@katie0228
nie, to nie jest wyzysk. u mnie w firmie jest tak, że dane do wszystkich prowadzonych projektów są na serwerze w konkretnych, do tego przeznaczonych folderach. Musi tak być, bo często nad jednym projektem pracuje kilka osób, ale często się zdarza, że ludzie zapominają zapisać pliki we właściwych miejscach albo, co nieskończenie gorsze, zapisują je na swoim kompie, do którego tylko oni mają hasło. O ile są w firmie nie ma problemu, ale wyobraź sobie, że ktoś zrobi taki numer i idzie na 2 albo 3 tygodnie na urlop i nie odbiera telefonu. Projekt za np 2 mln euro, w końcowej fazie realizacji stoi, bo nie mamy dostępu do plików, nad którymi facet pracował ostatnie pół roku, bo on nie odbiera telefonu. Fajnie?
@katie0228 Insynuujesz, że pracodawca traktuje ich jak niewolników? TO SĄ NIEWOLNICY! Tacy ludzie mają mentalność niewolników, a ten pracodawca może ewentualnie ich tak właśnie traktować. Dlaczego mają taką mentalność? Idą przecież do takiej pracy, a warunki zapewne były jasno zaznaczone na umowie. Jeżeli nie były, to odchodzą z pracy i tyle, nie dają się "wyzyskiwać". W przypadku natomiast gdy taki podpunkt w umowie był, to po prostu są niewolnikami, bo widać na nie się zgodzili! Nie pasuje robota - odchodzę - odejdą pracownicy - pracodawca zmienia warunki pracy, bo nikt nie przyjdzie do niego pracować. No ale po co, można wrzucać demotywatory i po prostu płakać, że nie można z tym nic zrobić. Na następny dzień wstać i posłusznie pójść do roboty, nawet nie rozglądając się za inną ofertą pracy. Może jeszcze ja mam biegać i im innej pracy szukać?
Mam wrażenie, że według waszej opinii pracownika należy traktować na jeden z wybranych sposób:
- jako niewolnika - dajmy mu najgorsze warunki pracy, a on i tak przyjdzie, pracy nie zmieni i tylko będzie rozpaczał w internecie,
- jako debila - zróbmy PRAWO PRACY, bo taki pracownik (idiota) nie potrafi sobie załatwić odpowiedniej umowy, więc "siła wyższa" musi mu w tym pomóc.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 7 July 2017 2017 21:17
@~stiepanwow jeśli twierdzisz że tylko jedna osoba ma hasło to jesteś niedouczony na temat działania pc jeśli macie informatyka to hasło ma jedna osoba a dostęp do plików ona i administrator(konto administratora) jeśli twierdzisz że robicie projekty za 2 MLN EURO to wątpię aby nie było gościa od it który to ogarnia
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 8 July 2017 2017 4:02
@katie0228
@szyszaks
jesteś trochę niedouczony. owszem, administrator może usunąć ci hasło tak żebyś mógł wprowadzić nowe albo przekierować maile. i to tyle. nie ma dostępu do plików znajdujących się na moim komputerze. dlatego właśnie konieczne jest żeby odbierać telefon nawet na urlopie.
@~stiepanwow dalej nie rozumiesz ADMINISTRTAOR POWINIEN MIEĆ DOSTĘP DO KONTA ADMINISTRATORA NA KAŻDYM PC(za wyjątkiem prywatnych laptopów i komputerów) jeśli nie ma to dupa nie administrator gdy masz takie konto jedna opcja uniemożliwiająca przeglądanie plików to szyfrowanie które powinno być wykonywane z parametrami podanymi przez administratora w celu uniknięcia przypadkowej utraty danych ZATEM TAK CZY INACZEJ ADMINISTRATOR POWINIEN MIEĆ DOSTĘP DO WSZYSTKIEGO. takie coś się pojawi jeśli ktoś stara się dostać do pliku/folderu bez uprawnień w systemie windows http://prntscr.com/fu0wyv mając dostęp do konta z uprawnieniami możemy kliknąć kontynuuj i dostać się do pliku/folderu
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 10 July 2017 2017 22:00
@niecalkiemnormalny A mi się wydaje że wszędzie pracodawcy są dziwni. Pracowałem w KFC w UK miałem zmianę do 24 a manager chciał na mnie wymusić sprzątanie knajpy za darmo po skończeniu zmiany ja się ubrałem i wyszedłem. Żadnych konsekwencji z tego powodu nie miałem ale to pokazuje tylko ze ludzie wszędzie chcą pracownika wykorzystywać a słabe jednostki się wykorzystywać dają.
