) =
6/(4+2) =
6/6 =
1 = ŹLE - użyłeś skrótu ponad zasadę wykonywania działań, najpierw rozwiązujemy działanie w nawiasie a nie mnożenie. Co z tego że mnożysz nawias.... takie coś w świecie matematyki nie istnieje. Nadal mnożysz a to funkcja którą wykonujesz po wykonaniu działań które są w nawiasie...
nawias tworzy tak jakby inne/nowe/osobne działanie, czyli:
6/2*x | x = 2+1
3*x | x = 3
3*3 = 9 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a jak nadal byś chciał sie kłucic to polecam tak dla przypomnienia 1szej klasy szkoły podstawowej..
"Jeżeli w wyrażeniu występuje tylko dzielenie albo mnożenie i dzielenie, to działania te wykonujemy w takiej kolejności, w jakiej są zapisane, od strony lewej do prawej." http://www.math.edu.pl/kolejnosc-wykonywania-dzialan
oczywiście, jak jesteś w 1szej klasie podstawówki i masz działania typu 2(1+2) = 6 to tak można sobie skrócić i ułatwić tok myślenia, dla objaśnienia dziecku na czym polega matematyka. Ale z twoich konkluzji wynika że po pierwszej klasie przestałeś uważać na matmie, bo ja w 2giej, sobie wyobraź, miałem powiedziane że to jest TYLKO PRZYKŁAD dla zobrazowania działań matematycznych i skrótów w krótkich działaniach. TAK SIĘ LICZYŁO NA LICZYDLE W XIX WIEKU. Nie można tak robić chyba że dane te są łącznie w nawiasie. Czyli w tym przypadku MUSI to być zapisane tak: 6/(2*(2+1))
choć wtedy i tak jeszcze inaczej TRZEBA to rozpisać:
6/(2*(2+1)) =
6/(2*3) = bo i tak NAJPIERW NAWIAS ZAGNIEŻDŻONY W NAWIASIE robimy
6/6 =
1
ZAWSZE najpierw to co jest w nawiasie a potem mnożymy otrzymany z nawiasu wynik. A jeśli dzielenie jest pierwsze (czyli od lewej przed mnożeniem) to najpierw dzielimy.
Z matmy najbystrzejszy nie jestem, ale wg mnie zarowno 1 jak i 9 to poprawne wyniki.
6/2(2+1)
Na początku nawias - 2+1=3 wiec:
6/2(3)
Nastepnie kolejnosc dzialan twierdzi, ze dzielenie i mnozenie. No wiec coz nam broni pomnozyc lub podzielic w dowolnej kolejnosci?
6/6=1
3(3)=9
Obie opcje sa poprawne jeżeli nie ma jakiejś zasady, która by tutaj zakazywała dzielenia przed mnożeniem - ja takiej nie znam, ale to nie znaczy, że taka nie istnieje. Ktoś coś?
@edit
W tym momencie w wyzej podlinkowanym wyniku dotarlem do tego, ze liczymy od lewej do prawej. Tak tez chcialem napisac pierwotnie, ale nie bylem przekonany do konca - tu zmylily mnie rownania, gdzie przeciez mozemy liczyc jak i gdzie chcemy.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 20 June 2017 2017 12:15
@sedapa radził bym wrócić do podstawówki 6/2*(2+1) nie wiem czy wiesz ale mnożenie jest przemienne a dzielenie to nic innego jak mnożenie razy odwrotność liczby, w tym przypadki działanie w tej formie to 6*0,5*(2+1) niema możliwości aby wyszedł inny wynik niż 9 kolejność działań jest jasna i bezwzględna, to nie filozofia nie może wyjść 1. A błędy kalkulatorów się zdarzają.PS dzielenie nie jest przemienne!!!! kompletnie zdurniałeś czy według ciebie 2/4 to tyle samo co 4/2.
