@tadek77 W gimnazjum nie przerabiają znaczeń słów: ironia, sarkazm, drwina , kpina , cynizm , szyderstwo , cierpkość , złośliwość , złość , jad , jadowitość , zjadliwość , zgryźliwość , uszczypliwość , ciętość , kąśliwość. Nie wymagaj za dużo od uczniów na wakacjach.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 26 August 2017 2017 13:46
A w gimnazjum nie przerabiają pisowni interpunkcyjnej i ortograficznej?! :o Jeden jak i drugi :D W ogóle to ceny prądu i gazu w Polsce są jedne z najwyższych w Europie, a woda też coraz droższa, więc ironii tu nie widzę żadnej! Chyba że w połowie... więc odpowiedziałem sarkastycznie... Głupi udają mądrych!
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 28 August 2017 2017 21:28
@tadek77 o ile wiem, większość produkcji mają w Skandynawii, tam też mają główne magazyny. jak mniemam, wyładunek na naszej stronie Bałtyku jest w Rotterdamie, skąd Holendrzy mają znikome koszty transportu, natomiast u nas musi dojechać tirem przez spory kawał kontynentu. do tego wersalka ma spore gabaryty (nawet po złożeniu miękkie obicie mają dużą objętość), więc na naczepie mieści się ich mało, co za tym idzie koszt transportu jest kosmiczny
@Buka1976 Niedawno tłumaczyłem to pod innym demotem. Nie o to chodzi, że w gimnazjum czegoś nie przerabiają, ale o to, że w języku pisanym nie istnieje coś, co jest istotnym elementem języka mówionego. Chodzi tu o intonacje. Zauważ, że kiedy ludzie używają ironii, czy sarkazmu zazwyczaj inaczej intonują zdanie niż wtedy kiedy mówią na poważnie. Tak więc trzeba uważać jak używa się ironii w necie.
@pandoro Pracownicy pensje mają mniejsze - ale firma płaci za 1 pracownika więcej niż w Holandii - różnica w większości idzie na podtrzymywanie działania piramidy finansowej zwanej ZUS ;]
@tadek77 mają swój odpowiednik zusu ale nie mają tak wysokich składek. Zalety bogatego kraju którego wielki budżet może dokładać do świadczeń ledwie to odczuwając.
@Worgun udowadnia, że warto sprawdzać ceny za granicą. Miałam podobny przypadek, to czego potrzebowałam udało mi się kupić taniej w Ikei w Austrii niż w PL...
@mahofanytown, maksiking9. Jako Internetowi ekonomiści nie widzicie różnicy między gospodarką kraju (od której zależy m.in. wys. płac ) a polityką cenową prywatnego przedsiębiorcy? Chyba, że tesknicie za komuną i centralnie sterowaną gospodarką.
Pytanie: Dlaczego w Holandii za ten sam mebel płaci się mniej, w dodatku przy o wiele większych tamtejszych zarobkach, padło i otrzymano odpowiedz: Ceny kształtujemy na podstawie rozeznania danego rynku. Czyli jeśli u nas cena za stół wykonany z tego i tamtego wynosi 500 zł , to podobna cena będzie w IKEI, nawet jeśli w innym kraju płaci się za to 50zł.
@kot1986 17kr nie jest warte 4zl tylko okolo 8zl co nie zmienia faktu ze i tak taniej w porownaniu do zarobkow, w zasadzie to w Norwegii tylko żywność, alkohol i fajki są drogie, ale za to za godzine pracy przy 200nok można kupić 18L BENZYNY, albo ceny prądu Polska za 1KW około 55gr Norwegia 20gr- tutaj to nawet nikt nie myśli o ogrzewaniu węglem czy gazem, nie dość, że zarabia się tutaj około 90zł/h to jeszcze prąd za 20gr... pozdrawiam ze Stavanger
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 28 August 2017 2017 22:17
@kot1986 McDonald jest firmą która ma ceny globalne. Dlatego jest nawet index w ekonomi zwany Big Mac index. Jak wpiszesz sobie w google Big Mac index to zobaczysz na tej stronie że nawet biorąc pod uwagę zarobki McDonald w Norwegii jest najdroższy na świecie.