@Andrzej445 wszytsko zależy od tego kim jesteś w pracy, ile zarabiasz, jak ważne rzeczy nie mogą zostać podjęte bez twojej decyzji, jak bardzo ważna w danej chwili jest twoja opinia itp.
No ja też bym nie chciał aby do mnie dzwonili na wakacjach zwłaszcza zpierdołami, ale z drugiej strony nalezy rozumieć też to, że czasem bywają sytuacje kiedy trzeba się z kimś skontaktować - przykłąd głupi ale może co nieco rozjaśni - no wyobraźcie sobie nowego np informatyka który pracuje w elektrowni, który coś namieszał i zaraz elektrownie szlag trafi i jak najszybciej trzeba się dowiedzieć co on zrobił aby to odkręcić... czy i szef i w sumie kilka miast ma stracić prąd na nie wiadomo jak długo w imię zasady "jak pracownik jest na urlopie to mu nie zawracamy dupy"?
Tak jak mówię - wszytsko zalezy od tego kim jesteś, co robisz i na jakie warunki się zgodziłeś odejmując zatrudnienie.
Ja np nie wyobrażam sobie tego aby informatycy odpowiedzialni za bezpieczeństwo banku mogli totalnie nie odbierać telefonów na urlopie... po to się im więcej płaci aby np pod telefonem byli cały czas.
@36latek aha - czyli jeżeli masz np sprzątaczkę która u ciebie sprząta i posprzątała ci klucze z samochodu i poszła na urlop to ty masz być 2 tygodnie bez auta w imię zasady "nie zapytam się gdzie odłożyła klucze bo ma urlop"?
Wszystko zależy od tego co się ma w umowie - jeżeli ktoś w umowie ma dyspozycyjność telefoniczną 24 godziny na dobę przez cały rok - to jak najbardziej za nieodebranie telefonu można nakładać kary
@viceprezes - no i tak się robi - w wielu zakładach pracy jest coś takiego że masz troche niższą podstawę ale za to stosunkowo dużą premię i potem w razie czego lecą po premii.
@0bcy Nie pisz tak, nie wolno! Mam mieć prawo! Na umowie może być zaznaczone, że mam być dostępny pod telefonem nawet w przypadku urlopu, ale to pracodawca jest gupi i mnie wyzyskuje! Oczywiście pracy nie będę zmieniał, bo to ON ma się dostosować! Ma mi dać 500 dni urlopu w roku i dodatek za to, że w czasie pracy wyjdę do kibla i już! Jak nie, to zakładam związek zawodowy, wychodzę na ulicę i będę krzyczał o NIEWOLNICTWIE! Jak śmiesz im w ogóle bezczelnie proponować przestrzeganie podpisanej umowy!