@sedapa
Jest jak byk napisane - dzielenie i mnozenie sa 2. w kolejnosci, i sa tak samo wazne. I tak jaak ktos wyzej pisal, i jak tlumaczyl to pan podlinkowany z jutuba - liczymy od lewej do prawej (napisalem to po edicie bo mnie zmylily rownania - moj blad).
Tak samo Savriel ma rację - mnożenie jest przemienne, dzielenie już nie.
"Jeżeli w wyrażeniu występuje tylko dzielenie albo mnożenie i dzielenie, to działania te wykonujemy w takiej kolejności, w jakiej są zapisane, od strony lewej do prawej."
A więc nie jest wynikiem ani 7. Ani 8 też nie jest prawdziwe. 10 również niech Cię nie zwiedzie. 9 prawidłowe jest.
@Marin230 Dzięki, ale odnosisz się do samego tekstu w podesłanym linku, czy do jakiegoś komentarza? Bo z tekstu wynika, że nie tylko zapis jest niejednoznaczny, a całe działanie:)
Taki tam klasyk wypływający i robiący goownoburzę co ok. pół roku. Od lat. Wystarczy zastosować prawidłową kolejność wykonywania działań i wynik wyjdzie prawidłowy. A jeśli kalkulatora programował inżynier z Twoją wiedzą (skoro takie działanie sprawdzasz na urządzeniach i masz wątpliwości) to... się nie dziw, że działają jak działają.
POZWÓLCIE ŻE WAM COŚ WYJAŚNIĘ!!! Otóż posiadałem dokładnie ten kalkulator. Nie wiem kto popełnił błąd przy jego programowaniu ale on przy mieszanych działaniach zawsze podawał złe wyniki. Gdyby te działanie dostał w formie 6/2*2+1 dostalibyście wynik 7. Nie wiem czy wszystkie tak miały czy była to wadliwa seria ale tak właśnie liczył.
@Iceman31 : Widać, że Casio po przełomowym rozwoju kalkulatorów w latach 80 XX wieku dalej rozwijał tylko stylistykę a w doopie miał prawidłowość obliczeń. Wygląd kosztem funkcjonalności.
@Iceman31 No i wtedy 7 jest chyba dobrym wynikiem...?
Mnożenie i dzielenie przed dodawaniem, od lewej do prawej. Nie ma nawiasu, więc dodawanie ląduje na końcu.
6/2 to 3, 3*2 to 6, 6+1 to 7.
@Iceman31 @1986Andy w kalkulatorach casio nie można opuszczać znaku mnożenia, nikt k u r w a instrukcji nie czyta? Jakby zapisał to jako 6/2*(1+2) wynik byłby poprawny.
To jest problem tej uproszczonej notacji, gdzie zamiast kreski ułamkowej używa się jakiegoś symbolu myślnika z kropkami, którego uczą w podstawówce. Kalkulator jest do zastosowań profesjonalnych więc uznał, że użytkownik w miejscu tego symbolu zaczyna kreskę ułamkową i wszystko co jest dalej jest pod nią. Najlepiej zawsze stosować nawiasy aby wydzielić początek i koniec licznika i mianownika. W tym wypadku wszystkie urządzenia wskażą ten sam wynik: (6)/(2(2+1))
Nie ma to jak odgrzać kilkuletni kotlet. Temat był wielokrotnie poruszany. Tu jest wyjaśnienie uwzględniające różne warianty: http://www.tvn24.pl/ciekawostki-michalki,5/internet-tym-zyje-6-2-2-1-ekspert-wyjasnia-zagadke-tego-dzialania,311736.html Stosując oczywiste twierdzenie, że "Jeśli między liczbą a nawiasem nie ma żadnego znaku działania, to oznacza, że to jest mnożenie" uzyskamy wynik 6/2*(2+1)=9 (a nie 6/(2*(2+1)=1). W wyrażeniu tym jest znak dzielenia, a nie kreska ułamkowa. Radzę przeczytać cały artykuł.