nie tylko Ikea wszystkie zagraniczne marki tak robią za buty Polak musi zapłacić 150 zł załóżmy czytam metkę dalej 50 euro przy zarobkach Polskich 2000 zł i Europejskich 2000 euro to nie sprawiedliwe :(
Zwróćcie uwagę na to, że na zachodzie Ikea uchodzi za tanią i dostępną marketówkę, a u nas ludzie często kojarzą ją z wyższą klasą. Zamiast marudzić lepiej kupować u taniej konkurencji, no ale Polak musi mieć zachodnie, lepsze. No to macie i ceny lepsze.
Niestety, szanowni państwo, to tylko sezon ogórkowy, pobieżne porównanie cen pozostałych wyrobów pokazuje, że to tylko pozbywanie się produktu, który nie schodzi. Pozostałe wyroby na stronie holenderskiej są droższe, niż ich odpowiedniki na stronie polskiej (sprawdzona cena netto).
To jedź do Holandii i kup tam. Kiedy jeszcze działał mały ruch graniczny, Rosjanie masowo przyjeżdżali do naszej Ikei, bo u nas było taniej, niż u nich. Zrób tak jak oni.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 28 August 2017 2017 22:06
Prąd, socjal za pracownika, koszty gruntu no i VAT to wszystko zsumować daje różnice cenowe w IKEI, Kauflandzie, Lidlu i innych dyskontach!!!
W Polsce prąd to elektrownie węglowe a wiatrowe sie niszczy a o panelach to mikro ułamek w odróżnieniu do zachodu gdzie wiatrowe i panele + elektronie atomowe dają bardzo niskie stawki opłat za prąd...
NP w Niemczech za połowę paneli dostaniesz od miasta ale nadwyżki prądu przekazujesz miastu... a w Polsce??? zostaniesz obłożony podatkiem a nadwyżki nikt nie chce!!!
kiedys kupilem stolik w ikea w uk za 25 funtow czyli jakieś 100zl. składając go zobaczyłem napis MADE IN POLAND. więc dla porownania sprawdziłem cene w ikea w polsce i kosztowal 150zl czyli ceny zawyzobe w polsce bo przecież dolaczajac koszt transportu wciaz w uk sprzedają taniej
Z ciekawości posprawdzałem ceny i u nas i u holendrów. Szczerze niektóre produkty są tańsze u nas inne u nich. Nie należy ślepo wierzyć w to co napiszą w internetach :)
bo w Polsce pewnie więcej płacą za prąd, wodę i pensje mamy kilka razy większe niż w Holandii wiec pracownicy Ikei u nas obciążają budżet firmy
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 August 2017 2017 20:00
Odpowiedzpensje mamy kilka razy większe niż w Holandii? To ja idę pogonić swoich holenderskich pracowników... :D
ludzie to była ironia. o to właśnie chodzi że w Polsce wszystkie koszty są mniejsze a ceny dużo większe niż na zachodzie. doją nas jak krowy
@tadek77 W gimnazjum nie przerabiają znaczeń słów: ironia, sarkazm, drwina , kpina , cynizm , szyderstwo , cierpkość , złośliwość , złość , jad , jadowitość , zjadliwość , zgryźliwość , uszczypliwość , ciętość , kąśliwość. Nie wymagaj za dużo od uczniów na wakacjach.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 August 2017 2017 13:46
A w gimnazjum nie przerabiają pisowni interpunkcyjnej i ortograficznej?! :o Jeden jak i drugi :D W ogóle to ceny prądu i gazu w Polsce są jedne z najwyższych w Europie, a woda też coraz droższa, więc ironii tu nie widzę żadnej! Chyba że w połowie... więc odpowiedziałem sarkastycznie... Głupi udają mądrych!
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 August 2017 2017 21:28
@tadek77 Ironia dobra, ale ten budRZet...
@tadek77 o ile wiem, większość produkcji mają w Skandynawii, tam też mają główne magazyny. jak mniemam, wyładunek na naszej stronie Bałtyku jest w Rotterdamie, skąd Holendrzy mają znikome koszty transportu, natomiast u nas musi dojechać tirem przez spory kawał kontynentu. do tego wersalka ma spore gabaryty (nawet po złożeniu miękkie obicie mają dużą objętość), więc na naczepie mieści się ich mało, co za tym idzie koszt transportu jest kosmiczny
@Buka1976 Niedawno tłumaczyłem to pod innym demotem. Nie o to chodzi, że w gimnazjum czegoś nie przerabiają, ale o to, że w języku pisanym nie istnieje coś, co jest istotnym elementem języka mówionego. Chodzi tu o intonacje. Zauważ, że kiedy ludzie używają ironii, czy sarkazmu zazwyczaj inaczej intonują zdanie niż wtedy kiedy mówią na poważnie. Tak więc trzeba uważać jak używa się ironii w necie.
@Trepan, z tego co wiem, to sporo produkują w PL i republikach bałtyckich.
@tJohnLilly z tego co wiem to inteligenty człowiek zrozumie.
@pandoro Pracownicy pensje mają mniejsze - ale firma płaci za 1 pracownika więcej niż w Holandii - różnica w większości idzie na podtrzymywanie działania piramidy finansowej zwanej ZUS ;]
no nie mówcie że w Hohlandii nie mają swojego Zusu bo z tego co wiem mają bardzo wysokie emerytury
@tadek77 mają swój odpowiednik zusu ale nie mają tak wysokich składek. Zalety bogatego kraju którego wielki budżet może dokładać do świadczeń ledwie to odczuwając.
Widocznie promocja. W UK £79, czyli duzo wiecej niz 300zl... W Niemczech €69. Czyli podobnie. Ten demot nic nie udowadnia :/
Odpowiedz@Worgun udowadnia, że warto sprawdzać ceny za granicą. Miałam podobny przypadek, to czego potrzebowałam udało mi się kupić taniej w Ikei w Austrii niż w PL...
@Worgun udowadnia i to wiele.Dam ci nawet wskaźnik,brakujący mianownik.Za granicą też zarabiasz +/- 1300
@mahofanytown, maksiking9. Jako Internetowi ekonomiści nie widzicie różnicy między gospodarką kraju (od której zależy m.in. wys. płac ) a polityką cenową prywatnego przedsiębiorcy? Chyba, że tesknicie za komuną i centralnie sterowaną gospodarką.
Pytanie: Dlaczego w Holandii za ten sam mebel płaci się mniej, w dodatku przy o wiele większych tamtejszych zarobkach, padło i otrzymano odpowiedz: Ceny kształtujemy na podstawie rozeznania danego rynku. Czyli jeśli u nas cena za stół wykonany z tego i tamtego wynosi 500 zł , to podobna cena będzie w IKEI, nawet jeśli w innym kraju płaci się za to 50zł.
OdpowiedzZdemotywuje Cię, za bułke z McDonalda(tą najtańszą)w Norwegii zapłacisz za 4zł(podobnie jak u nas?)tyle, że tam zarabiasz 50-70zł na godzinę :P
Odpowiedz@kot1986 17kr nie jest warte 4zl tylko okolo 8zl co nie zmienia faktu ze i tak taniej w porownaniu do zarobkow, w zasadzie to w Norwegii tylko żywność, alkohol i fajki są drogie, ale za to za godzine pracy przy 200nok można kupić 18L BENZYNY, albo ceny prądu Polska za 1KW około 55gr Norwegia 20gr- tutaj to nawet nikt nie myśli o ogrzewaniu węglem czy gazem, nie dość, że zarabia się tutaj około 90zł/h to jeszcze prąd za 20gr... pozdrawiam ze Stavanger
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 August 2017 2017 22:17
@kot1986 McDonald jest firmą która ma ceny globalne. Dlatego jest nawet index w ekonomi zwany Big Mac index. Jak wpiszesz sobie w google Big Mac index to zobaczysz na tej stronie że nawet biorąc pod uwagę zarobki McDonald w Norwegii jest najdroższy na świecie.