@raviK Cóż, jak ktoś jest tak strasznie niesamodzielny, że potrzebuje jakichś sił zewnętrznych, żeby wynegocjować sobie dobrą umowę, to chyba świadczy o tej osobie, a nie o pracy, o którą się stara.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 7 July 2017 2017 21:09
@0bcy zapis niezgodny z kodeksem pracy. ale sprzataczka zwlaszcza ta na umowie smieciowej jak nie odbierze to raczej nie bedzie miała po co przychodzić do pracy. kierownik przynajmniej u nas odbiera dla własnego dobra. zwłaszcza w nocy i w weekendy, bo na urlopie ma zastępstwo - jak nie odbierze, to my podejmujemy czasem dość ważne decyzje. a zwykli pracownicy? to zależy jak są zżyci z firmą i jaka jest atmosfera w firmie. jak dużo zarabiają i kierownik spoko, to raczej odbiorą. a jak nie to powiedzą, że 3 dni w lesie w bieszczadach bez zasiegu byli i co im kto zrobi?
Może łaskawy Pan raczy wrzucić swoją umowę o pracę? Nie? A może dlatego, że jest tam punkt, który wspomina o takim obowiązku, co? No, ale wszyscy już wykrzyczeli, że WYZYSK! BIJĄ! WREDNY KAPITALISTA! MA MI PŁACIĆ I TYLE! NIE WYMAGAĆ, NAWET JEŻELI NA UMOWIE DANY WYMÓG JEST OKREŚLONY!
Radzilabym zmienić pracę, bo to już jest jasny wyzysk. Pracodawca traktuje podwładnych jak własność
Odpowiedz@katie0228 a jaka różnica "jasny" czy "niejasny"? W większości korporacji-i-nie-tylko tak jest. Masz urlop ale i tak musisz być pod telefonem..
@katie0228
nie, to nie jest wyzysk. u mnie w firmie jest tak, że dane do wszystkich prowadzonych projektów są na serwerze w konkretnych, do tego przeznaczonych folderach. Musi tak być, bo często nad jednym projektem pracuje kilka osób, ale często się zdarza, że ludzie zapominają zapisać pliki we właściwych miejscach albo, co nieskończenie gorsze, zapisują je na swoim kompie, do którego tylko oni mają hasło. O ile są w firmie nie ma problemu, ale wyobraź sobie, że ktoś zrobi taki numer i idzie na 2 albo 3 tygodnie na urlop i nie odbiera telefonu. Projekt za np 2 mln euro, w końcowej fazie realizacji stoi, bo nie mamy dostępu do plików, nad którymi facet pracował ostatnie pół roku, bo on nie odbiera telefonu. Fajnie?
@katie0228 Insynuujesz, że pracodawca traktuje ich jak niewolników? TO SĄ NIEWOLNICY! Tacy ludzie mają mentalność niewolników, a ten pracodawca może ewentualnie ich tak właśnie traktować. Dlaczego mają taką mentalność? Idą przecież do takiej pracy, a warunki zapewne były jasno zaznaczone na umowie. Jeżeli nie były, to odchodzą z pracy i tyle, nie dają się "wyzyskiwać". W przypadku natomiast gdy taki podpunkt w umowie był, to po prostu są niewolnikami, bo widać na nie się zgodzili! Nie pasuje robota - odchodzę - odejdą pracownicy - pracodawca zmienia warunki pracy, bo nikt nie przyjdzie do niego pracować. No ale po co, można wrzucać demotywatory i po prostu płakać, że nie można z tym nic zrobić. Na następny dzień wstać i posłusznie pójść do roboty, nawet nie rozglądając się za inną ofertą pracy. Może jeszcze ja mam biegać i im innej pracy szukać?
Mam wrażenie, że według waszej opinii pracownika należy traktować na jeden z wybranych sposób:
- jako niewolnika - dajmy mu najgorsze warunki pracy, a on i tak przyjdzie, pracy nie zmieni i tylko będzie rozpaczał w internecie,
- jako debila - zróbmy PRAWO PRACY, bo taki pracownik (idiota) nie potrafi sobie załatwić odpowiedniej umowy, więc "siła wyższa" musi mu w tym pomóc.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 July 2017 2017 21:17
@~stiepanwow jeśli twierdzisz że tylko jedna osoba ma hasło to jesteś niedouczony na temat działania pc jeśli macie informatyka to hasło ma jedna osoba a dostęp do plików ona i administrator(konto administratora) jeśli twierdzisz że robicie projekty za 2 MLN EURO to wątpię aby nie było gościa od it który to ogarnia
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 8 July 2017 2017 4:02
@katie0228
@szyszaks
jesteś trochę niedouczony. owszem, administrator może usunąć ci hasło tak żebyś mógł wprowadzić nowe albo przekierować maile. i to tyle. nie ma dostępu do plików znajdujących się na moim komputerze. dlatego właśnie konieczne jest żeby odbierać telefon nawet na urlopie.