Jak widać kalkulator interpretuje istnienie znaku jako kolejność wykonywania działań. Ja zawsze zapisując równanie w kalkulatorze wstawiam wszyskie znaki aby nie było problemów. Pozatym ostatni raz znak dzielenia używałem w podstawówce, a takto stosuje się kreskę ułamkową i nie ma problemów z interpretacją zapisu, a jeżeli kalkulator daje taką możliwość tym lepiej bo zapis jest bardziej przejrzysty w długich zapisach.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 20 June 2017 2017 17:34
Kalkulator interpretuje jako
( 6 ) / ( 2(2+1) )
gdzie / to kreska ułamkowa
LUB brak * w 2 ( 2 + 1 ) powoduje że jest to traktowane jako jedno wyrażenie
więc 6 będzie dzielone przez 2(2 + 1) = rowne.co do w = 2*(2+1) = 2*3=6
Są też komentarze ludzi którzy powinni się cofnąć do przedszkola bo uwazają że
6 : 2 * ( 2 + 1 ) to może być 6 lub 1
Ciekawe jakby wtedy funkcjonował świat :-)
Powtórka z matmy
0) działania wykonujemy od lewej do prawej
1) nawiasy na początku
2) potegi ( taki specjały rodzaj mnożenia)
3) mnożenie i dzielenie ( dzielenie to mnożenie przez odwrotność o ile element x =!= 0)
4) dodawanie odejmowanie
cóż, jeżeli chodzi o ten przykład, kalkulator w telefonie zwyczajnie nie uwzględnia kolejności działań. Prosty przykład którym można szybko to sprawdzić: 2+3*4. Jeżeli kalkulator daje 14, to uwzględnia kolejność, jeżeli 20, to nie.
Jeżeli ktoś ma wątpliwości co do tej kolejności, mnie uczono że pierwszeństwo zawsze mają działania w nawiasach; następnie mnożenie, dzielenie, dodawanie i odejmowanie.
Kolejność działań jest jedną z najważniejszych podstaw i uczą jej w podstawówce. Nie wiem skąd tyle niedomówień i różnic w zdaniach.
EDIT: chociaż wracając do kwestii sprawdzania czy kalkulator stosuje kolejność. Po screenach innych osób sam nie wiem co o tym sądzić. Sądziłem bynajmniej że kalkulatory naukowe są nieco bardziej godne zaufania. W każdym razie, wykonując bardziej złożone obliczenia za jednym zamachem trzeba się liczyć z czymś takim. Bezpieczniej jest wykonywać obliczenia po kawałku, krok po kroku.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 20 June 2017 2017 19:19
Słusznie. Nie wdając się w meritum, kalkulator projektowali inżynierowie natomias "apkę" na smarkfona może napisać jakiś niedouczony gówniak a miliony użytkowników pobiorą i będą używać bo darmowa, bo ładna, bo cośtam. W ogóle jest problem z treściami "z neta", publikować może każdy, więc nigdy nie masz pewności z czym masz do czynienia.
Zadania z podstawówki najpierw działanie w nawiasie, jeśli jest brak znaku pomiędzy cyfrą a nawiasem to oznacza mnożenie, więc po obliczeniu nawiasu zostaje 6/2*3 teraz według praw matematyki czyli według kolejności zapisu wynik 9
Filozofia w matematyce, co za ludzie. 2(2+1) to jedno wyrażenie. 6:2x = 1. x=2(2+1)
Ze znakiem mnożenia wynik faktycznie wyniósłby 9. To jest właśnie sens wyjaśnienia Marina.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 22 June 2017 2017 18:15
Jeżeli można uznać, ze między znakami "2" i "(" jest domyślny znak mnożenia, to smartfon liczy poprawnie, bo mnożenie i dzielenie mają w matematyce ten sam priorytet, czyli wykonywane są po kolei. A użytego "krótkiego" znaku dzielenia nijak nie można zinterpretować jako kreski ułamkowej. Inna sprawa, czy wolno zapisać takie działanie bez znaku mnożenia j.w., jeżeli jest to zapis liczbowy a nie algebraiczny.
