@ ~ja Wygląda na to, że masz rację. Parapety zamontowali chyba z fabryczną folią ochronną, pod którą dostało się powietrze i wygląda jak nadtopiony śnieg. Juka natomiast rozwiewa wszelkie wątpliwości - widać pospieszyłem się z komentarzem. Dzięki za zwrócenie uwagi ;))
@ reset91 Te nieregularne szare (nie białe) plamy na lewo od fragmentu, w którym odbija się niebo. To je wziąłem za nadtopiony śnieg. U mnie w domu podobny efekt dała folia niezdjęta przy montażu parapetów (na nowych jest praktycznie niewidoczna) - po pewnym czasie w niektórych miejscach odwarstwiła się od blachy i wygląda identycznie. Stąd pomysł, że to nierozfoliowany parapet. Refleks świetlny jest bezsprzeczny, ale to już wyżej napisałem.
Możecie się śmiać, ale moja mama też tak robiła, gdy nie miała czasu na ściąganie prania, a tym bardziej nie miała gdzie go w domu powiesić. Skutkowało i pranie elegancko wysychało.
A na parapetach to jeszcze śnieg i lód... Co za lipiec w tym roku!!!
Odpowiedz@fiksusik Przecież juka kwitnie na trawniku. Na parapecie to się światło odbija...
@ ~ja Wygląda na to, że masz rację. Parapety zamontowali chyba z fabryczną folią ochronną, pod którą dostało się powietrze i wygląda jak nadtopiony śnieg. Juka natomiast rozwiewa wszelkie wątpliwości - widać pospieszyłem się z komentarzem. Dzięki za zwrócenie uwagi ;))
@fiksusik brniesz z jednej glupoty w drugą, gdzie Ty tam jaka kolwiek folie widzisz? To najzwyklejszy refleks świetlny.
@ reset91 Te nieregularne szare (nie białe) plamy na lewo od fragmentu, w którym odbija się niebo. To je wziąłem za nadtopiony śnieg. U mnie w domu podobny efekt dała folia niezdjęta przy montażu parapetów (na nowych jest praktycznie niewidoczna) - po pewnym czasie w niektórych miejscach odwarstwiła się od blachy i wygląda identycznie. Stąd pomysł, że to nierozfoliowany parapet. Refleks świetlny jest bezsprzeczny, ale to już wyżej napisałem.
@fiksusik to bardziej woda która odbija promienie słońca a nie folia...
Też tak robię. I co?
OdpowiedzJak dziala to nie jest glupie.
OdpowiedzMożecie się śmiać, ale moja mama też tak robiła, gdy nie miała czasu na ściąganie prania, a tym bardziej nie miała gdzie go w domu powiesić. Skutkowało i pranie elegancko wysychało.
OdpowiedzJa też tak robie i zawsze schnie mimo deszczu. Polecam
OdpowiedzCzy to może Radom?
OdpowiedzDlaczego kradniez zdjęcia z portali społecznościowych? i jeszcze podpisujesz się pod nim? Nie umiesz wymyślęc czegos swojego? Żenada
Odpowiedz