@~stiepanwow dalej nie rozumiesz ADMINISTRTAOR POWINIEN MIEĆ DOSTĘP DO KONTA ADMINISTRATORA NA KAŻDYM PC(za wyjątkiem prywatnych laptopów i komputerów) jeśli nie ma to dupa nie administrator gdy masz takie konto jedna opcja uniemożliwiająca przeglądanie plików to szyfrowanie które powinno być wykonywane z parametrami podanymi przez administratora w celu uniknięcia przypadkowej utraty danych ZATEM TAK CZY INACZEJ ADMINISTRATOR POWINIEN MIEĆ DOSTĘP DO WSZYSTKIEGO. takie coś się pojawi jeśli ktoś stara się dostać do pliku/folderu bez uprawnień w systemie windows http://prntscr.com/fu0wyv mając dostęp do konta z uprawnieniami możemy kliknąć kontynuuj i dostać się do pliku/folderu
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 July 2017 2017 22:00
Spoko, mogę odebrać na urlopie telefon z pracy- taki dzień nie zalicza się już do dnia wolnego a roboczego ;)
Odpowiedz@Fiolet_owa13 pamiętaj też że masz prawo do 14dniowego nieprzerwanego urlopu :) Tak więc jak zadzwoni pod koniec to liczymy od nowa :)
@niecalkiemnormalny A mi się wydaje że wszędzie pracodawcy są dziwni. Pracowałem w KFC w UK miałem zmianę do 24 a manager chciał na mnie wymusić sprzątanie knajpy za darmo po skończeniu zmiany ja się ubrałem i wyszedłem. Żadnych konsekwencji z tego powodu nie miałem ale to pokazuje tylko ze ludzie wszędzie chcą pracownika wykorzystywać a słabe jednostki się wykorzystywać dają.
Nie mierz wszystkich swoją miarą.
JA bym specjalnie wyjechał za granice - niech dzwonią ile chcą i jeszcze bym rozmowy przeciągał ^^
Odpowiedz@0bcy przecież to ty byś płacił za odebranie, dzwoniąc na polski numer nie ma znaczenia gdzie jest odbierający
@Andrzej445 Nawet jeżeli mam firmowy telefon i rozmowy są służbowe ja mam płacić z własnej kieszeni?
@0bcy firmowy to co innego, tylko po co brać na urlop firmowy skoro nie chcemy go odbierać
@Andrzej445 wszytsko zależy od tego kim jesteś w pracy, ile zarabiasz, jak ważne rzeczy nie mogą zostać podjęte bez twojej decyzji, jak bardzo ważna w danej chwili jest twoja opinia itp.
No ja też bym nie chciał aby do mnie dzwonili na wakacjach zwłaszcza zpierdołami, ale z drugiej strony nalezy rozumieć też to, że czasem bywają sytuacje kiedy trzeba się z kimś skontaktować - przykłąd głupi ale może co nieco rozjaśni - no wyobraźcie sobie nowego np informatyka który pracuje w elektrowni, który coś namieszał i zaraz elektrownie szlag trafi i jak najszybciej trzeba się dowiedzieć co on zrobił aby to odkręcić... czy i szef i w sumie kilka miast ma stracić prąd na nie wiadomo jak długo w imię zasady "jak pracownik jest na urlopie to mu nie zawracamy dupy"?
