Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Szymon Godziek - jeden z najlepszych na świecie zawodników freestyle MTB i jego backflip nad peletonem podczas Tour de Pologne!

Szacunek!

www.demotywatory.pl
+
199 217
-

Zobacz także:


M mati233490
0 / 14

Szacunek ... za co, że robi to co potrafi ? Nic w tym wyjątkowego. A ważniejsze jest to czy jest zezwolenie, czy inni uczestniczy zgodzili się aby nieznajomy "wariat mógł skakać nad ich głowami i stwarzać zagrożenie poważnego uszczerbku na zdrowiu :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 August 2017 2017 11:35

Odpowiedz
Salamandross
0 / 6

@mati233490 Wygrywanie tour de pologne to też nic niezwykłego, skoro robi to co potrafi

M mati233490
+1 / 3

Do Salamandrossa - Panie - start w zawodach i konkurowanie między zawodnikami na podobnym poziomie jest wyzwaniem, dążeniem do pokonania siebie, przełamania swych słabości aby pokonać innych. I to jest coś.
A to tu to zwykły popis - z nikim nie konkurował, nie zaprezentował nic po nad to co może zaprezentować wielu innych w tej dyscyplinie.
Jeśli czymś wyjątkowym jest to, że zaryzykował życie i zdrowie innych dla udowodnienie sobie, że potrafi zrobić to co potrafił zrobić wczoraj i przedwczoraj to tak jest na swój sposób wyjątkowy.

~RMONO
-1 / 1

@mati233490

Aleś ty głupi ;D

M master79
+3 / 3

Wyszło OK, jest fun, ale co, gdyby coś mu jednak nie poszło i wyperdzieliłby w peleton przewracając kilkunastu z kolarzy, raniąc ich, łamiąc im nogi, niszcząc ich szansę na wygraną, marnując miesiące i lata ich przygotowań ?

Odpowiedz
M masky17
+1 / 1

szacunek za popisywanie się, próbę lansu na znanym wydarzeniu czy przede wszystkim, za narażanie uczestników tego wydarzenia (zwłaszcza biorąc pod uwagę nieodpowiedni sprzęt) na ciężkie obrażenia fizyczne, tylko dlatego, żeby zaspokoić swoje ego? Niech sobie fika fikołki gdze chce i na czym chce, ale na litość, tutaj mówimy o przeskakiwaniu nad bardzo ruchliwą drogą D: co by się stało, jakby mu się stopa albo ręka ześlizgnęła i straciłby panowanie w trakcie zjazdu lub nawet skoku? Cóż za skrajna nieodpowiedzialność

Odpowiedz
I imcockysowhat
0 / 0

@mati233490 To co mówisz pokazuje brak wiedzy na temat danej dyscypliny. Godziek zaryzykował w tym wypadku swoje życie i zdrowie i wbrew temu co mówisz - tylko swoje. Jest parę czynników, które nie pozwalają na to, żeby zrobił innym krzywdę, między innymi prędkość i profil wybicia. Lądowanie znajduje się na poziomie równym lub wyższym, niż średnia wysokość kolarza jadącego rowerem i jest oddalone od miejsca gdzie przejeżdżali o parę metrów. Weź też pod uwagę na jakiej wysokości się znajdował i zastanów się, czy on, albo rower mógłby z tej wysokości spaść pionowo w dół? Fizyka robi swoje :)
W tej dyscyplinie także jest więcej zawodników, niż sam Godziek, każdy z nich pokonuje siebie i przełamuje swoje słabości. Czasem, żeby to zrobić nie jest potrzebna osoba, która jedzie za tobą przez 200km, bo Twój strach jest wystarczającym przeciwnikiem.
Ostatni i najważniejszy punkt, bo to przeoczyłeś - backflip został wykonany na rowerze do tego nieprzeznaczonym, w tym wypadku rowerze do jazdy szosowej, nie każdy freestyle'owiec to zrobił, nie każdy by się podjął, nie każdemu by to wyszło. Dla laików, rower szosowy ma wystarczającą wytrzymałość, a sprawę utrudnia jego geometria. Godziek włożył w to dużo pracy, tak samo jak ekipa osób która pracowała nad budową najazdu i lądowania, i wiele innych, których obecności się nie spodziewasz po obejrzeniu tego filmiku, sprawiając, że było to dla uczestników bezpieczne.

PS. Ci kolarze też robią to co potrafią. Z tego co mówisz, jeśli pracujesz nad czymś wystarczająco długo, żeby tą umiejętność opanować, to przestaje być osiągnięciem. To faktycznie logiczne... A nie, czekaj, coś chyba nie tak... hmm...

Odpowiedz
M mati233490
0 / 0

@imcockysowhat Że tez ci się chciało tyle odpisywać. :)
Skoro tak mówisz to pewnie wiesz więcej. :)
Ja tu rozpatruje sam fakt "podniecania" się autora nad tym "wyczynem" , nie rozpatruje faktycznych umiejętności i wysiłku jaki musiał włożyć zawodnik w znalezienie się na tym poziomie sportowym na jakim obecnie jest.