@JustTheDud Kradnij? Żeby nie stracił ktoś na tym milionów. Po prostu skopiował sobie jakiś głupi obrazek. Jeśli cos wrzucasz w internet, to automatycznie musisz się liczyć z tym, że każdy to może zrobić.
Jak mi nie kradną, to morda w kubeł? Wartość intelektualna, mówi to coś Panu, Panie Ferdku?
Żółtek nie podał źródła, czyli mamy sądzić, że to jego prywatne dzieło, ale taki chu*, bo w prawym dolnym rogu widać grupę z facebooka. Jak myślisz, po co oni znakują swoje obrazki? Żeby taki ktoś jak ja mógł stwierdzić, że obrazek pod*ebany. Jeśli wrzucam do internetu zdjęcie, albo obrazek, który ja wykonałem i mam do niego prawa, to nikt nie może go używać bez mojej zgody, a niepodawanie źródła to już czyste chamstwo ze strony żółtka. Oni i tak mają na to wy*ebane, bo muszą codziennie kilkanaście demotów wrzucić, bo inaczej pieniążki się nie zgodzą na koncie. Chu* z tym, czy oryginalne, czy autorskie, czy dobre, byle było. Byle jakie gów*o przechodzi na główną od żółtków, bo jakimś śmieciem trzeba te gęby zatkać, a raczej otworzyć dyskusję w komentarzach na jakieś kijowe, losowe tematy, które akurat żółtek miłościwie pod*ebał.
Kradzież obrazka z internetu, to nadal kradzież. Mogę napisać książkę i całą wrzucić do internetu bez pobierania jakiś opłat. Ale jak jakiś żółty pacan podpierdo*i cały tekst, wstawi na jakąś marną stronę i nie poda źródła, automatycznie twierdząc, że to jego, to mnie okradł. Zaszedł od tyłu jak pedalski włamywacz.
Z regulacją brwi jest jak muzyka z studia. Pioneki nagrywa się w miejscu gdzie nie ma zakłóceń i echa by potem to echo w sposób kontrolowany dodać do materiały tak by był zgodny z potrzebą piosenkarza i producenta. To, że nie zawsze to ładne i fajne to już inna sprawa. Z tego co pamiętam jednak malowanie sobie brwi nie jest niczym nowym. Juz 20-30 lat temu kobiety sobie tak robiły.
a najlepsze jest to, że kiedy laska z domalowanymi brwiami zobaczy faceta z domalowanymi wąsami, będzie go wyśmiewac i wytykac palcem, jakby kobiety miały prawo miec cos domalowane, a faceci nie :(
Z tego co widzę to Paulinie brakuje brwi. Czyli wyrwała i niedorysowała. Nie wiem czy to dobry pomysł, by ją naśladować.
Odpowiedz@qnr4d może są za oprawkami z okularów?
Brawo Paulino! A co zrobić z włosami na mosznie, żeby być trendy i cool?
OdpowiedzPaulina nie usuwa brwi, bo ich nie ma.
Odpowiedzkogo to obchodzi?
OdpowiedzZ cyklu: męskie "troski" o kobietę?
OdpowiedzNo jest jedyna w swoim rodzaju
OdpowiedzNiech sobie Paulina jeszcze broszkę przypnie i posikamy się ze szczęścia.
OdpowiedzPaulina zasłania twarz okularami, bo komentujecie jej wygląd.
OdpowiedzTo jest żółtek
OdpowiedzŻółtek nawet nie potrafi przykryć źródła, z którego za*ebał obrazek.
Nie bądź jak żółtek.
Nie kradnij i bądź mądry.
@JustTheDud Kradnij? Żeby nie stracił ktoś na tym milionów. Po prostu skopiował sobie jakiś głupi obrazek. Jeśli cos wrzucasz w internet, to automatycznie musisz się liczyć z tym, że każdy to może zrobić.
Jak mi nie kradną, to morda w kubeł? Wartość intelektualna, mówi to coś Panu, Panie Ferdku?
Żółtek nie podał źródła, czyli mamy sądzić, że to jego prywatne dzieło, ale taki chu*, bo w prawym dolnym rogu widać grupę z facebooka. Jak myślisz, po co oni znakują swoje obrazki? Żeby taki ktoś jak ja mógł stwierdzić, że obrazek pod*ebany. Jeśli wrzucam do internetu zdjęcie, albo obrazek, który ja wykonałem i mam do niego prawa, to nikt nie może go używać bez mojej zgody, a niepodawanie źródła to już czyste chamstwo ze strony żółtka. Oni i tak mają na to wy*ebane, bo muszą codziennie kilkanaście demotów wrzucić, bo inaczej pieniążki się nie zgodzą na koncie. Chu* z tym, czy oryginalne, czy autorskie, czy dobre, byle było. Byle jakie gów*o przechodzi na główną od żółtków, bo jakimś śmieciem trzeba te gęby zatkać, a raczej otworzyć dyskusję w komentarzach na jakieś kijowe, losowe tematy, które akurat żółtek miłościwie pod*ebał.
Kradzież obrazka z internetu, to nadal kradzież. Mogę napisać książkę i całą wrzucić do internetu bez pobierania jakiś opłat. Ale jak jakiś żółty pacan podpierdo*i cały tekst, wstawi na jakąś marną stronę i nie poda źródła, automatycznie twierdząc, że to jego, to mnie okradł. Zaszedł od tyłu jak pedalski włamywacz.
@JustTheDud. Ty jakiś chory jesteś....
Gdyby to była żółtaczka, to mój nick błyszczałby żółcią z najgłębszych czeluści wątroby.
Z tego co widzę, to ona wcale nie ma brwi.
OdpowiedzPaulina na rysunku nie ma brwi
OdpowiedzJa jestem, jak Paulina. Bardzo sie z tego ciesze. Bardziej ode mnie chyba - jak widze - cieszy sie z tego faktu moja zona.
OdpowiedzZ regulacją brwi jest jak muzyka z studia. Pioneki nagrywa się w miejscu gdzie nie ma zakłóceń i echa by potem to echo w sposób kontrolowany dodać do materiały tak by był zgodny z potrzebą piosenkarza i producenta. To, że nie zawsze to ładne i fajne to już inna sprawa. Z tego co pamiętam jednak malowanie sobie brwi nie jest niczym nowym. Juz 20-30 lat temu kobiety sobie tak robiły.
OdpowiedzBądź jak Paulina i przydeptuj butami włosy. Długie włosy są ładne, bądź jak Paulina.
Odpowiedza najlepsze jest to, że kiedy laska z domalowanymi brwiami zobaczy faceta z domalowanymi wąsami, będzie go wyśmiewac i wytykac palcem, jakby kobiety miały prawo miec cos domalowane, a faceci nie :(
Odpowiedz