Tak jak mówię - wszytsko zalezy od tego kim jesteś, co robisz i na jakie warunki się zgodziłeś odejmując zatrudnienie.
Ja np nie wyobrażam sobie tego aby informatycy odpowiedzialni za bezpieczeństwo banku mogli totalnie nie odbierać telefonów na urlopie... po to się im więcej płaci aby np pod telefonem byli cały czas.
@36latek aha - czyli jeżeli masz np sprzątaczkę która u ciebie sprząta i posprzątała ci klucze z samochodu i poszła na urlop to ty masz być 2 tygodnie bez auta w imię zasady "nie zapytam się gdzie odłożyła klucze bo ma urlop"?
W jakim wy świecie żyjecie...
niewolnicy
OdpowiedzWszystko zależy od tego co się ma w umowie - jeżeli ktoś w umowie ma dyspozycyjność telefoniczną 24 godziny na dobę przez cały rok - to jak najbardziej za nieodebranie telefonu można nakładać kary
Odpowiedz@0bcy : umowa umową, ale to niekoniecznie będzie zgodne z kodeksem pracy czy jak to się tam nazywa, a jako takie z automatu będzie nieobowiązujące.
K.p. dotyczy wynagrodzenia podstawowego. Z premią uznaniową pracodawca może robić co chce. Pzdr
@viceprezes - no i tak się robi - w wielu zakładach pracy jest coś takiego że masz troche niższą podstawę ale za to stosunkowo dużą premię i potem w razie czego lecą po premii.
@0bcy Nie pisz tak, nie wolno! Mam mieć prawo! Na umowie może być zaznaczone, że mam być dostępny pod telefonem nawet w przypadku urlopu, ale to pracodawca jest gupi i mnie wyzyskuje! Oczywiście pracy nie będę zmieniał, bo to ON ma się dostosować! Ma mi dać 500 dni urlopu w roku i dodatek za to, że w czasie pracy wyjdę do kibla i już! Jak nie, to zakładam związek zawodowy, wychodzę na ulicę i będę krzyczał o NIEWOLNICTWIE! Jak śmiesz im w ogóle bezczelnie proponować przestrzeganie podpisanej umowy!
@raviK Cóż, jak ktoś jest tak strasznie niesamodzielny, że potrzebuje jakichś sił zewnętrznych, żeby wynegocjować sobie dobrą umowę, to chyba świadczy o tej osobie, a nie o pracy, o którą się stara.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 7 July 2017 2017 21:09
To dlatego siedzisz cały czas w domu, czekasz na telefon z pracy i robisz głupie demoty?
Odpowiedz@0bcy zapis niezgodny z kodeksem pracy. ale sprzataczka zwlaszcza ta na umowie smieciowej jak nie odbierze to raczej nie bedzie miała po co przychodzić do pracy. kierownik przynajmniej u nas odbiera dla własnego dobra. zwłaszcza w nocy i w weekendy, bo na urlopie ma zastępstwo - jak nie odbierze, to my podejmujemy czasem dość ważne decyzje. a zwykli pracownicy? to zależy jak są zżyci z firmą i jaka jest atmosfera w firmie. jak dużo zarabiają i kierownik spoko, to raczej odbiorą. a jak nie to powiedzą, że 3 dni w lesie w bieszczadach bez zasiegu byli i co im kto zrobi?
OdpowiedzMoże łaskawy Pan raczy wrzucić swoją umowę o pracę? Nie? A może dlatego, że jest tam punkt, który wspomina o takim obowiązku, co? No, ale wszyscy już wykrzyczeli, że WYZYSK! BIJĄ! WREDNY KAPITALISTA! MA MI PŁACIĆ I TYLE! NIE WYMAGAĆ, NAWET JEŻELI NA UMOWIE DANY WYMÓG JEST OKREŚLONY!
Odpowiedzumowa jest obopólna jeśli odbierzesz tel. na urlopie płacą ci stówkę
Odpowiedz