Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
479 532
-

Zobacz także:


KapitanKorsarzPirat
-1 / 7

@olo555 Zależy. Jak jest udomowione i częściowo wypiera się z niego instynkt na rzecz zaimplikowania uczuć to można mu nadać podmiotowość. Oczywiście nie zrównując w prawach i owej podmiotowości z człowiekiem.

olo555
-2 / 10

Wg j.polskiego mowiac o zwierzetach mowimy co. Kto, jest zarezerwowane dla ludzi.

K Kozdual
+1 / 1

Ludzie to też zwierzęta

olo555
-1 / 1

Moze i biolodzy zakwalifikowali ludzi jako zwierzeta. Ale w aspekcie wielu dziedzin tak nie jest. W aspekcie prawnym zwierze jest uznawane jako przedmiot prawa (nie rzecz co ciekawe), a ludzie i ich zrzeszenia jako podmioty. W aspekcie j.polskiego, co mowilem zwracamy sie "kto", a do zwierzecia "co". Zapewne wiele nauk humanistycznych ma podobne rozroznienia. Nie rozroznianie biologii od innych nauk to tak jak nie rozroznianie prawa karnego od prawa cywilnego, i mowienie ze sad cywilny mnie skazał albo mozna to porownac to niewiedzy ze orzacha podziemna to nie jest roslina nalezaca do orzechów (slynne orzeszki ziemne). Dlatego powolujac sie na to, ze czlowiek jest zwierzeciem mozna stwierdzic jedynie, ze w zakresie nauk biologicznych.

~Karol Darwin
0 / 0

@olo555 Ludzie to zwierzęta. Prawa człowieka nabywane z automatu to debilizm, bo samo bycie istotą ludzką nie czyni z osobnika czegoś wartościowego. Prawda jest taka, że większość ludzi od zwierząt odróżnia jedynie umiejętność mowy, ale i to zaczyna zanikać, bo delfiny też mają wysoko rozwiniętą komunikację.

olo555
-1 / 1

Czlowieka od zwierząt odróżnia, przede wszystkim, godność.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 June 2017 2017 19:49

T trebi
-1 / 3

@khartus_ czyli wierzący potrzebują wiary żeby nie podrzynac gardeł? A co powstrzymuje ateistów?

~torun2011
-3 / 9

Minusy tylko potwierdzają moje przypuszczenia...

K khartus_
-4 / 8

Ulżyło? "naprawdę" ulżyło?Ty pseudo ateisto, nie każdy jak ty czyta jedynie książki telefoniczne i reklamy, więc zostaw w spokoju ludzi wierzących, bo gdyby nie ich wiara, z czystym sumieniem poderżnęliby ci gardło i "BYŁOBY" ok ale na szczęście ich wiara nakazuje traktować takich jak ty (niestety) jak ludzi, a minusy w dowód, że wolą cię omijać niż się z tobą zadawać , przyjdzie czas kiedy poprosisz Boga o pomoc, łaskę czy cokolwiek, masz jak w banku, to tylko kwestia czasu, czy to w chwili choroby, bólu nieszczęścia, możliwości utraty bliskiej ci osoby, mąż, żona, kimkolwiek jesteś, dziecka, matki, ojca, ...nieważne, wystarczy ból, fizyczny bądź psychiczny, jak nie wierzysz, to pójdź do hospicjum, a przekonasz się ile cierpienia jest na świecie i nie każdy zasługuje na łaskę, takie "cuś" jak ty nie zasługuje na marnowanie czasu więc sobie daruje...

~torun2011
0 / 8

@khartus_ Bredzisz chłopcze, w swoim życiu większych bzdur nie czytałem jakie ty do mnie napisałeś .
Mówisz tak jakby na świecie były tylko dwie religie, katolicyzm i islam a jest ich o wiele więcej, każdy wyznawca traktuje swoją jako tą jedyną słuszną resztę odrzucając i nazywając się wiernym de facto i tak jest ateistę bo żeby wierzyć w tę jedyną resztę musiał odrzucić .
A co do podrzynania gardeł, to ludzie i tak się zabijają nieważne czy wierzący czy nie.

K khartus_
0 / 0

@~torun2011 chłopcze? hmm ciekawe jak to jest być chłopcem, bo tak sie jakos składa, że od zawsze i niezmiennie jestem płci pięknej, a to czy bzdury czy nie?; to odpowiem tak, szkoda mojego czasu ale polecam czytanie ze zrozumieniem

Komandos1990
+4 / 12

Ciekawe jakby posąg był w kształcie Buddy, Allaha, Latającego Potwora Spaghetti i ktoś by zrobił takie zdjęcie. To też każdy by znalazł schronienie ww kreacjach?

Odpowiedz
M misio578
+3 / 3

Jestem zdecydowanie za duży żeby wleźć tam gdzie ten kot i usadowić się wygodnie, więc raczej nie znajdę tam schronienia

Odpowiedz