Wiele osób także w Polsce ma pieniądze, żeby spokojnie kupić sobie Bugatti, ale go nie kupują. To strasznie krzykliwe auto i głupio tym wręcz w Polsce jeździć. Bardziej gustownie jest jeździć S klasą. Ludzie wolą też kupić np. samolot albo śmigłowiec a 6 mln za samolot to są w branży lotniczej generalnie małe pieniądze. Zwykły Cirrus sr-22 nowy kosztuje ok. 3 mln zł a w Polsce jest już ich całkiem sporo.
@Kormoran358: A czemu ? To moje praktyczne podejście :-). Mi się taki samochód nie podoba (jak napisałam wcześniej przez wygląd i nieekologiczne spalanie), uwielbiam boczne drogi, gdzie toto byłoby bezużyteczne, a w dodatku pojęcie "dobra prestiżowego" jest dla mnie pojęciem pustym, bo swojej wartości nie mam umieszczonej w rzeczach. :-)
@katem jak raz się zgadzam.
Choć gdybym miał kupować super auto to wolałbym GTR nissana :) . Dla mnie 500 razy ładniejsze, o wiele tańsze. Przyśpieszenie do 100km/h niewiele niższe, na co dzień potrafi się prowadzić jak baranek...
Poza tym jestem fanem aut z Japonii :D.
@FAniesamowity nie trzeba być bogatym. Mnie byłoby stać na wypożyczenie Bugatti na 1 dzień, ale tego nie robię bo uważam że są w życiu ważniejsze rzeczy (jak opłacenie mieszkania czy nie umieranie z głodu)
Zauważyliście, że demoty przestały być zabawne, a stały się irytujące. Ciągle punktują, że czegoś nie będziesz miał/a lub, że jesteś słabym "Polaczkiem". Kiedyś objawiały szybko prawdę o pseudo manifestacjach lewicy i wypranych umysłowo ruchach nazifeminizmu, a teraz zamieszczają demoty pochwalające zgromadzenia w sprawie sądownictwa.
Czyżby Demoty zostały przejęte przez kapitał żydowski?
Wiele osób także w Polsce ma pieniądze, żeby spokojnie kupić sobie Bugatti, ale go nie kupują. To strasznie krzykliwe auto i głupio tym wręcz w Polsce jeździć. Bardziej gustownie jest jeździć S klasą. Ludzie wolą też kupić np. samolot albo śmigłowiec a 6 mln za samolot to są w branży lotniczej generalnie małe pieniądze. Zwykły Cirrus sr-22 nowy kosztuje ok. 3 mln zł a w Polsce jest już ich całkiem sporo.
Odpowiedzi tak na polskich drogach i naszych ograniczeniach prędkościowych to auto nie wykorzysta 10% swojej mocy
A po co komu Bugatti ? Brzydkie, strasznie dużo pali i po drogach gruntowych nie pojedziesz.
Odpowiedz@katem To bardzo smutne podejście.
@Kormoran358: A czemu ? To moje praktyczne podejście :-). Mi się taki samochód nie podoba (jak napisałam wcześniej przez wygląd i nieekologiczne spalanie), uwielbiam boczne drogi, gdzie toto byłoby bezużyteczne, a w dodatku pojęcie "dobra prestiżowego" jest dla mnie pojęciem pustym, bo swojej wartości nie mam umieszczonej w rzeczach. :-)
@katem A ja mam alfę159
@katem jak raz się zgadzam.
Choć gdybym miał kupować super auto to wolałbym GTR nissana :) . Dla mnie 500 razy ładniejsze, o wiele tańsze. Przyśpieszenie do 100km/h niewiele niższe, na co dzień potrafi się prowadzić jak baranek...
Poza tym jestem fanem aut z Japonii :D.
A moze sa na demotach bogaci ludzie?
Odpowiedz@FAniesamowity nie trzeba być bogatym. Mnie byłoby stać na wypożyczenie Bugatti na 1 dzień, ale tego nie robię bo uważam że są w życiu ważniejsze rzeczy (jak opłacenie mieszkania czy nie umieranie z głodu)
Kombajnu też pewnie nigdy sobie nie kupię..
OdpowiedzAutor demota zrobił adminowi loda czy nastawił dupala? Jak można takie gówno dać na główną? Z poczekalni bym to wypierniczył!!
OdpowiedzOczywiście, pracując legalnie (płacąc podatki, co nie ma nic wspólnego z uczciwością), jest na to mała szansa.
OdpowiedzA ja wole moto :)
Odpowiedznie gadaj głupot, a ktoś Ci zabrania mieć kase?
OdpowiedzZauważyliście, że demoty przestały być zabawne, a stały się irytujące. Ciągle punktują, że czegoś nie będziesz miał/a lub, że jesteś słabym "Polaczkiem". Kiedyś objawiały szybko prawdę o pseudo manifestacjach lewicy i wypranych umysłowo ruchach nazifeminizmu, a teraz zamieszczają demoty pochwalające zgromadzenia w sprawie sądownictwa.
OdpowiedzCzyżby Demoty zostały przejęte przez kapitał żydowski?
A jeżdżąc mniej niż 300km/h bedzie mnie stać? :D
Odpowiedz