@sraka12 Kiedy zdrożała? Jeszcze w marcu byłem w Stavanger i ta najtańsza z możliwych, bez dodatku kosztowała 10kr ;P
@kot1986 wacha się między 10-14 w zależności czy weekend czy normalny dzień
Ludzie, idźcie kupić Bodziosystem, skoro Was tak to uwiera, i nie zawracajcie głowy.
OdpowiedzPodali w zaokrągleniu, dobrodzieje - powinno być 299,50.
OdpowiedzJak ktoś takie gówno za 3 stówy kupuje, to musi być chory na umyśle. MUSI!
Odpowiedznie tylko Ikea wszystkie zagraniczne marki tak robią za buty Polak musi zapłacić 150 zł załóżmy czytam metkę dalej 50 euro przy zarobkach Polskich 2000 zł i Europejskich 2000 euro to nie sprawiedliwe :(
OdpowiedzWszystkie towary w Polsce sa droższe niz na zachodzie , jesli chodzi o relacje cen do zarazków.
Odpowiedznajgorszy sklep jaki znam
OdpowiedzNo a w Holandii zarabia się więcej. Więc taka sofa dla holendra to jak dla nas 100zł.
OdpowiedzZwróćcie uwagę na to, że na zachodzie Ikea uchodzi za tanią i dostępną marketówkę, a u nas ludzie często kojarzą ją z wyższą klasą. Zamiast marudzić lepiej kupować u taniej konkurencji, no ale Polak musi mieć zachodnie, lepsze. No to macie i ceny lepsze.
OdpowiedzNiestety, szanowni państwo, to tylko sezon ogórkowy, pobieżne porównanie cen pozostałych wyrobów pokazuje, że to tylko pozbywanie się produktu, który nie schodzi. Pozostałe wyroby na stronie holenderskiej są droższe, niż ich odpowiedniki na stronie polskiej (sprawdzona cena netto).
OdpowiedzPodwójne standardy
Odpowiedzto po co tam kupujecie, nigdy tam nie byłem, chociaż mam do IKEA 1 km
OdpowiedzTo jedź do Holandii i kup tam. Kiedy jeszcze działał mały ruch graniczny, Rosjanie masowo przyjeżdżali do naszej Ikei, bo u nas było taniej, niż u nich. Zrób tak jak oni.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 August 2017 2017 22:06
OdpowiedzPrąd, socjal za pracownika, koszty gruntu no i VAT to wszystko zsumować daje różnice cenowe w IKEI, Kauflandzie, Lidlu i innych dyskontach!!!
OdpowiedzW Polsce prąd to elektrownie węglowe a wiatrowe sie niszczy a o panelach to mikro ułamek w odróżnieniu do zachodu gdzie wiatrowe i panele + elektronie atomowe dają bardzo niskie stawki opłat za prąd...
NP w Niemczech za połowę paneli dostaniesz od miasta ale nadwyżki prądu przekazujesz miastu... a w Polsce??? zostaniesz obłożony podatkiem a nadwyżki nikt nie chce!!!
kiedys kupilem stolik w ikea w uk za 25 funtow czyli jakieś 100zl. składając go zobaczyłem napis MADE IN POLAND. więc dla porownania sprawdziłem cene w ikea w polsce i kosztowal 150zl czyli ceny zawyzobe w polsce bo przecież dolaczajac koszt transportu wciaz w uk sprzedają taniej
Odpowiedznie zapominaj, że cena to wypadkową popytu i podaży. Widocznie w Polsce jest większy popyt na ten towar.
OdpowiedzZ ciekawości posprawdzałem ceny i u nas i u holendrów. Szczerze niektóre produkty są tańsze u nas inne u nich. Nie należy ślepo wierzyć w to co napiszą w internetach :)
Odpowiedznie zawsze jest taniej, pierwsza z brzegu szafa:
OdpowiedzNumer artykułu: 702.458.53
BRIMNES
Kledingkast met 3 deuren, wit
€ 149.-
BRIMNES
Szafa/3 drzwi, biały
499 PLN
Szacun dla IKEI za warunki pracy. Smutne że dbają o pracowników o wiele bardziej niż polskie firmy.
Odpowiedz