Równie dobrze może być to atrapa, a nie rzeczywiście rozporek do rozsuwania podczas korzystania z toalety. Jak ja mam w kurtce - suwak z tyłu. Tylko że możesz posuwać mnie od tyłu tym suwakiem ile zechcesz, a i tak się kurtka nie rozdzieli, bo jest materiał pod spodem. :P Więc to, że mam suwak z przodu oraz z tyłu, wcale nie oznacza, że tyłem również się rozepnę. Zresztą wiele robią takich fake-kieszeni, że masz zaciesz, bo coś schowiesz, próbujesz rozsunąć, a tu zaszyte. :D
Nie przesadzasz? Wypięty tyłek jak wypięty tyłek, dopóki nie jest goły jest okej bo dzieci na poważniejsze widoki narażone są na zwyczajnej plaży. Jak dziecko już ktoś "uświadomił" to nawet niewypięty tyłek je zainteresuje/obrzydzi a jak jest normalne jak na swój wiek to się niczym nie przejmie - to jak z moim eksperymentem GTA, pozwoliłem synkowi kuzynki pograć w GTA to dzieciak po prostu znalazł w garażu karetkę i wykonywał losowo generowane misje dojazdu z pomocą nie zwracając uwagi że wysiadając z niej miał w ręku granatnik, po prostu nie interesując się przemocą nie było ryzyka że w nią popadnie bo nawet nie wpadło mu na myśl by strzelać.
Jak sobie usta przytnie zamkiem to szybko zmieni portki na normalne, albo ubierze się tak jak wszystkie jej koleżanki.
Odpowiedz@Paszeko
Równie dobrze może być to atrapa, a nie rzeczywiście rozporek do rozsuwania podczas korzystania z toalety. Jak ja mam w kurtce - suwak z tyłu. Tylko że możesz posuwać mnie od tyłu tym suwakiem ile zechcesz, a i tak się kurtka nie rozdzieli, bo jest materiał pod spodem. :P Więc to, że mam suwak z przodu oraz z tyłu, wcale nie oznacza, że tyłem również się rozepnę. Zresztą wiele robią takich fake-kieszeni, że masz zaciesz, bo coś schowiesz, próbujesz rozsunąć, a tu zaszyte. :D
Dzieci na portalu politycznym gdzie górują katole, już widzę całymi setkami je tu ciągnie
Nie przesadzasz? Wypięty tyłek jak wypięty tyłek, dopóki nie jest goły jest okej bo dzieci na poważniejsze widoki narażone są na zwyczajnej plaży. Jak dziecko już ktoś "uświadomił" to nawet niewypięty tyłek je zainteresuje/obrzydzi a jak jest normalne jak na swój wiek to się niczym nie przejmie - to jak z moim eksperymentem GTA, pozwoliłem synkowi kuzynki pograć w GTA to dzieciak po prostu znalazł w garażu karetkę i wykonywał losowo generowane misje dojazdu z pomocą nie zwracając uwagi że wysiadając z niej miał w ręku granatnik, po prostu nie interesując się przemocą nie było ryzyka że w nią popadnie bo nawet nie wpadło mu na myśl by strzelać.
chyba sensowny
OdpowiedzIdealne rozwiązanie, żeby osrać stulejarzy.
OdpowiedzHeh, to zdjęcie ma lata i nie pamietam by na tyłku miała wtedy rozporek, dlatego niezle ktoś go dodał tam ; )
OdpowiedzSuwak chyba powinien być z przodu.
Odpowiedz