Oceniamy innych wg.siebie?!
OdpowiedzWTF??? GIMBAZA przy was to geniusze!!! Dla działania z obrazka 9 to prawidłowy wynik. NIE MA mowy o żadnych innych zapisach! Kalkulator czy nie to dla działania 6 : 2 * (2+1) = 9 i nie ma innej opcji a działanie 6:(2(1+2)) = 1 TO INNE działanie. Kolejność wykonywania działań się NIE zmienia. Moja córka w 3 podstawówki zrobiła to w 20 sekund - litości!
OdpowiedzPowinniście dostać ustawowy zakaz rozmnażania się!!!
@Marin230 Geniuszu, różne metody to możesz mieć na pompowanie materaca. Tu jakby nie liczyć wynikiem jest 9.
http://demotywatory.pl/uploads/comments/eff9/eff92473efaae6674bec49f3f0e0d3f9.jpeg
Smartfon ma racje, kalkulator się myli.
Mam gdzieś mechanizmy - liczy się matematyka.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 June 2017 2017 23:20
OdpowiedzPopieram.
@minetroller Nie wiem czy wiesz, ale tam masz tylko jeden nawias, a kalkulator liczy błędnie.
@minertroller "Kalkulator najpierw policzył wynik w nawiasie: 6:2(2+1), potraktował to jako 6:(2*(2+1))" - gdyby autor chciał 6:(2*(2+1)) to by wpisał 6:(2*(2+1)), a nie 6:2(2+1). Kalkulator się myli.
@papuv @minertroller @daro97 zgodnie z zasadami matematyki poprawny jest jeden wynik. Według programisty mogło wyjść z tego działania 1500 i czopka drobnych ale poprawny wynik to 1.
Wykonajcie działanie ręcznie, zgodnie z zasadami kolejności wykonywania działań.
@sedapa Zgodnie z zasadami matematyki powinieneś wrócić do podstawówki.
@minertroller, i tu się mylisz. Miałem ten kalkulator. Dokładnie ten model i takie działania zawsze źle wyliczał.
Nie wiem co spieprzyli ale on zawsze liczył od lewej. Gdybyś to działanie wbił na nim bez nawiasów czyli tak 6/2*2+1 podałby Ci wynik 7
@Rimcem Równie dobrze można powiedzieć że gdyby autor chciał 6:2*(2+1) to by wpisał 6:2*(2+1) a nie 6:2(2+1). Skoro nie wpisał, to dlaczego kalkulator ma dzielić 6 przez 2, skoro w działaniu jest wyraźnie napisane że ma dzielić przez 2(2+1)?
@Iceman31 ty też się mylisz, te kalkulatory liczą poprawnie tylko trzeba przeczytać instrukcję i się dowiedzieć, że nie można w nich opuszczać znaku mnożenia, jakbyś zapisał to jako 6:2*(2+1) to policzyłby poprawnie
Samsung Galaxy Grand Prime - potwierdzam
Odpowiedzmasz zepsuty kalkulator i tyle nie wyświetla ci nic w paru polach najwyraźniej, miałem kiedyś taki więc wiem i przypuszczam że to przez to
OdpowiedzDo takich działań kalkulatora trzeba?
OdpowiedzKalkulator mówi prawdę - 6 dzielone na 6 to jeden. Moim zdaniem osoby które twierdzą inaczej to nieuki.
Odpowiedz6 dzielone przez 6 to faktycznie 1. Tyle, że 6 podzielone przez 2, a później pomnożone przez 3 już 1 nie da, a to zostało zrobione na kalkulatorze :)
Żeby otrzymać prawidłowy wynik należy poprawnie do urządzenia wprowadzić dane. Do kalkulatora zostało wprowadzone inne działanie niż do telefonu mimo, że na ekranie wyglądają identycznie.
