Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Moja matka była kilka lat w więzieniu, najpierw za defraudację, a potem za narkotyki. Rzeczy, które słyszałem o więźniach i osobach chorych psychicznie (matka jest bipolarna) są naprawdę obrzydliwe. Trzeba pamiętać, że jest się lepszym od tych ignorantów, którzy osądzają innych, choć tak naprawdę na szczęście dla nich nigdy nie doświadczą tego, co ja, czy matka.

Oboje moi rodzice byli na przemian w więzieniu i na wolności odkąd się urodziłem, Teraz w areszcie przebywa mam. Mój tata pracuje cały dzień, opiekę nad dwójką młodszego rodzeństwa zostawia mnie. To trochę łatwiejsze, od kiedy młodszy brat poszedł do szkoły. To znaczy, że mogę wrócić do szkoły – pisze SixxSixxSixxthDemon.

Mój tata musiał iść do więzienia na okres jednego roku lub jakoś tak. Nigdy go nie odwiedziłem i nie widziałem go od tamtego czasu. On nigdy nie był prawdziwym ojcem. Pił, był agresywny. Czasem zastanawiam się, co się z nim stało, ale wtedy przypominam sobie bałagan, jaki wprowadził do mojego życia. Sprowadza się to jednak zwykle do lęku, żeby nie skończyć tak jak on – wyznaje dylan990234.

Moi rodzice, z powodu narkotyków, całkiem sporo czasu spędzili w więzieniu, gdy dorastałam. Z tego powodu, myślałam, że pobyt w więzieniu jest normalną częścią życia. Zaskoczyło mnie, kiedy dowiam się, że niektórzy dorośli nigdy nie byli w więzieniu, nawet na kilka dni – wyjawia Adrenaline_Flux.

Zamknięcie taty nie było dla mnie trudne. Prawdziwą przyczyną mojego bólu byli moi bracia. Najstarszy był gwałtowny i zły. Drugi zerwał ze mną kontakt, bo nie mógł pisać zbyt często, nie czuł się częścią naszej rodziny. Kiedy byłem dzieckiem byliśmy nierozłączni. Boli mnie serce, kiedy myślę, że ich utraciłem, ale nie pozwolę, by zniszczyli mnie tak, jak to zrobili z mamą. Skoro poszli w ślady ojca, trudno, lepiej, że się nie znamy – pisze anonimowy komentujący.

Mojego ojca wsadzili do więzienia, kiedy miałem 13 lat. Przesiedział 10 lat za kratami. To, o czym ludzie nie wspominają, mówiąc o swoich doświadczeniach to fakt, jak to wpływa na rodzinę. Moja stoczyła się ze średniej klasy do granic ubóstwa. Moja mama musiała brać pieniądze z opieki społecznej, kartki na żywności i ciągle żebrać u dziadków o leki dla nas. To był jakiś horror – wyznaje damsell.

+
55 61
-

Zobacz także: