Ciekawe czy jak w tamtych czasach ktoś powiedział blisko zamiast blizko albo dobrym zamiast dobrem to pojawiał się jakiś XIX wieczny grammar nazi i krzyczał że "język trzeba szanować.
Mówiąc bez ogródek - w tamtych czasach mieli takiego kija w dupie co doi zasad, ale nie przeszkadzało im, żeby do pierwszej połowy XIX wieku jadać BEZ SZTUĆCÓW, potrzeby załatwiać DO NOCNIKA, włosów często nie myć, bo niby WYSTARCZY ZAKURZONĄ SZCZOTKĄ PRZEJECHAĆ.
@majtaron bez sztućców szlachta nie jadała to porady na salony nie dla chłopów, zresztą chłopi nawet czytać nie umieli. Chyba nie odróżniasz dwóch światów jakie wtedy istniały.
Wyraźnie napisałem DO PIERWSZEJ POŁOWY XIX WIEKU, czytanie ze zrozumieniem się kłania, słyszałem te informacje w programie dokumentalnym prowadzonym przez Radosława Kotarskiego, który zna się na rzeczy.
Ciekawe czy jak w tamtych czasach ktoś powiedział blisko zamiast blizko albo dobrym zamiast dobrem to pojawiał się jakiś XIX wieczny grammar nazi i krzyczał że "język trzeba szanować.
Odpowiedz@Kormoran358 Szkoda, że na Mickiewicza nikt nie krzyczał gdy używał francuskich wtrąceń, albo na Sienkiewicza gdy używał łaciny dla zabawy.
@Kreos Akurat byłi puryści-patrioci, ktorzy bardzo francuszczyznę potepiali. Co do łaciny, była zawsze na czasie.
@Kormoran358 Kiedyś tak pisano. Miejscowość w której mieszkam do XIX w była pisana przez u otwarte, od XIX pisze się przez zamknięte.
Mówiąc bez ogródek - w tamtych czasach mieli takiego kija w dupie co doi zasad, ale nie przeszkadzało im, żeby do pierwszej połowy XIX wieku jadać BEZ SZTUĆCÓW, potrzeby załatwiać DO NOCNIKA, włosów często nie myć, bo niby WYSTARCZY ZAKURZONĄ SZCZOTKĄ PRZEJECHAĆ.
Odpowiedz@majtaron bez sztućców szlachta nie jadała to porady na salony nie dla chłopów, zresztą chłopi nawet czytać nie umieli. Chyba nie odróżniasz dwóch światów jakie wtedy istniały.
Wyraźnie napisałem DO PIERWSZEJ POŁOWY XIX WIEKU, czytanie ze zrozumieniem się kłania, słyszałem te informacje w programie dokumentalnym prowadzonym przez Radosława Kotarskiego, który zna się na rzeczy.
Kultury będzie szlachta uczyć, która się bez służby nie obejdzie. Hahaha
OdpowiedzNie obejdzie się, bo ją stać na to było. Nie znasz nikogo, kto zatrudnia gosposię w dzisiejszych czasach? Albo serwis sprzatający?
Savoir vivre to głupoty dla pedantów.
OdpowiedzFajnie się czyta. Z jakiej to książki?
OdpowiedzNo właśnie. Podanie źródła nie służy wyłącznie zatkaniu ust niedowiarkom.
Bardzo proszę o tytuł książki. Dziękuje i pozdrawiam ;)
Odpowiedz