Odpowiedzhttp://demotywatory.pl/uploads/comments/0966/0966c81302ec605ec722165979f6fc8b.jpeg
Odpowiedz@1986Andy
Wykonaj działanie ręcznie, zgodnie z zasadami kolejności wykonywania działań.
@sedapa : No to jedziemy:
6/2(2+1) Obliczamy wyrażenie w nawiasie: (2+1)=3;
6/2*3 Mamy teraz działania tego samego rzędu,
zatem obliczamy od lewej do prawej,
najpierw 6/2=3,
potem 3*3=9.
CBDO.
Użyjcie kartkę papieru, długopis i wykonajcie działanie zgodnie z zasadami wykonywania działań.
OdpowiedzCzyli jak w tym przypadku, działania w nawiasie, potem dzielenie i mnożenie.
Ps. kalkulator w telefonie się myli.
@sedapa
6/2(2+1)
1. Nawiasy
6/2(3)
2. Mnozenie i dzielenie
Tak wiec mozemy albo pomnozyc albo podzielic przed kolejnym dzialaniem - nic nam nie nakazuje ani pierw mnozyc albo pierw dzielic, byleby ktoras z tych 2 opcji byla teraz wykonana.
I w tym momencie:
A)3(3)=9
B)6/6=1
@kacper173173
6/2(2+1) -> 6/2*3 -> 6/6 =1
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kolejno%C5%9B%C4%87_wykonywania_dzia%C5%82a%C5%84
@sedapa Geniuszu... sam to powinieneś zrobić zanim zaczniesz pisać pierdoły i robić z siebie... ehh..
6/2*(2+1) =
6/2*3 =
3*3 =
9 = POPRAWNIE
Kalkulator po prostu jest starym kalkulatorem arytmetycznym, który wykonuje działania krok po kroku. Dlaczego stary? Bo użył skrótu wykonywania działań który dano temu nam na matmie tłumaczyli i którego nie powinno się stosować czyli:
6/2*(2+1) =
6/(2*2+2*1) =
6/(4+2) =
6/6 =
1 = ŹLE - użyłeś skrótu ponad zasadę wykonywania działań, najpierw rozwiązujemy działanie w nawiasie a nie mnożenie. Co z tego że mnożysz nawias.... takie coś w świecie matematyki nie istnieje. Nadal mnożysz a to funkcja którą wykonujesz po wykonaniu działań które są w nawiasie...
nawias tworzy tak jakby inne/nowe/osobne działanie, czyli:
6/2*x | x = 2+1
3*x | x = 3
3*3 = 9 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a jak nadal byś chciał sie kłucic to polecam tak dla przypomnienia 1szej klasy szkoły podstawowej..
"Jeżeli w wyrażeniu występuje tylko dzielenie albo mnożenie i dzielenie, to działania te wykonujemy w takiej kolejności, w jakiej są zapisane, od strony lewej do prawej."
http://www.math.edu.pl/kolejnosc-wykonywania-dzialan
oczywiście, jak jesteś w 1szej klasie podstawówki i masz działania typu 2(1+2) = 6 to tak można sobie skrócić i ułatwić tok myślenia, dla objaśnienia dziecku na czym polega matematyka. Ale z twoich konkluzji wynika że po pierwszej klasie przestałeś uważać na matmie, bo ja w 2giej, sobie wyobraź, miałem powiedziane że to jest TYLKO PRZYKŁAD dla zobrazowania działań matematycznych i skrótów w krótkich działaniach. TAK SIĘ LICZYŁO NA LICZYDLE W XIX WIEKU. Nie można tak robić chyba że dane te są łącznie w nawiasie. Czyli w tym przypadku MUSI to być zapisane tak: 6/(2*(2+1))
choć wtedy i tak jeszcze inaczej TRZEBA to rozpisać:
6/(2*(2+1)) =
6/(2*3) = bo i tak NAJPIERW NAWIAS ZAGNIEŻDŻONY W NAWIASIE robimy
6/6 =
1
ZAWSZE najpierw to co jest w nawiasie a potem mnożymy otrzymany z nawiasu wynik. A jeśli dzielenie jest pierwsze (czyli od lewej przed mnożeniem) to najpierw dzielimy.
A czy znasz znaczek mnożenia x przed nawiasem ? to nic nie boli a zmienia wynik na kalkulatorze na 9
OdpowiedzZ matmy najbystrzejszy nie jestem, ale wg mnie zarowno 1 jak i 9 to poprawne wyniki.
6/2(2+1)
Na początku nawias - 2+1=3 wiec:
6/2(3)
Nastepnie kolejnosc dzialan twierdzi, ze dzielenie i mnozenie. No wiec coz nam broni pomnozyc lub podzielic w dowolnej kolejnosci?
6/6=1
3(3)=9
Obie opcje sa poprawne jeżeli nie ma jakiejś zasady, która by tutaj zakazywała dzielenia przed mnożeniem - ja takiej nie znam, ale to nie znaczy, że taka nie istnieje. Ktoś coś?
@edit
W tym momencie w wyzej podlinkowanym wyniku dotarlem do tego, ze liczymy od lewej do prawej. Tak tez chcialem napisac pierwotnie, ale nie bylem przekonany do konca - tu zmylily mnie rownania, gdzie przeciez mozemy liczyc jak i gdzie chcemy.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 June 2017 2017 12:15
Odpowiedz@sedapa radził bym wrócić do podstawówki 6/2*(2+1) nie wiem czy wiesz ale mnożenie jest przemienne a dzielenie to nic innego jak mnożenie razy odwrotność liczby, w tym przypadki działanie w tej formie to 6*0,5*(2+1) niema możliwości aby wyszedł inny wynik niż 9 kolejność działań jest jasna i bezwzględna, to nie filozofia nie może wyjść 1. A błędy kalkulatorów się zdarzają.PS dzielenie nie jest przemienne!!!! kompletnie zdurniałeś czy według ciebie 2/4 to tyle samo co 4/2.
@~Savriel https://pl.wikipedia.org/wiki/Kolejno%C5%9B%C4%87_wykonywania_dzia%C5%82a%C5%84
@sedapa
Jest jak byk napisane - dzielenie i mnozenie sa 2. w kolejnosci, i sa tak samo wazne. I tak jaak ktos wyzej pisal, i jak tlumaczyl to pan podlinkowany z jutuba - liczymy od lewej do prawej (napisalem to po edicie bo mnie zmylily rownania - moj blad).
Tak samo Savriel ma rację - mnożenie jest przemienne, dzielenie już nie.
"Jeżeli w wyrażeniu występuje tylko dzielenie albo mnożenie i dzielenie, to działania te wykonujemy w takiej kolejności, w jakiej są zapisane, od strony lewej do prawej."
OdpowiedzA więc nie jest wynikiem ani 7. Ani 8 też nie jest prawdziwe. 10 również niech Cię nie zwiedzie. 9 prawidłowe jest.
@Marin230 Dzięki, ale odnosisz się do samego tekstu w podesłanym linku, czy do jakiegoś komentarza? Bo z tekstu wynika, że nie tylko zapis jest niejednoznaczny, a całe działanie:)
Taki tam klasyk wypływający i robiący goownoburzę co ok. pół roku. Od lat. Wystarczy zastosować prawidłową kolejność wykonywania działań i wynik wyjdzie prawidłowy. A jeśli kalkulatora programował inżynier z Twoją wiedzą (skoro takie działanie sprawdzasz na urządzeniach i masz wątpliwości) to... się nie dziw, że działają jak działają.
OdpowiedzPOZWÓLCIE ŻE WAM COŚ WYJAŚNIĘ!!! Otóż posiadałem dokładnie ten kalkulator. Nie wiem kto popełnił błąd przy jego programowaniu ale on przy mieszanych działaniach zawsze podawał złe wyniki. Gdyby te działanie dostał w formie 6/2*2+1 dostalibyście wynik 7. Nie wiem czy wszystkie tak miały czy była to wadliwa seria ale tak właśnie liczył.
Odpowiedz@Iceman31 : Widać, że Casio po przełomowym rozwoju kalkulatorów w latach 80 XX wieku dalej rozwijał tylko stylistykę a w doopie miał prawidłowość obliczeń. Wygląd kosztem funkcjonalności.
@Iceman31 No i wtedy 7 jest chyba dobrym wynikiem...?
Mnożenie i dzielenie przed dodawaniem, od lewej do prawej. Nie ma nawiasu, więc dodawanie ląduje na końcu.
6/2 to 3, 3*2 to 6, 6+1 to 7.
@Iceman31 @1986Andy w kalkulatorach casio nie można opuszczać znaku mnożenia, nikt k u r w a instrukcji nie czyta? Jakby zapisał to jako 6/2*(1+2) wynik byłby poprawny.
@jan1234 Z rozpędu napisałem odwrotnie to działanie. Plus miał być w środku. 6/2+2*1 i ten Casio policzyłby 5
po prostu masz przedpotopowy kalkulator ze złą logiką porównywalną do liczydła...
OdpowiedzTo jest problem tej uproszczonej notacji, gdzie zamiast kreski ułamkowej używa się jakiegoś symbolu myślnika z kropkami, którego uczą w podstawówce. Kalkulator jest do zastosowań profesjonalnych więc uznał, że użytkownik w miejscu tego symbolu zaczyna kreskę ułamkową i wszystko co jest dalej jest pod nią. Najlepiej zawsze stosować nawiasy aby wydzielić początek i koniec licznika i mianownika. W tym wypadku wszystkie urządzenia wskażą ten sam wynik: (6)/(2(2+1))
OdpowiedzNie ma to jak odgrzać kilkuletni kotlet. Temat był wielokrotnie poruszany. Tu jest wyjaśnienie uwzględniające różne warianty: http://www.tvn24.pl/ciekawostki-michalki,5/internet-tym-zyje-6-2-2-1-ekspert-wyjasnia-zagadke-tego-dzialania,311736.html Stosując oczywiste twierdzenie, że "Jeśli między liczbą a nawiasem nie ma żadnego znaku działania, to oznacza, że to jest mnożenie" uzyskamy wynik 6/2*(2+1)=9 (a nie 6/(2*(2+1)=1). W wyrażeniu tym jest znak dzielenia, a nie kreska ułamkowa. Radzę przeczytać cały artykuł.
Odpowiedzhttp://demotywatory.pl/uploads/comments/270c/270c28867e875076b9a9814eb585711c.png
Jak widać kalkulator interpretuje istnienie znaku jako kolejność wykonywania działań. Ja zawsze zapisując równanie w kalkulatorze wstawiam wszyskie znaki aby nie było problemów. Pozatym ostatni raz znak dzielenia używałem w podstawówce, a takto stosuje się kreskę ułamkową i nie ma problemów z interpretacją zapisu, a jeżeli kalkulator daje taką możliwość tym lepiej bo zapis jest bardziej przejrzysty w długich zapisach.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 20 June 2017 2017 17:34
Odpowiedzhttp://demotywatory.pl/uploads/comments/1409/1409df7eda71b4175c65aeb0b18e88ce.jpeg
OdpowiedzPrzegląd komentarzy dla leniwych.
6 : 2(2+1)
Kalkulator interpretuje jako
( 6 ) / ( 2(2+1) )
gdzie / to kreska ułamkowa
LUB brak * w 2 ( 2 + 1 ) powoduje że jest to traktowane jako jedno wyrażenie
więc 6 będzie dzielone przez 2(2 + 1) = rowne.co do w = 2*(2+1) = 2*3=6
Są też komentarze ludzi którzy powinni się cofnąć do przedszkola bo uwazają że
6 : 2 * ( 2 + 1 ) to może być 6 lub 1
Ciekawe jakby wtedy funkcjonował świat :-)
Powtórka z matmy
0) działania wykonujemy od lewej do prawej
1) nawiasy na początku
2) potegi ( taki specjały rodzaj mnożenia)
3) mnożenie i dzielenie ( dzielenie to mnożenie przez odwrotność o ile element x =!= 0)
4) dodawanie odejmowanie
tak więc dla 6 : 2 * (2 +1)
mamy 6 : 2 => 3
mamy 3 * ( 2 + 1 ) => 3 * ( 3 ) = 9
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 June 2017 2017 18:45
Odpowiedzcóż, jeżeli chodzi o ten przykład, kalkulator w telefonie zwyczajnie nie uwzględnia kolejności działań. Prosty przykład którym można szybko to sprawdzić: 2+3*4. Jeżeli kalkulator daje 14, to uwzględnia kolejność, jeżeli 20, to nie.
Jeżeli ktoś ma wątpliwości co do tej kolejności, mnie uczono że pierwszeństwo zawsze mają działania w nawiasach; następnie mnożenie, dzielenie, dodawanie i odejmowanie.
Kolejność działań jest jedną z najważniejszych podstaw i uczą jej w podstawówce. Nie wiem skąd tyle niedomówień i różnic w zdaniach.
EDIT: chociaż wracając do kwestii sprawdzania czy kalkulator stosuje kolejność. Po screenach innych osób sam nie wiem co o tym sądzić. Sądziłem bynajmniej że kalkulatory naukowe są nieco bardziej godne zaufania. W każdym razie, wykonując bardziej złożone obliczenia za jednym zamachem trzeba się liczyć z czymś takim. Bezpieczniej jest wykonywać obliczenia po kawałku, krok po kroku.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 June 2017 2017 19:19
OdpowiedzAle to smartfon ma rację ;D
Odpowiedza gdzie masz nawiasy w tej komórce, bo ich nie widzę na klawiaturze
OdpowiedzJa bym zaufał kalkulatorowi naukowemu niż prostej aplikacji na telefonik. Moja wiedza matematyczna również obstaje przy wyniku z prawej.
OdpowiedzSłusznie. Nie wdając się w meritum, kalkulator projektowali inżynierowie natomias "apkę" na smarkfona może napisać jakiś niedouczony gówniak a miliony użytkowników pobiorą i będą używać bo darmowa, bo ładna, bo cośtam. W ogóle jest problem z treściami "z neta", publikować może każdy, więc nigdy nie masz pewności z czym masz do czynienia.
Zadania z podstawówki najpierw działanie w nawiasie, jeśli jest brak znaku pomiędzy cyfrą a nawiasem to oznacza mnożenie, więc po obliczeniu nawiasu zostaje 6/2*3 teraz według praw matematyki czyli według kolejności zapisu wynik 9
Odpowiedz
OdpowiedzJakie rozkminy w komentarzach.
Filozofia w matematyce, co za ludzie. 2(2+1) to jedno wyrażenie. 6:2x = 1. x=2(2+1)
Ze znakiem mnożenia wynik faktycznie wyniósłby 9. To jest właśnie sens wyjaśnienia Marina.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 June 2017 2017 18:15
OdpowiedzJeżeli można uznać, ze między znakami "2" i "(" jest domyślny znak mnożenia, to smartfon liczy poprawnie, bo mnożenie i dzielenie mają w matematyce ten sam priorytet, czyli wykonywane są po kolei. A użytego "krótkiego" znaku dzielenia nijak nie można zinterpretować jako kreski ułamkowej. Inna sprawa, czy wolno zapisać takie działanie bez znaku mnożenia j.w., jeżeli jest to zapis liczbowy a nie algebraiczny.
Odpowiedz